Pojechałem do Katowic umówić się na przegląd roczny , termin ustalony , oczywiście softa do falujących obrotów jak nie było to nie ma , a reszcie swoich bolączek mam powiedzieć na serwisie . Wróciłem , zaparkowałem w garażu , już miałem zamykać , ale pomyślałem , softa nima to reklamy tyż , zerwałem wszystkie naklejki z tylnej szyby. Wymyłem szybę i teraz jest super , jadę po ramki całe czarne bez reklam .
A ja dzisiaj założyłem zimówki odkurzanie i mycie zmiana wyglądu radia MN nowa skórka kupiłem dodatkową lampkę oświetlenia wnętrza i znowu będzie co robić
"Zaliczyłem" pierwszy płatny przegląd u gazownika. Przejechane ponad 11 kkm, nic złego się nie działo z samochodem. Teraz wymieniony filtr LPG, sprawdzona szczelność, diagnostyka komputerowa - nastawy ani drgnęły, mapa gazu pokrywa się niemal idealnie z mapą benzyny.
Koszt przeglądu z wymianą filtra: 35 zł.
Kolejne 10 kkm do następnej wizyty.
Aha - wyliczyłem, że właśnie w tym miesiącu zwróci mi się koszt montażu instalacji (przez jakieś 13 m-cy tyle zaoszczędziłem na benzynie, ile rok temu zainwestowałem w instalkę).
Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny
Dołączył: 25 Sie 2012 Posty: 437 Skąd: Wawa
Wysłany: 2014-12-12, 20:55
leo napisał/a:
"Zaliczyłem" pierwszy płatny przegląd u gazownika.[...]
Koszt przeglądu z wymianą filtra: 35 zł.
Aha - wyliczyłem, że właśnie w tym miesiącu zwróci mi się koszt montażu instalacji (przez jakieś 13 m-cy tyle zaoszczędziłem na benzynie, ile rok temu zainwestowałem w instalkę).
Potrzebowałem roku na zwrot u siebie. To miła świadomość.
35 pln za przegląd... Bajecznie tanio. Ja płacę 80...
Żeby nie było OT: przewiozłem tyłek, jak codziennie
Ostatnio zmieniony przez Dyziek 2014-12-12, 20:56, w całości zmieniany 1 raz
A ja dzisiaj w końcu się wzięłam za porządek z apteczką.
Do tej pory woziłam w Duśce dwie - starą WOŚPową którą kupiłam do poprzedniego auta i nową od Renault.
Teraz przełożyłam wszystko do nowego pudełka i wydrukowałam odpowiednie napisy: http://imgur.com/a/4Xmav
Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG
Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1103 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2014-12-29, 22:12
W końcu założyłem zimówki bo byłem chory i nie było kiedy :) jakoś kusiło mnie zobaczyć koło zapasowe mam je w pokrowcu, po otwarciu wyglądało jak z fabryki co mnie ucieszyło jednak ciśnienie 1bar w nim już nie po 4 latach
_________________ Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Umyłem Ją, wypolerowałem, odkurzyłem,przesmarowałem uszczelki silikonem,ale Moja Żona w swej perfidności umyła okna w domu więc za godzinę spadł śnieg...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum