Nie bzdura, ale spręż (w tym doładowanie 3 barowe ) którego ne mozna powiększać w niekończnośc plus obroty!
dW := pdV
N := dW/dt
Określenie: 5 suwowy to raczej chwyt marketingowy. To jest dwucylindrowy(na razie) doładowny czterosuw z dopalaniem w "stopniu niskiego ciśnienia" jakim jest ten trzeci (wiekszy) większy cylinder. Co ciekawe stosunek prędkości obrotowej stopnia niskiego ciśnienia do stopnia wysokiego ciśnienia wynosi 1/2.
Oczywiście można ten układ rozbudowywać szeregowo.
...nie znam się, ale chyba tytuł artykułu powinien być 5 cylindrowy
Przypomina mi się taka opowieść:
Arcyksiążę Ferdynand zwiedza fabryke silników lotniczych. Oprowadza go niejaki F. Porsche. Ksiązę pyta:
-A ten silnik to czterosuw ?
-Tak jest, WKMość !
-To dlaczego ma pięć cylindrów ?
-Ten piąty jest zapasowy.
-Aha...
[ Komentarz dodany przez: KaS602: 2009-08-12, 19:21 ] Na górze każdego Twojego postu jest taki mały guziczek - "Edytuj"... :) ...że też na to nie wpadłem
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2009-08-13, 09:06, w całości zmieniany 3 razy
Niekoniecznie bzdura - liniowość wcale nie jest obowiązkowa.
Może. Ale w takim razie dziennikarze motoryzacyjni też o tym nie wiedzą - wszędzie gdzie czytałem było to przeliczalne liniowo. (Inną sprawą jest faktycznie "fachowość" naszych dziennikarzyn... )
I tak nie rozumiem... Tam jest o nieefektywności takiego rozwiazania (a własc. nieekonomicznosci ) z dużym dodatkiem "marketingowej ściemy"... a dalej o nierówności pomiędzy geometrycznym a rzeczywistym stopniem sprężania. Nic o liniowści przlicznika pojemność/moc???
Zawsze mi się wydawało, że mam x KM z y ccm to z 1000 ccm mamy x/y KM???
A ja się zastanawiam, jak działa doładowanie tego silnika, jeżeli gazy spalinowe zostały dodatkowo rozprężone w trzecim cylindrze - a doładowanie jest ogromne - 3 bar. Czyżby sprężarka była elektryczna lub napędzana z wału głównego? A wysoka sprawność silnika? Czy to nie jest bardziej efekt doładowania bardzo wysokim ciśnieniem, a nie wynik pracy dodatkowego cylindra?
A ja tam w ogóle nic nie widzę o żadnym doładowaniu, więc nie wiem skąd piotrres je wytrzasnął...
mag napisał/a:
Zawsze mi się wydawało, że mam x KM z y ccm to z 1000 ccm mamy x/y KM???
"Całkowita prawda - zdawało się panu", jak mawiał jeden z moich profesorów (;
Jako przybliżenie "Π x oko" to można to sobie do przewidywań stosować, w formie: "przy mocy 130KM z 1000cm³ można oczekiwać ok. 250KM z 2dm³" - ale jeśli inżynierowie podają inne wartości (a tak jak rozumiem jest w tym przypadku) tzn że wiedzą lepiej. Bo, z zasady, zmiana wielkości nie musi wprost proporcjonalnie zmieniać osiągów (tylko np po paraboli, hiperboli albo wręcz jakiejś krzywej złożonej).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum