Nie wiem, liczę na zlanie starego i dolewkę. A jak nie, to pierwszy lepszy spełniający specyfikację, wydaje się, że jest to koszt max 100zł.
Wymiana najwcześniej we wtorek z pomocą sąsiada-mechanika.
EDIT: Po namyśle chyba jednak zmienię olej. Wprawdzie samochód przejechał niecałe 60tys. ale przynajmniej pozbędę się opiłków po docieraniu ze skrzyni ;) Te 90zł za olej to ostatecznie nie majątek...
Ostatnio zmieniony przez Marmach 2015-07-05, 17:42, w całości zmieniany 2 razy
To sobie wyobraź jak to wygląda w dusterze kiedy skrzynia jest na aucie i jeszcze ci podłużnica przeszkadza
To właśnie wtedy lepiej bo skrzynia zamocowana + wałek zdawczy zablokowany jak wrzucisz bieg heh
A jest takie coś jak poduszka skrzyni biegów kolego, pod skrzynię żabka i odkręcasz i skrzynia schodzi poniżej podłużnicy. Wiem, że to więcej roboty ale da się dojść do całej kopułki skrzyni bez pierdnięcia , sprawdzałem osobiście.
Zębatka wymieniona dzisiaj siłami natury, tzn. z pomocą sąsiada-mechanika i jego przykręcacza pneumatycznego. Ostatecznie zdecydowałem się zmienić olej w skrzyni i zalałem ok. 2,5 litra nowego oleju Elf NFJ. Samochód ma wprawdzie raptem 54tysiące przebiegu, ale i 5 lat, więc pozbyłem się opiłków po docieraniu i mam na dłuuuższy czas spokojną głowę.
Kluczem pneumatycznym robota idzie rewelacyjnie, nakrętki poschodziły bez konieczności wrzucania biegu. Ostatecznie całość zajęła z 1-1,2h, podczas gdy z kupionej skrzyni zębatki zdejmowaliśmy ze 4h. Pozostaje tylko wątpliwość, czy nakrętki na zębatkach dokręciliśmy z wystarczającą siłą (na mniejszej jest dodatkowo klej na gwincie, nie kleiliśmy gwintu podczas przykręcania). Oprócz zębatek 5 biegu założyliśmy także synchronizator z używanej skrzyni - zakładając, że może być lepiej dotarty i spasowany z "nową" zębatką.
Teraz efekty - w mojej skrzyni doszło niniejszym do zmiany z opcji 42/31 na 47/31.
Prędkości obrotowe są takie:
(dla tych 160 nie pamiętam dokładnej starej wartości, więc ekstrapolowałem ;) ).
Różnica między 4 a 5 biegiem to obecnie ok. 1000 obrotów - przy 100km/h na 4 biegu jest 3250.
Oczywiście wszystkie pomiary są trochę na krzywą gębę, ale generalnie w tej chwili przy 90-100km/h najbardziej słyszalnym hałasem jest szum opon.
Co do ogólnego komfortu akustycznego to trudno ocenić efekty, muszę się pewnie przyzwyczaić. Obroty są niższe, ale też silnik jest trochę bardziej obciążony, więc trochę grubiej "burczy". Czy jest ciszej, na razie trudno mi powiedzieć, natomiast powyżej 2,5 kobr ten objaw zanika i jest *na pewno* ciszej, niż było.
Co zaś się tyczy wrażeń z jazdy, to na pewno nie da się teraz przyspieszać dynamicznie na 5 biegu od 80km/h. To znaczy samochód przyspiesza, ale czuć że to raczej szkodliwy rodzaj ecodrivingu . Natomiast od ok. 90km/h robi się przyjemniej (silnik przekracza 2 kobry), a powyżej stówki zaczyna się miłe i efektywne przyspieszanie aż do 140.
Spalanie - do zmierzenia w wakacje. W 1,5dCi pewnie nie będzie tak spektakularnych efektów jak w benzynach. Jedziemy do Włoch, więc przy tamtejszych cenach paliwa będzie co oszczędzać ;) . Generalnie dwie zasadnicze korzyści wymiany to milsza jazda po autostradzie oraz jazda bez hałasu po drogach typu krajówki (90-100km/h).
Całkowity koszt zabawy:
skrzynia JR5-335 - 450zł (liczę, że opchnę kiedyś-tam skrzynię na części za 100-200zł)
ściągacz do mniejszej zębatki - 70zł
olej - 90zł (zostało mi jeszcze z pół litrowej bańki).
Ostatnio zmieniony przez Marmach 2015-07-09, 09:07, w całości zmieniany 2 razy
zebatek w ogloszeniu z allegro z Sulejowka nie ma (tzn. 45/31 lub wiekszych) :/
http://allegro.pl/renault...5456203361.html
Gdzie jeszcze w W-wie lub okolicach mozna kupic 45/31 lub wieksze?
Mialem jakies jeszcze kiedys na namiary na kogos ale teraz nie mam w wiadomosciach
Dorzucam jeszcze na dokładkę świeżo nagrany filmik z przyspieszenia na 5 biegu po przeróbce, powyżej 100km/h, z grubsza z butem w podłodze. Przyspieszenie z tow. Żoną i zakupami na pokładzie, więc trochę się nie liczy, bo jak wiadomo: "baba z wozu..." itd.
Prędkości są bardzo bliskie GPSowym, bo oprócz zmiany zębatki mam też opony 195/65 R15, które obniżają obroty chyba o ok. 2%.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-07-11, 11:42
Modyfikacja zachęcająca.. tylko czy mój 1.5 dci 68 KM będzie w stanie się rozpędzić do 140 km/h ze zmodyfikowaną piątką ? Może być tak, że przy 4 osobach na pokładzie, bagażach, rowerach etc. na trasie w wakacje mimo pseudo 6tki będę musiał jechać max 110 km/h bo więcej nie uciągnie silnik. Poza tym czy skrzynia JR3 mająca max wytrzymałość do 160 Nm wytrzyma obciążenie wydłużonej piątki ?
W gruncie rzeczy to chyba silnik bardziej "obrywa" wskutek modyfikacji, niż skrzynia. Moment jest ten sam. Jeszcze nie słyszałem, żeby komuś padła *skrzynia* od ecodrivingu ;)
Ja nie mam problemu z rozpędzeniem się do 160kmh... ale po płaskim. Jak wczoraj testowałem na obwodnicy Warszawy na górkach i dołkach, to opornie szło rozpędzanie, jak tylko silnik wchodził na więcej niż 3 kobry ;)
Dziś robiłem mini trase
i największa różnica to cisza przy licznikowych 140 . Aktualnie po wysieczeniu nie ma większej różnicy czy jedzie się 100 -120 czy 140.
Jadąc licznikowe 100 słyszy się same opony . Przy 140 słychać trochę szumienie ze słupków
Przed zamianą zębatki powyżej 120-130 doskwierał silnik teraz jest cichutko
Nie wiem jak ze spalaniem bo na razie zaobserwowałem spadek o 0,5 L na 100 km w mieście
Ogólnie jestem zadowolony i przyzwyczaiłem się do nowych przełożeń
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-07-12, 22:51, w całości zmieniany 2 razy
Wczoraj jechalem w strone Lodzi A2 i przy 140km/h mialem wyrazne szumy juz wlasnie, nie slychac silnika, czy wydechu a dokuczajacy szum slupkow , takze nie wiem jak wam w dusterze nie szumi
Bo wyciszanie powoli staje się hobby
Jak silnik umilkł to trzeb opony zmienić żeby mniej szumiały .
Efekt taki że zawsze będzie za głosno .
Mi słupki mało szumią bo mam tak wzmocnioną uszczelka (przeciągnąłem sznur gumowy )
Znajomy jechał ze mną ostatnio i powiedział że super cicho a dla mnie dalej za głośno .
To coś jak z dorastaniem dziecka , najlepiej widać po dłuższym czasie
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-07-13, 16:06, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-07-13, 21:20
Gdybyś dorwał identycznego dusterka bez jakichkolwiek wygłuszeń efekt byłby na pewno spektakularny. Tak człowiek się adoptuje i subiektywnie wydaje się, że daleko jest od ideału.
Bo wyciszanie powoli staje się hobby
Jak silnik umilkł to trzeb opony zmienić żeby mniej szumiały .
Efekt taki że zawsze będzie za głosno .
Mi słupki mało szumią bo mam tak wzmocnioną uszczelka (przeciągnąłem sznur gumowy )
Znajomy jechał ze mną ostatnio i powiedział że super cicho a dla mnie dalej za głośno .
To coś jak z dorastaniem dziecka , najlepiej widać po dłuższym czasie
masz jakieś dane tego sznura? Tylko wciskałeś czy podklejałeś?
Czy ktos zna jeszcze gdzie mozna kupic 45/31 w jakiejs normalnej cenie
A nie ma na alledrogo skrzyń z tą zębatką w dobrej cenie? Bo 47/31 zaczynają się od 450zł, ale 45/31 mogłyby być tańsze, bo pewnie są od starszych pojazdów...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum