Jak tylko skonczyły sie duze mrozy zaczelo mi cos smierdziec jak wlacze wentylator ( nadmuch ) dziwny zapach , nie wyglada to jaby cos sie przypalilo ale w gardle drapie.
Zaznaczam że klima nie jest wlaczona.Ostatnio wymiana filtra kabinowego i czyszczenie kanalow wentylacyjnych - maj 2011.
Z góry dzieki za porady.
Ostatnio zmieniony przez Jarosław P 2012-02-19, 23:03, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1500 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2012-02-20, 00:26
Klima nie musi być włączona, żeby brzydko pachniało. Smród może być z przewodów od nadmuchu powietrza. Proponuję odgrzybiacz (granat) 15 min roboty i zobaczyć czy dalej śmierdzi. MSZ nie powinno
ostatnio wyjałem filtr kabinowy i nieuwierzycie zapach sadzy czadu na filtrze , a właśnie taki zapach wydobywa sie z nadmuchów. włozyłem rękę w otwór i ścianki czarne od sadzy. Czy możliwe że mamy takie zapylenie w zimie że filtr z sadzy i przewody wentylacyjne ? kupiłem już nowy filtr zaffo 39 pln i nabój do czyszczenia przewodów wentylacji 29 pln car plan. czekam na poprawe pogody i do dzieła. zobaczymy jaki będzie efekt.
tak myśle że może od filtra weglowego coś sie oddzieliło , wcześniej miałem zwykły filtr i nic nie śmierdziało , a w maju zeszłego roku założyłem właśnie węglowy , a może węglowy częściej trzeba zmieniać ???
Ostatnio zmieniony przez Jarosław P 2012-03-09, 18:06, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum