Wysłany: 2020-12-09, 12:01 1.2 16v problemy przy odpalaniu na mrozie
Witajcie.
2 miesiące temu kupiłem Logana rok 2013 z silnikiem 1.2 16v. Założyłem do niego gaz.
przy dodatnich temperaturach auto odpalało bez problemu. Gdy zaczeły się przymrozki zimny silnik odpala za 2-3 razem. Wymieniałem przewody zapłonowe bo jeden był uszkodzony. Komputer nie pokazuje żadnych błędów. Co to może być?
Można gdybać , samochodu nie znałes w zime skoro masz go 2 miesiace. W jakim stanie jest silnik. Jaki przebieg itd. Nie stawiam czarnych wizji. ale wielu rzeczy mozna faktycznie sie czepić. Skoro auto potem odpala po zagrzaniu to pare rzeczy bym odrzucił. np swiece kable .Jesli normalnie kręci na zimnym to akumulator rozrusznik tez. Skoro jest gaz to trzeba by sprawdzic czy przechodzi na benzynę przy starcie. Piszę parę spostrzezen bo taki silnik miałem w kangoo. Nigdy nie zawiódł. Gdyby walnięte były kable to i tak po czasie w jeżdzie by to wyszło , silnik mały , a kazda utrata iskry to podskoki silnika . Tyczy równiez swiec. Czuły motorek na te rzeczy.
Też przypuszczam że to może być wina instalacji gazowej. Jak miałem kiedyś auto na gaz to odpalanie bez przełączenia na benzynę było nie możliwe za wyjątkiem upalnego okresu. Ale teraz zapewne przełączanie jest zautomatyzowane i może działać nieprawidłowo. Idź do warsztatu instalującego ten gaz.
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1959 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-12-09, 22:04
Dla testów pojeździ kilka dni na samej benzynie i sprawdź czy problem z odpalaniem nadal będzie występować. Albo używaj normalnie LPG ale ostatnie 3-5km trasy przełączaj na PB i przejeżdżaj ten odcinek na tym paliwie. Wtedy będzie można wyeliminować przepuszczanie przez reduktor gazu co spowoduje że poranne rozruchy będą utrudnione bo silnik będzie wtedy miał mieszankę PB+LPG+ powietrze. Instalacja nowa wiec raczej mała szansa ale warto spróbować. Co do czujnika temperatury to nie jestem pewien ale znajduje się on z prawej strony silnika ( stojąc przodem przed silnikiem) w obudowie termostatu, trzeba zdemontować puszkę filtra powietrza
Pierwsze wypal gaz i zakręć butlę. Zobacz co będzie na następny dzień. Później jak nic się nie zmieni to przed odpaleniem spróbuj kilka razy zadziałać pompę paliwa włączając i wyłączając zapłon. To proste ekesperymety. Nawet trop z błędnym wskazaniem temperatury ma spore uzasadnienie.
Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1103 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2020-12-11, 22:32
Może być taka sytuacja że reduktor puszcza lpg podciśnieniem lub wtryski są nieszczelne i silnik po prostu jest "przylany" gazem a dodatkowo dostaje benzynę
_________________ Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Spróbuj awaryjnego odpalania na LPG. Będziesz wiedział czy problem jest z wtryskiwaczami benzyny i ciśnieniem..
Nie skomentuję...
Ja bym odłączył przewód paliwowy i zobaczył czy przy kręceniu leci paliwo.
Druga rzecz, to wykręcenie świecy i sprawdzenie czy jest iskra. To najprostsze co można zrobić i pozwala na wykluczenie wielu usterek, począwszy od czujnika położenia wałka, a skończywszy na awarii aparatu zapłonowego. To powinno się zrobić od razu. Jeżeli od razu po przekręceniu kluczyka benzyna wypłynie i pojawi się iskra, to wtedy można szukać innych rozwiązań. Bo na razie to mamy w tym temacie zestawienie tak dziwnych teorii, że aż trudno uwierzyć. Nie mówimy o 10 letniej instalacji, a dopiero założonej. Nówka sztuka. Najpierw szukajmy często spotykanych usterek, a egzotykę zostawiamy na sam koniec.
Ostatnio zmieniony przez telecaster1951 2020-12-12, 18:13, w całości zmieniany 1 raz
Teoria o LPG odpada gdyż przy zakręconej butli dzieje się to samo. Czy jest w układzie paliwowym zawór, który nie pozwala benzynie cofać się do zbiornika?
Ostatnio zmieniony przez przemek84zg 2020-12-15, 18:11, w całości zmieniany 1 raz
Teoria o LPG odpada gdyż przy zakręconej butli dzieje się to samo
Jakież to zaskoczenie...
przemek84zg napisał/a:
Czy jest w układzie paliwowym zawór, który nie pozwala benzynie cofać się do zbiornika?
Ale jakie cofanie? Nie rozumiem w czym rzecz. W czasie jazdy na gazie, nie ma wtrysku benzyny, ale benzyna cały czas krąży w układzie. Benzyna przecież również chłodzi silnik, więc jej obieg musi być zachowany.
Sprawdź czy masz iskrę i czy paliwo jest podawane. To można sprawdzić w zasadzie od ręki i daje odpowiedź na wiele pytań. Jeżeli zarówno paliwo jak i iskra pojawiają się od razu, to wina jest po stronie silnika.
Ostatnio zmieniony przez telecaster1951 2020-12-16, 00:18, w całości zmieniany 1 raz
U mnie (w innym aucie, o większym przebiegu) identyczne objawy pojawiły się przy uszkodzonej sondzie lambda. Wymiana sondy... niewiele dała, bo się okazało, że nowa sonda wymaga ustawienia nowej mapy zapłonu.
Ogólnie gaz jest świetny, ale nie zawsze, dlatego aktualnie go nie rozważam (w pierwszym aucie od 2001 r., a miałem w Astrze, w Ibizie i Leonie, w Audi A4 -- w Dusterze mieć go nie będę).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum