[Auto Krytyk]

No to wątpię że to się w ogóle opłaca, nowe części do klimatyzacji już ktoś podawał cenę 8-9 tysięcy a gdzie montaż? Razem spokojnie ponad 10 tys wyjdzie. Przy odsprzedaży nikt specjalnie ci nie dopłaci za to że montowałeś osobno klimę . Dziwię się że jak brałeś nowe auto nie wziąłeś z klimą od razu , dopłata rzędu 2-3 tysięcy.
Z dokładaniem do auta części po zakupie jest tak: jak się pytałem w salonie ile kosztuje kanapa 3 osobowa w 3 rzędzie do citroena c8-peugeota 807 , cena zwala z nóg od 9 do 12 tysięcy. A dopłata do nowego auta to tylko 3 tysiące za tą samą kanapę.

[Beckie]

[Marcin P.]

Akurat w moim przypadku była możliwość kupienia auta z klimą, dopłata wynosiła wtedy 4000 złotych, których wtedy akurat nie było. A teraz żeby kupić Dacię z klimą w wersji takiej jak moja trzeba by było dorzucić ok. 33000 złotych. W porównaniu do 6000 złotych, jest to kupa pieniędzy.

[zdzisiu27]

[quote="Marcin P."]

[DAREK]

Dołożenie klimy jest możliwe. Musisz znaleźć taki sam samochód na części. Przekładasz cały zespół nagrzewnicy, rurki, panel sterowania, łapę akcesoriów wraz ze sprężarką, paskiem klinowym. Trzeba też przełożyć zespół chłodnic z wentylatorem. W dobrym warsztacie potrafią odtworzyć instalację elektryczną do klimatyzacji. Jeżeli uda ci się kupic względnie tanio części (np. 2000 zł) i zapłacisz za montaż np 1000 zł. to można się zastanowić.

[jjmalin]

podpowiem. w Chevrolecie Sparku ciocia chciala dołożyć klimę. W serwisie 5000 zł chcieli.

[jackthenight]

[Marcin P.]

Częstochowa to dziwne miasto; po wypowiedziach na forum sądząc jest to jakaś obiegowa opinia dot. montażu klimy w aucie....Obszedłem parę zakładów oraz serwisów trudniących się zakładaniem/serwisem klimatyzacji, czyli żyjących z klimatyzacji. Wszędzie wszedłem i rzucam ten sam problem: chciałbym założyć w mojej Dacii Klimę. Pierwsze co słyszę to: proszę pana to się nie opłaca. Moja odpowiedź: No dobrze komu się nie opłaca, Wam? przecież żyjecie z tego; czy mnie, bo nie znam jeszcze waszej ceny? Rozumiem że dla jednych 6000 złotych, bo taka cena w końcu pada w tych serwisach nie licząc serwisu dacii (który założy klimę za 10000 złotych ale też mu się nie opłaca), jest kupą szmalu ale dla drugiego jest ceną do przyjęcia. Dlatego mam prośbę do ludzi, którzy będą czytali ten wątek: proszę o podanie kontaktu do serwisu/zakładu trudniącego się klimatyzacjami, któremu opłacałoby się założyć w moim samochodzie klimę. W ramach żartu chciałbym dodać na zakończenie mojej wypowiedzi, że na plecach mam napisane jeleń.

[Beckie]

Może nikt nie chce zakładać klimy bo... rzeczywiście się nie opłaca. I może nie chodzi o sam montaż ale o naprawianie usterek w ramach gwarancji. Albo nie są w stanie zagwarantować prawidłowego działania klimy.

[jurek]

A może Ci się opłaci sprzedać , dołożyć i kupić z klimą? pozdr

[laisar]

[Marcin P.]

Pewnie rozważę opcję kupna nowego auta za 3 może 4 lata, kiedy nie będzie mi potrzebna wersja na 7 osób, a wożę obecnie 6. Natomiast wracając do mojego "konika": jeżeli montaż klimy jest "nieopłacalny" z jakiegoś innego powodu, to wydaje mi się że odpowiedź w serwisie montującym na co dzień klimę do różnych aut, powinna brzmieć inaczej i zawierać uzasadnienie. A nie tak jak słyszę: dołożenie klimy kosztuje np. 6000 złotych ale to się nie opłaca. To tak jakby któryś z użytkowników dacii przyszedł do salonu celem kupienia nowego auta np. dacii i usłyszał: panie ale to się nie opłaca Kup sobie pan np. samochód używany, to lepiej pan na tym wyjdzie, bo tym się jeździć nie da. To chyba jakaś paranoja.

[Seal]

Rozumiem ciebie. Kiedyś chciałem w sklepie kupić opony klasy premium, jak gość zobaczył moje auto to powiedział, że one są drogie. Tak się wkurzyłem i powiedziałem mu, że dla niego to może są one drogie bo dla mnie są tanie i jutro mają być w sklepie. Sprowadził je To było w czasach jak internet był w powijakach teraz już kupuję opony w internecie bo nie chcę słuchać takich pierdół od pseudo sprzedawców.
Nie trać nadziej w końcu trawisz na warsztat któremu się to opłaci

[czaju]

oj tak jest, wszelkie warsztaty tuningowe również lekceważą, przez dwa miesiące szukałem warsztatu który doładowałby moją Dacię, albo wymienił k7j na k4m (1.6 16v) i mimo że podawane koszta mi pasowały również otrzymywałem odpowiedź "ale to się nie opłaca, niech pan zmieni sobie samochód", tak długo nasłuchałem się tego typu komentarzy, że w międzyczasie rozeszły mi się pieniądze które chciałem przeznaczyć na ten cel.
Może poprostu Dacia to trochę strach przed nieznanym, albo coś...

[jurek]

Tu nie chodzi o Dacię, tylko o umiejętności. Dolożenie klimy jest upierdliwe i czasochłonne, no i trzeba jeszcze dać gwarancję . Dlatego się nie opłaca. A nabić klimę i skasować 2 stówy to pryszcz. pozdr

[czaju]

no ok, ale nikt nie zakłada klimy za darmo, wydaje mi się że nie jest aż tak bardzo upierdliwe, 1. przytną na materiale, 2. robocizna, 3. wyrabiają obrót w hurtowni

Jakoś żaden warsztat LPG nie odważył mi się powiedzieć "ale to się nie opłaca", a kwota 2x mniejsza za dobry sprzęt, a też trzeba rozebrać tunel środkowy (bo wskaźnik ilości LPG), trzeba przykręcić zbiornik pod samochodem (a co za tym idzie ściągnąć wykładzinę z bagażnika), trzeba zamontować wtryski, trzeba zrobić i przymocować rurkę od wlewu przez reduktora do wtrysków, trzeba wywiercić dziurę w blasze pod wlew, trzeba przymocować gdzieś komputer gazowy, a dalej trzeba zrobić mapy wtrysków (no niestety warsztat bez komputera teraz się już nie obędzie) i pewnie mnóstwo innych pierdół o których nawet nie pomyślałem.

I co w związku z gwarancją? Cały sprzęt jest na gwarancji producenta, a reszta jeśli jest zrobiona solidnie... to nic nie odpadnie. Nie przesadzajmy że dołożenie klimy to aż tak skomplikowana sprawa. PS ile kosztują elementy? obstawiam, że zakład w tym specjalizujący się wykona to w jeden dzień.
A przy braku konkurencji to marża+robocizna to kwestia zdrowego rozsądku serwisanta.

Ludzie oczekują cudów od gwarancji. Przynajmniej jak mnie pytają o gwarancję i odpowiadam "24 miesiące" to się cieszą jakbym nie wiem co im zaoferował, a w przypadku awarii a) musi mi dostarczyć sprzęt, b) odesłanie do producenta, c) naprawa, d) powrót do mnie, e) wysyłka do klienta... Razem ok 3tygodni. Do czego zmierzam, wolę solidnie bez gwarancji, niż coś co widzę że odpadnie z 20letnią gwarancją.

Wracając - chodzi o Dacię, prosty przykład - u mnie uturbienie za kilkanaście tysięcy "się nie opłacało", a kolega pojechał ośmiozaworowym clio 1.6 i już się opłacało...

Niebawem zacznie się opłacać montować klimę, bo nie będzie można sprzedawać nowych samochodów z nią. Także najlepszy biznes na dzisiaj to warsztat zakładający wyłączniki do ESP i montujący klimę. Koniec wywodu ;p

[laisar]

A ja dalej nie rozumiem - jeśli robota jest faktycznie upierdliwa, to oczywiście przywalenie ceną z "grubej rury" jest dość zrozumiałą metodą odstraszającą (sam ją czasem stosuję d; ). Ale jeśli klient mimo wszystko zgadza się na owe koszta, to wycofanie się jest po prostu... niepoważne i świadczy o kompletnym braku fachowości /:

[Marcin P.]

Widzę, że nie tylko ja mam problemy z dołożeniem bądź kupieniem pewnych "dziwnych" rzeczy do auta celem uprzyjemnienia w przyszłości podróży np. na wakacje bo w tym roku mnie przypaliło w drodze do Bułgarii (córce odparzyło się co nie co w foteliku). Co do zrozumienia zachowania serwisów to też ma problemy, chyba machnę na to ręką. Mam parę adresów poza Częstochową, spróbuję jutro obdzwonić i zorientować się czy w ogóle ktoś zakłada na śląsku czy w łódzkim a może małopolskim chociaż nie wiem czy starczy mi determinacji żeby jechać na drugi koniec Polski. Jak mnie wyślą do Pitesti to chyba faktycznie zrezygnuję z zakładania klimy i nie dam nikomu zarobić.

[Marcin P.]

Wykonałem te parę telefonów. Okazuje się że cena montażu nowej klimatyzacji jest możliwa i waha się na poziomie ok. 6500 złotych . Jest tylko jedno, ale.... Nikt nie produkuje zestawu klimatyzacji do Dacii i po prostu jest on nieosiągalny nawet od producenta. Tylko ciekawe co ci Rumunii w Pitestii wkładają w miejsce klimatyzacji? No to tyle; podsumowując: pieniądze to nie wszystko, chcąc kupić/dołożyć klimę, muszę kupić całe auto Mam jednak jeszcze jednego pomysła: mam znajomego, który jeździ na zachód po auta; muszę go podpytać, czy tam jest również taka sama sytuacja co u nas, jeżeli chodzi o montaż klimy do Dacii?

[Matthias[Wlkp]]

To chyba nie pozostaje nic innego, jak tylko szukać na szrocie, albo jakiś rozbitków...

To, że nie ma w sprzedaży nie oznacza, że taki zestaw nie istnieje . Po prostu nie zostało uznane za opłacalne stworzenie takiego zestawu... Nie znam się na tym, ale może można dopasować zestaw do Clio, albo Thalii z takim samym silnikiem? Co wchodzi w skład takiej klimatyzacji do auta? Kondenser, sprężarka, pare rurek... Musisz znaleźć taki warsztat, co lubi wyzwania...

[Seal]

A może rzeczywiście lepiej kupić walonego od tyłu z tym samym silnikiem MCVa z klimą. Numery silnika są już nie potrzebne to sobie przełożysz wszystko?

[Beckie]

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=57087#57087

[Marcin P.]

Beckie, idąc tym tropem można śmiało powiedzieć (jest to moja opinia), że nie opłaca się montować również instalacji gazowej do auta, bo jest za dużo zabawy przy montażu, jest ingerencja w komputer itd. a jednak ludzie montują; nie wiem dokładnie, ale koszt założenia gazu to od 3 do 7 tys złotych w zależności od modelu.

[Matthias[Wlkp]]

MSZ jeśli już masz auto bez klimy, to taniej założyć do niego klimę, niż kupować nowe z klimą. Zwłaszcza, jeśli masz auto zadbane i wypieszczone spokojną jazdą.

[Beckie]