Wysłany: 2007-09-19, 20:24 co dostaliśmy od dilera
Było o tym na starym forum, ale się nie zdążyłam pochwalić. Otóż ja dostałam swoją dacię (w sensie - wyjechałam nią z salonu) w 10 (słownie dziesięć) dni od podjęcia decyzji i pierwszej rozmowy z dilerem.
I jest prawie dokładnie taka, jaką sobie wymyśliłam, łącznie z kolorem (ciemnoszara, żeby do torebki pasowała). Początkowo chciałam najmocniejszego benzyniaka, ale mnie pan przekonał do ropy.
Po prostu miałam szczęście.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 129 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-19, 22:38
Ja dostałem nieśmiertelne dywaniki (gumowe z napisem Dacia) - bez trzeciego rzędu.
Montaż radia i głośników gratis (radio z głośnikami przyniosłem swoje). Dzięki temu nie wiem jak to w końcu jest z tymi głośnikami w tylnych drzwiach MCV-ki - są fabrycznie czy ich nie ma.
Do tego 2 breloczki Dacia i jeden Renault - i to najbardziej podobało się mojemu synkowi.
Gaśnicę, apteczkę i trójkąt to chyba wszyscy dostają obowiązkowo.
No i standardowo - bon na przegląd na kilkadziesiąt złotych (nie pamiętam dokładnie ile).
Tyle od dilera.
Do tego trafiłem na promocję klima+lakier met. za 2700 i 4 poduszki za 1200 PLN
Aaa i jeszcze odbiór w maju, a nie w sierpniu (jak było zapisane w umowie).
Dywaniki to chyba wszystkim "dają", a zresztą są słabe: burty mają nieprzyzwoicie niskie i wszystko wokół już ufajdane. Szkoda, że nie proponują wykładziny bagażnika, ale już sobie kupiłam na allegro z takiego sztywniejszego plastiku (dwuczęściową). Ładnie dopasowane, tylko muszę dziury wyrżnąć na zaczepy foteli trzeciego rzędu i na uchwyt na flaszkę.
Przy zakupie w maju 2005 r. dostałem tylko bon na pierwszy przegląd na którym i tak nikt nic nie robił a zapłaciłem za przegląd tylko 89,00 zł. i na tym prezenty się skończyły
W Decarze powiedzieli mi, że wersja Laureate ma w standardzie instalację radiową - kabelki porowadzone do przednich i do tylnych drzwi - głośników jednak nie dają. Uboższe wersje mają kabelki tylko do przednich drzwi. Radio można sobie samemu zainstalować bez wpływu na gwarancję.
- dywaniki (jeszcze nie dostalem DACII - dopiero maja miec, za to mam standard z dywanikiem wpadajacym pod sprzeglo)
- blokade skrzyni (przy czym od tej pory plastik obudowy drazka odstaje na 1 cm od podlogi )
- plecaczek (pan nie chcial dac plecaczka ale w koncu sam zaproponowal jak zona zalatwiala wszystko przez ok. godzine przy umowie - pan byl nowy i musial wszedzie dzwonic zeby cos podpisac/wypisac)
- niewielki upust cenowy
- naklejki na progach (juz byly)
Hmm ja dostałem plecak z różnymi gadżetami: śrubokręty, nożyk, kombinerki, jakieś klucze, kamizelkę odblaskową, kable do awaryjnego odpalenia auta, jakieś kosmetyki do auta, żarówki zapasowe, linkę holowniczą i jeszcze inne gadżety ...
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Kiljańczyk Warszawa Al. Jerozolimskie:
- apteczka, gaśnica, trójkąt, dywaniki dedykowane i osłony progów z przodu (podobno w standardzie);
- radio-cd Pioneer + 4 głośniki + oczywiście montaż (promocja dilera w czasie dni otwartych - wymienna kwotowo na inne rzeczy z oficjalnego cennika akcesorii);
- klima + lakier metalik za 50% (promocja producenta w czasie pierwszych 2 tygodni sprzedaży);
- ból głowy ;> (zasadniczo kontakt z dilerem był raczej miły, ale, niestety, kilka rzeczy złożyło się na tę ostatnią "promocję" - szerszy opis zamieszczę już niedługo).
Poza standardem, czyli apteczką, gasnicą i trójkątem (bo bez tego chyba nie mogą wypuscić samochodu z salonu):
- półka pod sufitem
- dodatkowe poduszki bodajrze za 1200 zł (chyba - nie bardzo pamietam, a nie chce mi sie szukac faktury, ale w tedy to taka ogólna promocja była)
- no i dywaniki (albo nie mieli gumowych, albo byłem bardzo marudny, bo w samochodzie zastałem komplet czarnych welurowych - fajnie to wyglada, tylko cholernie niepraktyczne w samochodzie do codziennej pracy....)
Wysłany: 2010-06-27, 13:37 Jak negocjowac z dealerem i co do auta dostałem
Witam
Wczoraj zamawialiśmy Dustera Laureata w Dzięciołowski Jelenia Góra.
Jednak zanim zdecydowałem się na ten salon porozmawiałem z przedstawicielami innych salonów aby dowiedzieć się co do auta i za ile.
W Jeleniej Górze poza szybkim terminem dostawy - początek sierpnia - udało mi się wynegocjować od bardzo miłej i sympatycznej pani podłokietnik, dywaniki, kosmetyki do auta, oraz kupon rabatowy na przegląd.
Auto będzie 3 samochodem z koncernu renault w domu, i to zadecydowało o możliwości negocjacji, bo ponoć jeżeli chodzi o Dustera to nie ma za bardzo możliwości wprowadzania zniżek ani wielkiej ilości gratisów.
Ciekawa prezentacja o modelu Duster na stronie
http://www.daciawarszawa....er_broszura.pdf
Czekam na wasze opinie
Ps. nie wiem czy w dobrym dziale dodałem ten wątek, szanowny adminie jeżeli nie proszę o przełożenie tematu
Ostatnio zmieniony przez misiokg 2010-06-27, 20:12, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-28, 03:12
Gratuluje samochodziku. Zauwazylem ze zestaw dywaniki i podlokietnik sa niemal w standardzie " negocjowalne ". O kosmetykach nie slyszalem, zas rabat na przeglad jest z urzedu - przysluguje. Dla mnie jakis sensowny rabat to montaz autoalarmu lub czujnikow cofania. Dywaniki to wszyscy daja...
Ze smiesznymi wyjatkami - moj kolega w skodzie musial zagrozic, ze pojdzie do innego dealera (troche nierealne bylo, bo dali mu bardzo dobra oferte na auto z placu), zeby w koncu zgodzili sie dac te dywaniki. Co sie usmialem
U mnie negocjacje zaczely sie od: "no dywaniki to wiadomo, ze pan dostaje, co by pan jeszcze w samochodzie chcial"
Ostatnio zmieniony przez fi 2010-06-28, 09:26, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2010-06-28, 10:07
Ja nic nie wynegocjowałem oprócz 10% rabatu na taxi, może dywaniki dostanę przy odbiorze , w salonie mówią że partycypują w tym rabacie 10% razem z dacią i nie mogą już dodawać gratisów
Po 2 dniach zaczeły się pierwsze problemy z dealerem.
Niestety albo muszę dopłacić około 3000zł :(bo auto zostało zarezerwowane z pakietem look oraz 2 fajnymi ale dla mnie zbędnymi rzeczami- ja tego nie chciałem ale na takie jest miejsce na lince produkcyjnej albo czekać na 40 - 42 tydzień co mnie nie urządza bo jakaś wakacyjna przerwa ma ponoć być w zakładzie a odbierać auto pod koniec roku to żadna łaska (Ford kusi nas fajnymi promocjami dla grupy zawodowej czas oczekiwania do 7 dni), albo dostanę w sierpniu inny kolor niż chciałem.
Zaproponowałem że w związku z dopłatą jestem w stanie pokryć ją w 50 %. Czekam dzisiaj na info. W ostateczności wezmę inny kolor ale w domu mam już marudzenie ze strony żony, bo przecież zamawiałam co innego a nie pojechałam na giełdę i kupiłam to co jest . Już od samego początku schody - jak ma być tak dalej dołożymy i kupimy Forda :(
Jak coś będę wiedział dam znac
Mnie to wygląda na próbę naciągnięcia już zdecydowane klienta na dodatkowe koszty /: Na Twoim miejscu obdzwoniłbym innych dilerów - i to nie tylko w najbliższej okolicy, bo w końcu co to za problem pojechać nawet kilkaset kilometrów żeby odebrać auto?
I może jeszcze napisać do Renault Polska, żeby wyjaśnili...?
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-06-29, 12:29, w całości zmieniany 1 raz
Witajcie
Jak doradziliście - tak zrobiłem.
Umowa z Dzięciołowskim została anulowana i zawarta z Nawrotem.
Nie chce mi się z Dzięciołowskim walczyć o parę złotych bo uważam podejście za bardzo niepoważne a i pewnie kilka paragrafów można by się było doszukać i wydrzeć po kilku latach jakieś odszkodowanie. Ale po co ??
Poza tym podejście do klienta w tym salonie było bardzo dziwne - "proszę nie porównywać naszego auta do aut innych marek np. Forda czy Nissana bo nie bo tamte auta stoją na placu a my sprzedamy wszystko co mamy i z takim wyposażeniem jakie mamy"(nie powiedzieli tego wprost ale jak się dowiedzieliśmy po zerwaniu umowy auta idą do Niemiec)
Negocjacje ze starym dealerem trwały cały dzień. Im bardziej ulegaliśmy tym wychodziły większe wymagania z jego strony. Jedynie Szef sprzedaży Pan Krzysztof starał się zachować jak prawdziwy profesjonalista i trochę jest mi go szkoda.
Miła Pani która zawarła z nami w sobotę umowę stwierdziła że takiego auta jak chcemy nie ma nikt w okolicy, i to co zostało zamówione jest najlepszym wyjściem ( po rabatach i całodziennych negocjacjach było by do dopłaty wspomniane 3000zł ) ewentualnie bierzcie inny kolor bo jak nie będziecie czekali.
Po jednym telefonie do Nawrota okazało się że jak przyjedziemy w ciągu kilku godzin to auto dostaniemy takie jak chcemy najdalej za 6-7 tygodni.
Umowa już jest podpisana i czekamy.
Dzięki za pomoc
Pozdrawiam
Ps. Wczoraj u Nawrota sprzedawca powiedział że ma jeszcze dwie wolne rezerwacje na 32 tydzień czyli połowa sierpnia. Jak ktoś pilnie potrzebuje auta proszę napisać podam bezpośredni numer do niego na Tel. kom.
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2010-06-30, 10:26
Dacie się dobrze sprzedają a winą poniekąd tego są tez nasi sąsiedzi z Niemiec którzy przyjeżdżają i wykupują z salonów w Polsce. Co do negocjacji u Dacii ciężko wyrwać gratisy bo w salonach mówią że mają niskie marże na dacie i nie dają za dużo. Dla taksówkarzy jest rabat 10% od ceny ze wszystkimi dodatkami także na pewno jest to najlepsza oferta na nowy samochód tym bardziej 7-osobowy.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-02, 14:49
Witam
Pochodze z Jeleniej Gory i znam tego dealera Dzieciolowskiego. Pewnie sprzedaje dacie za kare i ma w glebokim powazaniu klientow. Bardzo dobrze ze Kolega umowil sie i dogadal z innym. Placac prawie 50 tys zl mozna wymagac poszanowania swojej osoby a nie robienia durnia i naciagania na cos, czego sie nie chce. Zycze takim cwanym dilerom kryzysu ekonomicznego by musieli w d...e wlazic by ktos kupil nowe auta.
Z tego co wiem mój kuzyn na dniach wynegocjował oprócz standartowego rabatu 2000zł dla MCV (Lauréate 7 osobowej DCI 85KM z pakietem komfort), alarm fabryczny i hak.
Mam nadzieję że do nas dołączy i sam opisze swoje doświadczenia.
Ostatnio zmieniony przez tomi 2010-07-03, 13:23, w całości zmieniany 1 raz
Ja nic nie wynegocjowałem oprócz 10% rabatu na taxi, może dywaniki dostanę przy odbiorze , w salonie mówią że partycypują w tym rabacie 10% razem z dacią i nie mogą już dodawać gratisów
Mnie się udało dodatkowo wyrwać dywaniki, blokadę skrzyni i pokrowce zamienione ostatecznie na podłokietnik i chlapacze przód i tył (pokrowców ponoć nie mieli).
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2010-07-05, 11:54
jaro777 napisał/a:
Mnie się udało dodatkowo wyrwać dywaniki, blokadę skrzyni i pokrowce zamienione ostatecznie na podłokietnik i chlapacze przód i tył (pokrowców ponoć nie mieli).
No to widać u Pietrzaka w Świętochłowicach mówił sprzedawca nieprawdę jak Tobie dorzucili dywaniki, blokadę i podłokietnik. Chociaż dywaniki i podłokietnik idzie dokupić taniej na allegro ale blokadą skrzyni to jakieś 400zł a potrzebna jest do ubezpieczenia także i tak muszę ją założyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum