Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-11-12, 16:22 Pokonywanie zakrętów (+ zachowanie przy dużych prędkościach)
Jeśli mowa o Loganie, i pokonywaniu przez niego zakrętów, to często pojawiają się stwierdzenia w rodzaju "złe pokonywanie ostrych zakrętów", "nadmiernie wychylające się nadwozie". Uważam, że właściwości jezdne Logana sa całkiem dobre. Z reguły zakręty pokonuję z prędkością około 70-90 km/g, przy bardziej ostrych lekko hamując. Przejeżdżam bez żadnych problemów, i dziwnych reakcji ze strony samochodu. Jednak cały czas się zastanawiałem, skąd takie opinie o Loganie. Listopad jest wyjątkowo ciepły, drogi suche, postanowiłem: trzeba zbadać temat.
Wybrałem takie zakręty, które znam, i przy których stoją ograniczenia prędkości najprzód do 70, później 50 km/g. Wjeżdżałem w nie z prędkością około 120 km/g. Dopiero przy tej prędkości nadwoziem mocno kołysze, a tył lekko ucieka. Jednocześnie występują dwa zjawiska, przy których mniej doświadczony kierowca może nawet spanikować. Na mokrej, oblodzonej, lub śliskiej nawierzchni z pewnością Daćkę obróci, albo nawet ustawi w poprzek jezdni.
Jeśli jednak tak często słyszę, że Logan źle pokonuje zakręty, to świadczy to także o tym, z jaką prędkością zazwyczaj jeżdżą polscy kierowcy
Na prośbę mojego pasażera małe uzupełnienie. " Zakręty w prawo wyszły bardzo dobrze, samochód bez problemu je pokonał, ale ten zakręt w lewo to tobie nie za bardzo wyszedł. Wychodząc z zakrętu znalazłeś się prawie na środku jezdni, a tyłem wyraźnie zarzuciło".
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-12-06, 01:31, w całości zmieniany 2 razy
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-12, 17:45 Re: Pokonywanie zakrętów przez Logana
ian napisał/a:
(...) Wybrałem takie zakręty, które znam, i przy których stoją ograniczenia prędkości najprzód do 70, później 50 km/g. Wjeżdżałem w nie z prędkością około 120 km/g. (...)
Obyś następnym razem nie zabił kogoś niewinnego...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Jeśli jednak tak często słyszę, że Logan źle pokonuje zakręty, to świadczy to także o tym, z jaką prędkością zazwyczaj jeżdżą polscy kierowcy
Hmmm......
Moja teoria jest taka:
Cos napisac trzeba, a najlepiej obiegowa opinie, ze Logan to nie najlepszy samochod.
Nie wiem jak wiekszosc kierowcow, ale przez 70 000 km ktore w ciagu ostatnich 4 lat zrobilem wlasnymi samochodami nie moge stwierdzic, ze ktorykolwiek z nich zle pokonuje zakrety. Nie zdarzyłą mi się taka sytuacja/ew wszystkie pokonuja zakrety bardzo dobrze ;)
Dodam, ze do wakacji tego roku zuzycie paliwa nie mialo jakiegokolwiek znaczenia :]
ian napisał/a:
Dopiero przy tej prędkości nadwoziem mocno kołysze, a tył lekko ucieka.
Czy istnieje samochod, w którym powyzej pewnej predkosci w zakrecie zjawiska takie nie wystepuja???
Na moj rozum, to kolysanie wynika z tego ze tyl traci przyczepnosc, przy czym, nie utracil jej calkowicie (w sensie, ze sunie z duza predkoscia w bok) a na przemian traci -odzyskuje-traci.
--
pozdrawiam
kierek
P.S. Jesli zle pokonywalby zakrety to wiekszosc opinii pochodzilaby zza grobu ;)
a moja teoria jest taka jesli nie umiesz jezdzic to cie bedzie zasze kolysac bo kole bedziesz machal jak wariat i dlatego cie chusta. Ja ta sama trase pokonalme swoja mcv i octavia i nie widze roznicy za wielkiej maxymalna predkosc to 120 w obu autkach i prowadza sie super. a jesli cie buja ;) to zanim wsiadziesz do auta wyjdz z kolyski ;)
Pozdrawiam
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1108 Skąd: krakow
Wysłany: 2008-11-13, 09:32
MCV ma chyba twardze zawieszenie. u mnie przy większych prędkościach też odczuwam lekkie pływanie nawet na prostej. mam wrażenie, że jest wtedy za słaby docisk auta do drogi. tu się kłania dość miękkie zawieszenie i aerodynamika. występuje to powyżej 130 km/h. pozdr
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-11-13, 10:31
Cytat:
Jesli nie umiesz jezdzic to cie bedzie zawsze kolysac
Trochę kontrowersyjna teza. Jak kierowca nie umie jeździć, albo nie jest świadomy jak się samochód na drodze zachowuje (co chyba na jedno wychodzi), to najczęściej kończy w rowie, lub odpukać w innym samochodzie na przeciwnym pasie. Rozumiem, że to mocne bujanie Logana przy około 120 km/g (a naprawdę mocno, mało przyjemnie kołysze) przy szybkim pokonywaniu zakrętów to raczej wina kierowcy, niż konstrukcji nadwozia, czy zawieszenia? Czyli dobry, doświadczony kierowca potrafi uniknąć tego typu zachowań samochodu?
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Żaden samochód to nie pociąg na torach i zawsze troszeczkę nierówności drogi (występujące nawet na najlepszej nawierzchni) są odczuwalne, ale chyba przesadzacie - ja nie odczuwam żadnego wartego wspomnienia bujania (nawet przy licznikowych 180, chociaż fakt, że wtedy autko miałem dobrze dociążone załogą w komplecie).
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-13, 15:13
Chłopcy, czy wyście powariowali? Jeden bierze zakręt z ograniczeniem do 50 z prędkością 120 km/h, drugi leci 180 z "załogą w komplecie". Groza.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Bez przesady z tą zgrozą, przecież to nie są codzienne "zabawy"... Żeby cokolwiek oceniać przydałoby się znać jakikolwiek kontekst - np u mnie to 18x km/godz to było może parę kilometrów d; a kol. ian również wydaje się osobą jeżdżącą na co dzień spokojnie i bezpiecznie, więc nie widzę nic złego w przeprowadzeniu przez niego w kontrolowanych warunkach pewnego eksperymentu jeśli tylko zachował odpowiednie środki ostrożności.
Ja się przyznaję do jednokrotnego "szaleństwa" (na autostradzie) na odcinku około 1 km (przyspieszenie i zwolnienie do prędkości przejazdowej 120 - 130 km/h) - 5 osób i sporo bagaży; autko dochodziło do licznikowych 180, ale to jeszcze nie był jego kres.
Piszę to tylko w kontekście prowadzenia auta - było w miarę spokojnie (to też pewnie kwestia większego obciążenia).
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-13, 22:02
laisar napisał/a:
Bez przesady z tą zgrozą, przecież to nie są codzienne "zabawy"... Żeby cokolwiek oceniać przydałoby się znać jakikolwiek kontekst - np u mnie to 18x km/godz to było może parę kilometrów
Ciekawe czy Zientarski też tak myśłał kiedy leciał prosto na betonowy słup?
Poza tym, "zgroza" to sformułowanie drastycznie ocenzurowane. Gdybym dopadł takiego głupiego chuja, który wali publiczną drogą 180 km/h to doszłoby do rękoczynów.
P.S. Jeśli ktoś poczuł się urażony słowem na "ch" to niech wrzuci ankietę z pytaniem: "czy nazwałbyś "głupim chujem" kierowcę, który na publicznej drodze w Polsce jedzie z prędkością 180 km/h?"
Jeśli w ciągu 10 dni będzie przewaga odpowiedzi negatywnych ("nie nazwałbym głupim chujem itd") to wlezę pod stół i odszczekam a zdjęcia zawieszę na forum.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1105 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-11-13, 23:03
W pomorskim Policja jest szczerze zdziwiona poprawą bezpieczeństwa po otwarciu 90 km autostrady A1. Ilość wypadków na starej jedynce spadła o połowę, a najczęstszą przyczyną zdarzeń na A1 jest zaśnięcie kierówców podróżujących z południa Polski (NIE PRĘDKOŚĆ !!!).
Przy czym na A1 nie było jeszcze wypadku śmiertelnego, nawet na tym pierwszym 35km odcinku otwartym od roku.
Jednym słowem prędkość wcale nie zabija.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-14, 07:54
laisar napisał/a:
"Publiczna droga"? Jaśko, mówi Ci coś określenie "autostrada"? <:
Ale nie, nie czuję się urażony - każdy ma prawo gadać głupoty i nazywać bliźniego jak mu się żywnie podoba...
Autostrada? To pewnie swoje rekordy biłeś w RFN, bo tam nie ograniczeń prędkości na autostradach...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Jeśli w ciągu 10 dni będzie przewaga odpowiedzi negatywnych ("nie nazwałbym głupim chujem itd") to wlezę pod stół i odszczekam a zdjęcia zawieszę na forum.
Podziwiam twoją wiarę w demokrację :)
Tak ogólnie jednak to mniej więcej zgadzam się z Janem. 120 na zakręcie z ograniczeniem do 50 to ryzykowanie czyimś życiem(!) w imie jakiegoś nic nie znaczącego eksperymentu. Czyli chamstwo i głupota. Od takich rzeczy są tory wyścigowe, stare lotniska itp. No chyba, że to taki zakręt, że z odległości 2 km widać, że nikt nie jedzie, to co innego. 180 km/h pełną MCV-ką na autostradzie to też podobnie egoistyczno-głupi wyczyn - ryzykuje się niepotrzebnie czyimś życiem dla chwili frajdy czy dla ciekawości. Jak ktoś chce adrenaliny, to niech sobie skacze na spadochronie, ale nie miesza w to innych.
Widziałem ostatnio na A-4 ładną miazgę z samochodu i to mi wystarczyło by spokojnie sobie z Małopolski na Dolny Śląsk wracać autostradą 100-110 km/h.
A stwierdzenie, że "prędkość nie zabija" jest nieprawdziwe. Oto dowód - myślowy eksperyment. Załóżmy, że przysłowiowy Zientarski jechał identycznie, ale nie 200 a przepisowe 50. Wówczas on i kolega przypuszczalnie wyszli by z tego bez szwanku. Czyli jednak prędkość zabija, bo jedynie ona zmieniła się między tymi dwoma sytuacjami - śmiertelną i nie.
Jedyne prawdziwe stwierdzenie podobne do tego to "nie sama prędkość zabija", ale to już jest różnica.
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-11-14, 09:19
psur napisał/a:
Załóżmy, że przysłowiowy Zientarski jechał identycznie, ale nie 200 a przepisowe 50. Wówczas on i kolega przypuszczalnie wyszli by z tego bez szwanku
...a gdyby jechal jeszcze szybciej, inaczej odbilby sie od kraweznika, przelecialby obok filaru i tez nikomu, nic by sie nie stalo. Gdybanie w takich przypadkach wiekszego sensu nie ma, bo kazdy wypadek to zbieg wielu czynnikow, a predkosc jest tylko jednym z nich, ale nie ma co siac propagandy. Poprawa bezpieczenstwa na drogach to nie cigle zwalnianie predkosci przejazdu i glupie ograniczenia, tylko poprawa plynnosci ruchu i podnoszenie sredniej predkosci przejazdu.
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2008-11-14, 10:34, w całości zmieniany 1 raz
Kazdy wypadek to zbieg wielu czynnikow,a predkosc jest tylko jednym z nich
No właśnie, a chwytliwa i chętnie powtarzana również na tym forum teza "prędkość nie zabija" sugeruje, że prędkość nie ma znaczenia dla bezpieczeństwa. Cieszę się, że się ze mną zgadzasz, że jednak ma. I jest jednym z ważniejszych czynników.
KaS602 napisał/a:
Poprawa bezpieczenstwa na drogach to nie cigle zwalnianie predkosci przejazdu i glupie ograniczenia, tylko poprawa plynnosci ruchu i podnoszenie sredniej predkosci przejazdu.
Zgadzam się, ale ja patrzę z punktu widzenia kierowcy nie ministra - nie ma bezpiecznej drogi, to trzeba zwolnić.
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
Zacząłem pisać długaśnego posta, ale w trakcie doszedłem do wniosku, że nie warto - nie mam się z czego tłumaczyć, jak mi się wydaje całość sytuacji została opisana wystarczająco jasno, a do kogoś kto "zawsze wie lepiej oczywiste oczywistości" i przede wszystkim nie czyta tego co już jest napisane raczej kolejne wyjaśnienia i tak nie trafią...
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-11-14, 11:19
Cytat:
Jeden bierze zakręt z ograniczeniem do 50 z prędkością 120 km/h,
Tylko jak zaznaczyłem w ściśle określonym celu, by zweryfikować opinie o Loganie. Mam nadzieję, że zaglądają na to forum Wasze dzieci, i czytają te posty. Mnie przerażenie bierze, gdy grupa młodych chłopaków, 18-22 letnich, podkrada ojcu samochód, i później na drodze bez zastanowienia, bez chwili namysłu nad tym, co robią jadą ile bryka dała.... Na końcu samochód do kasacji, 2-3 ofiary śmiertelne...
Wybierzcie się kiedyś na Śląsk na autostradę A-4 pod Gliwicami. Policja często łapie tam kierowców (na polskich, i niemieckich tablicach rejestracyjnych), którzy jadą ze średnią prędkością... 220-230 km/g. I policyjny Opel Vectra (nieoznakowany, z videorejestratorem) potrafi zatrzymać takiego szaleńca. Odcinek drogi Pszczyna-Tychy-Mysłowice-Katowice także niektórzy pokonują ze średnią prędkością około 160-170 km/g.
Inna sprawa to jak kierowca w Polsce ma zdobyć niezbędne doświadczenie, i poznać zachowanie swojego samochodu na drodze? Wiedza, i doświadczenie to fundamenty bezpiecznej jazdy.
Proszę-co do zachowania podczas pokonywania zakrętów kier pyta się:
Cytat:
Czy istnieje samochod, w którym powyżej pewnej prędkości w zakręcie zjawiska takie nie występuja???
Tak, oczywiście. Jeździłem sporo Skodą 105 (nawet dwoma różnymi: czerwoną, i żółtą)-pojazd z trochę innej epoki motoryzacyjnej. W tym przypadku przy niebciążonym bagażniku to przód samochodu uciekał z toru jazdy. Niekoniecznie nawet podczas pokonywania zakrętów.
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1105 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-11-14, 17:59
Niech mi ktoś udowodni, że stwerdzenie PRĘDKOŚĆ ZABIJA jest PRAWDĄ, no proszę.
Zadanie podobno łatwe dla Jana Ostrzycy i Psura, więc ...
Może jako elektryk też dojdę do wniosków że NAPIĘCIE ZABIJA.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-14, 20:30
Mamert napisał/a:
Niech mi ktoś udowodni, że stwerdzenie PRĘDKOŚĆ ZABIJA jest PRAWDĄ, no proszę.
Zadanie podobno łatwe dla Jana Ostrzycy i Psura, więc ...
Może jako elektryk też dojdę do wniosków że NAPIĘCIE ZABIJA.
Jeśli łakniesz dowodu, to sam przeprowadź eksperyment. Rozpędź swój wóz do 180 km/h a potem skieruj, no powiedzmy...na podporę mostu na Puławskiej w Wawie. Jeśli przeżyjesz doświadczenie, odkupię Ci samochód żebyś miał czym nadal jeździć...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
iech mi ktoś udowodni, że stwerdzenie PRĘDKOŚĆ ZABIJA jest PRAWDĄ, no proszę.
Zadanie podobno łatwe dla Jana Ostrzycy i Psura, więc ...
Banalne.
Załóżmy, że rozpędzasz się Roverem 100 ( http://www.euroncap.com/t...00_1997/11.aspx ) i walisz prosto w betonową ścianę. Są dwa warianty walnięcia w ścianę i różnią się one tylko i wyłącznie prędkością.
Wariant 1: walisz w ścianę z prędkością 5 km/h
Wariant 2: walisz w ścianę z prędkością 180 km/h
Efekt:
Wariant 1: lekkie uszkodzenie samochodu
Wariant 2: śmierć
Ponieważ w drugiej sytuacji zmieniła się jedynie prędkość, to widzimy, że jej zwiększenie spowodowało śmierć. Co udowadnia tezę, że "prędkość zabija".
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum