ok 2 lata temu tesco miało doskonały płyn do spryskiwaczy, teraz zmienili opakowanie i... korekta ceny :( Test przydatny, chociaż ja i tak niestety czesto kupuje ten najtanszy... Teraz bede mogl wybrac z najtanszych
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-02-08, 08:57
Ryszard napisał/a:
no nie za bardzo cytujesz odnośnik na www
Prezes napisał/a:
To znaczy?
Pewnie kolega Ryszard skopiował link poprzez Ctrl+C, a następnie wkleił w adresie przeglądarki - no i niestety zonk - strona się nie otworzyła.
Kolego Ryszardzie linków nie kopiujemy i nie wklejamy - w linki po prostu klikamy, a wtedy otworzy się poprawna strona.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2011-02-08, 08:59, w całości zmieniany 3 razy
Na razie bez zimy... Na koniec miesiąca niby zapowiadają mrozy -10st C w ciągu dnia, ale tym długoterminowym prognozom jakoś nie wierzę, pożyjemy zobaczymy
mrówa napisał/a:
Jakich płynów obecnie używacie?
"Jedynka" kupiony w Norauto za 9,99zł za 5 litrów, to już drugie opakowanie które kupiłem tego płynu. W teście któregoś z tygodników motoryzacyjnych miał lepszą temperaturę zamarzania niż deklarowana przez producenta, zapach niezbyt uciążliwy, ogólnie polecam
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-08, 11:45
Miałem jakiś 5L z Reala za 12 PLN. Nie zamarzał nawet w te największe mrozy, ale śmierdzi strasznie. Już się kończy. Teraz zakupiłem w TESCO jakiś różowy 5L za 16 PLN. Może zapach będzie lepszy za tą cenę.
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2011-02-08, 11:46, w całości zmieniany 1 raz
kupiłem w Carrefourze 2 opakowania płynu po 2 zł (!) za 5 l (przecena - "bo się odbarwił" i z niebieskiego zrobił się bezbarwny, parametry oczywiście trzyma) - niestety załapałem się na dwa ostatnie opakowania ale był jeszcze inny po 6 zł za 5l i tego kupiłem 3 szt - a tu zima się kończy - ale nic to, to się nie psuje...
Nie psuje się to raz, a dwa - przecież w lecie też możesz używać tego płynu... No i widzę że też amsz 2 auta w domu, więc się przyda zapas
tego nigdy za wiele... ale na lato kupuję w Lidlu koncentrat - nie pamiętam nazwy ale jest w charakterystycznej żółtej butelce z dozownikiem, jest bardzo wydajny (opakowanie ok 250 ml wystarcza na kilka napełnień zbiorniczka w samochodzie) niestety nie występuje w ciągłej sprzedaży...
ten o którym pisałem nadaje się wyłącznie do stosowania w dodatnich temperaturach (przy minus 1 st. C zamarzał), zawiera śladowe ilości alkoholu i wydaje mi się, że składa się w głównej mierze z jakichś środków myjących (być może chodzi o "zmiękczenie" wody), jest wydajny i używanie go daje lepszy efekt niż używanie samej wody co przy niskiej cenie mnie przekonuje by go stosować (zapach - do zaakceptowania)...
No to mozna do wody dodac np. 2 krople Ludwika... :)
nawet jak nie będzie dobrze to na pewno będzie tanio...
Jak dla mnie, to kolega DUCATI jest zbyt rozrzutny, ja bym dał jedną kropę Ludwika na zbiornik spryskiwacza, wypełniony uprzednio wodą. Przecież nawet w reklamach w telewizji panie gospodynie domowe pokazują, że wystarczy jedna kropla takiego płynu do umycia tysiąca brudnych talerzy ;)
na lato kupuję w Lidlu koncentrat - nie pamiętam nazwy ale jest w charakterystycznej żółtej butelce z dozownikiem, jest bardzo wydajny (opakowanie ok 250 ml wystarcza na kilka napełnień zbiorniczka w samochodzie) niestety nie występuje w ciągłej sprzedaży...
Kupiłem kiedyś taki sam i mam go już chyba z 2 lata. Daje radę!
DUCATI napisał/a:
A czym sie rozni "koncentrat" od plynu zimowego ?
Są koncentraty płynu zimowego i koncentraty płynu letniego. Przy obu chodzi o to, że zamiast kupować 4 litry wody + (na przykład) 0,2 litra koncentratu w wielkim baniaku z tworzywa sztucznego, które jest małoekologiczne, kupujemy małe opakowanie koncentratu i stosujemy je z wodą z kranu.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Beckie 2011-02-11, 21:55, w całości zmieniany 1 raz
Są koncentraty płynu zimowego i koncentraty płynu letniego. Przy obu chodzi o to, że zamiast kupować 4 litry wody + (na przykład) 0,2 litra koncentratu w wielkim baniaku z tworzywa sztucznego, które jest mało ekologiczne, kupujemy małe opakowanie koncentratu i stosujemy je z wodą z kranu.[/quote]
Może lepiej z wodą destylowaną bo po zwykłej robi się kamień na dyszach i nie tylko widzę to po autach firmowych
Pewnie, że lepiej destylowaną, ale to już więcej kosztuje i trzeba by mieć jakiś zapas. Po za tym ostatnio zauważyłem, że ceny niektórych koncentratów (w tym przypadku zimowy ABS) nie zachęcają - wychodzi drożej niż baniak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum