Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-16, 21:27
Cav napisał/a:
W Dusterze jest osobny nawiew na tylną kanapę?
Gdzie, bo nie zauważyłem?
Nie zauważyłem też, aby butelki pod siedzeniami były jakkolwiek chłodniejsze, a w czasie długich podróży zawsze tam są.
Nic nie zastąpi klimatyzowanego schowka.
Jest, tzn są nawiewy na tylną kanapę pod siedzeniem kierowcy/pasażera. Czasem je ciężko dostrzec bo są wąskie i ukryte w nacięciu tapicerki. Jeśli już bym chciał zrobić klimatyzowany schowek w tym miejscu to należałoby od jednego nawiewu poprowadzić szczelną rurkę do zamkniętego pojemnika na np dwie buterki 1/5 l. Ten pojemnik musiałby mieć aktywny system wysysania powietrza z układu chłodzenia daci. Najlepiej jakiś wiatraczek z PCta. Wtedy po ustawianiu klimy na szybę / nogi lub same nogi wiatraczek by zwiększał przepływ strumienia zimnego powietrza. Omiatało by one butelki dalej kierując się na siedzenia pasażera Więc mamy dwa w jednym - profesjonalnie klimatyzowany schowek podsiedzeniowy z nawiewem z prawdziwego zdarzenia na tył. Kurcze, chyba tak sobie na lato zrobię
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-16, 21:55
Ajgor napisał/a:
Albo to lubisz, albo się dajesz podpuścić
Nie lubię nadstawiać drugiego policzka, jak ktoś zaczyna mnie obszczekiwać.
A wszystkich poszczekujących poplonkować, żeby był spokój - to chyba nie ma sensu.
Może któregoś otrzeźwi, jak przeczyta że źle odczytał przekaz i przestanie.
Czy to że pytam jak ulepszyć swoje auto, to rodzi w Twojej głowie jakiś problem?
Żaden problem i w sumie masz rację: to Twoje problemy i takie dla mnie pozostaną.
Cytat:
A jeśli w jakiś pokręcony sposób skojarzyłeś słowo "lodówka" negatywnie, to musisz jeszcze raz dokładnie przeczytać co napisałem, najlepiej ze zrozumieniem.
Jak się nie uda to jeszcze raz - i tak do skutku.
Właściwie to w tym temacie możesz sobie przerobić Dacię na Maybacha, ale tego typu kąśliwe uwagi nie świadczą bynajmniej o wielkości Twojego intelektu, więc je sobie daruj.
Pozostawiam Cię z Twoimi ambiwalentnymi odczuciami odnośnie Dustera.
Dla mnie EOT.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-16, 22:44
funyo napisał/a:
Żaden problem i w sumie masz rację: to Twoje problemy.
Ale jakie konkretnie, potrafisz napisać jak człowiek o co Ci chodzi, czy umiesz tylko bredzić od rzeczy?
PLONK WARNING, jakbyś miał zamiar ponowić podobną akcję.
(...) trzeba byłoby ją unieruchomić przy samym wylocie kanału - tak, żeby zimne powietrze stale ją owiewało.
A może wystarczy po prostu dodatkowe gniazdo zasilające w bagażniku i lodówka samochodowa? Oczywiście standardowych rozmiarów, pasująca do Dustera.
Nie wystarczy, bo lodówka już jest, na drugą nie ma zazwyczaj miejsca, a chodzi o napoje wypijane w trakcie podróży.
Więc zatrzymanie w celu grzebania w bagażniku nie wchodzi w rachubę.
Ale jakie konkretnie, potrafisz napisać jak człowiek o co Ci chodzi, czy umiesz tylko bredzić od rzeczy?
Czy zawsze inne od Twojego spojrzenie na daną rzeczywistość nazywasz bredzeniem...
...nie dostrzegając czasem humorystycznego wydźwięku, podkreślonego stosowną emotką?
W takiej sytuacji dalsza dyskusja nie ma chyba sensu, tym bardziej że zaczyna kuleć Twoja kultura konwersacji.
Ostatnio zmieniony przez funyo 2015-02-17, 00:05, w całości zmieniany 2 razy
W Dusterze jest osobny nawiew na tylną kanapę?
Gdzie, bo nie zauważyłem?
Nie zauważyłem też, aby butelki pod siedzeniami były jakkolwiek chłodniejsze, a w czasie długich podróży zawsze tam są.
Nic nie zastąpi klimatyzowanego schowka.
Jest, tzn są nawiewy na tylną kanapę pod siedzeniem kierowcy/pasażera. Czasem je ciężko dostrzec bo są wąskie i ukryte w nacięciu tapicerki. Jeśli już bym chciał zrobić klimatyzowany schowek w tym miejscu to należałoby od jednego nawiewu poprowadzić szczelną rurkę do zamkniętego pojemnika na np dwie buterki 1/5 l. Ten pojemnik musiałby mieć aktywny system wysysania powietrza z układu chłodzenia daci. Najlepiej jakiś wiatraczek z PCta. Wtedy po ustawianiu klimy na szybę / nogi lub same nogi wiatraczek by zwiększał przepływ strumienia zimnego powietrza. Omiatało by one butelki dalej kierując się na siedzenia pasażera Więc mamy dwa w jednym - profesjonalnie klimatyzowany schowek podsiedzeniowy z nawiewem z prawdziwego zdarzenia na tył. Kurcze, chyba tak sobie na lato zrobię
Wszystko super fajnie, ale mniej praktycznego miejsca we wnętrzu auta na schowek to chyba nie ma.....
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Chłodzony schowek to fajna rzecz ale nie do zrobienia w Dacii. Dacia ma być tania i nie będzie mieć bajerów. Bo inaczej ludzie przestaną kupować Renaulta i Nissana.
IMHO zrobienie chłodzonego schowka wymaga dość znacznych ingerencji w układ nawiewu i konstrukcję deski rozdzielczej. Znaczy nie będą wydawać pieniędzy na R/D. Może za 10 lat zamontują rozwiązanie z obecnej generacji Renault...
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-17, 16:55
funyo napisał/a:
Cav napisał/a:
Ale jakie konkretnie, potrafisz napisać jak człowiek o co Ci chodzi, czy umiesz tylko bredzić od rzeczy?
Czy zawsze inne od Twojego spojrzenie na daną rzeczywistość nazywasz bredzeniem...
Każdy personalny, niesprowokowany i do tego kłamliwy atak, niezwiązany z meritum, samochodami itd nazywam bredzeniem, żeby nie używać mocniejszych słów, bo litościwy jestem.
Inne spojrzenie na rzeczywistość wygląda tak "moim zdaniem dana rzecz nie jest potrzebna w Dacii".
A Twoje wejście wyglądało tak:
"a bo ty taki owaki, czego Ty chcesz od tych wspaniałych samochodów, odwal się od nich, bo nic lepszego nie da się w nich zrobić, kup sobie inny samochód, bo nie podoba mi się, że kupiłeś Dacię ".
Itd itp
Czujesz różnicę?
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-02-17, 17:01, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-17, 16:58
wojtek_pl napisał/a:
corrado, niezły patent z tą rurą do odkurzacza...
Chłodzony schowek to fajna rzecz ale nie do zrobienia w Dacii. Dacia ma być tania i nie będzie mieć bajerów. Bo inaczej ludzie przestaną kupować Renaulta i Nissana.
IMHO zrobienie chłodzonego schowka wymaga dość znacznych ingerencji w układ nawiewu i konstrukcję deski rozdzielczej.
W sensie że zrobienie jednej dziurki w rurce z nawiewem, drugiej w schowku i połączenie ich plastikową rurką z zamknięciem, to taka znaczna ingerencja w cokolwiek?
Ja jestem święcie przekonany, że nie o możliwości techniczne tu chodzi.
Dlatego pytam jak to zrobić samemu.
Ty piszesz o prowizorce .
Profesjonalnie powinno być to rozwiązane w taki sposób aby pokrętłem sterowania nawiewu można było odciąć powietrze do schowka .
czyli dochodzą kolejne linki do rozdzielni .
No chyba ze zrobiono by całkowicie elektroniczne zamykanie klapek nawiewu .
Ale takie bajery raczej nie w daci .
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-17, 21:41
Karenzo napisał/a:
Ty piszesz o prowizorce .
Profesjonalnie powinno być to rozwiązane w taki sposób aby pokrętłem sterowania nawiewu można było odciąć powietrze do schowka .
Żadna prowizorka - dokładnie tak to jest robione seryjnie w autach z ręczną klimą.
Tak było w Ceedzie i takiemu rozwiązaniu nie miałem nic do zarzucenia.
Za to właśnie miałem do zarzucenia BEZSENSOWNEMU łączeniu pokrętła sterowania z klimatyzowaniem schowka, bo uniemożliwiało mi chłodzenie schowka w DOWOLNEJ pozycji pokrętła.
W sensie że zrobienie jednej dziurki w rurce z nawiewem, drugiej w schowku i połączenie ich plastikową rurką z zamknięciem, to taka znaczna ingerencja w cokolwiek?
Ja jestem święcie przekonany, że nie o możliwości techniczne tu chodzi.
Dlatego pytam jak to zrobić samemu.
To nie jest takie proste. Zaraz za parownikiem masz nagrzewnicę. I wylot powietrza do schowka powinien być za parownikiem ale przed nagrzewnicą. Tak czy siak trzeba przerobić układ nawiewu. Owszem, sam wlot powietrza do schowka, z klapką zamykaną ręcznie to stosunkowo prosta rzecz, chociaż nadal trzeba wygospodarować miejsce pod deską na tą rurę. No i dorobić wyloty powietrza ze schowka.
IMHO, teoretycznie proste, praktycznie i technologicznie już mniej.
Ostatnio zmieniony przez wojtek_pl 2015-02-18, 08:39, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-18, 16:45
wojtek_pl napisał/a:
Cav napisał/a:
W sensie że zrobienie jednej dziurki w rurce z nawiewem, drugiej w schowku i połączenie ich plastikową rurką z zamknięciem, to taka znaczna ingerencja w cokolwiek?
Ja jestem święcie przekonany, że nie o możliwości techniczne tu chodzi.
Dlatego pytam jak to zrobić samemu.
To nie jest takie proste. Zaraz za parownikiem masz nagrzewnicę. I wylot powietrza do schowka powinien być za parownikiem ale przed nagrzewnicą.
Dlaczego tak?
W Ceedzie zimą schowek mógł się grzać, więc pewnie wylot był za nagrzewnicą.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-21, 17:05
Przy okazji wiosennego gruntowego odkurzania wnętrza obejrzałem dokładnie wszystkie wywiewy.
I zadanie okazało się dziecinnie proste - wywiew na nogi pasażera z przodu nie jest zamknięty żadną kratką, nawet nie jest w konsoli środkowej, tylko za nią, to po prostu duża plastikowa puszka z kwadratowym otworem - bez jakiegoś specjalnego ukierunkowania na stopy, po prostu dziura skierowana w bok konsoli.
Do schowka jest z niego ze 20 cm (liczę do tylnej ściany schowka, do bocznej jest jeszcze mniej).
Dużo się nie zastanawiając pojechałem więc do Leroya, kupiłem kawałek wytrzymałej, czarnej rurki elektrycznej (rodzaj peszla), trzy złączki do instalacji wodnej (takie plastikowe do klejenia na rurach).
Jedna męska, druga żeńska i redukcja wielkości peszla.
Plus otwornica na wielkość gwintu złączki męskiej.
Całość to koszt 30 zł.
Pięć minut roboty, potrzebne na wywiercenie otworu w tylnej ścianie schowka, i wciśnięcie końca peszla do redukcji (przydała się opalarka do podgrzania, bo miał dokładnia taką średnicę jak redukcja) rurka wetknięta głęboko w wylot (ze 20 cm, wtedy nawet nie trzeba było jej mocować na obejmy czy trytyki) i sprawa załatwiona.
Jedno marzenie spełnione - schowek jest klimatyzowany bez konieczności uprawiania filozofii czy kupowania dodatkowych lodówek.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-02-21, 17:08, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-21, 19:36
eplus napisał/a:
No to jedna wada załatwiona pozytywnie, proponuję zabezpieczyć wylot peszla kratką, aby nie wpadło tam przypadkowo 20 groszy czy długopis ze schowka.
Po pierwsze - nie wejdzie.
Po drugie - demontaż całego patentu nie zajmie więcej niż minutę w razie czego (to są dwie złączki z obu stron schowka,skręcone jedna na drugą ).
Ponowny montaż tyle samo.
Po trzecie - wylot jest kilka cm (czyli o szerokość tarczy otwornicy) nad dnem schowka, więc nic tam nie ma szans wpaść.
To ostatnie w mojej wersji ma gwint plastikowy, ale nie ma tego na stronie, więc wrzuciłem podobną.
W kolejności zdjęć wciskasz/skręcasz jedno w drugie, między 3 i 4 dajesz ścianę schowka i po robocie.
Jutro wrzucę zdjęcia wyglądu końcowego w samochodzie.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-02-21, 20:12, w całości zmieniany 6 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Więc mamy dwa w jednym - profesjonalnie klimatyzowany schowek podsiedzeniowy z nawiewem z prawdziwego zdarzenia na tył. Kurcze, chyba tak sobie na lato zrobię 
