wziolem radyjko z mojej Toyoty Corolla DX 83 rocznik, ktora stoi na parkingu zaraz obok DACI SuperNova GTI ( ), podszedlem do tegoz drugiego i wszedlem do srodka
przez 30min swiat nie widzial mej osoby az radyjko zaczelo szumiec co znaczylo ze podpialem platanine prawidlowo ;)
wyjalem z bagaznika glosnik 200W podpialem do radia
nagle zapadla cisza, przestalo nawet szumiec
ku zdziwieniu swiecic sie tez przestalo, tyle ze w kabinie, co zauwazylem bystrym okiem okolo 5 godzin pozniej :D troche zdenerwowany wyjalem papierosa, ktory chcialem zapalic zapalniczka samochodowa, tyle ze w tejze tez prad zastrajkowal
chlopaki spalil sie bezpiecznik? da siw wymienic samodzielnie? ktory to, gdzie :D
Marka: Opel
Model: Astra
Silnik: 1.6 CDTI
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 325 Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-02-02, 02:10
TheArt napisał/a:
ta bezpiecnziki widze, tyle ze ktory to, gdzie kupic, jak wybadac
Nie ma na klapce karteczki z wykazem bezpiecznikow? Jezeli nie ma, to chyba bedziesz musial wyjmowac kazdy po kolei i szukac tego przepalonego Widac pod swiatlo przerwany drucik A kupisz je na kazdej stacji benzynowej Wybierasz o takim samym kolorze, bo kolory oznaczaja na ile sa Amperow
Wygląda na to, że instalacja, do której podłączasz radio nie jest dostosowana do przenoszenia takiej mocy. Gdyby głośnik był za duży poszedł by bezpiecznik w radiu albo we wzmacniaczu.
O ile pamietam glośniki samochodowe mają oporność 4Ω, co daje pobór prądu przy napięciu 14,4V równy 3,6A
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum