Wysłany: 2011-06-01, 18:55 Gwarancja na amortyzatory
Cytat:
Witam mam jedno pytanko przejechałem niecałe 30 miesiecy autkiem wiec jeszcze posiadam gwarancje przez pół roku zaczeły mi sie tłuc amortyzatory czy one podlegaja gwarancji czy muszę wymienic na wkoszt własny?Z góry dziekuje za odpowiedz pozdrawiam
Szczerze pisząc - nie mam pojęcia... Z jednej strony, jest to w końcu do pewnego stopnia część eksploatacyjna, a 30 miesięcy to nie tak mało. Z drugiej - wiek jest jednak mniej ważny, bardziej liczy się przebieg - tyle że na naszych "pięknych" drogach każdy element można załatwić ekspresowo, wystarczą dwie porządne dziurzyska /:
Wydaje mi się, że o ile przebieg nie jest jakiś ekstremalnie mały, to raczej nie ma co liczyć na naprawę gwarancyjną...
...No, chyba że odda się sprawę do rozpatrzenia rzeczoznawcy, a ten dopatrzy się wady fabrycznej - jednak szanse są chyba na to niewielkie...
Ale: wbrew wszelkim podejrzeniem d: ja nie pracuję w/dla Renault - więc to są raczej luźne dywagacje d; i najprościej po prostu zgłosić się do ASO.
A tak w ogóle: czy to jest pewne, że to amortyzatory? Bo hałasy lubią się rozchodzić po aucie...
Zapytaj w ASO. Bo możemy tutaj myśleć że to zużycie eksploatacyjne, a ASO walcząc od klienta może przedstawić zupełnie inną przyczynę...
Ktoś wymieniał zawieszenie na gwarancji chyba...
Osobiście (niestety nie ma się czym chwalić), ale mój amortyzator w 100% pokrył ubezpieczyciel, a dla porównania opona została uznana za zużytą w 25% (faktycznie IMHO bardziej, ale wiem że ludzie w Polsce jeżdżą na slikach...). Także koniec języka za przewodnika, czy jakoś tak...
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-06-01, 20:57 Re: Gwarancja na amortyzatory
laisar napisał/a:
...
Ale: wbrew wszelkim podejrzeniem d: ja nie pracuję w/dla Renault
...
Niewinni się nie tłumaczą:)
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
To nie ma nic do rzeczy, ja moim Fordem miałem zrobione 210 tys. km zanim zacząłem wymieniać amorki, najpierw przednie, po 250 tys.km wymieniłem tylne. Przy 205 tys. km miały jeszcze 78% sprawności (fabryczne oryginały Monroe). Wymieniłem w warsztacie bo tylko wtedy dostaję nową gwarancję na amorki.
Myslę, że rady kolegów moznaby posłuchać.
Taka ciekawostka - gwrancja na geometrię zawieszenia to tylko 1000,- km - tak mi kiedyś powiedziało ASO, jak dopytywałem się o warunki gwarancji - o same amorki nie pytałem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum