Wiem, że tekst nic nowego nie wniesie ale wrzucamy jak mam rozumieć tutaj wszystkie wzmianki z mediów na temat Dacii.
A więc:
Pracownicy fabryki zdradzili, jak będzie wyglądać odświeżona Dacia.
W Rumunii z taśm produkcyjnych zjeżdżają już nowe Logany - wiemy to dzięki życzliwym pracownikom fabryki, którzy telefonami komórkowymi zrobili zdjęcia nowego modelu. Logan przypomina stylistycznie zaprezentowaną niedawno Dacię Sandero.
W rodzinnej Dacii zmieniono cały przedni pas - nowe reflektory łączy większa i bardziej wyrazista atrapa wlotu powietrza do chłodnicy z większym logo marki. Wnętrze nieznacznie odświeżono, pojawiła się też nowocześniejsza kierownica.
Tylna część nadwozia przypomina trochę Renault Thalię. Nie wiadomo, kiedy nowy model pojawi się w sprzedaży, ale szacuje się, że może to nastąpić jeszcze w tym roku. Raczej nie zanosi się na zmiany w gamie silników ani w cenach Dacii.
Ja się zastanawiam skąd tyle agresji do tego samochodu?
Daleko nam do UE gdzie ten samochód się świetnie sprzedaje. No ale tam jest inna mentalność, ludzie są na wyższym poziomie.
Mam Dacię Logan MCV 7os. z 85 konnym dieslem, 4 poduszki powietrzne, klimatyzacje, elektryczne szyby, lusterka, komputer itp. To wszytko co jest w samochodach sprowadzanych z Niemiec a na Allegro w opisach nazywane "PEŁNA OPCJA".
Jak widzę te 3-4 letnie Mercedesy, VW i Fordy z Niemiec, skóra, klima itp, już wiem co to jest. To są samochody z TAXI z przebiegami po 400-500 tyś. kilometrów kupowane od Turków w Hamburgu. Jeszcze jakiś czas temu to Polacy sami przesuwali liczniki, teraz Turcy się wycwanili i sami cofają liczniki i biorą więcej kasy za EX-TAXI. Samochody z TAXI mają naklejoną beżową folię więc po zerwaniu jej lakier wygląda jak nowy, zero uszkodzeń dzięki folii.
Handlarz który zmieni TAXI na zwykły samochód (a dużo roboty nie ma), ma na czysto z samochodu z 20 tyś. zł.
Popatrzcie sobie na ceny na Allegro a potem wejdźcie sobie na stronę mobile . de i w zaawansowanym wyszukiwaniu zaznaczcie opcję "TAXI" jest na samym dole strony. Zobaczycie jak was pięknie ktoś robi w balona ;)
Nikt nie ściąga samochodu do Polski aby go ze stratą sprzedać, to nie jest robione charytatywnie.
Tak więc wolę swoją Daćkę niż samochód po dzwonie co zostawia 4 ślady na jezdni lub 3-4 letnie TAXI z przebiegami po 500.000km.
Jak komuś się to chciało przeczytać a sądzę, że znikomej części to ta mała część wie o co w tym wszystkim chodzi.
Dziękuję za uwagę :)
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
NIe powielając wątku anglojęzycznego dodam że moim zdaniem wnętrze zmieniło się na plus- wygląd zewnętrzny na minus (obecnie bryła jest pozbawiona kragłości - po lifcie nie będzie ostrych krawędzi z przodu i z tyłu, a te wymuszane obłości zderzaków i lamp to mi tanią koreą zalatują niestety). Sandero jest zdecydowanie ładniejsze
No i ten znaczek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum