DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Złośliwość rzeczy martwych
Autor Wiadomość
Ammianus 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 323
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-27, 16:04   Złośliwość rzeczy martwych

Nikt mi nie wmówi, że przedmioty martwe nie potrafią być złośliwe :lol:
Sprzedaje samochód - 12letniego koreańczyka. Samochód złoto - nigdy nie bylo z nim problemów. Prócz "blizn wojennych" z parkingów nic mi w nim nie przeszkadzało. Cud malinka. Ja byłem dla niego dobry a on był dla mnie dobry.
Do czasu.
Postanowilem go sprzedać. A on, jak się tylko o tym dowiedział, to zamienił moje życie w koszmar.
Zaczęło się niewinnie - zacięła się szyba kierowcy - silniczek dal d. i przestał działać. Trudno.
Następnie w sobotę pojechałem nim na zakupcze. Wysiadam, zamykam. Wracam się po chwili i co? Drzwi odmawiają posłuszeństwa - zatrzasnęły się i mówią - "e-e, nie da rady stary".
No to wsiadam przez drzwi pasazera. Dojezdzam do domu. Probuje cos z zamkniem zrobic - nic. Ani drgnie.
Trudno. Dzwonie do kupca, mówie co i jak.
Wczoraj chce go przestawić - akumulator martwy. Ot tak, po prostu. Niiigdy mu nic nie bylo, az tu nagle.
Zacisnąłem zęby, wymienilem go i umylem samochód. Wywoskowałem, wypiescilem, wychuchałem.

Dzwonie teraz do domu, mówie ze przyjezdza klient. I co slysze?
- Ptaki obsrały samochód :-?

Normalnie boje sie, co jeszcze to autko wymysli, jak zobaczy nowego pana :lol:
_________________
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-09-27, 16:26   

Może chciał Ci dalej służyć, choćby u boku nowej Daćki, a Ty, ten bezduszny właściciel tak po prostu chciałeś się go pozbyć - to się dziad obraził :mrgreen:
 
krakry1 


Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-09-27, 17:01   

Na pewno było tak jak mówi Benny86 - stare przysłowie pszczół mówi : jak Ty Koreańczykowi, tak on Tobie. :-P
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-09-27, 17:14   

Ammianus, a sprawdziłeś kabelki na przejściu do drzwi?
_________________
 
Rysiob 



Marka: Dacia
Model: Sandero III Stepway
Silnik: 1.0 TCe LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 350
Skąd: Częstochowa, Polska
Wysłany: 2010-09-27, 19:34   

Kurde, skąd ja to znam :roll: Jak ja moją Polonię przez dłuższy czas (powiedzmy miesiąc) nie umyję dokładnie Karcherem, nie nawoskuję i w ogóle nie wypieszczę, to stawia focha. Raz wylała nagrzewnica i podłoga była mokra, potem moduł instalacji elektrycznej zrobił psiksa i kierunkowskazy nie działały. Potem wycieraczki zwolniły tempo pracy... I niech mi ktoś powie, że samochody nie są jak kobiety :mrgreen:
_________________
 
Ammianus 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 323
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-28, 07:26   

Beckie napisał/a:
Ammianus, a sprawdziłeś kabelki na przejściu do drzwi?

z trudem odgiąłem plastiki na drzwiach. Kable byly ok - centralny dzialal, mechanizmy klamek też. Zaciął sie sam zamek. Psikanie wd40 nic nie dalo.
Ale to teraz zmartwienie nowego wlasciciela z Plocka
_________________
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne