Marka: Hyundai/Daihatsu
Model: ix35 4WD/Cuore VIII
Silnik: 2.0benz/1.0benz. Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Maj 2010 Posty: 172 Skąd: PL
Wysłany: 2010-11-27, 17:48
"toon"prześledź uważnie posty wyżej,było o oponach MICHELIN LATITUDE ALPIN.Chyba że chodzi Ci o inny model to określ jaki bo samo MICHELIN M+S nic nie mówi.Dodam że wspomniane "Michałki" mają niski stopień ścieralności(zacząłem czwarty sezon)teraz przed założeniem po przejechanych ok. 40 tyś km sprawdzałem głębokość bieżnika,wynosi 8mm,przy kupnie w 2007r miały 11.5 mm.RnR ta SAVA jest do plaskaczy a nie SUV.
Ostatnio zmieniony przez billbill666 2010-11-30, 09:06, w całości zmieniany 5 razy
Ja zaś zdecydowałem się na Continental ContiCrossContact Winter 215/65R16 98 H - niestety, też dość drogie, ta sama półka cenowa i podobne wyniki, co Michelin Latitude Alpin. Po kilku dniach jazdy jestem zadowolony, mogę polecić - nie sądzę, żeby coś lepszego od tych dwóch rodzajów opon udało się znaleźć. Niestety, swoje kosztują (ale bezpieczeństwo jest ważniejsze).
My zdecydowaliśmy się na oponki General Snow Grabber 215/65R16 98 T firmy General Tire należącej do koncernu Continental. Nam udało się wyrwać je za 308 PLN za sztukę (ale już miesiąc temu), teraz widzę, że troszkę podrożały, zapewne dlatego, że sypnęło porządnie z nieba Na mokrym asfalcie spisują się bardzo dobrze, przy ujemnych temperaturach również. Na głębokim kopnym śniegu nie było jeszcze okazji się przekonać, ale to się chyba zmieni Aktualnie przed bramą do garażu Dusterinho jest zaspa, która się "nawiała" na jakieś dobre 1,2 m.
Dziś informowałem się w salonie - Renault wprowadza do sprzedaży pozycję "koło kompletne zimowe do DD na stali ze śrubami" w cenie 29XXzł za 4 szt. Opony mają być BFGoodrich i podobno jest to sugestia Renault (wynikająca mam nadzieję z przesłanek technicznych i testów praktycznych, a nie względów budżetowych). Zamówiłem, pożyjemy - zobaczymy.
Dziś informowałem się w salonie - Renault wprowadza do sprzedaży pozycję "koło kompletne zimowe do DD na stali ze śrubami" w cenie 29XXzł za 4 szt. Opony mają być BFGoodrich i podobno jest to sugestia Renault (wynikająca mam nadzieję z przesłanek technicznych i testów praktycznych, a nie względów budżetowych). Zamówiłem, pożyjemy - zobaczymy.
Cena raczej ok. W "Akcji Zima" te stalówki zamówiłem w salonie za 228 zł sztuka (305 zł - 25% rabatu). edit: cena dotyczy felg stalowych "stylizowanych" czyli innych niz te oferowane w promocji na kompletny zestaw (tam są ceny za zwykłe stalówki)
Czyli na oponę by wychodzilo ok 500 zł sztuka, do przyjęcia. Szczególne że w sklepach netowych pustki jesli chodzi o rozmiary do Dustera..
A tymi "sugestiami" Renault to bym się nie przejmował. BFGoodrich to marka Michelina
Tak samo jak "sugerują" oleje ELF
Ostatnio zmieniony przez sereq 2010-12-03, 13:01, w całości zmieniany 1 raz
A i jeszcze w temacie opon, ja zamówiłem do swojego Dustera Pirelli Scorpion Ice (ale głównie dlatego, że wyboru za bardzo nie było, a te były dostępne od ręki Zobaczymy jak się będą sprawować..
Co do Alpinów na Dusterze(Michelin)
Wczoraj odebrałem swoje auto, a w Gdansku akurat spadło nie mniej jak 10cm śniegu. Wymarzone warunki do sprawdzenia możliwości auta
Te opony sa fantastyczne, na Passacie mam nowe Dunlopy SP winter sport 3D, i droga hamowania jest dwukrotnie dłuższa w tych samych warunkach drogowych - ubitym śniegu. Trakcja w przód również wyborna, jednakże przyczynia sie do tego bardzo sprawny napęd 4x4:)) Dziś postaram się wrzucić jakieś zdjęcia :)
_________________ Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
Pozwólcie ze dołożę swoje 3 grosze - odebrałem Dustera w poniedziałek na oponach Michelin Latitude Tour HP. Zgodnie z deklaracją sprzedawcy są to opony letnie - zresztą od razu zaproponował zimóweczki Continentala, tak po 550 od sztuki, innych jakoby na składzie nie było. Pomyślałem że jakoś dojadę do chałupy, a potem ciupasem zamówię jakieś kółka z sieci, bo na w/w Continentale mnie za cholerę stać nie było. Grzebnąłem trochę w necie i zgłupiałem. Faktycznie oponki Michelin Latitude Tour HP sprzedawane są jako letnie, ale konsekwentnie większa część sprzedających pisze, że opony są de facto do jazdy całorocznej. Pojechałem odebrać auto w asyście znajomego w samochodzie na zimówkach jakby co i z łańcuchami w bagażniku. Pogoda jaka była w poniedziałek po południu, to chyba każdy pamięta - pierwszy dzień prawdziwej zimy, drogowcy jak zawsze zaskoczeni, śniegu w ciągu kilku godzin spadło tak z 15 cm, ciągle świeży dolatuje, zawieja, zamiecia i co kto chce. Ruszyłem z duszą na ramieniu i z silnym przekonaniem że będę się ślizgał jak pajac - i tu następne dziwienie: mimo kompletnej "dupówki" na drodze auto jedzie pewnie, nie ślizga się, ABS przy hamowaniu praktycznie nie próbuje się włączyć (może ze dwa razy na 50 km). No i sam juz nie wiem, od poniedziałku przejechałem już z 500 km, cały czas na tych niby letnich Michałkach i jakoś mi się dobrze jeździ, a pogoda jak widać jak najbardziej zimowa.
Ostatnio zmieniony przez treblig1974 2010-12-04, 18:36, w całości zmieniany 1 raz
Mnie odradzono informując że ktoś zamówił i czeka już 10 dni, felgi były na drugi dzień z rabatem 25%, opony kupiłem w sklepie internetowym
Problem jest ogólnie z dostępnością opon zimowych w jakichkolwiek sklepach, to nie wina ASO. Można samemu szukać, ale naprawdę ciężko znaleźć jakąś sensowną ofertę.
Ja skorzystałem z tej promocji wczoraj.
Jeździłem na tych Michałkach jak pisze treblig1974 i nie było źle, zakopać się raczej trudno, ale w kopnym śniegu trochę się męczą (mówię o 4x2), ogólnie jednak super i nie chciałem się pakować teraz w zimówki, tym bardziej, że wiedziałem, że jeśli to tylko z felgami. No ale okazało się, że czekają mnie jeszcze góry tej zimy i się poddałem.
Jak trochę pojeżdżę na tych BF Goodrich to dam znać czy rzeczywiście jest aż o 50% lepiej jak to zachwalał sprzedawca.
Gość
Wysłany: 2011-02-05, 13:24
Witam
Odebrałem Dustera w styczniu oczywiście na standardowych 'całorocznych' Continentalach. Na śniegu i lodzie sprawowały się fatalnie a budżet został wyczerpany więc postanowiłem testowo założyć opony Barum Polaris 2 w rozmiarze 205/60 16R które mi zostały po poprzednim aucie. Po przejechaniu kilkuset kilometrów w trasie, po mieście i również w nieco gorszym terenie, mogę śmiało powiedzieć że Duster jeździ na nich całkiem przyzwoicie (na pewno o niebo lepiej niż na 'całorocznych'). Jedynie licznik w takiej konfiguracji może minimalnie przekłamywać w górę, gdzyż całkowita śerednica koła jest o jakieś 1-1,5 cm mniejsza.
Popatrzmy na to w ten sposób:
- są warsztaty wulkanizacyjne, gdzie wykwalifikowany pracownik robi to na okrągło, ma na wierzchu wszystkie potrzebne narzędzia, wyważarkę stale włączoną i skalibrowaną itd.
- są serwisy super-hiper-wyposażone, w komputery, OBD, CAN, magazynek różnorakich części zamiennych, katalogi, programy, instrukcje, certyfikaty szkoleń - to wszystko kosztuje. Jeśli kierownik serwisu wypisuje pracownikowi na 4 kartkach zlecenie na montaż bagażnika dachowego czy wymianę wentylka, co zrobiłby mały Jaś po przeczytaniu instrukcji, to gdzieś te koszty muszą wpaść (zakładając, że ten pracownik miałby coś bardziej fachowego do roboty, np. płatną naprawę silnika, a zajmuje się głupstwami, ale pilnymi - bo samochód dziś ma być do odbioru). Choć miło by było, gdyby nabywca auta miał takie rzeczy robione tylko po kosztach bezpośrednich czasu mechanika bez narzutu (koszty magazynu, szkoleń, zarządu) - ale prędzej czy później ktoś za to wszystko musi zapłacić.
Skąd te ceny, czy Duster ma skomplikowany system zmiany opon
Pomyśleć, że ja zmieniałem po 10zl od szt z wyważeniem, co prawda znajomy prywatny wulkanizator, ale jestem zadowolony
Powiem Ci jedno - u mnie normalnie biorą 10-15PLN od przełożenia jednej opony i fakturkę vat za usługę wystawiają. I to bez znajomości.
Tak więc wmawianie klientowi 170 za przełożenie opon jest to robienie klienta w wała przez serwis Dacii i tyle.
Zawsze możesz wyjechać z salonu z zimówkami w bagażniku i podjechać do najbliższego punktu wymiany opon-gwarancji na pewno nie stracisz,a jak kupisz u nich zimówki to może nawet wymiana będzie gratis.
Marka: Dacia
Model: LOGAN pick-up+Duster 2
Silnik: oba 1.5 dCi
Rocznik: 2011 i 2018 Pomógł: 6 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 725 Skąd: warmia i mazury
Wysłany: 2011-02-07, 15:02
W ASO Fiata ok 50-60PLN za komplet ale u nich raz na rok zmieniamy opony (druga zmiana zależnie gdzie jest szybciej, czasem ASO czasem zwykły warsztat). Ogólnie ASO Fiata nie jest drogie jak się robi u nich wszystko i nie mają jakiś cen z kosmosu (zawsze każdą wymianę liczę wg allegro).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum