Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010 Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 399 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-06-18, 09:19 Sandero Stepway
Witam Wszystkich!
Jakiś czas temu przypadkowo natknąłem się w necie na Stepway'a, a że planuje kupić autko i Dacia mi się spodobała chciałem ją gdzieś obejrzeć. Jestem z Tarnobrzega i zacząłem dzwonić po dealerach. Moje podsumowanie jest krótkie, to jest jakaś żenada, żeby na 5 obdzwonionych salonów nigdzie nie było możliwości obejrzenia samochodu. Co z tego, że kosztuje nieco ponad 40tys. w dieslu z klimą jak nie można go obejrzeć? Mielec, Stalowa, Rzeszów, Tarnów, Krosno i nic. Jak pytam gdzie mogę obejrzeć auto wszyscy rozmówcy mówią - nie wiem. Dziwna sprawa, coś jest chyba nie tak - jak można sprzedawać coś czego nie ma?
Druga sprawa, jak czytam o korozji w 3 letnich samochodach to mam ciarki na plecach. Mam obecnie 10 letnią mazdę i korozja jest mi obca, a bodajże 3 lata gwarancji na blachy to troche mało...
Ostatnio zmieniony przez marektbg 2010-06-18, 09:28, w całości zmieniany 1 raz
No niestety - przydział egzemplarzy na nasz kraj jest stosunkowo niewielki, auto jest dość rozchwytywane, a część dilerów i tak mu niechętna... Pozostaje więc ewentualna wycieczka do większych aglomeracji ): albo pró
Gwarancja na korozję trwa 6 lat (nie 3 - tyle ma mechaniczna, z możliwością przedłużenia do 5).
Samoistna korozja w 3-latkach jest tak samo incydentalna jak w innych markach - jedyny większy problem, to po prostu możliwość jej wystąpienia po drobnych uszkodzeniach... No ale nawet to też nie powinno powodować ciarek - niskie ceny nie biorą się przecież z nieba (;
Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010 Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 399 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-06-18, 10:05
Net przekopałem, dziwna jest polityka firmy, wypuszczają coś fajnego i nie zależy im na sprzedaży?
Na wycieczki dłuższe się raczej nie wybiorę, z 4 miesięcznym dzieckiem jest trudno a w końcu to ma być samochód rodzinny i rodzina musi go obejrzeć cała.
Zastanawiam się też nad Kia Venga i Soul - tutaj nawet w małym salonie te autka są bez problemu.
Kia Soul miała się sprzedawać w ilości 800 rocznie, sprzedaje się w ilości ponad 300 na miesiąc i jakoś Kia daje rade, szkoda że Renault traktuje Dacie po macoszemu.
Nie orientujecie się czy w Lublinie lub Krakowie jest gdzieś ten Stepway?
_________________ Teoria nie zrobi z nikogo praktyka :)
Ja lubie byc dosyc wscibski, wiec pokusze sie o porady jakies
Widze, ze teraz masz premacy, auto, co tu duzo mowic, spore. Nie wiem, czy sandero nie bedzie za male...
Z tych, ktore wymieniles, Soul tez jak dla mnie odpada, z powodu bagaznika. Choc reszta auta zacna. Venga jak dla mnie jest najlepszym wyborem - auto jest koszmarnie pakowne, a przy malym dziecku miejsca nigdy za wiele.
Mam obecnie "poprzednika" Vengi (Matrix jest niby autem wyzszego segmentu, ale segmenty przez czas miedzy premierami urosly tak, ze oba sa wlasciwie identycznej wielkosci) i na poczatek z dzieckiem jest idealne - przesuwana kanapa daje swobode w modelowaniu tego, jaki naprawde samochod ma byc. W sandero tego nie dostaniesz. Dacia jest duzo tansza (za 40 kPLN masz diesla, Venga za 45 to benzyna). Ale policz sobie ile jezdzisz i ile tak naprawde ten diesel pozwoli zaoszczedzic. Kijankowy 1.4 90km jest tez calkiem oszczedny.
Aha - plastiki w obu sa twarde
Ostatnio zmieniony przez fi 2010-06-18, 10:27, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010 Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 399 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-06-18, 10:33
Premacka wcale nie jest duża, tylko wysoka i stąd wrażenie. Miejsca jakoś dużo nie ma - bagażnik jest mniejszy niż w Escorcie czy Focusie kombi. Mazda jest fajna i pewnie gdyby nie 10 lat na karku jeszcze bym nią jeździł. Druga sprawa to apetyt na paliwo.
_________________ Teoria nie zrobi z nikogo praktyka :)
No ale w sandero jest juz w ogole malutenki :)
Jak tak widze to jest tak samo jak w matrycy - bagaznik taki "pionowy" - mimo, ze moj ma 350 litrow nominalnie, pakuje w niego naprawde duzo - nad polka jest jeszcze mnostwo miejsca. I jeszcze jedna sprawa - premacy ma przesuwane tylne fotele?
Ostatnio zmieniony przez fi 2010-06-18, 10:49, w całości zmieniany 2 razy
Nie wiem czy 320l to jest maly bagaznik
Ja mam 2 dzieci....fakt ze juz nie tak male...3 i 6 lat - teraz mi Step'ka wystarcza
Myslalem tez o MCV'ce....ale zawsze sa relingi-i mozliwosc wrzucenia kufra na dach.
Nie wiem czy 320l to jest maly bagaznik
Ja mam 2 dzieci....fakt ze juz nie tak male...3 i 6 lat - teraz mi Step'ka wystarcza
Myslalem tez o MCV'ce....ale zawsze sa relingi-i mozliwosc wrzucenia kufra na dach.
to tyle...:)
ale fakt...trzeba zobaczyc...
Nie jest moze malutki bezwzglednie, ale wzgledem vengi czy premacy nawet - maly jest (a jak sie wezmie pod uwage, co sie da w vandze z bagaznikiem zrobic to juz w ogole nie ma co rozmawiac ). A przyzwyczajenie sie do mniejszego bagaznika to ciezka sprawa
Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway
Silnik: 1.6 MPI Pomogła: 1 raz Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 14 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2010-06-18, 12:44
Drogi kolego przed zakupem swojego Stepwaya identyczny problem, kilka jazd próbnych Soulem benzyna i diesel, Vengą niestety tyko benzyną, decyzja Soul (taki trochę inny samochód w odróżnieniu od tych z zachodu), ale przeladając internet wpadła w oko Dacia, telefon do salonu mają dzisiej przywieźć, bo nie ma, pojechalismy. Okres oczekiwania około trzy miesiące, po powrocie do domu przegladanie internetu i tu model demonstacyjny 4 tys taniej i dostępny od ręki ale ok 150 km od domu, krótka piłka jedziemy, umówiliśmy się, obejżelismy i za tydzień samochód stał w domu. Dodam że nie opłaca się brać samochod za gotówkę, lepiej na krótki kredyt bo masz w pakiecie ubezpieczenie za darmo. I tak z KIA mamy Dacię i sąsiedzi sie pytają czy mam napęd 4x4.
Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010 Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 399 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-06-18, 13:05
Jeszcze się porozglądam, może znajdę Stapway'a w gdzieś jeszcze w miarę blisko. Kia ma ma tą zaletę, że ma normalne silniki. Benzyna w Stepway'u mi wogóle nie odpowiada - znam tą jednostkę i jej apetyt na paliwo, a ten marny dieselek 68KM to też lekkie "taczuszki" - nie oszukujmy się moc jest to żadna, a w jeździe nie liczy się tylko to że autko spali 5l/100km ale za to nie jedziemy tylko się toczymy. Żeby chociaż dali mocniejszy 85KM.
Trochę się boje Dacii, wartość trzyma powiedzmy słabo, a jak mam już wydać te 50 tysi na auto i za 5 lat szukać kupca za 10 tysiaków.
Nie nastraja to jakoś super pozytywnie
Ostatnio zmieniony przez marektbg 2010-06-18, 13:07, w całości zmieniany 1 raz
To mój pierwszy post. Na początku 2011r. tez będę chciał kupić samochód i na razie wybór padł na Dacie. Przed wyborem Stepwaya nie myślałeś o Chevrolet Aveo (sedan)?
W Dacii przeszkadzają mi silniki z poprzedniego wieku. Nie wiem czemu nie ma w Polsce wersji 1.2 16V ?
Najgorsze, że zobaczyłem w salonie Dustera (model sprzedany) i kurcze wygląda ekstra. Tylko pytanie czy ta jedna fabryka uciągnie (bez obniżania jakości) produkcję tylu modeli?
No i czy Polska ma nie zbyt niskiego priorytetu w dostawach, co przy dużym popycie podniesie po prostu cenę.
Także ja się zastanawiam i czytam forum :)
dziwna jest polityka firmy, wypuszczają coś fajnego i nie zależy im na sprzedaży?
[...]
szkoda że Renault traktuje Dacie po macoszemu.
Coś mi się zdaje, że sam sobie odpowiedziałeś na własne pytanie... <;
Cytat:
z 4 miesięcznym dzieckiem jest trudno a w końcu to ma być samochód rodzinny i rodzina musi go obejrzeć cała
Masz nadzieje na jakieś... klarowne oceny ze strony latorośli? (((;
Bardziej poważnie: podejście oczywiście słuszne, a trudno też wymagać, żeby klient stawał na rzęsach chcąc kupić samochód może i fajny, ale przecież nie jakiś super-bajerancki...
Cytat:
Benzyna w Stepway'u mi wogóle nie odpowiada - znam tą jednostkę i jej apetyt na paliwo
W mieście faktycznie całkiem spory /: (choć mimo wszystko nie tragiczny), ale już w trasie wcale nie jest tak źle - a właściwie nawet całkiem dobrze: od 6/100 (płynna jazda zgodna z przepisami) do 8 (tryb "sport" d: ).
Wiem, bo mam, i to w większej bryczce (;
Cytat:
a ten marny dieselek 68KM to też lekkie "taczuszki" - nie oszukujmy się moc jest to żadna, a w jeździe nie liczy się tylko to że autko spali 5l/100km ale za to nie jedziemy tylko się toczymy.
Właściciele diesli może wypowiedzą się lepiej, ale sądzę, że chyba jednak nieco tragizujesz (;
Cytat:
Trochę się boje Dacii, wartość trzyma powiedzmy słabo, a jak mam już wydać te 50 tysi na auto i za 5 lat szukać kupca za 10 tysiaków.
Powiedz tak szczerze: szukasz dziury w całym, co? (;
Cennik Stepwaya ze wszystkimi opcjami kończy się na 45 tys. zł (diesel, benzyna jeszcze tańsza).
Nawet skandalicznie głupi EuroTax podaje, że 5-letni sedan Dacii z mniejszym silnikiem, kosztujący początkowo 34500 jest teraz wart 12 kzł z hakiem: http://www.eurotax.pl/P/f...v=53666&layout= - jakoś ciężko mi uwierzyć, żeby droższy i lanserski (; Stepway skończył w podobnych okolicach...
(A już tym bardziej, że ogłoszenia w internetach wskazują raczej na ceny bliższe 15 tys.).
Jeśli jednak się boisz... no to oczywiście masz prawo i nie musi to mieć żadnych racjonalnych podstaw (;
...Natomiast warto sobie uświadomić rozumowo: Dacia nie jest cudem świata - kosztuje po prostu tyle, ile jest warta. Spore, proste (prostackie?) auto za niezbyt wielkie "piniondze" - i tyle, żadna tam "wielka okazja".
A za tę kwotę rodzina 2+1 ma spory wybór, warto więc to dobrze rozważyć...
...Chociaż osobiście uważam, że Daćki są bardzo sympatyczne (;
Źródła oficjalnie nie chcą powiedzieć, nieoficjalne mówią, że też nie wiedzą <:
Cytat:
czy ta jedna fabryka uciągnie (bez obniżania jakości) produkcję tylu modeli?
"Carry on" - czyli: przecież te wszystkie modele to w sumie wszystko to samo...
Liczba modeli nie ma więc raczej wpływu na jakość.
Cytat:
czy Polska ma nie zbyt niskiego priorytetu w dostawach, co przy dużym popycie podniesie po prostu cenę.
Ceny są ustalane centralnie, mniej więcej równo dla wszystkich krajów (oczywiście: plus minus różnice w standardzie wyposażenia), więc też raczej bać się nie ma czego - oprócz wahań kursu, rzecz jasna...
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-06-19, 12:44
Drobne różnice mogą też wynikać ze stawek podatkowych np. u nas 22% vat, w Niemczech 19%. Przy cenie na poziomie 10tys euro to jednak 300euro, czyli juz zauważalna różnica...
"Carry on" - czyli: przecież te wszystkie modele to w sumie wszystko to samo...
W sumie racja. Duster jest na płycie podłogowej od Logana a Sandero?
Logan ma za to płytę z jakiego samochodu? Dacie rozważam ze względu du na prostotę konstrukcyjną co za tym idzie większa niezawodność.
A jak pisałeś wcześniej, nie jest to aż taka okazja cenowa.
Ostatnio zmieniony przez MarkD 2010-06-19, 13:08, w całości zmieniany 3 razy
To zawieszenie też jest wypadkową innych model Reno, czy są tam też elementy typowo "daciowe"? Silniki, układ przeniesienia napędu to wiadomo. Wnętrze to pomysł Dacii.
Dobrze kombinuje?
Marka: Dacia
Model: Sandero III Stepway
Silnik: 1.0 TCe LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Wrz 2007 Posty: 350 Skąd: Częstochowa, Polska
Wysłany: 2010-06-19, 16:31
Platforma, silniki i reszta mechanizmów pochodzi z magazynów Renault. Wnętrze może i jest projektem Dacii, ale sporo elementów pochodzi z innych modeli Renault (np. zegary z Clio II, klamki, gałka skrzyni biegów).
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-06-21, 07:25
Jak ja wsiadłem do środka, to się poczułem, jakbym wsiadł do Kangoo rodziców
Co do pytania o Chevroleta - zastanawiałem się, jeździłem. Silnik 1,2 jest w odczuciu dużo słabszy pomimo tej samej nocy i mają dużo gorsze warunki serwisowania.
Dacia 600zł co 30 tys., a Chevrolet 1500zł co 15 tys.
Poza tym miałem kiedyś do czynienia z Chevroletem, co prawda silnik 2,0, ale przy jeździe w trasie z całą rodziną spalał baaaaardzo dużo i co chwilę coś się psuło.
Akurat co do silnika i zawieszenia obawiam się najmniej. Wszystko jest dość stare, w związku z czym projektowane jeszcze przez inżynierów, a nie przez księgowych.
Żeby zobaczyć Stepway'a pojechałem do salonu pod Poznaniem, który akurat wysyłał kilka sztuk do Niemiec, gdyż salon w DE wykupił od nich wszystkie. W całym Poznaniu nie było możliwości obejrzenia tego auta.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Dacie rozważam ze względu du na prostotę konstrukcyjną co za tym idzie większa niezawodność.
A jak pisałeś wcześniej, nie jest to aż taka okazja cenowa.
Może nie tyle "nie jest [w ogóle]", co "nie musi być" - dla osób o konkretnych potrzebach jak najbardziej może być właśnie okazją cenową (:
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-06-21, 09:16, w całości zmieniany 1 raz
To jeszcze pytanie: od 1.01.2011 wszystkie nowo rejestrowane samochody muszę spełniać normę Euro5. Jak czytałem na forum silniki benzynowe w Sandero spełniają Euro4. Czasu zostało nie wiele, co na to firma Renault?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum