Wysłany: 2008-05-12, 19:02 Wypadek na rondzie w Chwaszczynie (koło Gdynii)
Witajcie
Jechałem sobie od strony Gdyni, nie zatrzymuje się nigdy aby takie coś zobaczyć ale tym razem niesamowitość tego zdarzenia mnie to tego zmusiła.
Krótko...
Starszy mężczyzna (nie wiem jak to zrobił, może zasłabł) wyjeżdżając z ronda (!!!) wbił się w poręcz i przy okazji zmiótł rowerzystę. Z tego co wiem to rowerzysta przeżył, nawet nie stracił przytomności.
Aha, tam jeszcze jest słup oświetleniowy, przeciął samochód aż do kabiny.
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum