Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2012-02-20, 23:40
Klakson w dźwigni jedyny taki.
Autor Wiadomość
McRap 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.3 TCe 150 FAP
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 144
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2012-12-18, 09:33   

Mnie umiejscowienie klaksonu odpowiada bardzo. Moja lepsza połowa ma (miała) tendencję do używania klaksonu (mam na myśli sytuację kiedy to ja prowadzę), uważając że ja robię to zbyt rzadko. Nie muszę dodawać, że dla niej umiejscowienie klaksonu jest szczytem idiotyzmu :-P
 
Axia 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate2
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 09 Sie 2012
Posty: 175
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-18, 09:39   

McRap - Ten typ tak ma :P Ja mężowi włączam wycieraczki :P

Zaś co to tematu.. mi średnio odpowiada klakson w manetce, w sytuacji awaryjnej nie udało mi się go użyć, odruchowo wciskałam kierownicę.

Zgadzam się ze stwierdzeniem, że był tam od zawsze na jeździe próbnej też, ale nie zmienia to faktu, ze wówczas też mógł nam nie pasować ;P Można by powiedzieć, że idzie się przyzwyczaić. Niestety ja zbyt rzadko używam klaksonu aby mieć okazję :P
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2012-12-18, 10:03   

Kwestia przyzwyczajenia - ja miałem kilka samochodów francuskich, przejechałem nimi ze 400 000km i ostatnio na wakacjach w wypożyczonym Fordzie waliłem w manetkę dziwiąc się że nie trąbi :mrgreen:
To jest standardowe rozwiązanie francuskie i jako takie też przejęta przez Dacię - a więc nie jedyny taki.
 
Dyziek 



Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 437
Skąd: Wawa
Wysłany: 2012-12-18, 10:33   

Hmm, jakby mi ktos sie rwal do kierownicy, gdy ja prowadze, to mialby 1 ostrzezenie i to byloby ostatnie. Potem jazda na tylne siedzenie, albo nie jedziesz. :evil:
Szczesliwie, moja ladniejsza polowa nie ma takich nieprzemyslanych odruchow.
Ja rowniez, jak ona kieruje.

zas co do klaksonu - w Xsarze mam z boku i musialem przywyknac. W C3 mam w normalnym miejscu.
Ostatnio zmieniony przez Dyziek 2012-12-18, 10:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
Farurej 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Wersja: Duster
Dołączył: 19 Paź 2012
Posty: 55
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-12-18, 10:37   

Ja się z trudem, ale i z ochotą przyzwyczajam do tego rozwiązania. W poprzednim autku byłem hałaśliwy bardzo, zwłaszcza na parkingu. Naciskałem klakson brzuszyskiem sięgając do przodu, łokciem przy sięganiu za oparcie albo plecakiem, albo laptokiem przekładając go na siedzenie pasażera i tym podobne sytuacje. Nawet przy większych skrętach przedramieniem - brak wspomagania :)
Teraz jestem cichy i pokorny, bo za nim znajdę gdzie klakson, to już niepotrzebny :)
 
Axia 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate2
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 09 Sie 2012
Posty: 175
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-18, 11:27   

Moja thalia nie ma takiego rozwiązania.
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2012-12-18, 11:33   

Axia napisał/a:
Moja thalia nie ma takiego rozwiązania.


To chyba wtedy Renault myślał że przenosząc klakson zwiększy sprzedaż w Niemczech :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2012-12-18, 11:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2012-12-18, 12:47   

Marmach napisał/a:
Oczywiście, każdy może mieć własne zdanie w tej sprawie

to wiem, ja tylko przedstawiłem swoje w odpowiedzi na Twoje, stwierdzające, że "Klakson w manetce to idiotyzm do kwadratu"...
zdecydowanie bliżej mi do
czaju napisał/a:
wyznaję zasadę że jak masz czas zatrąbić, to... masz go za dużo i lepiej spożytkuj go na uniknięcie kolizji

oraz
bebe napisał/a:
parę razy się zdarzyło, że ktoś trąbił, ale wrażenie jest takie, że nie bardzo wiadomo, gdzie jest trąbiący i czy to aby na pewno na nas. W efekcie nie ma gwarancji, że obtrąbiany w ogóle kojarzy, że to jego wina, a wszyscy w około zastanawiają się, o co cho, zamiast skoncentrować się na rzeczach istotnych. Poza wyładowaniem frustracji, trąbienie w warunkach miejskich niewiele wnosi.

:-)
Axia napisał/a:
Można by powiedzieć, że idzie się przyzwyczaić. Niestety ja zbyt rzadko używam klaksonu aby mieć okazję

a może brak potrzeby nadmiernego "klaksonienia :-P " jest efektem rozsądku, zdolności przewidywania i życzliwości "za kółkiem"... :-)
 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2012-12-18, 13:34   

Dla mnie też umiejscowienie klaksonu w manetce jest chybionym pomysłem. Tak samo jak W Oplu Astrze II generacji tylko jako 2 przyciski na kierownicy.
Odruchowo człowiek uderza pięścią w środek kierownicy (czasem strach, że airbag odpali).
Wszystko powinno być jakoś zunifikowane, bo teraz jadąc innymi autami chcę trąbić kierunkowskazami.
Ja klaksonu używam zwykle tylko po to aby obtrąbić czyjąś głupotę na drodze. Czyli, żeby komuś pokazać, że coś zrobił nie tak np. zajechanie drogi itp. Zwykle jest czas na to, żeby wyhamować i jednocześnie "zwrócić uwagę" delikwentowi.
Aczkolwiek widząc głupotę innych odruchowo naciskam środek kierownicy...jak się zorientuję, że to nie tam to już jest za późno i pirat odjeżdża bez "pouczenia".
_________________
http://www.daciaklub.pl/f...=7001&start=100

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18768
 
keikan 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x4 / Sandero II
Silnik: 1,3 150KM / 1,2 16V
Rocznik: 2020 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 1196
Skąd: Krak-OFF
Wysłany: 2012-12-18, 13:38   

TD Pedro napisał/a:
Marmach napisał/a:
Oczywiście, każdy może mieć własne zdanie w tej sprawie

to wiem, ja tylko przedstawiłem swoje w odpowiedzi na Twoje, stwierdzające, że "Klakson w manetce to idiotyzm do kwadratu"...
zdecydowanie bliżej mi do
czaju napisał/a:
wyznaję zasadę że jak masz czas zatrąbić, to... masz go za dużo i lepiej spożytkuj go na uniknięcie kolizji

oraz
bebe napisał/a:
parę razy się zdarzyło, że ktoś trąbił, ale wrażenie jest takie, że nie bardzo wiadomo, gdzie jest trąbiący i czy to aby na pewno na nas. W efekcie nie ma gwarancji, że obtrąbiany w ogóle kojarzy, że to jego wina, a wszyscy w około zastanawiają się, o co cho, zamiast skoncentrować się na rzeczach istotnych. Poza wyładowaniem frustracji, trąbienie w warunkach miejskich niewiele wnosi.

:-)
Axia napisał/a:
Można by powiedzieć, że idzie się przyzwyczaić. Niestety ja zbyt rzadko używam klaksonu aby mieć okazję

a może brak potrzeby nadmiernego "klaksonienia :-P " jest efektem rozsądku, zdolności przewidywania i życzliwości "za kółkiem"... :-)


A tak w ogóle to w innych kulturach (kraje arabskie i dalekowschodnie) klaksonowanie jest na porządku dziennym - jakby wpisane w kodeks drogowy. Np. w Chinach na początku mnie to wręcz denerwowało, ale potem zajarzyłem, że krótkie trąbnięcia to po prostu ostrzeżenie dla innych użytkowników drogi w stylu "uwaga, włączam się do ruchu" lub "uwaga, będę Cię wyprzedzał"..czyli generalnie nic złośliwego lub agresywnego.. Zapewniam, że auta tam więcej niż u nas i ruch dużo większy (drogi zresztą też lepsze i daleko nam do Chińczyków przynajmniej pod tym względem) a kolizji tam nie widziałem...
_________________
http://www.daciaklub.pl/f...=7001&start=100

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18768
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2012-12-18, 13:56   

keikan napisał/a:
że krótkie trąbnięcia to po prostu ostrzeżenie dla innych użytkowników drogi w stylu "uwaga, włączam się do ruchu" lub "uwaga, będę Cię wyprzedzał"..czyli generalnie nic złośliwego lub agresywnego..

- nawet jeżeli nie chodzi o złośliwość czy agresję (a zaryzykuję stwierdzenie, że w naszej "kulturze" to jednak dominuje :-( ) to przy dużym natężeniu ruchu większość/wszyscy/prawie wszyscy trąbiąc (coś sygnalizując a to włączenie się do ruchu a to wyprzedzanie itp...) powodują, że trudno wychwycić kto trąbi, w jakim celu i gdzie jest trąbiący... (vide wyżej przytoczony post kol. bebe)...
- natomiast w kwestii umiejscowienia przycisku "trąbki" to człowiek nie automat, po krótkim oswojeniu się z samochodem znajduje go bez problemu...
 
aaryt 



Marka: Dacia
Model: Logan Lauréate
Silnik: 1.5 dci
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 64
Skąd: gdzies w FR
Wysłany: 2012-12-18, 16:02   

TD Pedro napisał/a:
- natomiast w kwestii umiejscowienia przycisku "trąbki" to człowiek nie automat, po krótkim oswojeniu się z samochodem znajduje go bez problemu...

Otoz to - mam teraz 2 auta, z 2-oma roznie umiejscowionymi klaksonami. Jakos nie mam problemu znalezienia ich w zadnym z nich...
_________________
Logan 1.5 dCi '06 Lauréat
Przebieg: 298kkm
 
Marmach 



Marka: Dacia
Model: Lodgy / Peugeot 508 SW
Silnik: 1.2 TCe 115 LPG / HDi 150
Rocznik: 2015 / 2017
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Wrz 2011
Posty: 922
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2012-12-18, 18:32   

TD Pedro napisał/a:
przy dużym natężeniu ruchu większość/wszyscy/prawie wszyscy trąbiąc (coś sygnalizując a to włączenie się do ruchu a to wyprzedzanie itp...) powodują, że trudno wychwycić kto trąbi, w jakim celu i gdzie jest trąbiący... (vide wyżej przytoczony post kol. bebe)...

Zupełnie się nie zgadzam.

Wiele razy zdarzyło mi się delikatnie zajechać komuś drogę, mając go w martwym polu - szczególnie samochodami z kiepskimi lusterkami (Dacia ma świetne!). Nigdy się nie zdarzyło, żebym nie zareagował na trąbienie - być może oszczędziło to mnie i komuś zderzak, a może i więcej.

Problemem są kierowcy, którzy używają energii kinetycznej fal dźwiękowych do przepychania samochodów, które zostały na skrzyżowaniu. Z reguły energia ta okazuje się zbyt mała - więc trzeba długo trąbić - i jako pieszy mam z reguły ochotę rzucać w skur**** kamieniami.
Do takiego zaś trąbienia nie potrzeba refleksu i klakson można wtedy umiejscowić chociażby pod dźwignią ręcznego.

Osobna sprawa to to, co napisał kol. keikan - klakson przydaje się do zwracania uwagi kierowcom. Czasami wściekam się na kogoś, kto zajechał mi drogę, albo zrobił coś głupiego, a przecież ta osoba może nawet nie być świadoma popełnionego błędu - w tej sytuacji szybkie trąbnięcie ma zdecydowany walor edukacyjny.

Nie wiem czy wiecie ile kosztuje manetka do Dacii - z tego co wiem, dostatecznie dużo, żeby warto było w ogóle zrezygnować z "szybkiego" używania klaksonu - ja boję się, że coś uszkodzę, jak będę na szybko coś macał, tym bardziej że z reguły nie używam obu rąk do trzymania kierownicy (z góry proszę o nierozpętywanie dyskusji o słuszności tego postępowania :D).
 
monopios 



Marka: DACIA
Model: Sandero
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 980
Skąd: okolice Częstochowy
Wysłany: 2012-12-18, 19:02   

Ale uparliście się na ten klakson, jak komuś przeszkadza, że w złym miejscu lub obawia się że ktoś go nie usłyszy. To niech montuje coś własnego i niech umieści guzik/wajchę/sznurek gdzie mu się podoba.
A efekt będzie murowany.
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2012-12-18, 20:12   

Marmach napisał/a:
TD Pedro napisał/a:
przy dużym natężeniu ruchu większość/wszyscy/prawie wszyscy trąbiąc (coś sygnalizując a to włączenie się do ruchu a to wyprzedzanie itp...) powodują, że trudno wychwycić kto trąbi, w jakim celu i gdzie jest trąbiący... (vide wyżej przytoczony post kol. bebe)...

Zupełnie się nie zgadzam.


- weź proszę pod uwagę, że zacytowany fragment mojego postu został wyrwany z kontekstu dot. innej sytuacji opisanej przez kol. keiken'a i niejak nie przystaje do sytuacji opisanej przez Ciebie pod tym cytatem :-( ...

- temat dot. umiejscowienia dźwigni klaksonu a powoli miesza się z drugim dot. sposobu/zasadności używania sygnału dźwiękowego nie wiem co na to Autor tematu... :-P ...

- mamy najróżniejsze doświadczenia a tym samym różnie oceniamy zdarzenia/sytuacje i różnie na nie reagujemy (nie tylko ja i Ty) i nic tego nie zmieni :-) ... (dzięki temu życie nie jest nudne :-P ) ...

------------------------
dla mnie nie ważne gdzie ten przycisk jest umiejscowiany, ważne że jest...
Ostatnio zmieniony przez TD Pedro 2012-12-18, 20:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
Dusterjack 



Marka: Dacia/Jeep
Model: Duster/Grand Cherokee
Silnik: 1,5 dCi 110 4x4/ 3.0 CRD 4x4
Rocznik: 2011 / 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 319
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2012-12-18, 20:18   

Głównym powodem dla którego kupiłem Dustera to właśnie z powodu umiejscowienia klaksonu.
Reszta się nie liczyła podczas jazdy próbej ;-)

A tak na serio, kwestia przyzwyczajenia. Na początku mi coś nie pasowało, teraz jest OK,
posługuję się nim intuicyjnie tak jak sterownaniem radiem przy kierownicy.
Ostatnio zmieniony przez Dusterjack 2012-12-18, 20:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2012-12-18, 20:20   

Dusterjack napisał/a:
Głównym powodem dla którego kupiłem Dustera to właśnie z powodu umiejscowienia klaksonu.

poczucie humoru w narodzie nie ginie i tak trzymać... :lol:
 
marszelest 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V / LR-IV
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 553
Skąd: ŻORY
Wysłany: 2012-12-18, 20:25   

ewentualnie żeby szybciej zatrąbić:

1)opuścić okno
2)wyciągnąć wuwuzele
3)"wywuzelować" delikwenta

i problem z głowy :lol: :lol: :lol:
_________________
(•_•)
( •_•)>⌐■-■
(⌐■_■)
 
Marmach 



Marka: Dacia
Model: Lodgy / Peugeot 508 SW
Silnik: 1.2 TCe 115 LPG / HDi 150
Rocznik: 2015 / 2017
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Wrz 2011
Posty: 922
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2012-12-22, 23:15   

Dzisiaj wyciągając wycieraczkę celem wytrzepania strąbiłem równo całe sąsiedztwo - wciskając sobie przycisk w manetce głową. No jak można, pytam się, lubić ten klakson? ;-)
 
BLACHA_997 



Marka: Dacia
Model: Comfort
Silnik: 1,6 SCe
Rocznik: 2019
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 787
Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2012-12-23, 09:51   

Marmach napisał/a:
Dzisiaj wyciągając wycieraczkę celem wytrzepania strąbiłem równo całe sąsiedztwo - wciskając sobie przycisk w manetce głową. No jak można, pytam się, lubić ten klakson? ;-)


Gdybym był Twoim sąsiadem - lincz nieunikniony. Więcej OSTROŻNOŚCI Kolego!!!
_________________
Nowa zabawka DD 2 :)
 
mekintosz 



Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 4266
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-16, 22:17   

http://www.daciaklub.pl/f...1627932#1627932
Cav napisał/a:
Jeszcze gorsze joby muszą polecieć na klakson w tej dźwigni.
BTW: A może ma ktoś jakiś pomysł, jak go przełożyć we właściwe miejsce, czyli na kierownicę?


Według mnie jest w dobrym akceptowalnym miejscu, kwestia przyzywczajenia do francuzów ;-) Może kiedyś Unia ujednolici miejsce montażu klaksonu.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2014-01-16, 23:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-01-16, 22:24   

Nie, to nie jest kwestia przyzwyczajenia, tylko kretyńskiego miejsca.
Miałem kiedyś ZX z tym patentem i przez rok się nie dałem rady przyzwyczaić.
I zamiast nacisnąć klakson włączałem kierunki, długie, wszystko tylko nie trąbiłem.
Z Dusterem jest tak samo, wczoraj musiałem z tego powodu prawie na chodnik uciekać, jak gość zaczął na mój pas wjeżdżać, bo szybko zatrąbić nie dałem rady.
Idiotyzm i tyle, sensu żadnego, bo na kierownicy i tak puste miejsce, a utrudnienie olbrzymie.
 
mekintosz 



Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 4266
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-17, 00:35   

Cav, w citroen AX miałem tez klakson w manetce i nigdy zamiast kierunkowskazu nie włączyłem go przypadkowo. Kwestia wyczucia. Co innego, ze warto było by ustandaryzować miejsce montażu klaksonu. W pewnym sensie jest to funkcja odpowiadająca za bezpieczeństwo np pieszego czy innego kierowcy. Tu powinno być jasne, przy zmianie chwilowej samochodu, by nie trzeba szukać w zakamarkach. Jednak jak się zdecydowałeś na Dacie wiedziałeś chyba co Ci grozi ;-)
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2014-01-17, 07:03   

Dla mnie tak jak jest - jest dobrze. Jakoś z miejsca się przyzwyczaiłem do klaksonu w manetce od świateł, a we wcześniejszych moich autach zawsze jak trąbiłem to się bałem, że mi erbek wystrzeli jak za mocno wcisnę...
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-01-17, 07:03   

mekintosz napisał/a:
Cav, w citroen AX miałem tez klakson w manetce i nigdy zamiast kierunkowskazu nie włączyłem go przypadkowo. Kwestia wyczucia. Co innego, ze warto było by ustandaryzować miejsce montażu klaksonu. W pewnym sensie jest to funkcja odpowiadająca za bezpieczeństwo np pieszego czy innego kierowcy. Tu powinno być jasne, przy zmianie chwilowej samochodu, by nie trzeba szukać w zakamarkach. Jednak jak się zdecydowałeś na Dacie wiedziałeś chyba co Ci grozi ;-)


Nie wiedziałem, w Megane sprzed 10 lat przycisk klaksonu był na kierownicy, byłem przekonany że dawno wycofano się z tego kretyńskiego, nieudanego wynalazku.

To jest ustandaryzowane - na kierownicy.
Tylko nikt nie goni Francuzów, żeby się tego standardu trzymali.
Powinni zabronić i tyle.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2014-01-17, 07:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne