Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Marcin
2008-01-11, 22:01
Niskie czy wysokie obroty silnika-co lepsze
Autor Wiadomość
ian 



Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 548
Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-12-05, 10:02   Niskie czy wysokie obroty silnika-co lepsze

Właśnie w jednej z gazet motoryzacyjnych przeczytałem list czytelnika opatrzony ładnym zdjęciem Logana w kolorze biało-zielonym, że zasada jeżdzenia na jak najwyższym możliwym biegu przy jak najniższych możliwych obrotach przyspiesza zużycie silnika. Przede wszystkim wału korbowego, i tłoków.
Mnie cały czas wpajano, że wysokie obroty są szkodliwe dla silnika. Stąd też taka śmieszna blokada psychiczna nie pozwalająca na szybką jazdę. Jak tylko osiągam 3800 obr/min to instynktownie zdejmuję nogę z gazu. To też dylemat wielu kierowców: jechać dalej 60-65 km/g na V biegu, czy może zredukować do IV?

Użytkownicy forum bardziej wolą jazdę na wysokich obrotach (powyżej 3000 obr/min), czy też może niskie obroty (tak do 2500 obr/min)? Dotyczy silników benzynowych, gdyż w wysokoprężnych stale daży się do osiagnięcia jak najwyższego momentu obrotowego przy jak najmniejszej liczbie obrotów (kiedyś było to przy 2000-1800 obr/min, teraz 1800-1500 obr/min).
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2009-02-04, 00:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2007-12-05, 14:02   

W jezdzie ekonomicznej nie chodzi o to, by "ruszac z piatego biegu"... ;-)

Dla silnika szkodliwe sa tak za wysokie obroty jak i za niskie. Przy za wysokich obrotach utrzymywanych przez za dlugi czas istnieje zagrozenie przegrzania silnika. Chodzi oczywiscie o ciagla jazde utrzymujac obroty ponad 4500 na minute. Istnieje ryzyko przyegrzania zaworow, ich gniazd, tlokow i glowicy. Skutkuje to pekaniem i wypalaniem zaworow i ich gniazd. Moze takze dojsc do pekniecia glowicy. Przerabialem to w Sienie :)

Szkodliwe rowniez jest jezdzenie na zbyt niskich obrotach zbytnio obciazajacych silnik. Pojawiaja sie drgania na ukladzie korbowo tlokowym, ktore powoduja przedwczesne zuzywanie panewk tlokowych i korbowych. Dluga jazda na zbyt niskich obrotach moze takze powodowac uszkodzenie pierscieni i gladzi cylindrow, choc to malo prawdopodobne przy stosowanych obecnie olejach silnikowych.

Za niskie obroty silnika da sie latwo wyczuc bo silnik wydaje wtedy charakterystyczny dzwiek. Nie da sie okresli stalej liczby obrotow ponizej ktorej nie nalezy "schodzic". To samo dotyczy maksymalnej liczby obrotow, ktorej nie nalezy przekraczac.
Zalezy to od biegu na ktorym jedziemy (np. Logan 1.6 na trzecim biegu, bez bagazu i innych pasazerow spokojnie "wyciaga" juz od ~1350 rpm, czego nie da sie zrobic na biegu piatym, czy jadac zaladowanym samochodem.
Dla silnika 1.6 (ktorym to jezdze) predkosci o ktorych piszesz (60 - 65 km/h) wydaja mi sie za niskie dla piatego biegu, jednak 1.4 ma inna skrzynie i z doswiadczenia ze sieny (rowniez 1.4 8V 75 KM) wynika ze piaty bieg jest juz odpowiedni przy tych predkosciach. Nie wiem jak to jest w loganie bo nigdy nie jezdzilem wersja 1.4, ale wydaje mi sie, ze duzej roznicy nie bedzie.

To samo dotyczy wysokich obrotow. Co innego cigla jazda "na odcieciu", co innego jednorazowe depniecie "do konca" przy wyprzedzaniu. Wszystko bedzie dobrze do czasu, kiedy silnik sie nie przegrzeje (np. dwie godziny szalenia po miescie, wysokie obroty i niskie predkosci dodatkowo utrudniaja chlodzenie silnika).
I jeszcze jedna uwaga. Benzynika po "ostrzejszej jezdzie" rowniez nie mozna gasic od razu, tylko odczekac chwile. Chodzi o wyrownanie temperatury w calym silniku (glownie ta tlokach, zaworach, pierscieniach i cylindrach). Gaszac go od razu w skrajnym przypadku moze dojsc do "odcisniecia" sie pierscieni na gladzi cylindrow.
 
psur 



Marka: Nissan
Model: NV200 Evalia
Silnik: 1.5 dCi
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 652
Skąd: DW
Wysłany: 2007-12-05, 14:23   

ian, dzięki za ten temat, właśnie też się nad tym zastanawiałem.
_________________
Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!

www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
 
jurek 


Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1106
Skąd: krakow
Wysłany: 2007-12-05, 20:11   

ciekawe co piszesz o sienie. ja swoim uniakiem 899cm ,zrobilem juz 10 razy monachium i na autostradach ogrzewam go na maksa, bo inaczej jechalbym z 15 godz a robie w 12 z postojami -950 km. i nic uniaczkowi nie dolega. faktem jest ,ze za niskie obroty szkodza silnikowi ,ale benzyna moze spokojnie jezdzic na 5 biegu z 2500 obrotow. pod warunkiem, ze jestes nie obciazony, jedziesz po plaskim i nie przyspieszasz przy tych obrotach gwaltownie, tylko z czuciem. ja to praktykuje i jest ok. pozdr
 
GeRRaD 



Marka: DACIA
Model: LOGAN BlackLine ;)
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 918
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-12-05, 20:58   

Z dwojga złego bardziej zaszkodzą za niskie obroty i objaw tzw spalania stukowego. Niektóre silniki wprost wymagają wysokich obrotów (vide Honda, motocykle itp)
_________________
GeRRaD
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2007-12-06, 03:29   

jurek napisał/a:
ciekawe co piszesz o sienie. ja swoim uniakiem 899cm ,zrobilem juz 10 razy monachium i na autostradach ogrzewam go na maksa, .... i jest ok. pozdr


Nie chce mi sie opisywac historii Sieny, tu jest moja opinia o niej i krotke historia:
http://testy.autocentrum....1698__9705.html

Nadal uwazam, ze fiatowskie silniki 8V sa konstrukcjami bardzo trwalymi, acz dosc paliwozernymi. Silnik w mojej Sienie wymagal remontu dopiero przy ~170 000 kilometrach za soba. Eksploatowany byl naprawde "intensywnie", do tego z LPG. Gdyby nim jezdzis "normalnie" podejrzewam, ze do dzis nie wymagalby remontu.
Stad moja uwaga, ze "przerabialem to" w Sienie.

GeRRaD: motocykle wymagaja wysokich obrotow, gdyz praktycznie nie maja momentu obrotowego (IMHO).
 
Andrzej 



Marka: Dacia Logan
Model: MCV 7os.
Silnik: dci 85
Rocznik: 11.2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 556
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-12-08, 11:39   

A ja jeszcze dodam, że w uproszczeniu najlepszymi obrotami [dla benzyny] są obroty, w jakich silnik osiąga maksymalny moment obrotowy - czyli 2500 - 3500 dla większości silników. Oczywiście są wyjątki jak np. wysokoobrotowe silniki Hondy, które mają maksymalny moment przy 4000 obrotów. Druga sprawa to taka, co w danej chwili chcemy samochodem robić, jeżeli wyprzedzamy i zależy nam na dynamicznym przyśpieszaniu to kręcimy silnik na wysokie obroty na niskim biegu, a jeżeli tylko chcemy utrzymać prędkość, na płaskiej drodze albo z górki, i niskie zużycie paliwa to jedziemy na niskich obrotach i wysokim biegu, ale oczywiście bez przesady w benzynie nie schodziłbym poniżej 2000 obrotów na V biegu, w dieslu poniżej 1500-1700.
 
El Logano 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 DCi K9K 68KM
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 213
Skąd: Okolice Trójmiasta
Wysłany: 2007-12-15, 22:47   

Moje Clio 1.2 znosiło idealnie obroty od 1500 na V biegu. Czasem kręciłem silnik pod 6000. Przy 157 000km silnik był w bdb stanie, zero dymku, zero smrodu, zero wycieków, chodził idealnie. W silnikach renault trzeba dbać o materiały eksploatacyjne, poza tym słabe są poduszki pod silnikami, ciekawostka - skrzynie biegów zużywają się szybciej od samego silnika( w moim przypadku były już małe oznaki zuzycia skrzyni, w przeciwieństwie do agregatu, który chodził idealnie), trzeba dbać o elektrykę. Przejachałem tym autkiem ponad 120 000km wg szkoły mojego ojca, który też kilkoma modelami renault przejechał ponad 200 000km. Benzynkę na IV i V można eksploatować od 1500 obrotów, ale bez deptania w podłogę. Podczas ostrej jazdy bieg zmieniamy najpóźniej przy obrotach o ok 200 wyższych od obrotów mocy maksymalnej. Jazda ekonomiczne w benzynie 2000-3000. Sportowa powyżej 4000. Na zimnym silniku nie kręcimy powyżej 2500 i delikatnie przyspieszamy.
_________________
102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
 
Black Eryk 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 06'
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 541
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Wysłany: 2007-12-20, 10:18   

I za niskie i za wysokie są szkodliwe ale jeśli jedziemy na niskich obrotach na wysokim biegu i nie przyspieszamy gwałtownie to nic się takiego nie dzieje, jak chcesz w tej sytuacji przyspieszyć lub wjeżdżasz pod większą górkę, lepiej zredukować bieg. Gdy jedziesz na wysokich obrotach tylko przez chwilę aby wyprzedzić kogoś a potem dajesz wyższy bieg to też się nic nie stanie ;-) .
_________________
LOGAN 1.5 DCI 8-) (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)

Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
 
Pablo78 



Marka: Dacia
Model: Logan Sedan; 1310
Silnik: 1.5 dci 90 KM; 1.3
Rocznik: grudzień 2015; 1983
Wersja: Laureate2
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 984
Skąd: woj. Śląskie
Wysłany: 2007-12-20, 18:48   

Black Eryk napisał/a:
I za niskie i za wysokie są szkodliwe ale jeśli jedziemy na niskich obrotach na wysokim biegu i nie przyspieszamy gwałtownie to nic się takiego nie dzieje, jak chcesz w tej sytuacji przyspieszyć lub wjeżdżasz pod większą górkę, lepiej zredukować bieg. Gdy jedziesz na wysokich obrotach tylko przez chwilę aby wyprzedzić kogoś a potem dajesz wyższy bieg to też się nic nie stanie ;-) .


Ośmiozaworówki, piszę oczywiście o benzyniaku, lepiej jest utrzymywac na troche wyższych obrotach, no chyba że akurat bijemy rekord w oszczedzaniu paliwa... ;-)
_________________
Poprzednio: Logan 2005, Ambiance 1.4 Mpi, Marine
 
ian 



Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 548
Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-01-02, 14:13   

W instrukcji Logana pisze:

Cytat:
Należy jeździć na możliwie najwyższym biegu.


W okresie świątecznym dowiedziałem się, że w silnikach benzynowych należy unikać po pierwsze dłuższej jazdy na zbyt niskich obrotach (poniżej 2000 obr/min), po drugie obrotów zbyt wysokich (zachować zapas co najmniej 1000 obrotów do górnej, maksymalnej granicy obrotów). Ta ostatnia zasada generalnie nie obowiązuje w przypadku silników, gdzie maksymalny moment obrotowy osiąga się przy 4000 obr/min, lub większej liczbie obrotów.
 
El Logano 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 DCi K9K 68KM
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 213
Skąd: Okolice Trójmiasta
Wysłany: 2008-01-03, 12:01   

ian skąd się tego dowiedziałeś? O ile dłuższa jazda poniżej 2000 obrotów benzyniakiem może faktycznie coś zaszkodzić (choć ja nigdy tego nie stwierdziłem, poza tym, co to znaczy dłuższa?) silnikowi, to nie rozumiem jak producent może sugerować unikanie wykorzystywania pełnej mocy silnika? Przecież silniki Renault mają odcięcie (czyli maksymalną górną granicę obrotów bezpiecznych dla sinika) w przedziale 6250 (starsze ośmiozaworowe silniki benzynowe) do 6750 (nowsze silniki szesnastozaworowe). Po wprowadzeniu w życiu zsady, by jeździć przynajmniej 1000 obrotów (więc powiedzmy 1200) poniżej tej granicy, w ośmiozaworowych silnikach oznaczało by to jazdę do 5050 obrotów (moc maksymalna przy ok 5500), a szesnastkach do 5300-5500 (moc maksymalna zazwyczaj przy 5750-6000). Jaki więc jest sens podawać maksymalną moc silnika przy obrotach, których się nie zaleca? Kto by tak konstruował silniki? Moim zdaniem coś się tu nie zgadza. Jeśli chodzi o wyskokie obroty, to na dobrą sprawę silniki sterowane elektronicznie mają po to odcięcie, aby nie szkodzić silnikowi, po drugie - na obrotomierzu powinna zostać oznacznona tzw. czerwona strefa, czyli zakres nie zalecanych wyskoich obrotów silnika. Na podstawie swoich obserwacji różnych modeli renault (Laguna II, Megane I ph. I, Clio II ph.3, Clio III, Megane II), które mają wspomnianą czerwoną strefę na obrotomierzu (przez pewien czas nie zaznaczano jej na obrotomierzach tak ,jak w Loganie), mogę stwierdzić, że dla silnika 1.4 8v i 1.6 8v czerwona strefa zaczyna się od 5750 obrotów, a więc 500 poniżej odcięcia i takich obrotów nalezy bezwzględnie unikać, podobnie w 1.6 16v czerwona strefa występuje od 6000, a w DCi powyżej 4500 ( w zależności od podziału skali, czerwona strefa zaczynała się od 4600 lub 4750 obrotów).
_________________
102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
 
El Logano 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 DCi K9K 68KM
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 213
Skąd: Okolice Trójmiasta
Wysłany: 2008-01-03, 12:16   

Oto dowody:

Czerwona strefa dla silnika 1.6 8v w Megane I od 5750:
http://www.youtube.com/wa...feature=related

1.6 16v
http://www.youtube.com/watch?v=937gQg9yNAw

DCi
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=jdOlebAl6ZM
_________________
102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
 
ian 



Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 548
Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-01-03, 13:35   

Tylko ja cały czas szukam sposobu jak użytkować silnik, by zapewnić mu jak największą bezawaryjność, trwałość przy jak najmniejszym spalaniu. I parę razy usłyszałem, że taka rajdowa jazda na maksymalnych obrotach z zamknięciem prędkościomierza jest bardzo szkodliwa dla silnika. I właśnie ten pewien zapas obrotów lepiej zachować. Można oczywiście postawić pytanie o jego zakres...
 
jurek 


Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1106
Skąd: krakow
Wysłany: 2008-01-03, 14:34   

na pewno jak zachowasz ten zapas 10% to silnik Cie za to polubi. ja uniakiem jak jade do monachium to jest max , bo inaczej na autostradzie sie nie da. dlatego chce kupic dacke lub cos podobnego. esli chodzi o spalanie uno to na maxie dochodzi do 7. natomiast jesli nie przekraczam 100 to jest ciut ponizej 5 litrow. cos za cos. z tego co piszecie to i tak spalanie dacki 1,4 jest relatywnie male. pozdr
 
El Logano 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 DCi K9K 68KM
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 213
Skąd: Okolice Trójmiasta
Wysłany: 2008-01-03, 17:29   

Filmiki, które przedstawiłem, nie mają obrazować zalecanego sposobu jazdy oczwyście :-) chciałem tylko pokazać czerwoną strefę na obrotomierzach aut wyposażonych w podobne silniki, co Logan (a Logan nie ma takiej czerwonej strefy ze względów chyba oszczędnościowych).

Miałem okazję dyskutować z pewnym niemieckim inżynierem, który dość długo pracował dla VW (teraz jest już na emeryturze, ale nadal interesuje się motoryzacją). Powiedział, że benzyniakiem najzdrowsze obroty to 2000 do 3000. Wtedy silnik powinien jeździć nawet dłużej, niż zakładał producent. Aby zapewnić projektową trwałość silnika benzynowego nie można przekraczać na zimnym silniku 2500 obrotów i trzeba traktować go jak jajko, bez deptania pedału gazu. Nie wolno też korzystać z zakresu obrotów, przy których silnik emituje wyraźne drgania (niskie obroty) i za wysokich obrotów, zbliżonych do obrotów odcięcia.

U mojego ojca w Transicie TDCi (2.0 turbo diesel Common Rail 125KM, 280Nm) zalecane obroty na obrotomierzu zaznaczone są zielonym zakresem od 1500 do 3000, tak się staram jeździć swoim DCi, do 4000-4200 ciągnę w wyjąkowych sytuacjach, zdarzy mi się może raz na tydzień (500km).
_________________
102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
 
Borowik 


Marka: dacia
Model: logan Ambiance +
Silnik: 1,4
Rocznik: 2007
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 20
Skąd: Poznań
  Wysłany: 2008-01-05, 20:24   

Uważam , że przede wszystkim należy pamiętać by kiedy silnik jest nie rozgrzany nie wykorzystywać jego pełnej mocy, ba nawet 3/4 jego możliwości.Jak osiądnie temperaturę roboczą to wtedy lepiej używać wyższych obrotów ( jeśli kogoś stać na benzynę) niż za niskich.
_________________
borowik
 
El Logano 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 DCi K9K 68KM
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 213
Skąd: Okolice Trójmiasta
Wysłany: 2008-01-06, 18:32   

Zgadza się Borowik, poniekąd napisałem o tym wcześniej :-D
_________________
102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
 
Szaruś 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.5 dCi 86KM
Rocznik: 2008
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 119
Skąd: Budapeszt
Wysłany: 2008-03-26, 11:11   

Ruszając z domu (a więc z zimnym silnikiem), mam do przejechania kilkaset metrów po płaskiej drodze z ograniczeniem 30 km/h.

Zazwyczaj robię to tak (1.5 dCi):

1. Odpalam silniki
2. Nie czekając, ruszam (bez dodawania gazu)
3. Po osiągnięciu 1000 obr, zmieniam na 2. bieg (cały czas bez gazu)
4. Po osiągnięciu 1000 obr, zmieniam na 3. bieg (cały czas bez gazu)
5. Po osiągnięciu 1000 obr. zmieniam na 4. bieg (cały czas bez gazu)

O tak jadę (cały czas bez gazu) te kilkaset metrów.

Czy to jest szkodliwe dla silnika, czy jak najbardziej OK. Obroty stabilizują się przy około 800 obr/min.
 
jurek 


Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1106
Skąd: krakow
Wysłany: 2008-03-26, 15:37   

Szarus- mysle, ze troche za malo gazu. np 4 i bez gazu to moim zdaniem zly pomysl. za bardzo ocazony jest wtedy uklad korbowo tlokowy. wydaje mi sie, ze dla diesla najnizsze obroty do jazdy a nie toczenia sie, to 1200-1400 obrotow. pozdr
 
Szaruś 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.5 dCi 86KM
Rocznik: 2008
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 119
Skąd: Budapeszt
Wysłany: 2008-03-27, 08:58   

No, przez te pierwsze kilkaset metrów to ja się toczę.

Czy toczenie sie na czwórce przy 800-1000 obr (bez dodawania gazu), to nie to samo co toczenie się na dwójce przy 800-1000 obr (bez dodawania gazu) w korku?
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-03-27, 09:28   

Szaruś napisał/a:
Czy toczenie sie na czwórce przy 800-1000 obr (bez dodawania gazu), to nie to samo co toczenie się na dwójce przy 800-1000 obr (bez dodawania gazu) w korku


Dwojka i czworka jak pewnie sie wszyscy domyslaja ma inne przelozenie. Jak na moje to zbytnie obciazanie silnika (nawet diesla).
 
Black Eryk 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 06'
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 541
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Wysłany: 2008-03-27, 11:32   

KaS602 napisał/a:
Szaruś napisał/a:
Czy toczenie sie na czwórce przy 800-1000 obr (bez dodawania gazu), to nie to samo co toczenie się na dwójce przy 800-1000 obr (bez dodawania gazu) w korku


Dwojka i czworka jak pewnie sie wszyscy domyslaja ma inne przelozenie. Jak na moje to zbytnie obciazanie silnika (nawet diesla).


na takich obrotach w 1.5 dCi na 4 lub 5 biegu to tylko z górki...
...tylko gdzie jest sens takiej jazdy?, bo nawet odcięcia wtedy już nie ma...
_________________
LOGAN 1.5 DCI 8-) (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)

Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
 
El Logano 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 DCi K9K 68KM
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 213
Skąd: Okolice Trójmiasta
Wysłany: 2008-03-27, 11:42   

Szaruś mocno zajeżdżasz silnik. Tym bardziej zimny. Na jedynce, dwójce można jechać bez gazu, bo są małe opory toczenia i aerodynamiczne, praktycznie zerowe.

Przejedź się na rowerze 10 km/h i 30 km/h, po czym porównaj opór jaki stawiają Ci pedały przy obu tych prędkościach. Przy 10 km/h będzie leciutko, przy 30 km/h zaraz dostaniesz zadyszki - tak Ci będzie ciężko mimo, że tylko będziesz się toczył. Co innego utrzymać prędkość 10 km/h (tzw. toczenie się bez przyspieszania), a a co innego 50 km/h.

Opory przy 50 km/h są ok 25 razy większe niż przy 10 km/h, nie wolno tak katować silnika!! Mocno skraca się jego żywotność.

Minimalne obroty silnika są ciężkie do ustalenia obiektywnie, ponieważ ten sam silnik będzie zachowywał inaczej w różnych autach. Jeden kierowca będzie często jeździł na niższych obrotach, inny na wyższych. Silnik ułoży się w inny sposób. Na gładzi tłoka powstaną progi na różnej wysokości, lub nie powstaną wcale. Podobnie wraz z stosowaniem pewnej techniki jazdy układają się poduszki pod silnikiem. Będą wyrobione przy ściśle określonych drganiach jednostki napędowej. W efekcie jeden silnik będzie się zaczynał siętrząść przy 1800 obrotów, drugi przy 1500, inny przy 1200.

W TDCi Forda zalecane obroty silnika to 1500 - 3000 - w tym przedziale silnik jest najbardziej żywotny i ekonomiczny.

W 1.3 CDTi Opla takie obroty to 1250 do 3000 (zielona strefa na obrotomierzu). Jak na tak małą jednostkę te 1250 robi wrażenie.

Szkoda, że DCi nie ma takiego przedziału obrotó zaznacznonego na obrotomierzu. Wiem tylko, że szkodliwe wysokie oborty dla DCi to te powyżej 4500.

W moim DCi wyraźnie czuć, że silnik dostaje drgawek poniżej pewnych obrotów. Być może jest to wina ułożenia silnika. Stosuję więc zasadę minimum 1: od biegu jałowego, 2: od biegu jałowego delikatnie przyspieszając, 3: od 1100 delikatnie przyspieszając, 4: od 1250 delikatnie przyspieszając, 5: od 1500 (63 km/h licznikowo). Powyższe zasady dotyczą jazdy po płaskim terenie, bez kałuż, bez wiatru, słowem - bez dodatkowych oporów. Jeśli występuje np. górka, albo jedziemy w koleinie wypełnionej wodą, należy te minimalne obroty odpowiednio podnieść. Z górki można w miarę możliwości ciut obniżyć, ale jak słusznie Eryk zauważył, nie ma to większego sensu, bo poniżej 1200 obrotów, nawet przy puszczonym gazie silnik (ponoć) będzie i tak spalał minimalną ilość paliwa. Na zimnym silniku nie przekraczam 2500 obrotów i delikatnie przyspieszam, nie dopuszczam też do obrotów wywołujących mocniejsze drgania silnika. Jak mam dwie kreski jeżdżę maks do 2500 ale przyspieszając bardziej zdecydowanie, po ok. 10 km jeżdżę już jak tylko potrzebuję (nawet do 4300 obrotów w wyjątkowych sytuacjach) nawet jeśli nadal świecą się 2 kreski. Przeważnie zmieniam biegi przy ok. 2100 - 2500. Dynamicznie jeżdżąc dociągam do 3000, sportowa jazda: do 4100-4300.
_________________
102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-03-27, 11:58   

El Logano napisał/a:
powstaną progi na różnej wysokości


:shock: Jak moga powstawac progi na gladzi cylindra na roznych wysokosciach...? Jak juz powstana, to chyba tylko w najwyzszym polozeniu tloka... (IMO)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne