Jakiś czas temu miałem podobny problem co TUTAJ - zgasł mi, potem kręciłem rozrusznikiem i nie chciał odpalić, ale w końcu ruszył. Poza tą jedną anomalią nie miałem najmniejszych problemów z odpalaniem. Dzisiaj zdarzyło się, że po ruszeniu spod centrum handlowego obroty na jałowym nie chciały spaść poniżej 2000. Zgasiłem, odpaliłem jeszcze raz (metoda na informatyka) i wszystko działa bez problemu.
Podobne problemy miałem przez dłuższy czas z Berlingo - wtedy jeden serwis parę razy przeczyścił mi silnik krokowy - bez efektu - a potem pomogła wymiana czujnika temperatury (ponoć uszkodził się tak, że w pewnym zakresie podawał skrajnie złą temperaturę - np. -40 i podciągał obroty do 2,5k, albo zbyt wysoką i auto nie chciało odpalić.
Martwić się czymś takim już teraz, czy może się rozrusza? Auto ma dopiero (pechowe) 13 000... Gdzie tankuję, widać na Motostacie.
W jakich okolicznościach zgasł?
Zdarzało mi się, że po "zdławieniu" silnika nie chciał odpalić za pierwszym razem. Za drugim trochę trzeba było przygazować i poszedł...
A w ogóle sporadycznego wybryku (choćby zdarzył się 2 razy w roku) nie traktuję (ja) jako usterki.
było na forum. zlokalizuj najpierw silnik krokowy, sprawdź złączkę (wyciągnij, wyczyść załóż). U mnie po prostu wypadła - miałem podobne objawy pierwszego dnia - drugiego już stabilne 2000 obrotów na wolnych
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
