Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Zakup logan MCV lub Dacia Sandero II
Autor Wiadomość
marki 
Zielony listek


Marka: dacia
Model: logan MCV
Silnik: 1.6 MPI LPG
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 6
Skąd: ze świata
Wysłany: 2019-05-01, 23:57   Zakup logan MCV lub Dacia Sandero II

Witam szanowne grono .
Obecnie posiadam skodę felicię z lpg ale cóż nadchodzą zmiany:)
I tak oto w budżecie który mogę mieć biorę pod uwagę :

- MCV z 2014 wersja Laurette silnik 1.6 75 KM w gazie BRC ( no cóż skoro niema Landi
dobre i to ) z przebiegiem lekko ponad 100 tysi.
Podobno serwisowana cały czas .
za około 23.

-Sandero z 2016 silnik 75 KM - 1149 cm. z przebiegiem 24 000 Tysi. Niestety bez LPG i tu
trzeba by go zagazować o ile ten silnik się nadaję a jego cena to około 21.


Niestety bardzo ubogo wyposażony :

Elektr szyby
Centralny zamek
Wspomaganie
Komputer pokładowy
Fabryczne radio
Dwa kpl opon lato/zima
Brak klimatyzacji!

I dlatego skłaniałbym się ku MCV w wersji Laurette :)

Pytanie brzmi generalnie o usterkowość,zawieszenie na naszych dziurach i w ogóle ( mam swojego fachmana nie korzystam z ASO ) czy samą karoserię może ci którzy mają je już jakiś czas coś powiedzą na ten temat :)

Nie chciałbym kupić tak w miarę " nowego " autka i pakować w niego.
Czy uważacie że cena jest adekwatna do tych pojazdów?
Nia mam jakiegoś parcia na te autka a MCV w zasadzie i tak będzie miał bagażnik wykorzystany tylko na urlop raz w roku.
Wielu znajomych uważa że powinienem dać sobie spokój i kupić następną skodę choćby 7 latka tylko że mnie chodzi o w miarę nowe ale z drugiej strony cz MCV dożyję te np.12 lat nie ukrywajmy to tylko dacia.
Dziękuję za wszelki opinie i poświęcony czas.
 
EBmazur 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1,0 SCe
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 24 Mar 2019
Posty: 583
Skąd: Mazury
Wysłany: 2019-05-02, 11:05   

Cytat:
nie ukrywajmy to tylko dacia.
nie ukrywajmy - skoda to tylko skoda
Cytat:
Podobno serwisowana cały czas .
podobno Kopernik żyje , niektórzy nawet go widzieli . Trzeba sprawdzić
 
DrOzda 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 79 razy
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 3593
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-05-02, 11:56   

Przesiadka z pełnoletniej Skody do kilkuletniej Dacii może się skończyć szokiem - radzę uważać.
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2019-05-02, 12:31   

DrOzda napisał/a:
Przesiadka z pełnoletniej Skody do kilkuletniej Dacii może się skończyć szokiem - radzę uważać.


Jakiego rodzaju szok masz na myśli?
 
GRL 


Marka: Dacia => VW
Model: Duster II => Golf
Silnik: 1.6sce => 1.0tsi 115
Rocznik: 2018 => 2019
Wersja: Comfort
Pomógł: 20 razy
Dołączył: 20 Lip 2016
Posty: 1207
Skąd: ZS
Wysłany: 2019-05-02, 12:39   Re: Zakup logan MCV lub Dacia Sandero II

marki napisał/a:
Wielu znajomych uważa że powinienem dać sobie spokój i kupić następną skodę choćby 7 latka tylko że mnie chodzi o w miarę nowe ale z drugiej strony cz MCV dożyję te np.12 lat nie ukrywajmy to tylko dacia.

A nie proponowali również Audi A4 B6 "Małysz" rocznik 2001 jako lepszą alternatywę dla nówki z salonu?
Na początku tego wieku był ogrom "głupio-madrych", którzy podobnie kpili ze Skody.
Nic się nie zmieniło, powtórka z rozrywki.
Pamiętaj - jak Porsche, to tylko Carrera.
Każdy inny model to wstyd... :roll:
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2019-05-02, 13:07   

marki napisał/a:

Obecnie posiadam skodę felicię z lpg ale cóż nadchodzą zmiany:)
I tak oto w budżecie który mogę mieć biorę pod uwagę :

- MCV z 2014 wersja Laurette silnik 1.6 75 KM w gazie BRC ( no cóż skoro niema Landi
dobre i to ) z przebiegiem lekko ponad 100 tysi.
Podobno serwisowana cały czas .
za około 23.

-Sandero z 2016 silnik 75 KM - 1149 cm. z przebiegiem 24 000 Tysi. Niestety bez LPG i tu
trzeba by go zagazować o ile ten silnik się nadaję a jego cena to około 21.

Wielu znajomych uważa że powinienem dać sobie spokój i kupić następną skodę choćby 7 latka tylko że mnie chodzi o w miarę nowe ale z drugiej strony cz MCV dożyję te np.12 lat nie ukrywajmy to tylko dacia.

Czyli sandero plus gaz wyjdzie z 24.
Co za to masz?
nowsze o 2 lata nieco gorsze auto. Moim zdaniem sandero w porównaniu z MCV jest mniej uniwersalne, raz na rok będziesz musiał dorzucać 2000 by na 2 tygodnie wypożyczyć auto na urlop. I przy większych zakupach zamiast do bagażnika - skladać fotele (jak rodzina 2 osobowa - nie ma to znaczenia, jak z dziećmi - albo zakupy samemu albo z rodziną wracajaćą ze sklepu autobusem). Dodajmy - nie TANIEJ taka sytuacja, a DOPŁĄCASZ za takie sytuacje.

Sandero zwykłe (nie stepway)..... skrajnie budżetowe. Stepway przynajmniej na guntówkach nieco lepiej jeździ, nieco wyżej (wygodniej) się wsiada. Zwykłe sandeto tych zalet nie ma. Ma tylko jedną - cenę.

Ale MCV możesz mieć taniej...(gaz!!!)

Lauretat to ta , jak na dacię, wypasiona wersja....

Krótko mówiąc - ciężko znaleźć w tej alternatywie jakieś argumenty za sandero. No jest nowsze... Ale dołożysz 8 tysiecy i masz podobną nówkę z salonu.

W wypadku dacii dość prosto sprawdzić czy była serwisowana - gość jeśli ma 5 letnią i kupił easy service to 5 lat robił serwis na dobrą sprawę bez dodatkowych kosztów - bo je opłacił za 5 lat z góry, więc pewnie i wykorzystał to.

Reasumując - tylko w wypadku max dwóch osób bez szans na powiększenie rodziny w czasie eksploatacji auta wybrałbym cokolwiek innego niż MCV przy podanych do rozważań marek.

Nie podałeś swojego wieku, ale sandero to albo jak masz <30 i nawet nie myslisz jeszcze o żonie albo >45 i dzieciaki raczej idą na studia niż z Toba jeżdżą na wakacje.
W tym drugim wypadku poszukaj stepway bo >50 to wsiadanie daje plus stepwayowi.

A co do skody.... czy ta skoda 7 latka będzie mieć takie wyposażenie jak MCV laureat? Jaki przebieg mieć będzie? Jaki gaz? Czy będzie typu kombi (czyli urlopy bez zastanawiania się jaki środek transportu)? I czy aby na pewno dacia jest mniej trwała od skody ( z tych tańszych modeli skody zapewne)? I jak się ma komfort jazdy do naszych oczekiwań? Dl amnie niemieckie auta są ....mało komfortowe. Podobno jest to kwestia twardeo zawieszenia pozwalającego za to szybciej jeździć. A ja wole komfortowo jechać 90-110 niż trzęsąc się ryzykowac mandat przy 130, dlatego od lat wole francuskie...

Krótko mówiąc - opinia moich kolegów w pracy (<30, miłośnicy BMW i driftowania) - dacia jest POPRAWNA do ZNUDZENIA. Mówią mi: Pojeździsz nia z 20 lat... I ja zwracam uwagę na to pierwsze słowo a oni na to drugie. Ty pojeździsz 20-5=15 w wypadku MCV.
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2019-05-02, 13:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
DrOzda 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 79 razy
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 3593
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-05-02, 13:30   

pikodat napisał/a:
DrOzda napisał/a:
Przesiadka z pełnoletniej Skody do kilkuletniej Dacii może się skończyć szokiem - radzę uważać.


Jakiego rodzaju szok masz na myśli?


Że się tyle lat męczył w samochodzie rodem z początku lat 80-tych.
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2019-05-02, 14:52   

DrOzda napisał/a:
pikodat napisał/a:
DrOzda napisał/a:
Przesiadka z pełnoletniej Skody do kilkuletniej Dacii może się skończyć szokiem - radzę uważać.


Jakiego rodzaju szok masz na myśli?


Że się tyle lat męczył w samochodzie rodem z początku lat 80-tych.


No w wypadku tego laureate to może istotnie , jeśli nie szok to przynajmniej poczucie kopu w przyszłośc... Ja się będę przesiadał ze scenica 2002 rocznik do sandero stepway 2019 (techroad czyli laureate(+) ) i mimo, że scenic zdaje się nie najniższa wersja wyposażenia, to daćka będzie wygodniejsza do prowadenia ( acz scenic to zawsze scenic i duże auto to nie taki sobie - acz nie malutki - wielkościowo stepway)
 
marki 
Zielony listek


Marka: dacia
Model: logan MCV
Silnik: 1.6 MPI LPG
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 6
Skąd: ze świata
Wysłany: 2019-05-02, 17:45   

A co z cena uwazacie ze ta cena za MCV jest spoko ?.Auto jest serwisowanie u Pietrzaka.
Nie zrozumcie mnie źle po prostu nie chcialbym kupić i wkładać ..
 
EBmazur 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1,0 SCe
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 24 Mar 2019
Posty: 583
Skąd: Mazury
Wysłany: 2019-05-02, 18:17   

Cytat:
Sandero zwykłe (nie stepway)..... skrajnie budżetowe. Stepway przynajmniej na guntówkach nieco lepiej jeździ, nieco wyżej (wygodniej) się wsiada. Zwykłe sandeto tych zalet nie ma. Ma tylko jedną - cenę.
nawet zwykłe sandero jest wyższe od standardowego auta , wyżej ma położone siedzenie - przesiadając się z corolli wyraźnie odczułem tę wysokość i był to jeden z ważnych argumentów za zakupem daci . Różnica w wysokości i prześwicie między zwykłym sandero a stepway to 41 mm . A dacia to od początku reaktywacji z założenia budżetowa wersja renault
Ostatnio zmieniony przez EBmazur 2019-05-02, 18:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
dudu$ 



Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 21 Mar 2017
Posty: 1812
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2019-05-02, 20:54   

Bierz MCV II ma większy bagażnik który nie raz wykorzystasz. Rocznik 2014 miałem takie auto z tym ze w wersji Ambiance. Bardzo fajne duże i ekonomiczne auto. Sprzedałem jak na liczniku było 80 tys. Km i zawieszenie było oryginalne w idealnym stanie. Co do silnika to podajesz błędne dane. W tych autach montowane były dwie jednostki napędowe 1.2 16v 75km czyli ten sam co w sandero oraz 0.9 Tce. Silniczek 1.2 jest troche za mały ale jak sie nauczysz jeździć ty autem bez problemu będziesz wyprzedzał auta na trasie. Spalanie miasto max. 8.2l w trasie przy 90km/h poniżej 5l ( mój rekord 4.5l w trzy osoby pełen i bagaznik). Silniczek toleruje gaz ale niestety trzeba regulować zawory co w tym aucie kosztuje 300-500zl ponieważ jest trochę z tym bawienia.
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2019-05-02, 21:09   

marki napisał/a:
A co z cena uwazacie ze ta cena za MCV jest spoko ?.Auto jest serwisowanie u Pietrzaka.
Nie zrozumcie mnie źle po prostu nie chcialbym kupić i wkładać ..


Gwarancji nikt Ci nie da. Ani na sandero ani na MCV ani na skodę 7 letnią.
Na forum stosunkowo mało osób narzeka na dacie, W wypadku logana i sandero to głownie na fabryczną instalację LPG.
Niedawno diler w moim mieście miał MCV - z lipca 2017 czyli półtoraroczne - za 28800 ale.... LPG zakładane poza fabryką , daćka jeździła jako taksówka, w rok zrobiła 90 000 km. Autko czekało 3 miesiące na kupca - już nie ma w sprzedaży.
Twóje MCV starsze i nieco większy przebieg ale też nieco tańsze i jednak nie po taksówce z korporacji. Potargować może i warto ale 20% w dól nie ma co proponować bo byłby to śmiech na sali (jeśli dobry stan).

https://www.otomoto.pl/of...n-ID6BJMCS.html

Ktoś loganem przejechał 300 000 km czyli nie jest prawdą, że musi się rozpaść zaraz po 100 tysiach (chyba, ze wpadnie do rowu).
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2019-05-02, 21:22   

EBmazur napisał/a:
Cytat:
Sandero zwykłe (nie stepway)..... skrajnie budżetowe. Stepway przynajmniej na guntówkach nieco lepiej jeździ, nieco wyżej (wygodniej) się wsiada. Zwykłe sandeto tych zalet nie ma. Ma tylko jedną - cenę.
nawet zwykłe sandero jest wyższe od standardowego auta , wyżej ma położone siedzenie - przesiadając się z corolli wyraźnie odczułem tę wysokość i był to jeden z ważnych argumentów za zakupem daci . Różnica w wysokości i prześwicie między zwykłym sandero a stepway to 41 mm . A dacia to od początku reaktywacji z założenia budżetowa wersja renault


Szczera prawda. Ja jedynie podkreśłam, że w sandero-sandero tą budżetowość najbardziej widać - także w cenie. Żartobliwie mówię, ze to trabant XXI wieku - jest tylko to , co wymagane w kodeksie (wersja ACCESS).

MCV ma duży bagażnik , możńa sobie powiedzieć - kupiłem , by w razie czego przewieźć bez problemu rzeczy , stepway łatwiej wjedzie w boczne drogi nieutwardzone - możńa sobie powiedzieć - wygodniej wsiądę, jak będzie kiepska droga to mniej problemów ; a zwykłe sandero... to po prostu minimalizm (co w pewnych okresach życia jest dużą zaletą) . I możńa tylko powiedzieć - kupiłem najtańsze dobre... A nasz twórca wątku akurat za to konkretne sandero musiałby zapłacić więcej (z LPG) niż za MCV. I nie ma jak zrobić sobie racjonalizacji wyboru auta. Bo nowsze?
 
marki 
Zielony listek


Marka: dacia
Model: logan MCV
Silnik: 1.6 MPI LPG
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 6
Skąd: ze świata
Wysłany: 2019-05-02, 22:21   

dudu$ napisał/a:
Bierz MCV II ma większy bagażnik który nie raz wykorzystasz. Rocznik 2014 miałem takie auto z tym ze w wersji Ambiance. Bardzo fajne duże i ekonomiczne auto. Sprzedałem jak na liczniku było 80 tys. Km i zawieszenie było oryginalne w idealnym stanie. Co do silnika to podajesz błędne dane. W tych autach montowane były dwie jednostki napędowe 1.2 16v 75km czyli ten sam co w sandero oraz 0.9 Tce. Silniczek 1.2 jest troche za mały ale jak sie nauczysz jeździć ty autem bez problemu będziesz wyprzedzał auta na trasie. Spalanie miasto max. 8.2l w trasie przy 90km/h poniżej 5l ( mój rekord 4.5l w trzy osoby pełen i bagaznik). Silniczek toleruje gaz ale niestety trzeba regulować zawory co w tym aucie kosztuje 300-500zl ponieważ jest trochę z tym bawienia.


O mechanikę akurat się nie martwię mam " swojego fachmana " który robi mi już od parunastu lat i skóry nie zdziera :)
Gdzieś pisało na stronie że ta wersja było z gazem Landi a ta ma niestety BRC :(
 
bartek_kie 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 0,9 TCe
Rocznik: ---
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Sty 2019
Posty: 15
Skąd: Kiełczów
Wysłany: 2019-05-02, 23:25   

Kolego,

BRC jest o niebo lepsze od Landi, to pozytyw.
 
marki 
Zielony listek


Marka: dacia
Model: logan MCV
Silnik: 1.6 MPI LPG
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 6
Skąd: ze świata
Wysłany: 2019-05-03, 00:29   

No nie wiem ..
Niektórzy w tej instalacji maja zbiornik na dolewanie tego lubryfikantu tu niema.
Poza tym w landi mogę podpiąć kompa i ustawić sobie gaz pod siebie no i gazownicy tego nie ruszają odsylaja do punktów to tez minus.

Ja myślę ze jak samochód był nowością i myśleli ze bedzie schodził to montowali wlasnie dobre lanzi a jak zobaczyli ze nie jest tak kolorowo to włożyli budżetowe BRC nawet bez zbiornika dodatkowego dosmariwania.
Ostatnio zmieniony przez marki 2019-05-03, 00:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
bartek_kie 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 0,9 TCe
Rocznik: ---
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Sty 2019
Posty: 15
Skąd: Kiełczów
Wysłany: 2019-05-03, 02:47   

Widzę argument na argument, BRC też działa pod komputer, można sobie edytować, odnośnie lubryfikacji, to indywidualny temat jednostki, jednak uważam, że BRC jest bardziej niezawodne od landi oraz „prostsze” w doborze podzespołów.
 
pixa 



Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Paź 2016
Posty: 634
Skąd: Wro
Wysłany: 2019-05-04, 08:35   

Przede wszystkim gaz to syf. Takie moje zdanie. Miałem trzy autka z LPG i z każdym po czasie były jakieś problemy. A instalacje z wyższej półki i montowane w porządnym serwisie. Jak poczytasz forum to 80% problemów z Dacią to LPG właśnie. No, ale co kto lubi. Uważam, że przy przebiegach 20-25 tys km/rok i silniku 1,2, który pali mi (średnia z 35.000 km) 6,1 litra to gaz nie ma sensu.

A co do sedna postu - oba autka z silnikiem 1.2 - moc skromna, ale za to silnik jest udaną konstrukcją. Jeździ tego u nas we Wro masa jako taxi - przebiegi po 300 tys nikogo nie szokują. Sam mam od grudnia 2016 roku Sandero, nastukałem 55.000 km bez najmniejszej awarii. W kategorii cena/jakość Dacia nie ma konkurencji. Nie kupiłbym natomiast auta bez klimatyzacji. Z drugiej strony w MCV czekać cię będzie wymiana rozrządu.

Skoda czy Dacia to ten sam poziom wykonania. Oferowano mi używaną Fabię, 3 latka, 60.000 km za 32.000 zł. Kupiłem nową Dacię za 35.000 zł i to był dobry wybór.
 
pikodat 


Marka: dacia
Model: sandero techroad
Silnik: TCe 0.9 LPG
Rocznik: 2019
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 774
Skąd: Lublin
Wysłany: 2019-05-04, 11:26   

marki napisał/a:
No nie wiem ..
Niektórzy w tej instalacji maja zbiornik na dolewanie tego lubryfikantu tu niema.
Poza tym w landi mogę podpiąć kompa i ustawić sobie gaz pod siebie no i gazownicy tego nie ruszają odsylaja do punktów to tez minus.

Ja myślę ze jak samochód był nowością i myśleli ze bedzie schodził to montowali wlasnie dobre lanzi a jak zobaczyli ze nie jest tak kolorowo to włożyli budżetowe BRC nawet bez zbiornika dodatkowego dosmariwania.

lubrykanty nie zawsze potrzebne. tylko do niektórych silników. Ja osobiście jeśli potrzebny lubryfikant to zapał mi ostro spada do LPG.
BRC - czyli nie fabryczna z plusami i minusami tego stanu. wiec nie bardzo prawdziwy wniosek co do "kolorowosci". po prostu ktoś kupił tylko benzynowe i sam zagazawał. być może diler dając własną gwarancję
. a co do podpięcia BRC podejmiesz a fabrycznego landi podobno się nie da.
 
marki 
Zielony listek


Marka: dacia
Model: logan MCV
Silnik: 1.6 MPI LPG
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 6
Skąd: ze świata
Wysłany: 2019-05-04, 21:38   

pixa napisał/a:
Przede wszystkim gaz to syf. Takie moje zdanie. Miałem trzy autka z LPG i z każdym po czasie były jakieś problemy. A instalacje z wyższej półki i montowane w porządnym serwisie. Jak poczytasz forum to 80% problemów z Dacią to LPG właśnie. No, ale co kto lubi. Uważam, że przy przebiegach 20-25 tys km/rok i silniku 1,2, który pali mi (średnia z 35.000 km) 6,1 litra to gaz nie ma sensu.


Może i skoda to ten sam poziom wykonania ale części mogą być trwalsze.
Przykładowo przeguby w daci wytrzymają może 5 lat a w skodzinie 10 i tak może być z wieloma podzespołami.

Kupiłem felcie z przebiegiem 22 tysiące od starszego pana , sam ściągałem worki z tylnych foteli była tak zadbana że to osobna historia.
Po sprawdzeniu silnika , elektryki i przejechaniu parunastu tysięcy i wykluczeniu jakichś mechanicznych niespodzianek i konsultacji z gazmanem decyzja zapadła ..
Instalka ze średniej półki za około 2 tysiaki.Potem jazdy ze mną celem ustawienia moich predyspozycji i gitara do dziś ..Przy przyspieszeniu wgniata we fotel :)
Uważam że na gaz narzekają jedynie osoby którzy kupują stare auta które mają wysłużone silniki i pakują w nie gaz u pana cześka w garażu i problemy gotowe.
Dobry gazownik od razu odradzi gazowania takiego auta.

Nie martwię się o rozrząd ma swojego mechanika który nie zdziera ze mnie :)
Zresztą jak jest na łańcuchu to niema sensu wymieniać na zapas czy kiedy jest zalecane.
Ostatnio zmieniony przez marki 2019-05-04, 22:08, w całości zmieniany 5 razy  
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3482
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2019-05-04, 22:46   

Felka na łańcuchu to przecież czeskie 1,4. Ja miałem VW 1,6 w felce, tylko benzyna, w fotel fajnie wciskała, ale silnik brał olej po 60.000 (i proszę bez podważania przebiegu, pierwszy właściciel), za to blachy też się szybko posypały, R.I.P. Tak, że mam zdanie zupełnie przeciwne.
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
pixa 



Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Paź 2016
Posty: 634
Skąd: Wro
Wysłany: 2019-05-05, 07:23   

marki napisał/a:


Może i skoda to ten sam poziom wykonania ale części mogą być trwalsze.
Przykładowo przeguby w daci wytrzymają może 5 lat a w skodzinie 10 i tak może być z wieloma podzespolami


Większość podzespołów wychodzi z jednej fabryki i to niezależnie czy do Skody czy Dacii, więc uważam, ze trwałość będzie zbliżona. Przeguby i półosie do większości marek składanych w Polsce sa np. z Oleśnicy :-)
 
marki 
Zielony listek


Marka: dacia
Model: logan MCV
Silnik: 1.6 MPI LPG
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 6
Skąd: ze świata
Wysłany: 2019-05-05, 13:20   

Tak.. czeski silniczek a nie jakiś niemiec :) Oleju nie dolewam tylko przy wymianie.
Gdyby nie korozja która jest tradycyjnie na nadkolu i klapie która się zaczęła jakieś 3 lata temu to nie wiem czy bym cokolwiek chciał zmieniać.
Może zabiorę się za to latem. Dobrze jakby jeszcze chociaż z 10 lat pojeździła. Silnik żyleta.
Najdroższa naprawa to wymiana listwy zapłonowej z 99 procent ma jeszcze oryginalnych niewymienionych części.
Wiec kupując ją postawiłem ją sobie za wzornik zadbania i teraz kiedy coś oglądam i sprzedawca coś mi tam opowiada to bierze to pojawia się uśmiech na te jego historyjkę :)
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2019-05-07, 20:28   

marki napisał/a:


Może i skoda to ten sam poziom wykonania ale części mogą być trwalsze.
Przykładowo przeguby w daci wytrzymają może 5 lat a w skodzinie 10 i tak może być z wieloma podzespołami.

No mój Duster widać nie miał tej wiedzy bo przeguby poddały się po ośmiu latach i 105 tyś km jazdy - z czego min 20 po dziurawych polnych drogach a nawet "na azymut" przez pole. Ale już się niestety od Ciebie dowiedział i teraz za 2 lata pewnie będą znowu do wymiany.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne