Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-10-05, 21:05
WhiteDragon napisał/a:
Alarmu nie chcę, chyba że byłby taki, który zamiast wyć dawałby tylko mi (a nie całej okolicy) znać że się właśnie do auta włamują. Ale zdaje się, że takie alarmy są drogie
No właśnie - są drogie zdecydowanie a poza tym... Wyjdziesz do auta jak ktoś się włamuje, trafisz na sku*** i stracisz i samochód i zdrowie...
WhiteDragon napisał/a:
Z drugiej strony jak przeglądałem statystyki kradzionych aut, to nigdy nie widziałem Dacii - czy ktoś z forumowiczów słyszał o przypadku kradzieży Dacii?
U mnei w mieście ukradli ale gówniarze w niedzielę rano po imprezie, w dodatku zgubili w aucie telefon - auto znalezione pod wieczór tego samego dnia, sprawcy kilka godzin pózniej...
Zależy, jaka stawka za roboczogodzinę... (; Zasadniczo jest ich od 2 do 3,5 - i to "trudnych" - ale też akurat cena usług bywa zazwyczaj najbardziej negocjowalna.
możesz negocjować inaczej, Ty dajesz osprzęt a ASO montuje. Dla nich będzie łatwiej negocjować, bo to roboczogodzina a Ty założysz taki jak będziesz chciał - oczywiście o ile ASO się zgodzi. Ja tak negocjowałem i mam nadzieje, że obie strony były z tego zadowolone - pozdrawiam serdecznie Pana Romana i Pana Arkadiusza z salonu Zięby .)
Ostatnio zmieniony przez Domel 2010-10-05, 22:47, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Toyota
Model: Hiace
Silnik: 2,5 D4D
Rocznik: 2008
Dołączył: 20 Sie 2010 Posty: 64 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2010-10-10, 19:01
Ja to myślę - że najlepiej jest wyrwać sprzedawcy długopis z ręki i wbić sobie w oko :D
Ale poważnie; trochę tutaj koledzy się zapędzają w tych opisach jak to ciągną handlowców za portfel że tak to nazwę, ale szanowni Koledzy (i Koleżanki) muszą pamiętać iż:
1. Koncesja sprzedaży samochodów nowych podlega zasadom wolnego rynku, to działalność jak każda inna - są ogromne koszty żeby to utrzymać i wcale niewielkie marże na poszczególnych samochodach, najczęściej zależy to od ceny, czyli marża na Daciach jest mikrometryczna więc trudno oczekiwać dużych upustów od handlowca. Ew. jak to ktoś tu napisał mogę np policzyć kupującemu dywaniki gratis, i np opony zimowe (jakie klient sobie zyczy) w cenie a montaż i felgi stal po mojej stronie (jako sprzedawca taką promocję teraz wymyśliłem w naszym salonie - daję klientom stalkę i montaż gratis.
2. W salonach istnieje konkurencja - więc klient jak się nie dogada ze mną to pojedzie np do Świętochłowic i sobie kupi samochód, bo ktoś mu tam da np 500 złotych niżej. No dobrze, ale np nie da tego co ja albo po prostu źle go obsłuży i nic mu nie załatwi - to też ważne: nie sama goła cena jest ważna
3. Dacie to samochody które nie odgrywają dużej roli w koncesji - dlaczego. Ano dlatego że plany dla koncesji wyglądają mniej więcej 2 do 3:10 (na każde 10 renówek mamy sprzedać 2 do 3 dacii), te samochody mają niską marżowość i są generalnie takim elementem którym się sprzedawcy Renault jakoś specjalnie nie przejmują. Ja osobiście jestem bardzo dużym orędownikiem marki Dacia (w salonie w Czę-wie zapytajcie się o handlowca od Dacii, to każdy pracownik wskaże mnie :D :D :D - co sobie poczytuję za zaszczyt), sprzedaję sporo Dacii i dosyć się orientuję w tej marce. To wszystko powoduje że jak przychodzi do przeciętnego salonu klient po Dacię i zaczyna od: Dzień Dobry, kupuje Sandero SL arc 1,4 i chcę dywaniki, radio, autoalarm, opony zimowe etc. - to normalny handlowiec przerwie rozmowę i powie: Takie rzeczy to tylko w erze. Ja nie jestem na tyle bezpośredni i odpowiadam prawdziwie - że jak Pan przyjdzie kupić Mastera 2,3 dCi 150 koni za 112 tysięcy to zgadzam się już w tym momencie. Jak Pan kupuje Dacię SAN to proszę nie liczyć na więcej niż powiedziałem (dywany, stalki do zimy i montaż)
4. Kupowanie samochodów jest bardzo przyjemne i może być bardzo przyjemne - tylko też pamiętajmy o zasadzie zdrowego rozsądku. Ja w tym tygodniu wydawałem samochód małżeństwu (nie mogę podać szczegółowych danych), dla których przyszedłem specjalnie do salonu w wolny dzień (sobota), bardzo fajni klienci, ustawiłem wszystko dla nich, jeszcze załatwię im wiele rzeczy... dlaczego ? ano dlatego że jak się spotykamy z miłymi klientami, którzy są mili i rzeczowi to my też jesteśmy (przynajmniej ja) mili i konkretni. Tutaj nie ma żadnych różnic pomiędzy np sprzedawcą pietruszki - jak przychodzi klient miły, wybiera sobie ładny pęczek, chce 2,3 zamiast 2,5 to sprzedajemy i wszyscy są zadowoleni; Ale jak przychodzi klient, który na dzień dobry robi awanturę, że jest nieobsługiwany, potem krzyczy na cały sklep że ta pietruszka jest sucha, potem mówi że za takie badziewie to on może dać nie 2,5 a 1,5, potem robi odbiór techniczny pietruszki i wyrywa wszystkie żółte listki i pisze raport do kier sklepu itd. - to ten klient nie będzie dobrze obsłużony. Dlatego tak ogólnie w procesie zakupu (i to nie chodzi o mnie i moją firmę) ale również ogólnie w życiu, doradzam zachowanie zdrowego rozsądku i pamiętanie, co kupujemy, za ile i jakie możemy mieć wymagania odnośnie zakupowanego produktu
tutaj przeczytałem na tym forum taką rzecz z którą się ogólnie zgadzam, ale jednoczeńsie WOGÓLE SIĘ NIE ZGADZAM W KWESTII DACII - ktoś napisał że należy przejść z lupą dookoła auta i posprawdzać wszystkie niedoróbki lakiernicze pojazdu. Owszem tak się powinno robić jak się odbiera nowe auto, ale nie Dacię, bowiem niestety powiem rzecz przykrą to auto jest pełne w sensie samochodowym niedoróbek lakierniczych; u mnie na salonie stoi SANdero które ma 3 poważne usterki lakiernicze (niedomalowanie na brzegu maski przedniej, źle położony lakier na spodzie progu i koszmarne kropki odzgrzewalnicze na zagięciu tylnich drzwi - usterka nie do przeoczeni !!!) ale tego nikt w salonie nie popsuł, nikt tego nie zrobił specjalnie, taki jest ten model !! I teraz jest odbiór tego auta i przyjdzie ten taki co tu pisał, obejrzy pod lupę i powie - usterka lakiernicza ! Nie odbieram, no okej... tylko że znowu coś się komuś pomyliło...
nie zanudzam... bo późna pora :D - polecam dużo zdrowego rozsądku, ja jako sprzedawca też postaram się kierować tą maksymą
_________________ Zapraszam do zakupu samochodów marki Renault i Dacia
Ostatnio zmieniony przez husky 2010-10-10, 19:29, w całości zmieniany 5 razy
Marka: Toyota
Model: Hiace
Silnik: 2,5 D4D
Rocznik: 2008
Dołączył: 20 Sie 2010 Posty: 64 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2010-10-10, 19:49
Filo napisał/a:
a co to "stalki do zimy" ?
Przepraszam - pisanie żargonem jest jest błędem językowym Chodzi o felgi stalowe do opon zimowych czyli podaję przykład, znaleźliśmy oponę która w tanim sklepie internetowym kosztuje 240 pln, jako handl. koncesji kupię ją z 15% upustem czyli za 204 pln i teraz liczę Wam 816 pln za Wasze wybrane opony, ale odbieracie auto np 15 listopada z założonymi od razu oponami zimowymi na stalowych felgach a wasze oryginały (czyli felga z zamówienia z latem, ląduje w bagażniku). Zysk: tansze opony: 144 pln/kpl., wymiana opon 80 pln/kpl., fele - sr. 320 pln i zero problemów i jeżdżenia (też parę złotych).
_________________ Zapraszam do zakupu samochodów marki Renault i Dacia
Gość
Wysłany: 2011-02-05, 00:34
witam, ja wlaśnie tydz. temu odebrałem swojego Dustera od Dzięciołowskiego i powiem, że jestem b. zadowolony! (jak na razie). pierwotnie zamówiony samochód miał być z 2010, potem sprawili mi miłą niespodziankę, ze przyjedzie jako 2011.wcześniej u sprzedawczyni wynegocjowałem blokadę sb i pare innych dodatków. Rabatów na 2010 nie było, aut od ręki tez nie, ale dostałem co chcialem :) pytałem co w przypadku jakby nagle auto miało zdrożec, tzn. opcje których nie chcemy, albo brak możliwości zamówienia opcji??? bo przestraszyłem się na forum.okazało się że takie sytuacje mogą mieć miejsce, gdy zamówione auto chce się przerobić na wersje pod klienta, a system tego nie puszcza..na moje szczęcie auto miało wszystko to co chciałem. Ale kolega jak zamawiał Sandero, to przy dodaniu lakieru metalicznego auto przeskoczylo o prawie 2 tyg. do przodu z dostawą... ciekawe kiedy rynek się nasyci tymi daciami, bo są normalnie jaja w Polsce. na pocieszenie byłem w berlinie- tak samo i jeszcze gorzej... pozd!
Zamawiałem Dustera Laureate dostałem alarm, radio z usb i bluetooth + 4 głośniki upust do felg aluminiowych , dywaniki, skórzane obszycie kierownicy i gałki biegów
Pozdrawiam
_________________ Dacia Duster Laureate 1.6 4x2
Ostatnio zmieniony przez gmarchewka 2011-02-07, 12:53, w całości zmieniany 1 raz
U mnie z gratisów były dywaniki. Za wszystk opozostałe musiałem dopłacić. Pan sprzedawca, choć miły, oświadczył, że Duster tak dobrze się sprzedaje, że nie ma potrzeby niczego gratis od siebie dokładać. I tak się auto sprzeda.
dywaniki
chromowana końcówka wydechu
nakładka na próg bagażnika
siatka na dno bagażnika
kuweta do bagażnika
gratis montaż radia i głośników (moich)
śruby do koła zapasowego
+ wytargowałem upust 100zł na autoalarm
Ostatnio zmieniony przez piotrkrk 2011-02-08, 10:56, w całości zmieniany 1 raz
Marka: DACIA
Model: DUSTER
Silnik: 1,5 dCi 4x2 110 KM
Rocznik: 2010
Dołączyła: 21 Sty 2011 Posty: 162 Skąd: prawie Warszawa
Wysłany: 2011-02-08, 13:59
Piotrek721015 napisał/a:
U mnie z gratisów były dywaniki. Za wszystk opozostałe musiałem dopłacić. Pan sprzedawca, choć miły, oświadczył, że Duster tak dobrze się sprzedaje, że nie ma potrzeby niczego gratis od siebie dokładać. I tak się auto sprzeda.
u mnie też - to samo; i choć obiecali, że dodadzą mi kuwetę do bagażnika ( bo z ich winy nie odebrałam autka w terminie ) to dziś otrzymałam komentarz, że przyspieszyli mi dostawę ( choć nie wiem, czy nie lepiej było poczekać, żeby mieć 2011 a nie 2010 ) i że rabat ( pewnie wszystkim dają ), więc nie widzą potrzeby dodatkowego "gratisowania" mnie kuwetą do bagażnika.... Mam nauczkę na przyszłość - o wszystko walczyć PRZED, a nie PO zakupie... a ich łaski nie potrzebuję - na Allegro chyba jeszcze chodzą - więc sobie kupię. SAMA
_________________ mausi64 życzy wszystkim bezpiecznej jazdy
Mam nauczkę na przyszłość - o wszystko walczyć PRZED, a nie PO zakupie... a ich łaski nie potrzebuję - na Allegro chyba jeszcze chodzą - więc sobie kupię. SAMA
- co fakt to fakt ale chyba nie warto sobie psuć humor (zmień na ) - ważniejsze jest zadowolenie z ujeżdżania Dusterka...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum