Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2015-08-02, 22:23
nie działa klakson (odp.: urwany kabelek w manetce)
Autor Wiadomość
uniks 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.2 16V
Rocznik: 2011
Wersja: Arctica 5 os.
Dołączył: 12 Wrz 2014
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-11-25, 00:55   

Potwierdzam, u mnie czarny kabelek od klaksonu ułamał się dokładnie w miejscu opisywanym przez kolegę leo.
Swoją drogą, sam kebelek pomimo iż nie jest drutem, jest dość sztywny i ciągłe włączanie i wyłączanie świateł mu z pewnością nie służy :evil:

 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-11-25, 15:08   

nie ma za co ;-) u mnie odpadł przy lucie
 
leo 


Marka: MZ, DU, Dacia
Model: ETZ, Tico, Duster
Silnik: 0.125, 0.8, 1.6
Rocznik: 1990, 1998, 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 529
Skąd: Dęblin
Wysłany: 2014-11-25, 20:45   

uniks napisał/a:
Swoją drogą, sam kebelek pomimo iż nie jest drutem, jest dość sztywny i ciągłe włączanie i wyłączanie świateł mu z pewnością nie służy.

Kiepski materiał. Mam wrażenie, że izolacja twardnieje z czasem, a na pewno w niższych temperaturach.
No i jest dodatkowy pretekst do zamontowania świateł dziennych... ;-)
_________________
Pozdrawiam.
 
Gość

Wysłany: 2015-03-28, 10:00   Niesprawny klakson - wypalone styki na przełączniki

Witam serdecznie. Mam wypalony styk od przełącznika świateł a dokładnie od klaksonu. Objawia się to tym, że gdy włączę światła to klakson nie działa, natomiast gdy światła nie są włączone działa. Czy muszę wymienić całą gałkę przełącznika czy też można wymienić wewnątrz styk?
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2015-03-28, 11:36   

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6660

demontaż przełacznika jest prosty, odkręcić obudowę kolumny, odkręcić śrubki mocujące przełącznik. Kabel (czarny) klaksonu odpadł od kostki, wystarczy ponownie przylutować
 
McRap 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.3 TCe 150 FAP
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 144
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2015-05-12, 10:50   

I ja dołączyłem do "zakonu milczących". Byłem już w ASO i okazało się, że padł mi jednak przełącznik zespolony. Padł dość fartownie bo za 1,5 miesiąca kończy mi się gwarancja. Jutro jadę na wymianę.
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-05-12, 11:27   

U mnie też zamilkł...
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
McRap 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.3 TCe 150 FAP
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 144
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2015-05-14, 08:54   

Wczoraj w ASO naprawili mi klakson w ramach gwarancji. Wymienili przełącznik zespolony. Samochód odzyskał głos :mrgreen:
 
tomaszgebala 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV + Logan VAN
Silnik: 1,5 dCi + 1,6
Rocznik: 2008 + 2011
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 371
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-05-14, 21:11   

McRap napisał/a:
Wczoraj w ASO naprawili mi klakson w ramach gwarancji. Wymienili przełącznik zespolony. Samochód odzyskał głos :mrgreen:

na pewno wymienili? :-)
_________________
Dacia LOGAN MCV - AD 2008 , 1,5 dCi
 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3696
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-05-15, 07:58   

Może sprawdzić na fakturze... i organoleptycznie - wygląd przełącznika musi mieć wygląd fabryczny a nie na zużyty (przetarty). :->
_________________
Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2015-05-15, 09:20   

Przełącznik zespolony kosztuje grubo ponad 400 PLN. Jeśli coś w ogóle ulega zużyciu, to jedynie ten obrotowy element, do którego dolutowane są kable świateł i klaksonu.Początkowo aso masowo wymieniało całość, aż ktoś mądrzejszy wpadł na pomysł,że wystarczy poprawić mocowanie czarnego kabelka. Tak mi powiedziano u Nazaruka w Lublinie - wg mojej wiedzy (przynajmniej w moim przypadku) w aso mieli wymienić (czy wymienili, to inna sprawa bo na ręce im nie patrzyłem) sam kabelek na grubszy i bardziej elastyczny. Po kolejnej awarii będę miał okazję sprawdzić :-P
 
Ikarusiarz 


Marka: Dacia
Model: Logan, Logan MCV Outdoor
Silnik: 1.5 dci
Rocznik: 2009, 2017
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 328
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2015-07-03, 17:48   

To mój drugi raz.., Raz na gwarancji, a teraz po 85000, a prawie 6 latach.
Rozmontowanie to "mały pikuś". Troszkę kłopotów było z trafieniem w śrubki (łeb z torksem) w obudowie, ale po ominięciu tego szło jak po maśle. Oczywiście winnym był legendarny czarny kabelek. Koszt 10 zł. Tyle wziął mag od lutownicy.

Proponuje wrzucić te wszystkie tematy o klaksonach, do jednego wora.
 
Lajkonik 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 16v
Rocznik: 2010
Wersja: Ambiance
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1133
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-08-11, 06:55   

Zdaje się, że i mnie dotknął ten problem. Wczoraj na zielonej strzałce chciałem popędzić gościa, który przede mną się gimnastykował, żeby w pełnym słońcu wypatrzyć, czy strzałka się pali czy nie. Chciałem zatrąbić, bo z mojego miejsca strzałka była dobrze widoczna, ale (że tak powiem) rozległa się cisza :mrgreen: Pod domem potestowałem i wyszło, że przy włączonym kierunku w prawo klakson nie działa. W innych pozycjach manetki działa bez zarzutu. Nie będę czekał aż całkiem padnie, lub coś mi zewrze. Jak tylko znajdę wolny wieczór (bo w panujących upałach tylko wieczór wchodzi w grę) to rozbieram kolumnę kierownicy.
 
leo 


Marka: MZ, DU, Dacia
Model: ETZ, Tico, Duster
Silnik: 0.125, 0.8, 1.6
Rocznik: 1990, 1998, 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 529
Skąd: Dęblin
Wysłany: 2015-08-12, 02:43   

Lajkonik napisał/a:
Zdaje się, że i mnie dotknął ten problem.

W opisanej sytuacji? Bardzo dobrze. :mrgreen:

Lajkonik napisał/a:
Wczoraj na zielonej strzałce chciałem popędzić gościa, który przede mną się gimnastykował, żeby w pełnym słońcu wypatrzyć, czy strzałka się pali czy nie. Chciałem zatrąbić, bo z mojego miejsca strzałka była dobrze widoczna, ale (że tak powiem) rozległa się cisza :mrgreen:

Proponuję Ci nie używać klaksonu w podobnych sytuacjach, bo on nie jest od tego. Klakson służy do OSTRZEGANIA w niebezpiecznej sytuacji (a nie do popędzania spod świateł). Poza tym od dziesiątków lat panuje zakaz używania sygnału dźwiękowego w terenie zabudowanym (chyba, że już trzeba - czyli do OSTRZEGANIA). No i jest to mocno nieeleganckie...
Zupełnie wystarcza mignięcie "długimi" - sygnał drugą parą najmocniejszych w aucie żarówek nie pozostanie niezauważony. Po to zresztą skonstruowano ten sygnał... Przecież było to na kursie prawa jazdy. ;-)
Peace - nie gniewaj się, ale chciałem zwrócić uwagę na taki (jakże powszechny) przypadek, będący jednym z częstych przejawów obcesowego (lub wręcz: chamskiego) zachowania na drogach - a to nie poprawia humoru, za to buduje stres u "opieprzanego" klaksonem. Szczególnie, że - jak sam piszesz - nie było jego winą to, że nie widział strzałki... a Ty od razu za trąbę i po uszach walić chcesz. :-P
(Z drugiej strony - miłosiernyś, panie... chciałeś jeno strąbić, a mogłeś zabić przeca... :shock: )
EOT, koniec z żartami. Nie gniewaj się. ;-)

Wracając do sprawy - kieruj się opisem Dara, a wszystko łatwo pójdzie. Trochę ekwilibrystyki z kabelkiem przy wyjętej dźwigience (vivat zwinne palce! :mrgreen: ) i po kłopocie.
 
Lajkonik 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 16v
Rocznik: 2010
Wersja: Ambiance
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1133
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-08-12, 06:47   

leo napisał/a:
Poza tym od dziesiątków lat panuje zakaz używania sygnału dźwiękowego w terenie zabudowanym (chyba, że już trzeba - czyli do OSTRZEGANIA). No i jest to mocno nieeleganckie...

Klakson też może być użyty bardziej lub mniej "elegancko". Wydaje mi się, że żaden kierowca się nie obrazi w takiej sytuacji (gdy w słońcu nie widzi sygnalizacji) gdy z tyłu ktoś krótko zatrąbi (takie ledwo dotknięcie klaksonu <1s). Wcale nie miałem zamiaru go "opieprzać klaksonem" (czyli trąbić trzymając klakson kilka sekund).

leo napisał/a:
Peace - nie gniewaj się, ale chciałem zwrócić uwagę na taki (jakże powszechny) przypadek, będący jednym z częstych przejawów obcesowego (lub wręcz: chamskiego) zachowania na drogach - a to nie poprawia humoru, za to buduje stres u "opieprzanego" klaksonem.

Nie gniewam się - wiem o co Ci chodziło.
 
Lajkonik 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 16v
Rocznik: 2010
Wersja: Ambiance
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1133
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-08-18, 06:10   

No to naprawione, choć byle jak. Ale działa. Drobna ciekawostka - u mnie ucięło czerwony kabelek. Rzeczywiście - sztywne te kabelki. Jak mi znowu któregoś trafi szlag, to wymienię oba na coś bardziej elastycznego.
_________________

 
Dusterjack 



Marka: Dacia/Jeep
Model: Duster/Grand Cherokee
Silnik: 1,5 dCi 110 4x4/ 3.0 CRD 4x4
Rocznik: 2011 / 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 319
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2015-08-23, 20:39   

Klaksonu prawie nie używam, ale jak już był potrzebny to oczywiście milczał (przy włączonych światłach, przy wyłączonych działał). Usterka tak jak u większości - uszkodzony czarny kabelek, ale aż w 3 miejscach. Polutowałem na uszkodzeniach, dodatkowo na środku zaizolowałem koszulką termokurczliwą. W miejscu gdzie jest lutowanie do styku zrobiłem to bezpośrednio, bez owijania jak fabrycznie na wałek przełącznika, co dodatkowo wydłużyło cały kabelek i poprowadziłem go trochę luźniej. Teraz wszystko działa.
Ostatnio zmieniony przez Dusterjack 2015-08-23, 20:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
malygabrys 



Marka: Dacia, Dacia
Model: Duster 4*2, MCV
Silnik: 1,6 16V + LPG BRC, 1,6 MPI+LPG BRC
Rocznik: 2011 , 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 531
Skąd: Jastrowie
Wysłany: 2015-10-26, 16:59   

I u mnie poleciał kabelek - żona chciała trąbić a tu zonk :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .
Ale pretensje do mnie - no nic sugerując się instrukcjami z forum już jest zrobione. W dusterze wytrzymał około 100 tys. km a winą jest oszczędność na kabelku jest stalowy - plecionka miedziana by nie pękała. Ale już działa i to najważniejsze.
 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2016-01-19, 11:02   

Dołączam do grona "niemych" Daciek.
Wczoraj klakson zamilkł. Bezpiecznik OK. Próbowałem na różnych kombinacjach manetek (włączone długie, przeciwmgielne, kierunki, postojowe, wyłączony/włączony zapłon) - cisza.

Mam jeszcze ponad rok FNS, więc w najbliższym czasie wizyta w ASO.
Poczekam do lutego, bo wtedy mam planowany przegląd (olej, filtry i płyn hamulcowy) to poproszę, żeby to zrobili w ramach przeglądu, bo specjalnie nie chce mi się tam jechać.
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-01-19, 13:31   

keikan napisał/a:
Dołączam do grona "niemych" Daciek.

rzekomo przy okazji usuwania usterki wymieniają ten czarny kabelek na lepszej jakości, warto dopytać
 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2016-01-19, 14:36   

Dar1962 napisał/a:
keikan napisał/a:
Dołączam do grona "niemych" Daciek.

rzekomo przy okazji usuwania usterki wymieniają ten czarny kabelek na lepszej jakości, warto dopytać

zapytam i napiszę o odpowiedzi na forum
 
Lajkonik 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 16v
Rocznik: 2010
Wersja: Ambiance
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1133
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-01-20, 07:23   

Dar1962 napisał/a:
rzekomo przy okazji usuwania usterki wymieniają ten czarny kabelek na lepszej jakości, warto dopytać

A mnie przerwało czerwony :shock:
_________________

 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3696
Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-01-20, 08:39   

A tak, w ogóle tam w instalacjach Dacii są cienkie kabelki o przekroju nie więcej jak 0.5 mm..... :-/
_________________
Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-20, 17:13   

route2000 napisał/a:
w ogóle tam w instalacjach Dacii są cienkie kabelki o przekroju nie więcej jak 0.5 mm

Nieprawdą jest, jakoby - kabelek od klaksonu ma 1 mm, tak samo jak 8 innych kabli w tej dźwigni.

(3 kolejne mają co prawda rzeczywiście po 0,3 mm, ale przekazują tylko sygnał sterujący kierunkowskazów i na nie się akurat nikt nie skarżył).
 
Lajkonik 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 16v
Rocznik: 2010
Wersja: Ambiance
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1133
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-01-21, 07:15   

To prawda - te kabelki od klaksonu nie są cienkie, ale pierońsko sztywne i pewnie dlatego pękają.
_________________

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne