Następnie bierzemy skalpel lub coś ostrego i wycinamy równiutko po linii z takim małym od dołu wycięciem na wtyczkę (poprawię zdjęcie jutro)
Wygląda to tak
Teraz bierzemy takiego wkręta i wkręcamy - wykręcamy w podsufitkę w miejsce gdzie mają być śrubki mocujące. podsufitka jest na tyle twarda że spokojnie możemy potem wkręcić śrubki i będzie się trzymał.
Ja zastosowałem do ramki śrubki stożkowe M4x15 i pomalowałem na czarno spray-em.
Teraz wkładamy sterownik do ramki. Odwracamy do góry nogami i dociskamy lekko, aby zrównała się ramka z frontem sterownika. Następnie silikonem traktujemy na około oprócz gniazda przyłączeniowego.
Przekaźnik przykleiłem do tej kolorowej taśmy przewodów izolacją. Odlutowałem przewód z gniazdem zapalniczki i w jego miejsce zamontowałem gniazdo bezpiecznikowe z przewodem czerwonym jako "+" (bezpiecznik mały rurkowy, szklany) i kawałek czarnego przewodu jako "-". Skleiłem następnie przewody w miejscu ich łączenia w koszulkach termokurczliwych.
CDN.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2015-04-13, 11:45, w całości zmieniany 3 razy
Pierwsza opcja zasilania układu z lampki sufitowej ale zegar będzie wtedy pełnił rolę wskaźnika czasu od odpalenia auta.
UWAGA! Wspólna blaszka, która idzie do żarówek to jest "+". Natomiast przez przełączniki idzie "-".
Zdemontowałem półkę, przeciągnąłem przewód z czujnikiem i umieściłem go w otworze przed półką.
Po zamontowaniu półki
Następnie zdemontowałem plastikową osłonę słupka przedniego
I przeciągnąłem dwa przewody. Jeden 2x0,5mm2 w kierunku deski rozdzielczej (modułu UCH) oraz 3x0,5mm2 do przycisku klimy. Przeciągnąłem również przewód czujnika temp. zewn. tyle, że pójdzie w okolice drzwiowego włącznika oświetlenia wewnętrznego.
Pod lutowałem przewody pod zasilanie sterownika i przekaźnik
Pierwsza opcja podłączenia zasilania.
Jeżeli chcemy używać zegara jako wskaźnika przejechanego czasu od odpalenia auta.
Pod lutowałem przewody do lampki sufitowej i wszystko poskręcałem. Od dołu jest gniazdo przyłączeniowe instalacji samochodowej.
Druga opcja zasilania. Jeżeli chcemy używać zegara jako wskaźnika czasu.
Podłączamy przewód 2x0,5mm2 pod zasilanie sterownika, a drugi koniec pod moduł UCH.
Pin A1 masa "-"
PIN A3 plus "+" zasilnia modułu UCH z bezpiecznika F29. Podawane jest cały czas.
Końcówki miernika wpięte właśnie pod te piny.
Wyciągamy białą wtyczkę z UCH i rozbieramy ją poprzez zwolnienie zatrzasków białych ( na zdjęciu niestety widoczne tylko czarne ponieważ białe się zlały)
Wyciągamy bezpiecznik F29 i lutujemy przewody. Pod czarny minus i czerwony plus.
Niezbyt udane zdjęcie pod lutowanych przewodów.
Składamy wszystko z powrotem.
Następnie demontujemy konsolę środkową
Wciskamy płaski wkrętak od dołu i pociągamy w kierunku drzwi kierowcy.
Potem trochę wyżej i resztę już rękami demontujemy.
Demontujemy osłony licznika (daszek), licznik i prowadzimy przewód (szary) w kierunku konsoli i wiązki przewodów do przycisków i panelu klimy.
Wypinamy wtyczkę z panelu klimatyzacji
I rozbieramy ją zwalniają zaczepy wyciągając połówkę wtyczki z trzema przewodami.
Następnie zwalniamy zaczep i wyciągamy wsuwkę z przewodem.
Lutujemy do brązowego przewód od styku NO
Składamy połówkę wtyczki i demontujemy drugą część.
Do brązowego (pierwszy stopień nawiewu) lutujemy przewód COM przekaźnika sterownika.
Następnie przecinamy przylutowany przewód (od przekaźnika) i wlutowujemy rezystor 560Ω i zabezpieczamy go koszulką termokurczliwą.
Wpinamy wtyczkę do panelu klimatyzacji i montujemy konsolę. Styk jest wpięty równolegle do przycisku więc jest możliwość ręcznego sterowania klimatyzacji przy wyłączonym automatycznym sterowaniu.
Należy uważać też, aby nie wcisnąć przycisku podczas sterowania w automacie ponieważ nie będzie ono realizowane (sterowanie ręczne).
Przemyślałem parę za i przeciw i stwierdziłem że takie rozwiązanie będzie optymalne.
Teraz montujemy czujnik temperatury zewnętrznej w słupku obok włącznika drzwiowego oświetlenia wnętrza.
Demontujemy tapicerkę poniżej UCH i uszczelkę na progu kierowcy, a następnie wykładzinę z plastikową listwą układając przewód czujnika wzdłuż wiązki.
Odchylamy osłonę słupka i uszczelkę (zaślepkę) otworu przeprowadzając przewód.
Teraz robimy dziurę w gumie przeprowadzamy czujnik i montujemy.
Czujnik w tym miejscu przekłamuje o około 2st. na plus więc chyba będzie zmiana umiejscowienia aby dobrze ustawić miganie wskaźnika podczas wykrycia gołoledzi. Przewody można spokojnie przedłużyć bez wpływu na pomiar temperatury.
Na razie póki co to cieszymy się z wykonanych prac i możliwości odczytania temperatur oraz sterowania klimatyzacji w automacie.
Uwaga!
Proszę ze względów zdrowotnych nie ustawiać temperatury wyłączenia poniżej 18st. (jest możliwość do 15st.)
Ustawianie załączenia tylko do 25st. ale fizycznie odczytuje i załącza powyżej.
Instrukcja obsługi ogólna (nie zwracać uwagi na obudowę). Instrukcja ta nie w pełni zgadza się z naszym sterownikiem ponieważ pewne funkcje zostały zmienione na nasze potrzeby. Trochę zabawy w pstrykanie i będzie wszystko wiadomo.
http://elemot.home.pl/kre..._v-tech-pro.pdf
CDN.
Podłączenie przewodu przycisku oraz montaż czujnika temp. zewn. Na dzisiaj wystarczy bo zimno.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2013-04-14, 10:48, w całości zmieniany 11 razy
Mała uwaga. Dioda czerwona we wtyczce jest nie podłączona w żadnym sterowniku i pełni tylko funkcję zaślepienia otworu. Kupowane gotowe wtyczki od producenta i dlatego.
Wysyłka do:
yakov,
leo,
art.
Ustawiam napięcie startu na 12V i załączenie klimy 25st. i wyłączenie 24st.
Jakby się zaświecił i zgasł to załączenie przez przycisk wstecz. Wtedy wchodzimy do menu przez OK i zmieniamy wartość napięcia startu. Jest też funkcja dopasowania wartości wskazań napięcia. Należy zrobić pomiar miernikiem i go odpowiednio ustawić.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2012-12-09, 18:57, w całości zmieniany 1 raz
Dzisiaj wsiadam do autka i -6st. na zewnątrz w domu było -15.
Miejsce montażu jest, powiedziałbym idealne. Nie przeszkadza kierowcy w jeździe nocą, a jeżeli pasażerom z tyłu przeszkadza zawsze można wyłączyć podświetlanie lub zmniejszyć jego procentową wartość.
Dzisiaj zauważyłem fajną sprawę. Podjechałem na zakupy pod biedronkę, wysiadam, załączyłem centralny, a podświetlenie działa nadal. Idę po wózek i wracam a wyświetlacz pomału się wygasza. Normalnie jak w jakimś BMW.
Napięcie startu ustawione na 13V i dlatego taki efekt zwłoki w wygaszaniu, ponieważ napięcie musi spaść około 1 wolta (ładowanie jest około 14V, a powinno być 14,4 bez obciążenia).
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-12-11, 22:55
Marek1603 napisał/a:
No to sobie jeszcze dopisz, żeby po chwili ci wygasał .
Tylko po co ?
Już to stopniowe przygasanie i podświetlanie zaczyna mnie irytować i chyba to wyłączę, bo jednak najlepiej jest jak gaśnie od razu i zapala się od razu po przekręceniu kluczyka.
A tak zamykasz auto i jeszcze ci się świeci w środku i jak zapomnisz to nie wiesz w nocy czy zostawiłeś lampkę zapaloną czy nie. A znów przy uruchamianiu samochodu czekaj jak te wszystkie Witam, Sritam i stopniowe podświetlenie ci się rozjaśni abyś mógł wreszcie zobaczy wyczekiwaną temp. - wkurza już mnie to.
Ja chce szybko odczytać temp. a nie tracić czas na oglądanie podświetlania, napisów Witam, Sritam, Dobranoc i inne tego tupu bzdety.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2012-12-11, 22:56, w całości zmieniany 1 raz
Mnie nie denerwuje bo zaświeca się od razu, a gaśnie jak mnie już nie ma w aucie.
Lampki używam tylko sporadycznie i świadomie ją włączam i wyłączam, a kluczykiem sobie potrafię po ciemku trafić.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-12-12, 08:47
wat napisał/a:
Chyba musisz sobie zrobic jakies chamskie powitanie bo chyba nerwa strasznego masz na to wiec wydziel moze termometrowi z buta i Ci przejdzie
WAT, z metody z buta, czyli metody bezradności wyrosłem już jakieś 20 lat temu.
Teraz bezradny nie jestem, więc mogę sobie to kulturalnie wyłączyć, przeprogramować na coś innego, więc nie skorzystam z twojej rady.
Marek1603 napisał/a:
Mnie nie denerwuje bo zaświeca się od razu, a gaśnie jak mnie już nie ma w aucie. Lampki używam tylko sporadycznie i świadomie ją włączam i wyłączam, a kluczykiem sobie potrafię po ciemku trafić.
To ciekawe, że nie tolerujesz lampki samo przygaszającej się, a tolerujesz przygaszający wyświetlacz z termometru - raczej jesteś jeszcze pod wrażeniem nowego zakupu.
Każdy ma swoje gusta i lubi to co lubi, ja akurat jednak po dwu letnim doświadczeniu z termometrem, w którym mogę przeprogramować wszystko, stwierdziłem, że funkcje przygasania/wygaszania wyświetlaczy są całkowicie zbędne, ale jak to w życiu, jeden lubi blondynki, a inny brunetki.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2012-12-12, 08:50, w całości zmieniany 2 razy
Może i jestem pod wrażeniem ale nie to jest w tym najważniejsze tylko to że wsiadam do auta i wiem jak jest temperatura.
A do zapalającego wyświetlacza przyzwyczaje się równie szybko jak do nie działającej lampki, której aktualnie mogło by dla mnie nie być (znaczy zapalania po otworzeniu drzwi).
Częściowo uaktualnione zostały pierwsze dwa posty.
Zostało podłączyć przewody pod przycisk klimy i zamontować czujnik temp zewnętrznej. No i oczywiście zrobić dokumentację fotograficzną.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-01-27, 22:18
Demontaż licznika jest zbędny.
Kabel można było poprowadzić dołem nad wykładziną nad pedałmi, którędy również są poprowadzone orginalne wiązki przewodów.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2013-01-27, 22:19, w całości zmieniany 1 raz
Jeżeli mogę coś wtrącic to moim zdaniem umiejscowienie czujnika na dole oslony przedniego nadkola poprawi dokładnośc wskazań temperatury zewnętrznej.
Myślałem o tym tylko muszę sprawdzić czy dostanie przewód, bo sterownik jest w podsufitce. Jest jeszcze trochę zapasu więc może dostanie. Na razie jest za zimno aby grzebać.
jackthenight napisał/a:
Demontaż licznika jest zbędny.
Kabel można było poprowadzić dołem nad wykładziną nad pedałmi, którędy również są poprowadzone orginalne wiązki przewodów.
Można i tak ale rozeznawałem przy okazji podłączenie regulatora pracy przerywanej wycieraczek. A druga sprawa lepiej, moim zdaniem pod licznikiem, bo i tak trzeba by wyjechać do góry, aby poprowadzić z wiązką do panelu klimatyzacji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum