Wysłany: 2011-07-13, 08:53 Zmiana hamulców a korektor siły hamowania
Czy jeżeli chciałbym założyć inne niż fabryczne tarcze i klocki hamulcowe w samochodzie z ABS i EBV, to może się to odbyć "bezkarnie" z punktu widzenia tych systemów ?
Interesuje mnie też w jaki sposób trzeba w nie ingerować na przykład przy wymianie hamulców bębnowych na tarczowe i czy trzeba przy tej okazji wydawać kilkaset zł na regulator EBV ?
Pewnie prawda jest taka, że zakładasz nowe hamulce (z mniejszymi bądź większymi problemami (uchwyty itd. czasami żałuję że nie umiem dobrze spawać)) jedziesz na diagnostykę pytasz czy jest gites, dowiadujesz się że gites, w normie (najgorsze co można usłyszeć), albo "młody przynieś nożyczki, tego Pana dowód stracił ważność".
Jeśli dobrze wyobrażam sobie działanie EBV (podkreślam jeśli) to, tak zdroworozsądkowo, nie powinno mieć dużego znaczenia znaczenia - pewnie dość proporcjonalne do gabarytu zmian (np. ceramika z Porsche w Daćce będzie wymagała jeszcze wymiany felg na większe, a możliwe że nawet zmian w karoserii ;p
Na pewno niebawem będę musiał wymienić klocki z przodu, a przy tej okazji zastanawiam się czy nie zmienić także tarcz - jednego i drugiego na jakieś lepsze niż budżetowe Motrio. A wymiana bębnów na tarcze z tyłu to na razie niestety czyste teoretyzowanie, bo sądzę że nie obyłoby się też bez ingerencje fachowców w ABS/EBV ze względu na kompletnie inne zachowanie tarcz podczas hamowania. Czyli że drogo, a wakacje są i zawsze żona podpowie lepsze zastosowanie dla pieniędzy
tylko, że tak jak kombinuje to EBV to powinien być układ który z odczytów ABS powoduje zmniejszenie ciśnienia w układzie, tak aby ABS nie musiał odbijać - także niekoniecznie różne hamulce to różne układy (poza szybkością reagowania, a co za tym idzie efektywnością).
A co do hamulców z przodu, to w tym rozmiarze co w MCV (260mm z tego co mi wiadomo), można kupić tarcze do Renaulta, pewnie nawet nawiercane (w Borkach były Megane'y I coupe które "chyba" miały ten rozmiar i tarcze nawiercane).
Interesowałem się tym trochę.
http://allegro.pl/mikoda-...1693681649.html
Gość od hamowni polecał tarcze Mikody, sugerując że do mojego Sandero (259mm niewentylowane) możliwe że Mikoda w tym rozmiarze też coś wierconego i nacinanego robi.
Cenowo przystępne i (podobno) jakościowo dobre. No i nie będą piszczeć bo równo będą docierać klocki ;p
fajnie by było gdyby ktoś miał wentylowane 259 (1.6MPI Logan/Sandero) i spróbował włożyć te tarcze, może ten 1mm nie powodowałby potrzeby wymiany zacisku (między zaciskami do 259 wentylowanych a 260 jest różnica mocowania i z tego co Laisar pisał wiązałoby to się z wymianą półosi.
Wersje z układem ABS są wyposażone w jego najnowszą wersję Bosch 8.1 z elektronicznym korektorem siły hamowania.
Układ ABS jest sprzężony z układem wspomagania nagłego hamowania w celu zapewnienia optymalnej stabilności toru jazdy i skrócenia drogi hamowania.
Interesowałem się za to kiedyś poprawieniem hamowania, ale okazało się, że lepiej zainwestować w jakieś porządne klocki i szczęki, niż inwestować niebotyczne kwoty dla osiągnięcia trochę lepszych rezultatów dzięki tarczom z tyłu
I opony - bo co z tego, że hamulce są w stanie zatrzymać koło w miejscu przy 100 km/h, skoro ABS każe im odpuścić, bo auto się ślizga?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum