W związku ze świątecznym lenistwem i brakiem ruchu postanowiliśmy spontanicznie z Mekintoszem (Łukaszem) i jego rodzinką pobuszować w lesie.
Zrobiliśmy przejazd w terenie, połaziliśmy pośród mchu i odwiedziliśmy bunkry.
Nie był to anonsowany spot, ponieważ pomysł i realizacja przyszły nagle
Poniżej krótki filmik. Łukasz nakręcił więcej materiału, więc może coś dorzuci później
Korzystając z tego, że pogoda sprzyja (temperatury są dodatnie i jest sucho), przemogłem się i zabrałem za woskowanie dustera, aby przygotować jego karoserię do zimy
Gdyby był mróz i śnieg to niestety auto tej zimy nie skorzystałoby z dobrodziejstwa masowania i gładzenia
Efekt po 1-szym woskowaniu widać na poniższych zdjęciach. Wszystkie czynności (mycie na myjni, osuszanie ręcznikiem, zabezpieczanie taśmą uszczelek i plastików, czyszczenie cleanerem, woskowanie) zabrały mi 4 godziny.
Jutro położę drugą warstwę wosku i dressing na plastikach zewnętrznych oraz wewnętrznych.
Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
jeśli miałbym się do czegoś przyczepić, to tylko do tego, że znowu nas nie było. :>
Ale to nadrobimy przy najbliższej okazji, mam nadzieję
bebe napisał/a:
to nie jest przemalowany bunkier z WOT-Spotu II?
Jako żywo
Hakama 4x4 napisał/a:
Fajny wypad
Dzięki Hakama. Twoje wojaże terenowe też zacne
rimo napisał/a:
Trzeba było dać znać
No trzeba było. Spontan był, to dlatego
Ale jak spadnie porządny śnieg, to pewnie pojawi się hasło do syberiady...
Zawsze to lepiej zakopać się w kilka aut.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum