właściciel [stepwaya] mieszka 2 budynki dalej i chyba nie należy do forum,bo szukałam go tu i nie znalazłam
Mógł podać niezbyt dokładne dane w swoim profilu. Ja np. Mam napisane: Kobyłkowo Górne ... ale tak naprawdę mieszkam w Kobyłkowie Dolnym, a w zasadzie Kobyłkowie Zakościelnym.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-09-23, 18:59, w całości zmieniany 1 raz
Mógł podać niezbyt dokładne dane w swoim profilu. Ja np. Mam napisane: Kobyłkowo Górne ... ale tak naprawdę mieszkam w Kobyłkowie Dolnym, a w zasadzie Kobyłkowie Zakościelnym.
Si si mógł, mógł... poszukam raz jeszcze,ale coś mi się wydaje,że chyba nie ma z 3miasta na forum stepway'ki...
Ja mam podane trójmiasto a jestem z Gdańska, a moja Sandi jeździ na malborskich blachach:)
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-23, 20:15
Warszawiacy Z Aspiracjami, czyli rejestracje podwarszawskie - WL, WWL, WWA, WR(A) oraz moi ulubieńcy - WSC, znani także jako Warszawa Samo Centrum. ;) Poza Warszawą epatują buractwem, w Warszawie nie potrafią ruszyć na zielonym świetle, używać kierunkowskazów czy nawet utrzymać się w swoim pasie ruchu (cecha wspólna z warszawskimi taksówkarzami). Mógłbym tak długo. :]
Niemniej jednak uważam, że ocenianie ludzi po rejestracji to nie najszczęśliwszy pomysł - zwracamy uwagę tylko na jednostki "wybitne" nie wiedząc, jaki procent normalnego ogółu stanowią.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-23, 20:22
Panowie, ile w Warszawie jest warszawiakow ? Znaczna czesc mieszkancow jest z calej Polski. Ja mieszkam w Warszawie, zas Daciekupiona od rodowitego Warszwiaka przerejestrowalem na DJ - Jelenia Gora. Tansze ubezpieczenie oraz szansa, ze ktos wybaczy jakies przeoczenie w ruchu miejskim - zwalajac na DJ. W tej samej Warszawie na Bielanach mi ukradli rejestracje DJ z citroena AX.
A czy ja mówię,że jest inaczej po prostu statystycznie warszawskie blachy jeżdżą jak .piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ja rozumiem,że auto firmowe itd ale jednak dużo chamstwa wychodzi z ludzi ,,,,,
Emka...a ja wciaz uwazam ze jestem spokojnym kierowca...(mam dla kogo zyc:) )... i uprzejmym...i tej wersji sie bede trzymal:)
heheh..
a powazniej... nie jestem "za" uogolnianiem....
NO
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-24, 13:37
emka napisał/a:
A czy ja mówię,że jest inaczej po prostu statystycznie warszawskie blachy jeżdżą jak .piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ja rozumiem,że auto firmowe itd ale jednak dużo chamstwa wychodzi z ludzi ,,,,,
1. Statystycznie to pewnie 10%-20% blach jest "warszawskich", więc różnych kierowców na tych blachach jest statystycznie najwięcej
2. Gdzie tak jeżdżą? Po Warszawie? Bo po Warszawie najdziwniej jeżdżą blachy niewarszawskie, odliczając auta z kratkami (bardzo dużo na rejestracji "PO" służbówek jeździ). Zapewne dlatego, że nie wiedzą dokładnie dokąd jadą, jak się pasy zmieniają, etc. A w drugą stronę, jak ktoś z centrum nad morze jedzie, to w Trójmieście może sobie nie radzić.
Im więcej osób, tym forum się robi mniej przyjazne. Poróżnienie polityką i teraz rejonizacją. Jestem przeciw uogólnianiu i podziałom.
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2010-09-24, 13:38, w całości zmieniany 2 razy
Popieram Prezesa takie tematy są dobre na onet.
http://www.motofakty.pl/a...jna_polska.html
Blisko co czwarty samochód w Polsce jest zarejestrowany w województwie mazowieckim ...
A najlepiej to jeżdżą samochody na starych czarnych tablicach - po pierwsze właściciel ma już prawko dłużej niż 10 lat a po drugie jeśli przez ten okres go nie skasował to jest szansa że to nie tylko szczęście za tym stoi
A czy ja mówię,że jest inaczej po prostu statystycznie warszawskie blachy jeżdżą jak .piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ja rozumiem,że auto firmowe itd ale jednak dużo chamstwa wychodzi z ludzi ,,,,,
hmm czy ja wiem, raczej jest tak że w Warszawie, czy Krakowie i kilku większych miastach ludzie są wyrozumiali dla obcych blach, tzn przepuszczają itd ale w innych miejscach to strach się bać. "Miszczowie" kierownicy w wypucowanych szrotach co kilka sekund starają się udowodnić że są panami i królami szosy trąbiąc i zajeżdżając drogę tylko dlatego że ktoś jedzie wolniej bo nie zna miasta. taka jest prawda, a opinie o danym mieście wyrabiają przedstawiciele handlowi i białe dostawczaki dla których prawa fizyki i kodeks drogowy nie istnieje. takich ludzi jest pełno wszędzie. Także takie uogólnianie jest mocno nie fair, to tak jak ja bym powiedział że z Trójmiasta to najgorsi kierowcy bo kiedyś widziałem kogoś kto na takich blachach jechał niebezpiecznie...
_________________
Ostatnio zmieniony przez Daemon84 2010-09-24, 15:17, w całości zmieniany 1 raz
Prezes czyżbym uraziła Twoje uczucia po to jest forum aby się wypowiedzieć, nikogo nie obraziłam więc nie rozumiem skąd takie odczucia "nieprzyjemności", im więcej osób tym więcej różnych poglądów.
Swoją wypowiedź popieram 10letnią obserwacją samochodów poruszających się na trójmiejskich drogach,bo tu jeżdżę. I niestety większość wciskających się na siłę, zajeżdzających czy wymuszających to wa-wskie blachy( i taki jeden pan akurat z Wawy zniszczył kiedyś moje auto na drodze) Kto siedzi za kółkiem tego nie wiem. Pozdrawiam wszystkich rozsądnych kierowców i życzę udanego weekendu.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-25, 17:17
Nie moje uczucia, tylko nie lubię waśni między miastami, płcią, etc. Z moich 10-letnich obserwacji wynika na przykład, że kobiety bez względu na prędkość jeżdżą zawsze lewym pasem i nie włączają kierunkowskazu przed skrętem :P Aaaaaa.. i ruszają ze świateł jak już prawie z powrotem czerwone światło się zapala, bo się zagapiają i jedynki nie mogą wrzucić i w ogóle.. :) :) :)
Nie moje uczucia, tylko nie lubię waśni między miastami, płcią, etc. Z moich 10-letnich obserwacji wynika na przykład, że kobiety bez względu na prędkość jeżdżą zawsze lewym pasem i nie włączają kierunkowskazu przed skrętem :P Aaaaaa.. i ruszają ze świateł jak już prawie z powrotem czerwone światło się zapala, bo się zagapiają i jedynki nie mogą wrzucić i w ogóle.. :) :) :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum