Moja na chodzie, chociaż do takiej eskapady trzeba by ją szczególnie przygotować.
Opracować listę niezbędnych części zamiennych.
Najdalej w jednej turze przejechałem z Pszowa do Wrocławia, na autostradzie miałem wrażenie , że można wysiąść podczas jazdy.
Przy takich przejazdach zawsze coś się narodzi do naprawy.
Panowie wszystkie datki od reklamodawców idą na dzieci, sponsorem paliwa i innych kosztów związanych z wyprawą są tylko kierowca i pasażerowie :) Liczy się szczytny cel, dopiero potem dobra zabawa i przygoda. Raz podchodziłem do tego tematu (poważnie liczyłem ile co i jak) i niestety nie miałem odwagi oraz funduszy, żeby pojechać.
Marka: Dacia
Model: 1300
Silnik: 1,3 B+G
Rocznik: 1975 Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 77 Skąd: Siedleczka/Rzeszów
Wysłany: 2012-01-20, 09:48
Niestety mój ewentualny udział jest pod znakiem zapytania ;/ dostałem propozycję wyjazdu za granice do pracy i prawdopodobnie nie będzie mnie w kraju :(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum