Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Duster - "zapiekające" się felgi aluminiowe
Autor Wiadomość
sereq 



Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway
Silnik: 0.9 TCe 90 KM
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 337
Skąd: W-wa
Wysłany: 2011-12-03, 20:21   Duster - "zapiekające" się felgi aluminiowe

Byłem dzisiaj u gumiarza celem wymiany kół z letnich na zimowe. Letnie mam na daćkowych felgach aluminiowych, zimówki na stalówkach.

Gumiarz strasznie narzekał że felgi aluminiowe bardzo ciężko było zdjąć, "zapiekły" na piaście - rzeczywiście pokazał mi felgę potem gdzie było widać ślady zapieczeń. (samego momentu ściągania nie widziałem). Tłumaczyli mi potem że alu tak mają, są bardziej podatne za nagrzewanie itp.

Przebieg na tych felgach to jakieś 7000-8000 km, więc dość mało. Te alufelgi chyba jednak są dość tandetne (w innym wątku czytałem chyba że np. wyważyć je jest bardzo trudno). A jak u was?
Ostatnio zmieniony przez sereq 2011-12-03, 20:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
akofreda 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1,5 dCi 110KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 220
Skąd: Płock
Wysłany: 2011-12-03, 20:31   

Zmieniałem u "gumiarzy" już 3 razy i nie było kłopotów z odkręcaniem. Cieżarków jednak przybywa;)
 
elektryk1 


Marka: Daewoo \ Dacia
Model: Matiz \ Duster 4x4
Silnik: 0,8 \ 1,6 16V
Rocznik: 2003 \ 2011
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 59
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2011-12-03, 20:38   

Tak już jest czasem trzeba nieźle sie namęczyć żeby zdjąć alumy.
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-12-03, 20:41   

Nie jest przypadkiem tak, że piastę się zabezpiecza jakimś środkiem przed zapiekaniem się felgi na niej?
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2011-12-03, 20:46   

Moje zmieniałem samodzielnie - już drugi raz i nie miałem problemów. W zaszłym roku po przebiegu tylko ok 1000km, ale w tym roku zrobiłem 10500 na letnich. Może jak wymienialiście u "gumiarzy" to wam dokręcili na maksimum kluczem pneumatycznym i były za bardzo dociśnięte - mi kiedyś tak dokręcili że jak złapałem gumę to nie byłem w stanie odkręcić, od tego czasu tylko wyważam a przekładam sam - dokręcam na maksimum swojej siły kluczem który wożę ze sobą.
 
chriskb 



Marka: Dacia
Model: Duster 4X4
Silnik: 1.5 dCi 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 1679
Skąd: Rotmanka
Wysłany: 2011-12-03, 20:49   

sereq,

Z tego co Kolega pisze to po pierwsze felgi aluminiowe mogły być przykręcone z momentem powyżej 80 Nm, bo to jest prawidłowy moment dla felg aluminiowych. Po drugie radziłbym sprawdzić temperaturę tarcz i bębnów hamulcowych po dłuższej jeździe (normalna jazda po płaskim terenie latem (25 stopni C, kilkakrotnie użyte hamulce), temperatura nie powinna być wyższa niż 40-60 stopni C), całkiem możliwe, że może być jakaś wada łożysk lub samych hamulców (kolega nie podał na których kołach felgi były zapieczone).

Jeżeli o fabrycznych felgach aluminiowych to według mnie średnia półka. U mnie największy ciężarek 20g, co uważam, że bardzo dobre felgi trafiłem
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3487
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2011-12-03, 21:04   

Nie chodzi chyba o problem z odkręceniem śrub. Otwór centralny jest dość ciasny i u mnie na początku zimy też jedna opona musiała dostać z młota, żeby felga zeszła. Trzeba będzie następnym razem posmarować piastę i otwór felgi, bo prawdopodobnie wszystko byłoby OK gdyby nie lekka korozja (pewnie elektrokorozja) na styku Fe-Al.
Podobny problem był w Poldasie, ale to było dawno i sobie zapomniałem.
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2011-12-03, 22:32   

PiotrWie napisał/a:
Moje zmieniałem samodzielnie

ja też zmieniałem samodzielnie, był problem ze zdjęciem koła ale parę delikatnych (dosłownie) kopnięć w oponę i po problemie, na wiosnę jednak chyba "czymś" przesmaruję piastę i otwór felgi...
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-12-03, 22:48   

Ja mam stalowe felgi w obu samochodach i zawsze się dziwiłem że zarówno ASO jak i "gumiarze" na mieście smarują czymś piastę przy zmianie opon (mam 1 komplet stalowych), jak widać ma to jakiś sens. Fakt, że kłopotów ze zdjęciem koła nie mieli nigdy
 
jackthenight 



Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 3233
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-12-04, 06:42   

sereq tylko pierwsze zdjęcie alufelg może sprawić problemy. Kolejne przekładki sprawiać problemów nie będą - miałem podobnie i to jest normalne, kiedy otwór centralny jest dobrze spasowany do piasty. Ja smaruje piastę smarem miedziowym, ale teraz zauważyłem, że nawet już nie muszę smarować smarem, gdyż otwór centralny w alufeldze i sama piasta się już lekko wytarła i teraz alufelga nie stawia już oporów przy montażu i demontażu.
_________________

 
sereq 



Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway
Silnik: 0.9 TCe 90 KM
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 337
Skąd: W-wa
Wysłany: 2011-12-04, 10:32   

jackthenight napisał/a:
sereq tylko pierwsze zdjęcie alufelg może sprawić problemy. Kolejne przekładki sprawiać problemów nie będą - miałem podobnie i to jest normalne, kiedy otwór centralny jest dobrze spasowany do piasty. Ja smaruje piastę smarem miedziowym, ale teraz zauważyłem, że nawet już nie muszę smarować smarem, gdyż otwór centralny w alufeldze i sama piasta się już lekko wytarła i teraz alufelga nie stawia już oporów przy montażu i demontażu.


Ok, no zobaczymy jak to będzie przy kolejnej przekładce. Dzięki w każdym razie wszystkim za opinie
 
sereq 



Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway
Silnik: 0.9 TCe 90 KM
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 337
Skąd: W-wa
Wysłany: 2011-12-04, 10:33   

chriskb napisał/a:
sereq,

Z tego co Kolega pisze to po pierwsze felgi aluminiowe mogły być przykręcone z momentem powyżej 80 Nm, bo to jest prawidłowy moment dla felg aluminiowych. Po drugie radziłbym sprawdzić temperaturę tarcz i bębnów hamulcowych po dłuższej jeździe (normalna jazda po płaskim terenie latem (25 stopni C, kilkakrotnie użyte hamulce), temperatura nie powinna być wyższa niż 40-60 stopni C), całkiem możliwe, że może być jakaś wada łożysk lub samych hamulców (kolega nie podał na których kołach felgi były zapieczone).


na wszystkich
 
sereq 



Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway
Silnik: 0.9 TCe 90 KM
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 337
Skąd: W-wa
Wysłany: 2011-12-04, 10:35   

eplus napisał/a:
Nie chodzi chyba o problem z odkręceniem śrub. Otwór centralny jest dość ciasny i u mnie na początku zimy też jedna opona musiała dostać z młota, żeby felga zeszła. Trzeba będzie następnym razem posmarować piastę i otwór felgi, bo prawdopodobnie wszystko byłoby OK gdyby nie lekka korozja (pewnie elektrokorozja) na styku Fe-Al.



Problemy ze śrubami nie było, natomiast faktycznie na felgach były ślady właśnie jakby korozji
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2011-12-04, 10:43   

jackthenight napisał/a:
sereq Ja smaruje piastę smarem miedziowym

wyczytałem gdzieś,że smaru miedziowego należy używać jedynie w przypadku stosowanie felg stalowych. Miedź ma wchodzić w reakcję z aluminium i niszczyć powierzchnię alufelgi. Przeciw zapiekaniu alumów stosuje się jakąś specjalną pastę na bazie teflonu (?)
 
jackthenight 



Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 3233
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-12-04, 10:47   

Powiem ci Dar1962 , że żadnych śladów na alufeldze nie zauważyłem, co by miało ją coś niszczyć, a zawsze po przekładce dokładnie myję alufelgi, aby na wiosnę wyglądały jak nowe - reasumując już 4 zima, a alufelgi wyglądają jak nowe - również miejsca gdzie felga styka się z piastą.
_________________

Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2011-12-04, 10:50, w całości zmieniany 2 razy  
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2011-12-04, 10:49   

znalazłem ten środek - to pasta aluminiowa a nie teflonowa - coś w tym rodzaju:
http://autohity24.pl/p/13...9d5b56c7258c34c
 
jackthenight 



Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 3233
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-12-04, 10:55   

Podobnie to : http://autohity24.pl/p/13...arsztatowa.html
lub to: http://autohity24.pl/p/13...arsztatowa.html

I tu też trochę nt. : http://autokacik.pl/showf...=0&fpart=1&vc=1
_________________

Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2011-12-04, 12:09, w całości zmieniany 4 razy  
 
jaru 


Marka: Renault
Model: Megane
Silnik: 1.6 16V K4M
Rocznik: 2003
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Lis 2011
Posty: 61
Skąd: śląskie
Wysłany: 2011-12-04, 12:48   

Ja mogę polecić ten spray miedziowy, bo go używam - nic się nie zapieka.
 
marchewa 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2009
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 149
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-04, 18:14   Re: Duster - "zapiekające" się felgi aluminiowe

sereq napisał/a:
Byłem dzisiaj u gumiarza celem wymiany kół z letnich na zimowe. Letnie mam na daćkowych felgach aluminiowych, zimówki na stalówkach.

Gumiarz strasznie narzekał że felgi aluminiowe bardzo ciężko było zdjąć, "zapiekły" na piaście - rzeczywiście pokazał mi felgę potem gdzie było widać ślady zapieczeń. (samego momentu ściągania nie widziałem). Tłumaczyli mi potem że alu tak mają, są bardziej podatne za nagrzewanie itp.

Przebieg na tych felgach to jakieś 7000-8000 km, więc dość mało. Te alufelgi chyba jednak są dość tandetne (w innym wątku czytałem chyba że np. wyważyć je jest bardzo trudno). A jak u was?


Niestety potwierdzam problemy z alusami. Też mam letnie na alu a zimowe na stalowych i przy ostatniej przekładce koła były tak zapieczone że przypuszczam iż mógłbym pojechać z odkręconymi śrubami :-D

Wulkanizator u którego zmieniam koła, znając moje podejście do samochodu, a w szczególności do alufelg ;-) położył się pod autem i używając drewnianego klocka oraz nie za dużego młotka "opukał" felgi i po wielkich bólach udało się je jakoś ściągnąć. Ale w przypadku awarii na drodze sam nie zdjąłbym ich w żaden sposób.

Po zdjęciu okazało się że w otworze piasty jest korozja. Zalecenie: jeżeli chciałbym móc samodzielnie zmienić koło na drodze to trzeba to oczyścić i potraktować specyfikiem Sonaxa:

Dar1962 napisał/a:
znalazłem ten środek - to pasta aluminiowa a nie teflonowa - coś w tym rodzaju:
http://autohity24.pl/p/13...9d5b56c7258c34c
 
sereq 



Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway
Silnik: 0.9 TCe 90 KM
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 337
Skąd: W-wa
Wysłany: 2011-12-04, 19:22   

Ja jadę na przegląd za parę dni, rozumiem że mogę poprosić żeby w ASO psiknęli jakimś specyfikiem (bezkosztowo ;)
 
apacz 



Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: FAP 1.3/150KM
Rocznik: 2019
Wersja: Prestige
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 17
Skąd: Olesno
Wysłany: 2011-12-04, 22:58   

jaru napisał/a:
Ja mogę polecić ten spray miedziowy, bo go używam - nic się nie zapieka.


Potwierdzam, odkąd używam smaru miedziowego nie mam problemu ze zdjęciem kół. U mnie w Mondeo tylne felgi stalowe zapiekły się tak mocno że wulkanizator musiał jakiś spray zamrażający używać, bo walenie młotem nic nie pomagało. Próbowaliśmy nawet na lekko popuszczonych nakrętkach ruszać i hamować i też nie puściło. Dopiero porządne schłodzenie piasty i tym samym skurczenie się jej odniosło skutek. Od tego czasu przy każdej wymianie lekko psikam dookoła styku piasty z otworem w feldze smarem miedziowymi i nie mam problemów.
_________________
---------------------------------------------------
A po Fordzie, jest Dacia
Po 30 latach znów mam Dacię i znów 1300 tylko moc trochę większa - 150KM
 
mekintosz 



Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 4266
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-16, 22:30   

Akurat dziś zaplanowałem sobie wymianę kół na zimówki. Miało być szybko, dokładnie, bezproblemowo. Najpierw tylna prawa felga aluminiowa. Zeszła ale z lekkim oporem. Potem przednia prawa. Ni drgnie. Waliłem młotkiem w oponę, kopałem, potrząsałem, w końcu ją z trudem ruszyłem i zdemontowałem. Tylna lewa zeszła znów z oporem. Na koniec poległem na przedniej lewej od strony kierowcy. Zastał mnie wieczór. Wszelkie siłowe próby bezskuteczne. Ani drgnie. Próba ruszenia przez jazdę z nie do końca dokręconymi śrubami też nie pomaga. Jestem w ciemnej dupie. W końcu wściekły zdecydowałem się zadzwonić po pomoc drogową ;-) z Warty. Po godzinie podjechał człowiek małym holownikiem. Wyjął wielki gumowy młotek i .. napierdzielając na maxa w felgę próbował ją poruszyć. Widząc strach w moich oczach skwitował " tak samo robią w serwisie oponiarskim". Na szczęście po tym rękoczynie felga w końcu sama spadła. Podziękowałem za pomoc. Zauważyłem, że jest ślad na lakierze od młotka lub po prostu ich wcześniej nie zauważyłem. Później jak wszystkie pozostałe piasty - oczyściłem druciakiem, przetarłem benzyną ekstrakcyjną po czym nie żałując smaru miedziowego w sprayu przygotowałem piasty do montażu kół. Ostatnia wizyta u wulkanizatora podczas pierwszego montażu alusków uzmysłowiła mi, że jak sam nie zrobię prostych napraw, to ktoś zazwyczaj je zrobi źle, szybko, niedokładnie etc. U mnie niedostatecznie dobrze przygotowali pod montaż nowych felg piasty. Dziękuje losowi, że taki problem z demontażem miałem sam pod domem, zamiast w trasie na zadupiu, z rodziną w strugach deszczu.



Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2013-11-16, 22:35, w całości zmieniany 2 razy  
 
corrado 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCi (86KM/200Nm-130KM/300Nm)
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 3675
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-16, 23:55   

Widać, że nic nie robicie / nie naprawiacie w zawieszeniu , nadkolach - wtedy nie byłoby takich problemów 8-)

Ja jak miałem problem ze zdjęciem koła to potraktowałem wokół piasty środkiem ala WD40 tylko z SONAXa bodajże, na drugi dzień zeszło po kopnięciu w oponę.
 
RamoDuster 


Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4
Silnik: 1.5dCi 110KM
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 25
Skąd: Bielawa
Wysłany: 2013-11-17, 00:34   

Miałem podobny problem co prawda ze stalówkami i nie w Dacii tylko innym aucie - najprostszą metodą było poluzowanie wszystkich śrub o 1/2-1 zwoja gwintu i wykonanie "S"-ki na ulicy - zapieki puściły po 3 metrach. Szkoda feli na walenie czymkolwiek...
Niemniej jak już udało się je zdjąć to potem tarcze (gniazda felg) zostały dokładnie oczyszczone drucianą szczotką i potraktowane smarem miedzianym. Od tej pory lekko, łatwo i bez problemów...
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-11-17, 09:30   

smar miedziowy dobrze się sprawdza, jeśli używamy feig stalowych. Do felg aluminiowych nie powinno się go stosować (miedź wchodzi w reakcję a aluminium) O wiele lepszym środkiem jest pasta aluminiowa. Nadaje się i do stalowych i do aluminiowych

smar aluminiowy.jpg
Plik ściągnięto 143 raz(y) 19,46 KB

Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2013-11-17, 09:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne