Wysłany: 2024-02-04, 14:53 Dacia SS3 po trzecha latach
Niedługo kończy mi się wynajem i powoli zaczynam rozważać co dalej. Na pewno nie oddam do dealera bo znając życie rozjebią g....no na atomy byle obniżyć cenę odkupu. Więc albo zostawię ją dalej sobie albo sprzedam na dalej bo z przebiegiem 30000 km po 3 latach będzie dobrą okazją i będę myśleć co dalej....I tu moje pytanie....jesteście w 100% zadowoleni z jej zakupu? Kupilibyście ją jeszcze raz?
Ja jak najbardziej tak. Z drugiej strony 30 tysi to żaden przebieg. Ja mam też 3 rok i też ok. 32 tys. Choroby wieku dziecięcego wymieniony modem SOS- dwa razy i silnik dmuchawy w pierwszym roku użytkowania. Do teraz banan na ustach jak tankuję do pełna za 80 zł - LPG.
Teraz to chyba nowy DD też w gazie. Ma to co brakowło w DSSIII grzana kiera. Chińczyki dbają by opamiętali się przy cenniku.
Z drugiej strony elektryk MG4 - gdyby w podstawie miał grzaną kiera i siedzenia oraz kamerę cofania, byłby to numer 1
Ja jak najbardziej tak. Z drugiej strony 30 tysi to żaden przebieg. Ja mam też 3 rok i też ok. 32 tys. Choroby wieku dziecięcego wymieniony modem SOS- dwa razy i silnik dmuchawy w pierwszym roku użytkowania. Do teraz banan na ustach jak tankuję do pełna za 80 zł - LPG.
Teraz to chyba nowy DD też w gazie. Ma to co brakowło w DSSIII grzana kiera. Chińczyki dbają by opamiętali się przy cenniku.
Z drugiej strony elektryk MG4 - gdyby w podstawie miał grzaną kiera i siedzenia oraz kamerę cofania, byłby to numer 1
kiery podgrzewanej mi brakuję to fakt. Nic ż twoich napraw nie miałem...uffff Za to banan przy tankowaniu jest mi nieznany. Urok wyższego spalania automatu , a z gazem był niedostępny. Niestety elektryk na osiedlu nie wchodzi w rachubę dla mnie. Myślałem ewentualnie o zamianie na DD II z 2022 roku. Ale to tylko dywagacje
Ostatnio zmieniony przez uno0 2024-02-04, 20:34, w całości zmieniany 1 raz
Mi zaraz stuknie czwarty rok użytkowania. Przebieg niewielki bo 32k km. Totalnie bezproblemowe auto. Tylko leje lpg i śmiga.
No dobra. Oiszczą hamulce, ale to na własne życzenie trochę bo więcej na rowerze jeżdżę niż samochodem.
Zaczynam myśleć na co by tu zamienić, ale za bardzo nie widzę konkurencji dla tego auta. Duster fajny, ale wielki (a wozić powietrze bez sensu). W innych markach juz wszędzie silniki z wtryskiem bozpośrednim, elektroniki jak na promie kosmicznym i wszystko jakieś takie nijakie.
Za rok mają pokazać nowe Sandero. Będzie z lpg, hybryda, elektryk. Liczę, że zaskoczą tak samo jak z nowym Sandero czy Dusterem
Ostatnio zmieniony przez marwisn 2025-02-13, 12:56, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum