Wyjąć i zobaczyć? Zależy też jakiego, bo czasami od góry widać wszystko ładnie, a czasami trzeba wyjąć i zobaczyć. Przepalony zawsze jest łatwy do odróżnienia..
Wyjąć i zobaczyć? Zależy też jakiego, bo czasami od góry widać wszystko ładnie, a czasami trzeba wyjąć i zobaczyć. Przepalony zawsze jest łatwy do odróżnienia..
A skąd pytanie?
Ponieważ boleśnie przekonałem sie, że opis bezpieczników z instrukcji odbiega niestety od stanu faktycznego. Żeby zweryfikować stan bezpiecznika (wersja mini) trzeba go wyciągnąć co też nie jest czasem łatwe w zależności od jego umiejscowienia chyba, że ma się małe dłonie lub dziecko do pomocy (nawet przy pomocy dedykowanych szczypców). Jest ich tam trochę. Kiedyś można było próbierką bez wyciągania a teraz to jakiś koszmar jest
eio napisał/a:
wygóglaj tester bezpiecznikow samochodowych.
Sam bezpiecznik można sprawdzić bez testera ale trzeba go mieć w ręce.
_________________ Żeby nie otrzymywać głupich odpowiedzi nie należy zadawać głupich pytań
Ostatnio zmieniony przez yurec1st 2022-09-10, 18:23, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 21 razy Dołączył: 26 Sty 2018 Posty: 887 Skąd: EL
Wysłany: 2022-09-10, 19:02
yurec1st napisał/a:
Wydaje mi się, że nie robiłeś tego nigdy w takiej skrzynce, brak dostępu do styków.
W tym aucie tego nie robiłem probnikiem. Przed dwoma laty sprawdzalem kazdy bezp ręcznie go wyciagając. Dłuższy czas później kupilem probnik. Z ciekawości sprawdzę jutro u siebie jak to wygląda.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 21 razy Dołączył: 26 Sty 2018 Posty: 887 Skąd: EL
Wysłany: 2022-09-11, 09:15
W moim bolidzie zamontowane są bezpieczniki z dwoma mikroblaszkami pod tester. Kluczyk przekreciłem w stacyjce na zapłon, krokodylek próbnika przypiąłem do masy, a metalową końcówkę probnika dotykałem jednego z dwoch mikroblaszek bezpiecznika. Na obu mikrobkaszkach probnik świecił = bezpiecznik sprawny.
Inny sposób to sprawdzenie rezystancji na dwoch mikroblaszkach każdego bezpiecznika za pomocą multimetra. Minusem tego rozwiazania jest konieczność wożenia ze sobą tego aparatu, a plusem - nie ustawiasz kluczyka na zapłonie. Ja wożę probnik w schowku.
W swojej wersji auta masz zupełnie inne bezpieczniki. Są one zabudowane z zewnatrz. Dziwne utrudnienie. Sprawdź, czy w gnieździe, do ktorego jest wciśniety bezpiecznik, wystają metalowe styki z obu konców bezpiecznika.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
