Wysłany: 2021-08-30, 21:57 Pusta wnęka koła zapasowego Sandero Stepway 2021
Zakupiłem SS3 bez koła zapasowego - po wyjęciu styropionu z elementami zestawu naprawczego robi się naparwdę pokaźna przestrzeń bagażowa. Ktoś ma pomysł, widział, kupił jakiś gadżet który ładnie i estetycznie pozwoliłby na zagospodarowanie tego miejsca?
Zestaw naprawczy to totalna porażka, przeczytaj ile można przejechać na nim ,jeżeli da radę uszczelnić dziurę, kup koło zapasowe włóż je tam. Musiałem już użyć i skończyło się na lawecie i zakupie dojazdówki. Opna po użyciu zestawu naprawczego do wyrzucenia nikt nie chce wulkanizować
Ktoś ma pomysł, widział, kupił jakiś gadżet który ładnie i estetycznie pozwoliłby na zagospodarowanie tego miejsca?
Może odpiszę trochę abstrakcyjnie...
Najlepszym gadżetem dla wnęki na koło zapasowe jest pełnoprawne koło zapasowe (które kiedyś się przyda jak znalazł), A koło najlepiej położyć tak, aby w środek wszedł nam jeszcze mały subwoofer
Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1817 Skąd: Ząbki
Ktoś ma pomysł, widział, kupił jakiś gadżet który ładnie i estetycznie pozwoliłby na zagospodarowanie tego miejsca?
Może odpiszę trochę abstrakcyjnie...
Najlepszym gadżetem dla wnęki na koło zapasowe jest pełnoprawne koło zapasowe (które kiedyś się przyda jak znalazł), A koło najlepiej położyć tak, aby w środek wszedł nam jeszcze mały subwoofer
Dymek u siebie w Sandero rzuciłeś ten Subwoofer? Nie jest on przypadkiem z Mazdy 6?
Też radzę wsadzić tam koło zapasowe. Przyłączam sie do pytania jednak bowiem u mnie w MCV pomimo koła w tej wnęce nadal jest sporo miejsca które bym zagospodarował jakimś wkładem dedykowanym w te dziurę. Coś dopasowane do dziury i koła jednocześnie.
Opna po użyciu zestawu naprawczego do wyrzucenia nikt nie chce wulkanizować
To chyba Ziutek z wulkanizacji w starym baraku. Jak zacząłem jeździć do normalnego wulkanizatora, to przestałem wierzyć w te brednie. Oponę ściąga się z felgi i zrywa warstwę która powstaje w jej wnętrzu. Rzecz w tym że taka przyjemność to nie koszt 40 a 80zł, bo dochodzi zdjęcie opony i jej wyważanie, co przy oponach 5 letnich jest nieopłacalne.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-09-01, 08:32
Łukasz_M napisał/a:
pomimo koła w tej wnęce nadal jest sporo miejsca które bym zagospodarował jakimś wkładem dedykowanym w te dziurę.
Ja w takiej wnęce woziłem, bo teraz jej nie mam, plecak z zapakowanymi szmatkami, narzędziami, lejkiem, sznurkiem, trytytkami, drutem, żarówkami i innymi przydasiami a'la Mc Gyver, a w bagażniku porządek
Ja wczoraj kupiłem do mojej sanderki pełnowymiarowe koło zapasowe. Nóweczka nieużywana. Felga też ideał (jeszcze naklejki na niej były) za 180 pln na all...
Lewarek przełożyłem z Dustera, bo w Dusterze i tak wożę podnośnik hydrauliczny olejowy.
Tak więc można nieweilkim kosztem się doposażyć..
A w salonie wołają za koło zapasowe chyba 500 zł dopłaty...
będę szukać zapasu...czy to są na pewno wymiary felgi stalowej SS3? (Felgi stalowe Flex6.5J16445)
Bo sprawdzając na portalu A.........to zauważyłem że na tych rozmiarach są same 15. Chyba, że 15 o tych rozmiarach może być zapasówką????
koło.jpg
Plik ściągnięto 111 raz(y) 49,43 KB
Ostatnio zmieniony przez uno0 2021-10-23, 21:25, w całości zmieniany 2 razy
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3627 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-10-23, 21:37
uno0 napisał/a:
. Chyba, że 15 o tych rozmiarach może być zapasówką????
W Sandero czy Loganie fabryczny zapas ma zawsze 15 cali. Nawet wtedy, gdy koła na samochodzie są 16 calowe. Dlatego musi być nazywany dojazdówką, pomimo że to normalna pełnowymiarowa felga.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-10-23, 21:39, w całości zmieniany 1 raz
Koła w sandero to mają raczej jakieś 24.8" a nie 15 czy 16".
Średnica koła bez względu na to na jakiej feldze jest pi razy oko taką samą. Dojazdówka ma identyczną średnice jak pozostałe koła. Choć znam takiego łosia co to sobie zamontował koła z większym profilem a dojazdówki nie ruszył.
Ostatnio zmieniony przez Łukasz_M 2021-10-23, 23:22, w całości zmieniany 3 razy
Każde koło, które choć wzór bieżnika ma inny niż koła na osi, jest dojazdówką. Muszą być identyczne na wszystkich kołach i zapasie. Czyli w zasadzie, wybór musi paść na wielosezonówki, czyli trzeba kupić 5 takich samych opon. Inaczej dalej jest dojazdówka
Ja mam 135/90/R16, po rozmiarach powinna wejść ale brakowało jej 2mm (wystaje felga nie opona). Prosta przeróbka pod linkiem - jeżdżę od tamtej pory i jest ok. Przynajmniej nie strach położyć coś cięższego bo podłoga opiera się na feldze. Z moich pomiarów wychodziło, że pakiet trunk od podłogi jest na 14,2cm. Sama opona ma 13,5cm więc myślałem, że wejdzie. Ale tak jak pisałem, przeróbka nie skomplikowana i problemu nie ma.
Inni piszą, że brali 125/70/16 (takie jak na allegro były) i pasują bez przeróbek. Ale mi z obliczeń wychodziło, że one mają trochę mniejszą średnicę niż normalne koło (więcej niż dopuszczalne dla zamienników opon) i dlatego zamawiałem na specjalne zamówienie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
