Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2012-05-12, 08:48 Klocki hamulcowe - czy szybkie zużycie?
Trochę grzało mi się prawe przednie koło, więc podjechałem do mojego mechanika. Co się okazało: po prawie 35 000 km klocki całkowicie zużyte. Tarcze tez równo zjechane (choć jeszcze będa się nadawały i powinny wytrzymać następne 20 - 30 tys. km).
Trochę mnie to niepokoji, zważywszy na ekodriving, który cały czas stosuję, hamowania nie są więc zbyt częste.
Czy to normalne, że klocki i w znacznym stopniu tarcze "ściuchały" sie po ok. 35 tys. km.? Czy to raczej normalka, ze względu na "wysoką" jakość użytych w naszych Daciach materiałów.
Jak z tym jest w Waszych autkach?
Ostatnio zmieniony przez krakry1 2012-05-12, 12:41, w całości zmieniany 1 raz
no to u mnie, gdzie trudno mówić o ecodrivingu, za to sporo na trasie, po 45kkm serwis stwierdził że zostało 20%, koło 50kkm wymieniłem, ale miałem mieszane uczucia, bo w sumie tego co się ma ścierać to była jeszcze połowa...
Nie zapieka się coś?
Wygląda na to, że trochę szybko, choć z drugiej strony nie jesteś też jedyny - może różna jakość klocków plus różne style jeżdżenia? Ekodrajwing nie uniemożliwia mocnego korzystania od czasu do czasu z hebli...
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-05-12, 09:28, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2012-05-12, 12:41
Wszystko się wyjaśniło jestem już po wymianie. Otóż klocki i tarcze zużyły sie bardziej po prawej stronie (tam gdzie grzało mi sie koło), natomiasta druga strona (klocki i tarcze) była O.K. A więc materiał, z jakiego je wykonano, był dobry - zawiniły jakieś przyczyny powodujące grzanie koła (prawdopodobnie słabo odbijał tłoczek).
Ciekawe w tym wszystkim jest to, że identyczne objawy o ile pamiętam, po takim samym czasie i przebiegu użytkowania, miałem i w Seicento. Tam też grzało mi się prawe koło. Jakieś cary? Fatum? Cy co?
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4273 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-12, 14:21
Generalnie zdarza sie, ze cos sie "zapieka" i jeden klocek moze jak Pisałes gorzej odbijac, wracz caly czas lekko ocierac o tarcze. Mialem w citroenie taka przypadłosc. Pomoglo gruntowne oczyszczenie, wymiana gumek uszczelniajacych i nasmarowania prowadnic. Ktos na forum tez miał w daci ten sam problem, akurat na zlocie na Puławskiej. ASO w promocyjnej zlotowej cenie ok 100 zl rozwiazało problem od reki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum