Gdybym pokonywał lekkie wzniesienie na śniegu i miał ustawione 2WD to był założył tylko dwa.
Mi się wydaje niezbyt racjonalne zakładać na zimnie łańcuchy zamiast po prostu włączyć 4x4.
Hmm coś dla ochłody w te upały. Ten DD ma2WD
Dzieci nie róbcie tego w domu!
Ale owiewki i św. dzienne ten taran ma takie same jak mój DD!
A tu pomysł na minimalistyczne łańcuchy t-1:50..2:40:
Nb. tak się kiedyś przykleiłem spodem na Magdalence, w czasie odwilży. Jak widać 4WD też by ie pomogło.Poza tym intencjonalna destrukcja i... chyba rozwiązanie zagadki gnębiącej jednego z forumowiczów..:
http://www.daciaklub.pl/f...p=137760#137760
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2012-08-07, 23:48, w całości zmieniany 4 razy
Zderzak to nie spychacz. Plastiki są delikatne i łatwo je połamać o zaspę. Poza tym po udanym przejeździe przez taką górę śniegu masz zatkany grill i brak chłodzenia. Wbrew pozorom to się nie stopi. Może w postoju w korku ale nie dałbym za to głowy.
piotrres napisał/a:
A tu pomysł na minimalistyczne łańcuchy 1:50..1:40:
Nb. tak się kiedyś przykleiłem spodem na Magdalence, w czasie odwilży. Jak widać 4WD też by ie pomogło.Poza tym destrujckcja i rowiązanie zagadki gnębiącej jednego z forumowiczów..
Bogatemu wolno. Jeden wyjazd w teren - jedna Dacia.
PS. Łańcuchy pomysłowe ale trtytka nie utrzyma na dłuższą metę przy większej prędkości obrotowej koła. A taki urwany łańcuch demoluje nadkole dość skutecznie (przewody hamulcowe, kable od czujników ABS, itd.)
Zastanawiam się czy zamiast tego plastiku można by dać z przodu kawał blachy... Tylko to jest część zderzaka i w zasadzie trzeba by cały zderzak zmienić...
Ale fajnie by było mieć stalową lub aluminiową osłonę tam.
A wspomagania czy co tam ciekło to nie rozwalił razem z osłoną z przodu tylko raczej podczas dalszych szaleństw. Jeśli już to poszła by chłodnica lub intercooler.
Ostatnio zmieniony przez wojtek_pl 2012-08-07, 21:42, w całości zmieniany 1 raz
Zastanawiam się czy zamiast tego plastiku można by dać z przodu kawał blachy... Tylko to jest część zderzaka i w zasadzie trzeba by cały zderzak zmienić...
Ale fajnie by było mieć stalową lub aluminiową osłonę tam.
Np taką: o gr. 6 mm"
OSŁONA POD SILNIK - 758903088R
Cena (jak dla mnie ): : 1 061,12 ZŁ Brutto
A wspomagania czy co tam ciekło to nie rozwalił razem z osłoną z przodu tylko raczej podczas dalszych szaleństw. Jeśli już to poszła by chłodnica lub intercooler.
To ciekłoby na żółto lub zielono-żółto.
Wiem to z autopsji. Niestety.
W lutym ub. roku, chcąc uniknąć zderzenia na oblodzonej drodze, przy szalonej prędkości 20...25 km/h przemieliłem prawym kołem zaspę. Na pierwszy rzut oka niby-nic-się-nie-stało poza pękniętym nadkolem i dolną częścią zderzaka wzdłuż "wzmocnienia" (chyba wizualnego) wokół dolnego wlotu powietrza. Jechać się dało, bez żadnych sensacji.
Tę ostatnią wymieniono mi w serwisie na stalową od 4WD
Poza tym strukturalnie nic nie było ruszone. Uff!
Rok temu zaliczyłem koguta bażanta (wyskoczył z rowu) przy prędkości 80...90 km/h.
I te 1,5 kg ptaka spowodowało również pękniecie dolnej kurtyny zderzaka, dokładnie wzdłuż owego obramowania i... pęknięcie płyty podsilnikowej wokół gniazd śrub mocujących.
Generalnie DD jest dość solidny ale inkryminowane elementy są dość delikatne, a jak jeszcze plastiki stwardnieją na mrozie, to... Rozumiem, że owa delikatność ma związek z bezpieczeństwem pieszych, czyli czymś co się w DD do końca nie udało.
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2012-08-07, 23:45, w całości zmieniany 5 razy
A można też se strzelić podobną, jeszcze bardziej zachodzącą z przodu na zderzak - nr 1 na tym kolażu.
Wystarczy chcieć... (;
Płytę pod silnikiem to mam stalową. Chodzi mi o dolną część zderzaka. Coś w stylu tego nr 1, tylko akurat to to jest straszna samoróbka.
piotrres napisał/a:
(...)
Generalnie DD jest dość solidny ale inkryminowane elementy są dość delikatne, a jak jeszcze plastiki stwardnieją na mrozie, to... Rozumiem, że owa delikatność ma związek z bezpieczeństwem pieszych, czyli czymś co się w DD do końca nie udało.
Oj tak. Zderzak przedni to właściwie nie zderzak tylko osłona aerodynamiczno stylistyczna.
Ta osłona numer 758903088R fajna ale cena mocno nie z tej planety za kawałek blachy...
Ostatnio zmieniony przez wojtek_pl 2012-08-08, 07:33, w całości zmieniany 2 razy
to właściwie nie zderzak tylko osłona aerodynamiczno stylistyczna
Ależ oczywiście! Zresztą już dawno temu zwracałem na to uwagę - konstrukcyjnie, ta część nazywa się "osłoną zderzaka", którym tak naprawdę jest stalowy "ceownik" schowany pod spodem...
wojtek_pl napisał/a:
Chodzi mi o dolną część zderzaka
To aluminium zachodzi właśnie trochę dalej niż standardowa stalowa płyta.
No ale dlatego też podałem jeszcze przykład 1.
Samoróbka, bo taka wyszła - dobry "kowal" (; zrobi to przecież tak, że mucha nie siada.
wojtek_pl napisał/a:
cena mocno nie z tej planety za kawałek blachy
Alu i jego obróbka kosztują, a cena jest też małoseryjna... Zamówić u znajomego kowala i będzie lepiej (;
Wysłany: 2012-09-20, 21:20 Niech Erg Samowzbudnik spoczywa w pokoju
Ostatnio rzadko tu zaglądam bo i ostatnio doby zaczyna mi brakować. Cóż, taki los Kolegi Kierownika.
Ale, ad rem
Po wakacjach podjąłem walkę z irytującym brzęczeniem które opisywałem wcześniej. Okazało się, że tłumik środkowy zaczął się rozsypywać od środka Dzisiaj został wymieniony na podstawie gwarancji.
Jak to wygląda: przedstawiono na poniższych rycinach.
Typowe rezonansowe brzęczenia ustały, a i obniżył się wyraźnie poziom hałasu w środku auta. Widocznie ów tłumik generował jeszcze "biały szum", do którego się stopniowo przyzwyczajałem.
tłumik3.JPG
Plik ściągnięto 213 raz(y) 124,21 KB
tłumik2.JPG
Plik ściągnięto 252 raz(y) 175,98 KB
tłumik1.JPG
Plik ściągnięto 247 raz(y) 123,38 KB
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2012-09-20, 21:21, w całości zmieniany 1 raz
Okazało się, że tłumik środkowy zaczął się rozsypywać od środka
trochę za szybko...
Masz rację, w Loganie coś takiego m się nie przydarzyło. I wątpliwa to satysfakcja, że sam zlokalizowałem źódło dźwięku.
Tak się popatrzyłem na zdjęcia i, może się mylę, ale to co widzę wygląda na coś jakby zestaw naprawczy.
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Kangoo jeździłem cztery lata, Megane pięć lat a nic nie wskazywało na to że z tłumikami coś nie tak, niby Dacia to ta sama "rodzina" ale jednak chyba "ubogi krewny"
Co do zestawu naprawczego, mam takie samo odczucie, patrząc na mój nowy wydech, wymieniony z powodu stłuczki. Jakiś taki dziwny, i te obejmy nie pasują mi jakoś. Mam wrażenie, ze był troszkę inny zamontowany pierwotnie.
Może ktoś ma wiedzę tajemną w tej sprawie i zechce się nią podzielic?
_________________ Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
Nie był inny tylko rura w całości bez obejm montowana na linii produkcyjnej. Właśnie wymieniałem wydech i teraz mam z trzech części.
Muszę zaktualizować swój temat.
Kangoo jeździłem cztery lata, Megane pięć lat a nic nie wskazywało na to że z tłumikami coś nie tak, niby Dacia to ta sama "rodzina" ale jednak chyba "ubogi krewny"
Loganem 5,5 roku ( o ten właśnie ) i poza wieszakiem układu wydechowego (koszt naprawy 20 zł) w 4 roku nic się z tym układem nie działo.
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2012-09-21, 11:29, w całości zmieniany 4 razy
No i stukneło mojemu wątkowi 100 000 odsłon a mojego DD stuknięto w tył...
Ale po kolei:
Jechałem sobie jak bozia przykazała "9" a tu mi pewien młody człowiek wyskoczył z boku, ruszając z zatoczki autobusowej. Wyglądało na to, że mnie nie widział. Być może przesłonił mój wehikuł sznur pojazdów skręcających w lewo, pomogły odblaski nisko wiszącego Słońca w szybach przejeżdżających aut?... nie wiem.
W każdym bądź razie zważyłem, w ostatniej chwili, że jego volvolong pakuje mi się prosto w bok. Upewniwszy się, że pas do skrętu w lewo jest pusty zacząłem nań uciekać, równocześnie przyspieszając...
Huk, plastikowy deszcz...
Ażeby było śmieszniej wszystko to działo się pod fotoradarem.
Szczęściem, nikomu nic się fizyczne nie stało.
U mnie pogniecione i obdarte z lakieru nadkole tylne, boczna listwa progowa (niektórzy określają ją mianem spojlera bocznego,bo pełni pewne funkcje aerodynamiczne, teraz widzę ,że jest to też ustrój tłumiący uderzenie) zerwana osłona nadkola, wyrwany deflektor przed kołem przednim, przerysowane drzwi tylne, na prawej parze drzwi i na feldze ślady gumy i sporo drobnych rys...
crash3a.jpg
Plik ściągnięto 412 raz(y) 134,1 KB
crash1.JPG
Plik ściągnięto 26381 raz(y) 210,8 KB
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2012-10-16, 21:41, w całości zmieniany 4 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-10-15, 23:31
DD przeżył w niezłej formie ten dzwon - a jak u napastnika?
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-10-15, 23:33, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-10-16, 07:02
na błotniku błoto ale trzeci otwór na spinki montażowe plastikowych osłon w progu (od lewej) wygląda na lekko zarumieniony.
Piotress, moja rada to przy naprawie dopilnować dokładnego lakierowania progu i jego dodatkowej konserwacji od wewnątrz. Tak samo sprawdź czy porządnie zabezpieczą wnękę nadkola bo jak mi kiedyś aso pomalowało tylny błotnik w astrze to od wewnątrz zostawili ślady do gołej blachy od klepania młoteczkiem:)
Szkody niewielkie ale uszkodzenia w miejscu newralgicznym, podatnym na ataki rudej.
Ostatnio zmieniony przez tomala72 2012-10-16, 07:04, w całości zmieniany 1 raz
DD przeżył w niezłej formie ten dzwon - a jak u napastnika?
Straty po stronie środków napadu drogowego:
-blok świateł z lewej + halogen;
-kierunkowskaz lewy;
-kurtyna zderzaka;
-wyrwane plastikowe nadkole;
-pogięty błotnik z lewej
-zagięta klapa silnika z lewej strony.
Tyle zauważyłem na zewnątrz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum