Witam serdecznie.
Jestem mało szczęśliwym posiadaczem fiata126p,rocznik 97.
Auto jet ok,rodzinne,przytulne tylko gdy jedziemy w czwórkę odczuwam lekki dyskomfort.Często czuję się jak w wagoniku kolejki górskiej.
Zastanawiam się nad kupnem używanego Logana,w okolicach 12.000zł.
Poczytałem o usterkach i jestem trochę przerażony.Nie wiem jaki wybrać silnik-1.4 czy 1.6?Czy z gazem czy bez?
Pozdrawiam.
Witaj, zmień dane na że jeździsz Fiatem :D
obydwa silniki nadają się do gazu, jedna najważniejsza rzecz to czy trafisz na dobry i zdrowy egzemplarz , czego ci bardzo życzę
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-12-18, 15:02
Witaj. Weż proszę pod uwagę, że na forum pojawiają się wpisy o wszystkich usterkach, z jakimi spotkali się wszyscy (aktyani) użytkownicy forum. Raczej nie znany jest przypadek, żeby ktoś miał problem z wszystkimi opisanymi usterkami w jednym egzemplarzu... Jako były użytkownik dwóch maluszków (rocznik 87-pierwsze egzemplarze z "dużym" licznikiem i rocznik 96 - ostatanie egzemplarze bez katalizatora tzn. układa katalizatycznego czy tak jakoś to nazywali w broszurach) śmiem twierdzić że Dacia będzie samochodem nieporównywalnie mniej awaryjnym.
Do tego - jeśli masz smykałkę do majsterkowania, wiele rzeczy wymienisz/usprawnisz we własnym zakresie. O różnicy w komforcie, przestronności czy osiągach nawet nie wspominam bo to po prostu przepaść (i nie traktuj tego proszę jako przytyk do posiadanego samochodu, bo mam do fiacików wielką sympatię)
A tak btw jeśli bywasz na górnym śląsku i przyjąłbyś bezpłatnie parę gratów do malucha to daj znać
Witaj!
Odnośnie usterek w dacii można powiedzieć, że nie każdy egzemplarz musi je mieć - tak jak nie każdy maluch przysparzał właścicielowi konieczności częstego grzebania w nim.
A jakie masz plany co do obecnego wozu, jeśli jednak zmienisz na dacię?
Tak jak wyżej napisane. Na forum masz wszystkie usterki jakie się przytrafiają. Nie znaczy to że wszystkie w jednym egzeplarzu. Chyba, że masz pecha i trafisz pechową używaną sztukę.
Życze ci lepszej używki niż nówka sztuka.
Robin1 [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-18, 18:39
mrówa napisał/a:
A jakie masz plany co do obecnego wozu, jeśli jednak zmienisz na dacię?
Pozostaje w rodzinie.
Marek1603 napisał/a:
Na forum masz wszystkie usterki jakie się przytrafiają. Nie znaczy to że wszystkie w jednym egzeplarzu.
Dzięki za słowa pocieszenia,tym bardziej,że żona i córka strasznie się napaliły na to auto.
Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 912 Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2011-12-18, 18:46
Witaj
Czym tu być przerażonym. Samochód jak samochód. Zobacz ilość egzemplarzy, przebiegi, raportowane usterki i wyciągnij jakąś średnią. Wcale nie będzie zła.
A jeśli chcesz coś "absosmerfnie" bezusterkowego to proponuję RR z lat 30-tych XX stulecia. Podobno nie wystawiono ani jednego rachunku za naprawy Zresztą Bugatti C41 Royale także się nigdy nie zepsuł, tylko trudniej dostępny
każda Daciowa usterka jest raczej "pierdółkowata", nie zdarzył się chyba jakiś egzemplarz w którym stałoby się coś na tyle strasznego, żeby nie wiadomo ile ew. naprawa kosztowała... A jak zadbasz, tak będziesz miał - moja dzisiaj skończyła 63kkm i zepsuło się tylko to co ja zepsułem (czyt. dzwon i to, że później hamulce zaczęły dość szybko popiskiwać, okazało się że to tarcza falowała).
Same części jako że mnóstwo dzielimy z renówką również nie są jakieś drogie. Komplet klocków można dostać za 50zł, komplet tarcz za stówkę. Nie wiem jak to wygląda w przypadku Fiata, ale raczej na tle samochodów z XXI w. to chyba niezły wynik...
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2011-12-19, 08:15
logan ma tą przewagę nad innymi zachodnimi szrotami,że za rozsądne pieniądze można nabyć krajowy, od pierwszego właściciela, z udokumentowaną historią, serwisowany i zadbany egzemplarz, w którym popsuło się już, co miało się popsuć i zostało naprawione Oba silniki benzynowe są godne polecenia, to sprawdzone konstrukcje renaulta.Co do gazu - ja osobiście nie preferują takiego rozwiązania {mało jeżdżę) ale gdybym miał się na taką instalację zdecydować, najpierw wolałbym poszukać zadbanego egzemplarza a potem sam zleciłbym montaż instalacji. Przynajmniej miałbym pewność co do jej stanu
Mam auto na oku,tylko,że moim zdaniem ma trochę podejrzany przebieg:47000 na 2005 rocznik.Oprócz tego jest jeszcze jeden z instalacją gazową(sekwencja)który ma przebieg 98000.
Daci się nie bój. Auta dobre a usterki mają nawet najlepsze marki.
Ważne aby dobrze kupić - poradź się znajomych lub klubowiczów.
Gdyby było wiadomo skąd jesteś ktoś może nawet w realu "rzuciłby okiem" na to co wybrałeś.
_________________ Bądź ostrożny na drodze. Szanuj życie swoje i innych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum