Wysłany: 2011-06-24, 09:34 Środek do szyb (niewidzialna wycieraczka) - bardzo efektywny
Witam
Poszukuje już od dłuższego czasu środka do (zabezpieczenia przed wodą) szyb (chyba to był ELF) Używałem go we wczesnych latach 90-tych na maluch i działał :)
Jaśniej to czystą szybę smarowało się tym preparatem w określony sposób i jak podczas deszczu krople spadały na szybę przednią tak przygotowaną to woda została odprowadzona na boki przez prąd powietrza i tym samym niepotrzebne były wycieraczki :)
Jest na rynki teraz taki wybór tych środków, że naprawdę nie wiem co wybrać ?
Proszę ! o poradę Tych co takich używali co warto kupić ? A jednocześnie nie przepłacać :P
Szukaj na Allegro niewidzialna wycieraczka z nano technologia. Ja zastosowałem niewidzialna wycieraczkę niby z nano technologią kupiona w supermarkecie (firma AutoLand) i niestety nie jest rewelacyjna.
Dzisiaj miałem okazję przetestować, sam będę próbował innego specyfiku.
Nie pamiętam czego używałem... Ale nawet działało. Oczywiście nie na przedniej szybie. Ale na pozostałych całkiem dobrze. Woda zbierała się w krople i spływała.
witam ja bede kupowal niebawem w zaszlym sezonie jedna paczka obsmarowalem 4 przednie szyby w autach powyzej 70km/h dziala super i szyby czyszcza sie tez niezle dziala przez jakies pol roku nie pamietam nazwy firmy ale wiem jak wyglada moze jutro kupie to wrzoce zdiecie produktu, przed naniesieniem tehj pasty trzeba b,dobrze wyczyscic szybe ze wszelkich zabrudzen!!
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
a jak w sklepach się pytałem o to, to patrzyli na mnie jak na idiotę.
Kiedyś korzystałem z takiego płynu w opakowaniu z atomizerem, nie pamietam co to było, ale było bardzo skuteczne, powyżej 60 szybka była śliczna, polecam :D
Uzywałem to w Fordzie, działa dobrze do 10 tys.km czyli około roku.
Nie pamietam nazwy ale charakterystyczne czerwone opakowanie gdzies jest to sprawdzę i zapodam. Pamiętam, że były dwa pojemniki w ręcznym areozolu - jeden do odtłuszczania szyby i drugi do nakładania nanowarstwy ze specjalną ścierką.
W komplecie miałem też "antyparę" do wnętrza kabiny - działało ledwo dobrze ale u mnie wietrzenie jest kiepskie, lepiej zdecydowanie działa z tego co tu wyczytałem - klimatyzacja ;)
Kupiłem i zastosowałem środek autoland tak może dla jaj, po prostu wpadł mi w ręce za 14,99 w jakimś markecie.
Wystarczył na zrobienie wszystkich szyb w dwóch samochodach. Przednie szyby zrobiłem dwukrotnie :) Przed tym oczywiście umyłem szyby i odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną. Nie wiem czy to dobrze tak szybę benzyną traktować ale się odtłuściła na pewno :)
Czekam na deszcz by wydać recenzje.
Na razie zauważyłem, że po postoju pod drzewem z którego coś ciekło mycie szyby płynem ze spryskiwacza i wycieraczkami było łatwiejsze niż bez tego środka.
Koleżanko, już wyżej pisałem szkoda zachodu. Środek nie można powiedzieć, że nie działa całkowicie, ale na pewno nie działa tak jak na niektórych reklamach. Miałem go okazję sprawdzić jadąc 6 godzin w deszczy. Powyżej 60 km/h zbiera wodę w większe krople ale i tak trzeba stosować wycieraczki.
Może nieznacznie pomaga jako tako na pracę wycieraczek - brak widocznego szarpania piór.
Sam teraz szukam odpowiedniego specyfiku, ale już nie będę kupował w ciemno. Wpierw muszę zobaczyć skuteczne działanie.
O dziwo wosk tej samej firmy jest według mnie bardzo dobry - również reklamuje się nano technologią.
Pierwsze wrażenia z użycia "niewidzialnej wycieraczki" Autolandu (bo w końcu spadło trochę deszczu ): działa.
Boczne szyby praktycznie suche, bo zdmuchuje wodą. Przednią potraktowałem tylko przed pasażerem, i słusznie, bo wycieraczka zostawia smugi. Ale podczas jazdy wodę zdmuchuje. Szczególnie z tego nieodgarnianego trójkąta po prawej stronie a o to mi chodziło. Potraktuję jeszcze tym środkiem lewą krawędź wzdłuż słupka aby woda odgarnięta tam przez lewą wycieraczkę łatwiej znikała z szyby i nie zasłaniała. Natomiast nie będę psikał obszaru przedniej szyby gdzie pracują wycieraczki.
Jakieś 10 lat temu eksperymentalnie spryskałem szybę olejem silikonowym i ten sam efekt - bez wycieraczek krople wielkości grochu odpadają same, włączenie wycieraczek - przez chwilę nic nie widać oprócz rozmazanych smug.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum