Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-02, 17:02
W porownaniu do opla astry miekkie zas w porownaniu do ax 4x4 nazwalbym je komfortowo sprezystym. AX za to idealnie tlumi przejazd po kocich lbach czy asfaltowych łatach, niestety buja za mocno na zakretach. Sandero prowadzi sie przewidywalnie i raczej komfortowo. Czeka mnie wyprawa w Polske 1000 km wiec bede mogl dokladniej przetestowac zachowanie nowego nabytku.
Tak się pytam, ponieważ zauważyłem kiedyś jak Sandoro stała tak, że jedno tylne koło stało w dosyć sporym zagłębieniu. I pierwsze wrażenie, że czegoś tam brakuje .... Nie wiem jak to opisać ale jakby nie było nadkola, a może amortyzator tak dziwnie się wyciągnął ...
No ale już jestem spokojny, w przyszłym tygodniu jazda próbna
Ostatnio zmieniony przez MarkD 2010-09-02, 18:00, w całości zmieniany 1 raz
największy szok przeżyłem jak pierwszy raz zmieniałem koła (na zimowe), szczególnie podnosząc przód...
Wrażanie, że coś się chyba urwało, bo dość solidnie trzeba podnieść, zanim koło przestanie dotykać podłoża... Czyli w sumie dobrze, bo można dość wysoko podskoczyć, bez utraty kontaktu z podłożem, a to jest zaleta na polskich drogach (wiem, wiem że to sobie wmawiam)
Marka: Toyota
Model: Hiace
Silnik: 2,5 D4D
Rocznik: 2008
Dołączył: 20 Sie 2010 Posty: 64 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2010-09-03, 22:01
Powiem tak - mam na podwórku dużo aut którymi mógłbym sobie jeździć kiedy jeżdżę w kwestiach biznesowych z ofertami czy podpisywać umowy - zawsze wybieram Sandero.
Kwestia jest prosta, jest to samochód najtańszy, najprostszy, prześwitem wybacza wiele, ma duże koła, ogólnie jest zdarzenioodporny. A że mam na fulla doposażoną Black Line - to mam wszystko co chcę w samochodzie: klimę, radio, elektrykę, etc.
Co do zawieszenia faktycznie jest odrobinę nieprzewidywalne i auto słabo trzyma się drogi, ale jak na auto tej klasy jest super i kiedy przychodzą problemy POLSKA (czyli głębokie rowy i rozpadliny - bo my nie mamy dziur tylko rowy) to wysokoskokowe zawieszenie Dacii Sandero jest ideałem.
Z premedytacją, mając jako pracownik koncesjonera Renault & Dacia do wyboru wszystko od Scenica i Megane po Fluence i Kangoo jeżdżę SANdałem bo jest wyśmienity do ciorania.
pzdr
_________________ Zapraszam do zakupu samochodów marki Renault i Dacia
Na urlop w tym roku wybrałem się wraz z rodziną (4 os.+bagaż) około 500 km w jedną stronę (pozdrawiam Gdańsk ). Zawieszenie podobnie jak i inne podzespoły Sandy spisywały się całą drogę bez zarzutu, a pod koniec podróży licznik przesunął się na 10 000 km, więc mam test długodystansowy za sobą .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum