u Pietrzaka jak mi 'sprzedawca' chyba milosz. Policzyl 'znizki' to wyszlo drozej niz cena katalogowa ,) W koncu kupilem u Zieby, tam sie milo negocjowalo i rozmawialo.
Ja zostawiłem szefa działu sprzedaży po podpisaniu umowy z tekstem "liczę na to że się postaracie". Dostałem osłony na progi, "wannę" do bagażnika, torbę na narzędzia itp. i robociznę (montaż akcesoriów w tym podłokietnika i zestawu SUV)
Własnie jestem na etapie wyboru samochodu i jedna z opcji jakie rozwarzamy z zona jest Dacia Duster.
Ostanio odwiedziłem salon wcelu zbadania gruntu czyli co uda mi sie ugrac
Na wstepie zaznaczyłem ze mam zamiar płacic gotowka i podałem co mnie ineteresuje mianowicie:
- Wersja Laureate 4x2 1.6 16v
-pakiet Look
-lakier metalik
-tylne szyby elektryczne
-skorzane pokrycie kierownicy i gałki zmiany biegów
-hak
-podlokietnik
Całkiem mily pracownik salonu wyliczył mi kwote 54850 zl
Nastepnie zadałem pytanie a czym mnie pan zacheci do zakupu? I tak :
-od kwoty 54850 moge dostac 1000 rabatu lub w cenie tego tys zalorza mi alarm
-dywaniki (pan powiedział ze to oczywiste)
- kuweta
- końcówka wydechu
na co ja zapytałem sie o chlapacze i otrzymałem odpowiedz ze nie ma problemu zamiast kuwety beda chlapacze
a ikoszt montażu radia okolo 50 zl bo mam zamiar przyjs z swoim jak by co
wydaje mi sie ze chyba i tak sporo ugrałem ale moze powinienem jeszce ponegocjowac jak myslicie
Witaj
Dobrze ugrałeś , bo i 1000zł i akcesoria.
Pierwszy dealer dał dużo ale potem wycofaliśmy się (patrz w temacie cały opis)
Jak zamawiałem Dustera u Nawrota sprzedawca nie chciał za bardzo negocjować.
Dołożył dywaniki, 50 % zniżki na blokadę skrzyni i to by było na tyle a i założenie radia w kwocie do 50 zł w przypadku potrzeby jakiegoś przejścia.
To co udało się ugrać Tobie to jest OK.
Napisz tylko jaki termin dostawy auta masz, aby zamawiając teraz nie chciał wcisnąć autka które odbierzesz w grudniu, bo taki manewr nie ma sensu. Lepiej w/g mnie poczekać i brac rocznik 2011.
narazie to byla wstepna rozmowa z delerem wszystko mi wypisal na papierze nic nie zamwailaem ale na pytanie o termin odbioru otrzymalem odpowiedz ze jeszce w tym miesiacu nie dostali terminow produkcyjnych i potwierdzaja na pazdziernik ale moze byc tak ze bedzie to listopad z tym ze przy napedzie na jedna os jest duze prawdopodobienstwo ze bedzie wczesniej
A i jeszce jedno dowiedzialem sie ze od sierpnia podwyzka ma byc nie wiem tylko czy od tego czy od tego po nowym roku bo deler mowil mi o tym jak spytalem o to czy planuja podwyzszyc cene po nowym roku jak wejdzie norma Euro 5 czy jakos tak
Cos własnie o tej podwyżce też mi się obiło - więc coś musi w powietrzu wisieć u któregoś dealera mówili że od 1 września, inni że od sierpnia. Kurde te terminy dostawy straszne.
Mogli by się troszeczke postarać, bo ja prze terminy o mały włos nie kupiłem Mondeo 4.
Wiecie jak to jest żona marudziła że ma być szybko i już.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 79 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3598 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-22, 15:06
Co Wy dzieci jesteście ?
Standardowy tekst sprzedawcy co by klienta złapać.
Dustery 4x4 już spełniają normę Euro5 więc po prostu zaczną stosować te same silniki do wersji 4x2.
Ja dostałem dywaniki matę do bagażnika i autoalarm + montaż podłokietnika gratis;).
4x4 w 1,5dCi ma FAP i spełnia euro 5 przy mocy 110KM. Pozostałe silniki do tej pory spełniały euro 4. Słabszy diesel dostanie FAP i bedzie miał moc 90KM(poprzednia moc 85KM). Tak więc cena pewno wzrośnie dla benzyniaków i słabszego diesla.
Ja dostałam 2000 rabatu jak chyba wszyscy plus - dywaniki, elektryczne tylne szyby, popielniczkę (chyba,bo nie jestem pewna czy do BL jest w pakiecie), no i 1900zł upustu dodatkowo gotówkowego!!!. Mężaty wydzwonił w dwa dni salony w PL i w Świętochłowicach znalazł taki jak chciałam ale dużo tańszy więc przedstawił salonowemu sytuację a ten po weekendzie ( musiał chyba to przedyskutować z szefem??) dał nam cenę jeszcze o 400zł niższą niż w Świętochłowicach (tam auto było na stanie a tu w dostawie więc musiał dorzucić coś ekstra ) .
Co Wy dzieci jesteście ?
Standardowy tekst sprzedawcy co by klienta złapać.
Dustery 4x4 już spełniają normę Euro5 więc po prostu zaczną stosować te same silniki do wersji 4x2.
nie dzieci a potencjalni kupcy
tekst tekstem ale to ja o to zapytałem i odpowiedz byla taka ze z powodu normy raczej nie podrozeje ale juz im zapowiedziano ze bedzie podwyzka pozatym deler powiedzial cytuje " wie pan nie tak dawno byla zmina z euro 3 na euro 4 i ceny nie wzrosly"
Witam ja tydzień temu odebrałem moje DEMO który jeżdził niespełna trzy miesiące w salonie za kwotę 46000zł otrzymałem Dacie Duster Laureate 1,6 4x2 wraz z:
lakierem metalik , radio Cd wraz ze sterowaniem pod kierownicą , skórzaną kierownicę i drążek biegów, szyby tylne elektryczne, felgi aluminiowe oraz alarm i dywaniki.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-26, 18:28
Gratulacje. Cena bardzo atrakcyjna Czy Kol. jaos specjalnie sie staral, wczesniej zapisywal, zaklepywal, po znajomosci zalatwial auto demo ? Czy po prostu diler zaproponowal ze sprzeda ?
Decyzja zapadła jutro lub pojutrze jade wpłacic zadatek na Dusterka
Dzis bylem jeszcze u Delera i dostałem info ze od 1 sierpnia podnosza ceny od 300 do 1000 ostatni czas by zamowic jeszce w starej cenie i by odebrac w tym roku. No wlasnie niesty prawdopodobnie bede musial czekac do listopada na autko szkoda ze tak dlugo :(
_________________ Przepraszam za orografie :)
Ostatnio zmieniony przez tolkiszon82 2010-07-26, 20:12, w całości zmieniany 1 raz
Witam towarzyszy i towarzyszki
mam pytanie - moje Sandero to będzie wersja Laureate 1,6 87 km
plus lakier metaliczny szary Basalte i pakiet komfort oraz koło zapasowe
o dywanikach za free nie wspominam
udało mi się wynegocjować równe 38 tys złotych
i teraz pytanie - dobrze to czy nie?
mnie zdaje się że zrobiłem prawie interes życia
a co do przyszłości i kupna daciek poruszanego w tym temacie - Kii Soul w życiu bym nie kupił, wolałbym Nissana Cube albo Daihatsu Cuore/Materia (dużo ładniejsze i sprawdzone autka)
ale patrząc na koszta i wyposażenie to będzie pewnie w przyszłości kiedy będę zmieniał te dwa autka na które czekam - Dacia City i ten model na platformie Fluenca
widziałem go ostatnio fajne takie niby prostokąt a fikuśny ale ta cena o 15tys za duża
Daemon84 napisał/a:
Dacia City
jak by produkowali go teraz to bym pewnie na niego złożył zamówienie
Daemon84 napisał/a:
itam towarzyszy i towarzyszki
mam pytanie - moje Sandero to będzie wersja Laureate 1,6 87 km
plus lakier metaliczny szary Basalte i pakiet komfort oraz koło zapasowe
o dywanikach za free nie wspominam
udało mi się wynegocjować równe 38 tys złotych
jeśli patrzymy na wszystkich dealerów dacii to i tak sporo utargowałeś. Znam takich co powiedzą jedź sobie na drugi koniec polski i tak 1grosza nie opuścimy
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Ostatnio zmieniony przez maciek 2010-07-26, 20:59, w całości zmieniany 1 raz
widziałem go ostatnio fajne takie niby prostokąt a fikuśny ale ta cena o 15tys za duża
niby tak ale musisz przyznać że zarówno w Soulu jak i Vendze (tak to chyba się odmienia...) ciekawie zaczyna się robić w najlepszych wersjach wyposażeniowych... np kamera cofania w lusterku czy duże felgi. Poniżej to po prostu mocno średni samochód z małą ilością miejsca z tyłu. Dużo ciekawsza by była nowa Meriva nawet w bazowej wersji bo już ma i klimę i elektrykę (tylko z dokupionymi alufelgami nawet niefabrycznymi) bo drzwi otwierane pod wiatr są i ciekawe i wygodne
A od siebie mogę tylko dodać że nie polecam Roomstera - polecona przeze mnie MCV-ka śmiga i lata bezproblemowo, natomiast inny znajomy uparł się na nową Skodę i po 2 tygodniach trafił do ASO. Okazało się że czujnik cofania przeszkadzał we wbiciu jedynki pojeździł by tak z miesiąc i dupa blada by była. A w samochodzie za 70 tysięcy to chyba nie powinno przejść.
pozdrawiam
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2010-07-27, 07:49
Podwyżki ceny może i nie będzie, ale na pewno wprowadzą zmiany w wyposażeniu - na początku Logan w wersji Laureate miał klimatyzację - bardzo szybko trafiła do płatnych opcji. Z Dusterem zrobią podobnie - szczególnie że mają więcej zamówień niż mocy produkcyjnych
A w samochodzie za 70 tysięcy to chyba nie powinno przejść.
pozdrawiam
Przechodza znacznie wieksze numery i w znacznie drozszych autach (w tanszych tez ) - to jest produkcja seryjna, kazdemu producentowi trafiaja sie buble. I ktos niestety te buble kupuje. A dzis koszta sie ogranicza jak tylko sie da - kontrola jakosci tez na tym cierpi
Dziwi mnie troche takie podejscie - "tyle wydalem, to ma byc ideal".
Jest jedna prawda ktora trzeba przyswoic - w rzeczywistym swiecie WSZYSTKO ma bledy i wady. Jak sie to przyjmie do wiadomosci, to czlowiek sie mniej stresuje
Gratulacje. Cena bardzo atrakcyjna Czy Kol. jaos specjalnie sie staral, wczesniej zapisywal, zaklepywal, po znajomosci zalatwial auto demo ? Czy po prostu diler zaproponowal ze sprzeda ?
To był przypadek, przyszedłem do salonu w pierwszym dniu gdy przyszły Dustery i po konfiguracji samochodu z tym co by mnie interesowało wyszła kwota na którą nie mogłem sobie pozwolić. Otrzymałem propozycję samochodu DEMO jednak decyzja musiała być natychmiastowa z uwagi na duże zainteresowanie takimi samochodami. Z samochodu jestem bardzo zadowolony
Dziwi mnie troche takie podejscie - "tyle wydalem, to ma byc ideal".
Jest jedna prawda ktora trzeba przyswoic - w rzeczywistym swiecie WSZYSTKO ma bledy i wady. Jak sie to przyjmie do wiadomosci, to czlowiek sie mniej stresuje
nie chodzi o ideał a o fakt że kupuje się nowy samochód nie po to żeby po kilku dniach lądował na lawecie... Moim poprzednim samochodem była nowa Astra G (2002 rok) i jeździłem nią równe 6 lat aż skończyła żywot na słupie
mechanicznie auto było idealne, padło kilka pierdół np centralka alarmu czy teleskopy maski i klapy bagażnika, ale NIGDY nie skończyło unieruchomione w polu. Dlatego kupuje się nowy samochód za sporą sumę żeby się o to nie martwić i jeździć. A jak ktoś chce wyzwania przy szukaniu mechanika który potrafi daną usterkę usunąć i częste jazdy lawetą to wystarczy kupić pierwszego lepszego sprowadzonego parcha.
No to miales szczescie, ze trafiles na taki egzemplarz - ja znam dwie Astry G, w ktorych po niewielkim przebiegu padl silnik (w jednym sie zatarl bez sygnalizowania braku oleju, w drugim, o ile pamietam rozrzad sie kompletnie rozlecial niszczac silnik). Obie u pierwszych wlascicieli.
Tak jest wszedzie - trafiaja sie gorsze egzemplarze. Podstawowa roznica miedzy nowym a uzywanym to to, ze przez czas gwarancji wlasnie NIE MUSISZ sie martwic i szukac mechanika - dzwonisz i Ci naprawiaja za ich kase.
No to miales szczescie, ze trafiles na taki egzemplarz - ja znam dwie Astry G, w ktorych po niewielkim przebiegu padl silnik (w jednym sie zatarl bez sygnalizowania braku oleju, w drugim, o ile pamietam rozrzad sie kompletnie rozlecial niszczac silnik). Obie u pierwszych wlascicieli.
Tak jest wszedzie - trafiaja sie gorsze egzemplarze. Podstawowa roznica miedzy nowym a uzywanym to to, ze przez czas gwarancji wlasnie NIE MUSISZ sie martwic i szukac mechanika - dzwonisz i Ci naprawiaja za ich kase.
Po prostu miałem kompletnego golasa bez elektryki
Silnik 1,2 75 koni, ale auto marzenie
jedyną rzeczą elektryczną było radio które pomimo upływu czasu w Oplach jest przetragiczne niezależnie czy to Astra f,g czy h...
Blaupunkt w Dacii bije na głowę zarówno Opla (trzaski, pierdzenie, kłopoty z zapamiętywaniem stacji) jak i Chevroleta (w Lacetti nie potrafiłem znaleźć stacji radiowej..)
A co do Dacii to mam nadzieję na długą i bezproblemową eksploatację
pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum