Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Marcin
2008-01-11, 22:01
Niskie czy wysokie obroty silnika-co lepsze
Autor Wiadomość
johnson 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Sie 2013
Posty: 726
Skąd: Wro
Wysłany: 2014-09-21, 15:21   

1.5 dci spokojnie kreci sie do 4 tys, wiec 4.2 tys dla k4m to raczej nic, w clio odcinalo przy 6750 i tez nic sie nie dzialo, wielokrotnie jezdzilem nim mocno krete odcinki po parenascie kilometrow caly czase miedzy 5 a 6.5 i nic mu nie bylo.
Po to jest zakres obrotow zeby z niego korzystac.
To go nie boli :)
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-09-21, 15:26   

Karenzo napisał/a:
to chyba dobrze że nie ma zmiennych faz rozrządu bo to się ciągle chrzaniło ...
a powyżej 4,5 tyś to już rycie silnika


Brak zmiennych faz rozrządu, oznacza że musisz go kręcić wyżej, jeśli nie chcesz mu
zaszkodzić.

Ten silnik zryjesz raczej jazdą w granicach 2 tys obr., a nie 4 czy 5.
Wolnossącym benzyniakiem powinno się jeździć między obrotami momentu maksymalnego a mocy maksymalnej, czyli w tym przypadku od 3750 do 5750 bodajże.
Jeżdżąc inaczej jeździsz nieprawidłowo.

Chce się jeździć niżej - kupuje się silnik z turbiną.
 
malygabrys 



Marka: Dacia, Dacia
Model: Duster 4*2, MCV
Silnik: 1,6 16V + LPG BRC, 1,6 MPI+LPG BRC
Rocznik: 2011 , 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 532
Skąd: Jastrowie
Wysłany: 2014-09-21, 15:41   

Cav napisał/a:


ROTFL !!!!
Co to jest 4,2 tys dla benzyniaka i to bez zmiennych faz rozrządu?
NIC !!!

To są obroty na których silnik najsprawniej pracuje, niewiele niżej (3750) dopiero osiąga swój maksymalny moment.
Od ilu masz czerwone pole, od 6,5 tys?


Nie wierzę pozytywna opinia na temat mojej benzyny. uuuuuuuuuuuuuu
To prawda poniżej 3000 obr ten silnik się męczy od tej granicy dopiero ciągnie niezależnie od biegu - zdarza mi się 3 do odcięcia, 4 do odcięcia i 5 i mamy prędkość przelotową na autostradę - używaj skrzyni.

A MNŻ podpowiada z boku że jak chcesz żeby mnie palił paliwa to "kup konia i furmankę to ci mniej spali" he he he :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez malygabrys 2014-09-21, 15:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4551
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-21, 15:46   

Chętnie bym poczytał o tym ale jakąś profesjonalną publikacje . Szczególnie na wpływ takiej jazdy na żywotność silnika
Według człowieka którego znam a był to inżynier silników w FSO najlepiej jeździć na szczycie momentu czyli w przypadku k4m 3,5 -4,5 tyś obr
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-09-21, 15:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-09-21, 15:50   

malygabrys napisał/a:
Cav napisał/a:


ROTFL !!!!
Co to jest 4,2 tys dla benzyniaka i to bez zmiennych faz rozrządu?
NIC !!!

To są obroty na których silnik najsprawniej pracuje, niewiele niżej (3750) dopiero osiąga swój maksymalny moment.
Od ilu masz czerwone pole, od 6,5 tys?


Nie wierzę pozytywna opinia na temat mojej benzyny. uuuuuuuuuuuuuu


Znaczy w którym miejscu?
W obecnych czasach konieczność ciągnięcia silnika do wysokich obrotów, żeby w ogóle chciał jechać, to nijak nie jest pozytywna opinia, wręcz przeciwnie.
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-09-21, 15:54   

Karenzo napisał/a:
Chętnie bym poczytał o tym ale jakąś profesjonalną publikacje . Szczególnie na wpływ takiej jazdy na żywotność silnika
Według człowieka którego znam a był to inżynier silników w FSO najlepiej jeździć na szczycie momentu czyli w przypadku k4m 3,5 -4,5 tyś obr


No choćby, a Ty chcesz wrzucać na 5-tkę i na niej przyspieszać, gdy na niej ile obrotów jest przy tej stówce?
3000 czy mniej?

Zdajesz sobie sprawę, że przy takich obrotach (3000) Twój silnik nie ma nawet 50 koni?
No to jak on ma prawidłowo napędzić tak duże auto przy już sporych oporach powietrza?
Nie da rady - więc gdy nie masz turbiny to MUSISZ go rozpędzać na niższych biegach, a nie na najwyższym.
Nie szukaj więc problemu w silniku, bo go tam pewnie nie ma, tylko w swojej technice jazdy.
No chyba że kiedyś jeździł inaczej, ale wątpię.
 
malygabrys 



Marka: Dacia, Dacia
Model: Duster 4*2, MCV
Silnik: 1,6 16V + LPG BRC, 1,6 MPI+LPG BRC
Rocznik: 2011 , 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 532
Skąd: Jastrowie
Wysłany: 2014-09-21, 16:51   

Cav napisał/a:

Zdajesz sobie sprawę, że przy takich obrotach (3000) Twój silnik nie ma nawet 50 koni?
No to jak on ma prawidłowo napędzić tak duże auto przy już sporych oporach powietrza?
Nie da rady - więc gdy nie masz turbiny to MUSISZ go rozpędzać na niższych biegach, a nie na najwyższym.

Myślę że 45-47 kW to trochę więcej niż 50 KM - polecam poradnik mechanika lub podręcznik z fizyki

Cav napisał/a:

Nie szukaj więc problemu w silniku, bo go tam pewnie nie ma, tylko w swojej technice jazdy.
No chyba że kiedyś jeździł inaczej, ale wątpię.

Nie każdy silnik musi jeździć tak "pyr, pyr, pyr ..." część potrzebuje trochę szybciej i nie musi być to wada.
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-09-22, 16:40   

malygabrys napisał/a:
Cav napisał/a:

Zdajesz sobie sprawę, że przy takich obrotach (3000) Twój silnik nie ma nawet 50 koni?
No to jak on ma prawidłowo napędzić tak duże auto przy już sporych oporach powietrza?
Nie da rady - więc gdy nie masz turbiny to MUSISZ go rozpędzać na niższych biegach, a nie na najwyższym.

Myślę że 45-47 kW to trochę więcej niż 50 KM - polecam poradnik mechanika lub podręcznik z fizyki


W sumie racja, on max. moment ma przy niecałych 4 tys, a przy obrotach max. mocy (czyli prawie 6 tys) ma go pewnie już mniej, więc nie można po prostu jego mocy podzielić przez 2, to nie silnik turbodoładowany.
Zbyt duże uproszczenie do wyliczenia przyjąłem.
Sorry - ostatnio już zapominam jakim kulawym wynalazkiem jest mały wolnossący benzyniak.

Z drugiej strony 50 czy 60 KM to i tak niewiele zmienia, gdy potrzebne jest 120 KM.
Więc IMO lekko czepiasz się szczegółów które na istotę sprawy nie wpływają - nie zmieniają faktów, że w wolnossącym benzyniaku nie przyspiesza sięna najwyższym biegu od 100 km/h.. ;-)

malygabrys napisał/a:

Cav napisał/a:

Nie szukaj więc problemu w silniku, bo go tam pewnie nie ma, tylko w swojej technice jazdy.
No chyba że kiedyś jeździł inaczej, ale wątpię.

Nie każdy silnik musi jeździć tak "pyr, pyr, pyr ..." część potrzebuje trochę szybciej i nie musi być to wada.


Ale do czego pijesz?
Bo ja właśnie to powyżej napisałem - z dodatkiem, że on wręcz NIE MOŻE tak jeździć, jeśli chce się w miarę sprawnie przyspieszać.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2014-09-22, 16:43, w całości zmieniany 2 razy  
 
rafal_rx 


Marka: Fiat
Model: 500L
Silnik: 1.6 Multijet II
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 156
Skąd: Radom
Wysłany: 2015-02-20, 23:03   

Karenzo napisał/a:
Według człowieka którego znam a był to inżynier silników w FSO najlepiej jeździć na szczycie momentu

W okolicach, bo idealnie się nie da. I jest to święta prawda. Ale była jeszcze druga ciekawa charakterystyka, mianowicie jednostkowego zużycia paliwa. I trzeba też na nią popatrzeć i jeździć w okolicach jej minimum.
 
Ajgor 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: Eco-G 100
Rocznik: 2023
Wersja: Extreme
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 24 Wrz 2014
Posty: 803
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2015-02-20, 23:14   

Rachunki z stacji benzynowych sutecznie uczą właściwego Użytkownika pedału gazu. ;-)
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-21, 07:21   

Ajgor napisał/a:
Rachunki z stacji benzynowych sutecznie uczą właściwego Użytkownika pedału gazu. ;-)


Raczej niewłaściwego.
Co widać na każdej autostradzie, na której zdarzają się debile jadący 50 czy 60 km/h.
I doprowadzające do wściekłości pozostałych, normalnych uczestników ruchu.
CB w takich okolicach aż się grzeje, zwłaszcza od kierowców TIR-ów, którym na miejskich odcinkach nie wolno wyprzedzać.
 
fotorobart 



Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 720
Skąd: kraków
Wysłany: 2015-02-21, 07:31   

ja wybieram przyjemność jazdy i nie patrzę do portfela ...
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-21, 07:35   

fotorobart napisał/a:
ja wybieram przyjemność jazdy i nie patrzę do portfela ...


Tak - dokładnie o to chodzi.

Nie każdy koniecznie musi być dusigroszem, traktującym auto jaki namiastkę PKS-u, czyli sposób przetransportowania z punktu A do B.
Niektórzy są fanami motoryzacji, wolności jaką daje i dla nich kierowanie samochodem to po prostu przyjemność, a czasem nawet chwilowy cel sam w sobie.
 
rafal_rx 


Marka: Fiat
Model: 500L
Silnik: 1.6 Multijet II
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 156
Skąd: Radom
Wysłany: 2015-02-21, 14:28   

Cav napisał/a:
Z drugiej strony 50 czy 60 KM to i tak niewiele zmienia, gdy potrzebne jest 120 KM.

Miałem kiedyś takie auto, 54KM i naprawdę więcej mocy nie potrzebowało. Wyprzedzanie było przyjemne, sprawna jazda po mieście również. Po autostradach dużo nim nie jeździłem, bo w tych czasach w PL jeszcze nie zbudowali. Tylko, że to auto ze mną na pokładzie ważyło ~700kg :-D
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2015-02-21, 14:35   

fotorobart napisał/a:
ja wybieram przyjemność jazdy i nie patrzę do portfela ...

tyle tylko,że przyjemność z jazdy Dusterem nie ma związku z prędkościami autostradowymi ale raczej z marnymi nawierzchniami albo i bez nich :-P
 
Ajgor 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: Eco-G 100
Rocznik: 2023
Wersja: Extreme
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 24 Wrz 2014
Posty: 803
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2015-02-21, 14:42   

Cav napisał/a:
Ajgor napisał/a:
Rachunki z stacji benzynowych sutecznie uczą właściwego Użytkownika pedału gazu. ;-)


Raczej niewłaściwego.
Co widać na każdej autostradzie, na której zdarzają się debile jadący 50 czy 60 km/h.
I doprowadzające do wściekłości pozostałych, normalnych uczestników ruchu.
CB w takich okolicach aż się grzeje, zwłaszcza od kierowców TIR-ów, którym na miejskich odcinkach nie wolno wyprzedzać.



Chodzi o obroty, a nie o prędkość.
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4551
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-21, 16:02   

bez przesady dusterem da się jechać stałe 160
przy tej prędkości naprawdę mało samochodów w trasie jedzie więcej

Czasami mnie wyprzedzają ale to jakieś nowe bejce czy pasaty służbowe
zwykle to ja wyprzedzam .
Jedynie nieprzyjemnie się robi pod dużymi miastami szczególnie pod warszawą gdzie wieśniacy siedzą ci na kuprze mimo że przed tobą jedzie 20 samochodów sznurem .


Ostatnio jechałem ze znajomym do berlina to szybsza jazda jest bardzo męcząca .
Udało się nam utrzymać stałe tępo w okolicy 235 km/h
Niestety reklama " na jednym baku do berlina " nie mówi prawdy
a wszystko co zyskaliśmy na trasie traciliśmy na stacji bo w golfie gti zamontowali 50-60 L zbiornik więc w obie strony się chyba 4 razy tankowaliśmy :lol:
Jak jechałem tą samą trase dasterem te 160 , z przerwami co 250 km na tankowanie LPG to zrobiłem tą trasę w 40 min dłużej
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-02-21, 16:09, w całości zmieniany 5 razy  
 
fotorobart 



Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 720
Skąd: kraków
Wysłany: 2015-02-21, 16:17   

Dar1962 napisał/a:
fotorobart napisał/a:
ja wybieram przyjemność jazdy i nie patrzę do portfela ...

tyle tylko,że przyjemność z jazdy Dusterem nie ma związku z prędkościami autostradowymi e raczej z marnymi nawierzchniami albo i bez nich :-P

a kto mówi o autostradzie? na autostradę kupiłbym Clio RS albo Megane RS :-D
myślisz, że jazda w terenie z napędem 4x4 jest ekonomiczna? raczej nie dasz rady w terenie pośmigać z zakresie 1800-2000 obrt. ( jak dotrę motor sprawdzę :mrgreen: ) i na szutrze i w przeprawie ;-)
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2015-02-21, 19:21   

Cav napisał/a:


Ten silnik zryjesz raczej jazdą w granicach 2 tys obr., a nie 4 czy 5.
Wolnossącym benzyniakiem powinno się jeździć między obrotami momentu maksymalnego a mocy maksymalnej, czyli w tym przypadku od 3750 do 5750 bodajże.
Jeżdżąc inaczej jeździsz nieprawidłowo.

Chce się jeździć niżej - kupuje się silnik z turbiną.

Piszesz to z doświadczenia czy na wiarę ( czyli wiesz że tak jest i koniec) ?
Ja zrobiłem silnikiem K4M 240 000 km, z czystego lenistwa redukowałem z piątki dopiero pomiędzy 1000 a 1500 ( samochód jechał płynnie, przyspieszał powoli ale jednak skutecznie i bez sprzeciwu ), często jeździłem 40 - 50 /h na 5-tym biegu ( bo mi się nie chciało machać wajchą by uzyskać 2 - 3 minuty czasu na końcu trasy), powyżej 4000 bardzo rzadko - czasem jak jechałem autostradą, akurat nie bardzo mam gdzie w mojej okolicy, a na urlop wolę samolotem - szybciej i wygodniej ) i jakoś nie zryłem silnika - nadal jeździ, pali a nawet nie bierze oleju - no chyba że twoje zdanie obowiązuje dopiero po 500 000 - tyle to chyba nie zrobię, a więc nie zryję silnika.
Kto się tak spieszy że mu gra rolę 5 minut na 100 km to niech kręci nawet do 6000, ale nie piszcie że jazda na 1500 - 3000 ryje silnik, taki zakres mają ustawione automatyczne skrzynie biegów ( przynajmniej te z którymi miałem do czynienia - były u różnych producentów a obroty w programie standardowym miały takie same) i jakoś silniki nie padają seryjnie, choć nie mają turbiny i jeżdżą od 1800 do 3000 obrotów - poza autostradą :-D
 
fotorobart 



Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 720
Skąd: kraków
Wysłany: 2015-02-21, 19:23   

PiotrWie a miałeś tam "dwumasę"?
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-21, 19:31   

PiotrWie napisał/a:
Cav napisał/a:


Ten silnik zryjesz raczej jazdą w granicach 2 tys obr., a nie 4 czy 5.
Wolnossącym benzyniakiem powinno się jeździć między obrotami momentu maksymalnego a mocy maksymalnej, czyli w tym przypadku od 3750 do 5750 bodajże.
Jeżdżąc inaczej jeździsz nieprawidłowo.

Chce się jeździć niżej - kupuje się silnik z turbiną.

Piszesz to z doświadczenia czy na wiarę ( czyli wiesz że tak jest i koniec) ?


Oczywiście że z doświadczenia.
Właśnie po K4M kupiłem diesla o tej samej mocy - różnica w sposobie jazdy była tak drastyczna, że powiedziałem sobie, że to był mój ostatni silnik niedoładowany.
Charakterystyka silników uturbionych pasuje mi o wiele bardziej.
Nawet tych o 1/3 słabszych.
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2015-02-21, 19:42   

Cav napisał/a:


Oczywiście że z doświadczenia.
Właśnie po K4M kupiłem diesla o tej samej mocy - różnica w sposobie jazdy była tak drastyczna, że powiedziałem sobie, że to był mój ostatni silnik niedoładowany.
Charakterystyka silników uturbionych pasuje mi o wiele bardziej.
Nawet tych o 1/3 słabszych.

Pytając o doświadczenie nie pytałem czym ci się lepiej jeździ ( kwesta gustu - jednemu Ferrari drugiemu czołgiem a trzeciemu maluchem) - chciałem wiedzieć po jakim przebiegu i w jaki sposób uszkodziłeś silnik jeżdżąc na niskich obrotach skoro tak radykalnie przed tym przestrzegasz.
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2015-02-21, 19:52, w całości zmieniany 2 razy  
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-21, 19:53   

PiotrWie napisał/a:
Cav napisał/a:


Oczywiście że z doświadczenia.
Właśnie po K4M kupiłem diesla o tej samej mocy - różnica w sposobie jazdy była tak drastyczna, że powiedziałem sobie, że to był mój ostatni silnik niedoładowany.
Charakterystyka silników uturbionych pasuje mi o wiele bardziej.
Nawet tych o 1/3 słabszych.

Pytając o doświadczenie nie pytałem czym ci się lepiej jeździ


No to naucz się prawidłowo cytować - odpowiadaj pod zdaniem o które pytasz.
A co do szkodliwości jazdy na ZBYT NISKICH obrotach - poczytaj trochę o technice motoryzacyjnej, mogą być książki, może być nawet prasa specjalistyczna, a dopiero potem zadawaj tak infantylne pytania.
Bo to tak jakbyś pytał, czy kiedyś uszkodziłem silnik jeżdżąc na bardzo złym oleju.
Odpowiedź jest oczywista - nie zdarzyło się (choćby dlatego, że wiem z lektury żeby tego nie robić -czyli dokładnie tak samo jak z jazdą na za niskich obrotach), bo tak szybko to się nie dzieje, ale kto wie co przeżywał następny właściciel auta.
O problemach z panewkami słyszałeś kiedyś?
 
fotorobart 



Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 720
Skąd: kraków
Wysłany: 2015-02-21, 19:58   

tu raczej nie panewki w dwumasa pada :-(
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-21, 20:16   

fotorobart napisał/a:
tu raczej nie panewki w dwumasa pada :-(


Też.
Ale nie tylko.

http://autokult.pl/5762,c...iskich-obrotach
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne