Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2011-02-22, 13:53
Wyższość opon zimowych nad letnimi.
Autor Wiadomość
paulus 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.5 dci 68KM
Rocznik: 2007
Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 81
Skąd: Ząbki k. Warszawy
Wysłany: 2009-12-21, 19:41   

Zrobiłem prezent mojej Dacii, na Święta ;) W sobotę założyłem nowe zimówki (frigo2 z Dębicy). Jazda po ubitym śniegu i błocie pośniegowo-solnym - różnica radykalna. Od tygodnia męczyłem sie na letnich, parę razy solidnie najadłem sie strachu. Teraz ruszam z miejsca i pokonuje zakręty bez problemów. Wcześniej ABS włączał się przy najmniejszym hamowaniu a teraz sporadycznie (warunki identyczne).

ps. Poprzednie dwie zimy były bezśniegowe, spokojnie i bezpiecznie po Warszawie i okolicach kursowałem na letnich.
Ostatnio zmieniony przez paulus 2009-12-21, 19:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-12-21, 20:28   

benny86 napisał/a:
Panowie a jak myślicie, czy jazda zimą na letnich oponach ma jakikolwiek )a jeśli ma ,to jaki i dlaczego) wpływ na działania ABSu?


MSZ ma!
ABS zmniejsza siłę (?) hamowania podczas poślizgu, a letnie na śniegu (np.) będą szybciej wchodzić w poślizg, czyli zmniejszenie siły hamowania będzie się zdarzać częściej (podczas każdego hamowania), czyli droga hamowania znacznie się wydłuży.
Tak na chłopski rozum.
_________________
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2009-12-21, 21:30   

Dzięki za odpowiedz, mimo że dla mnie to były rozważania czysto teoretyczne (i w Aveo które ma ABS, i w pozostałych dwóch samochodach bez ABSu mam założone zimówki)... Jedyna wada dla mnie to zawalona piwnica - 12 opon musiałem tam upchnąć:D
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-12-21, 21:44   

Tzn. wiesz, to jest tylko moja kombinacja. :-)
_________________
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2009-12-21, 22:02   

Spoko,ale myślę że sporo prawdy w tym będzie... Kiedyś rozmawiałem z facetem który wykłada na Politechnice Śląskiej coś związanego z budową samochodów (nie pamiętam specjalizacji) i mówił, że współczesne samochody i ich wyposażenie są produkwoane jako powiązane ze sobą i współpracujące elementy - podał przykłąd, ze poduszka powietrzna może zle zadziałać gdy w chwili kolizji nie będziemy zapięci w pasach
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-12-22, 09:38   

Tzn. poduszka zadziała dobrze tylko nie spełni swej roli jeśli uderzy w głowę tuż przy kierownicy i ją odbije. (jeśli się nie mylę to po to są pasy aby częściowo "wyhamować" ciało zanim uderzy w nie poducha).
_________________
 
straszna_maruda 


Marka: Renault
Model: Megane 2 ph2
Silnik: 1.6
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 251
Skąd: ETM
Wysłany: 2009-12-24, 14:05   

KaS602 napisał/a:
Przez chwilę chciałem tu napisać coć na temat techniki jazdy na śliskich nawierzchniach, ale doszedłem do wniosku, że to chyba nie ma senu, bo, jak mniemam, również Ty jeżdzisz w takich "pielgrzymkach"... I proszę bardzo.


No wiesz, jak jest ślisko to naprawdę nie ma co kozakować na drodze. Owszem technika jazdy w zimie byłaby przydatna więc siadaj i pisz. Z tego co obserwuję to poganiają często ludzie w służbowych autach a tym prywatnym się nie spieszy ....do wydawania własnej kasy :mrgreen: A ja jadę w takim "tunelu" bo sobie odpowiadam na dwa pytania 1) czy naprawdę tak mi się spieszy? i 2) czy jestem na tyle dobrym kierowcą aby wyprzedzać wszystkich jak leci? - przecież tam też sa dobrzy kierowcy a uznali że taka prędkość jest właściwa to dlaczego moją miałaby być większa. Nie bardzo wierzę w te 2-3 metrowe dostępy bo z obserwacji wynika, że ludzie w trudnych warunkach się rozjeżdżają na większe odstępy.
 
straszna_maruda 


Marka: Renault
Model: Megane 2 ph2
Silnik: 1.6
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 251
Skąd: ETM
Wysłany: 2009-12-24, 14:10   

Beckie napisał/a:

Jeden na pewno letnie opony a może i drugi powód nie umieją w takich warunkach jeździć.


A co jeśli jadą na zimówkach i są lepszymi kierowcami od Ciebie? Co wtedy odpowiesz by zminimalizować potencjał lądowania w rowie? Widziałęm kiedyś takiego świetnego kierowcę co wyprzedzał wszystkich na dwupasmówce jak leci. Kilka kilometrów dalej leżał na dachu.
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-12-24, 14:26   

straszna_maruda napisał/a:
Widziałęm kiedyś takiego świetnego kierowcę co wyprzedzał wszystkich na dwupasmówce jak leci. Kilka kilometrów dalej leżał na dachu.
straszna_maruda napisał/a:
A ja jadę w takim "tunelu" bo sobie odpowiadam na dwa pytania 1) czy naprawdę tak mi się spieszy? i 2) czy jestem na tyle dobrym kierowcą aby wyprzedzać wszystkich jak leci? - przecież tam też sa dobrzy kierowcy a uznali że taka prędkość jest właściwa to dlaczego moją miałaby być większa.


Właśnie dlatego się wkurzam bo wyprzedzanie jest w takich warunkach ekstremalnie niebezpieczne. A skoro jezdnia jest czarna i mokra (na dodatak droga bez niebezpiecznych zakrętów) to dlaczego jedzie się dwa razy dłużej niż np. w opadach deszczu gdzie do tego jeszcze widoczność jest ograniczona przez ten właśnie opad? Jakoś nikomu to wtedy nie przeszkadza jechać z dozwoloną przepisami prędkością choć warunki są gorsze.
Nie wiem gdzie mieszkasz i jakie tam panują warunki drogowe. Ja piszę o drodze krajowej, która (o dziwo) była w tym czasie odpowiednio utrzymana.
A odstępy... No cóż, skoro nie widzę lamp jadącego za mną to chyba trochę za blisko?
_________________
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-12-24, 15:16   

straszna_maruda, nie mam zamiaru tu osądzać umiejętności innych kierowców. Po prostu kiedy jadę szybciej od kogoś, to go wyprzedzam i koniec.
 
Ikarusiarz 


Marka: Dacia
Model: Logan, Logan MCV Outdoor
Silnik: 1.5 dci
Rocznik: 2009, 2017
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 328
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2010-01-13, 18:59   

Zaczyna mnie wkurzać, jak dziennikarzyny z gazet całe zło za korki zwalają na letnie opony. Tu w Bydgoszczy jest ciężko, największa pokrywa śnieżna od iluś tam lat, ale "Rumun" sobie radzi. Mamy takie strome podjazdy w EPBY, gdzie posiadacze Mercedesów i innych "tylnonapędowy" dają sobie spokój. Ja też spróbowałem, ale najpierw puściłem Micrę. Micra stanęła w połowie, a ja podjechałem bez problemu.
Nigdzie się nie zakopałem, wszędzie ruszyłem, zawalidrogą nie byłem. Jedynie na parkingu pod domem musiałem cofać się i taranować śnieg. Ten przypadek jest szczególny, takiego śniegu pod domem nie widziałem już od 20 lat. :shock: Ale wyjechałem!!!
Tu widoczny duży plus naszych Daciek: Wysokie koła, i duży prześwit. Sąsiedzi z CC i Matizów rezygnowali z prób wyjeżdżania z parkingu.
 
mekintosz 



Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 4266
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-13, 19:45   

Zauwazylem, ze samochody z wiekszym przeswitem zdecydowanie lepiej sobie radza z tzw. błotem posniegowym i glebszym sniegiem. Sasiad z Renault Kangoo dzielnie sobie radzil w przeciwienstwie od zaparkownych hond i innych nisko zawieszonych. Nawet dzis jak dociazylem pasazermi mojego ax 4x4 mialem problem z przejazdem w zasiezonym podworku. Jak jedna osoba wysiadla, auto podnioslo sie.. i bylo latwiej. Mam opony uniwersalne tzw calorozne. Pewnie na zimowkach bylo by znacznie lepiej ale dupe mi ratuje 4x4. Po obserwacjach zimwych w tym roku w Warszawie coraz bardziej sie przekonuje do Stepwaya - no min Sandero. Oczywiscie w tym aucie bym mial zimowki.
 
jacol_89 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4 MPI
Rocznik: 2005
Wersja: Laureate
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 16
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-01-14, 11:12   

w loganie mam zimówki fuldy chyba gravito 175/65 r14 mimo że letnie mam r15 i sprawdzają się super nie mam problemów z jazda bo dużym śniegu, a w drugim aucie fiat cc roczne navigatory jedynki i też tragedii nie ma chociaż przy skretach tył troszkę ucieka czasem.
 
RYKI 



Marka: DACIA
Model: LOGAN
Silnik: 1,4
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 99
Skąd: BIAŁYSTOK
Wysłany: 2010-01-14, 13:48   Wyższość opon zimowych nad letnimi.

W tym roku zima wzięła się za nas stanowczo i bez ogródek .
Na moim osiedlu pod blokiem istna mieszanina , podkład lodowy w powiązaniu z wielką ilością śniegu . Przed zimą założyłem opony zimowe barum polaris . Uważam że bez tej zmiany opon z letnich na zimowe w obecnych warunkach nie mógłbym w ogóle poruszać się po drogach. Faktem jest to że dacia mając większy prześwit porusza się stanowczo swobodniej w śniegu niż inne auta a i opony czeskie są jakby stworzone do warunków z głębokim śniegiem. Co do lodu to uważam że nawet z oponami zimowymi kierowca jest na straconej pozycji , więc pozostaje ostrożność i rozwaga oraz szczęście życiowe.
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2010-02-11, 20:56   

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=46072#46072
seb napisał/a:
Nie ma opon całorocznych; te które niektórzy zwą "całoroczne" są to opony letnie ze specjalnym rowkami które w lato służą do lepszego odprowadzenia wody, a zimą rowki te powodują dobre prowadzenie auta na śniegu. Przerabiałem ten temat. Do Mazdy 323F 1,6 16v w sierpniu/2009 kupiłem nowe letnie z przeznaczeniem na całoroczne i nie widzę najmniejszej różnicy w prowadzeniu między Mazdą na 15 calowych oponach letnich a Stepway'em na 16 calowych zimówkach (zaznaczam iż mazdą jeździłem przy tych ostrych atakach zimy, na nie odśnieżonych ulicach).


no to producenci powinni zmienić nazwy opon z wielosezonowych na letnie z opcją zimową :-P no i niektórzy producenci także powinni z takich opon zdjąć oznaczenia opon zimowych i nie pisać bzdur że mają inną mieszankę gumy niż letnie.

Ja bym jednak obstawiał że nie piszą tego po to aby tylko pisać i opony wielosezonowe różnią się od opon letnich nawet od tych ze specjalnymi rowkami
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-02-11, 22:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
jackthenight 



Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 3233
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-02-11, 22:12   

Wydaje mi się, że całoroczne na pewno się różnią składem mieszanki gumy od opon letnich - co dowodem może być fakt, iż w zakrętach na całorocznych opony strasznie piszczą latem na asfalcie, a opony letnie już nie, co świadczy o tym, że opona letnia jest bardziej twarda niż całoroczna - czyli wygląda na to że jednak letnia ma inną mieszankę niż całoroczna.

Zawsze latem słychać osoby które jeżdżą na całorocznych w upalne słoneczne dni - te opony wtedy strasznie piszczą. Przy oponie letniej nie spotkałem się aby piszczała na zakrętach.
_________________

 
Mariusz 


Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 1500
Skąd: Ozorków
Wysłany: 2010-02-12, 08:19   

Różnią się z pewnością. Wystarczy na zimówkach pojeżdzić latem i z bieżnika może pozostać tylko wspomnienie.
_________________

 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2010-02-12, 10:05   

jackthenight napisał/a:
Przy oponie letniej nie spotkałem się aby piszczała na zakrętach.

Za wolno jeździsz... ;-) :mrgreen:
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-02-12, 10:46   

Istnieją także różnice między oponami różnych firm...
 
seb 


Marka: dacia
Model: StepWay
Silnik: 1,6+gaz
Rocznik: 2009/2010
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 19
Skąd: warszawa
Wysłany: 2010-02-13, 10:19   

Absolutnie nie chcę nikogo wprowadzać w błąd - nie jestem z branży, ale:
kiedyś do Mazdy kupiłem komplet używanych opon 185/65R15 - miały być "całoroczne" - w lato na suchej nawierzchni przy prędkości 100 km/h szum jak bym zaraz miał wystartować samolotem - okazało się że to ZIMÓWKI;
w sierpniu/2009 - tak jak pisałem - kupiłem nówki "uniwersalne" (taki sam rozmiar) - na suchej nawierzchni zero szumów porównując do tych wcześniejszych, na śniegu prowadzi się super - są to opony LETNIE.

Po konsultacjach z kilkoma osobami handlującymi oponami wywnioskowałem że te które zwą "całorocznymi" są to opony letnie, które swoją budową/kształtem/nacięciami/rowkami/bruzdami nadają się do prowadzenia po śniegu. Oczywiście tak jak pisał ktoś wcześniej - opony różnych firm różnią się między sobą - tak więc można wybrać takie, które będą najbardziej "uniwersalne"
 
Jarosław P 



Marka: dacia
Model: sandero
Silnik: 1,4 MPI
Rocznik: 2009
Wersja: Laureate
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 536
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-02-13, 13:13   

Tak naprawdę to nie da się zrobić opony takiej aby była dobra na lato i zimę tzw. uniwersalnych i dlatego są letnie i zimowe. Letnie z twardej gumy i z niższym bieżnikiem oraz inną jego rzeźbą , a zimowe dokładnie odwrotnie. Gdyby idealne były opony uniwersalne to nikt nie kupował dwóch kompletów ( koszty ) , i nie było by potrzeby produkcji innych na lato , a innych na zimę. :-)
 
aaikon 


Marka: dacia
Model: sandero stepway
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2010
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 15
Skąd: Toruń
Wysłany: 2010-02-13, 13:16   

Ta dyskusja jest jałowa. Opony zimowe są do jeżdżenia w zimę a letnie w lato. Kto tego nie rozumie niech najpierw nuczy sie znaczenia wyrazów.
 
seb 


Marka: dacia
Model: StepWay
Silnik: 1,6+gaz
Rocznik: 2009/2010
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 19
Skąd: warszawa
Wysłany: 2010-02-13, 13:18   

a całorocznych brak :-? koniec. kropka.
Ostatnio zmieniony przez seb 2010-02-13, 13:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
Jarosław P 



Marka: dacia
Model: sandero
Silnik: 1,4 MPI
Rocznik: 2009
Wersja: Laureate
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 536
Skąd: Bielsko-Biała
  Wysłany: 2010-02-13, 13:23   

Dokładnie !!! i kropka !!!
 
Pawlo 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV, Dokker
Silnik: 1,5dci, 1,5dci
Rocznik: 2007, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 333
Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-02-13, 13:24   

Kiedyś były modne opony całoroczne i stosowało się je do maluchów,polonezów i dużych fiatów a nosiły nazwę DT (chyba DT-124) i wszyscy je chwalili. ;-)
Sam takie miałem i nie narzekałem ale w tamtych czasach to nawet je zdobyć był problem a kradli............wiem coś o tym bo kiedyś schodzę do auta a tam kołpaków brak i cegły leżą pod samochodem ale opony się uratowały bo miałem śruby zabezpieczające własnej roboty z którymi nie dali se rady :-D
_________________
Pawlo
Ostatnio zmieniony przez Pawlo 2010-02-13, 13:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne