Nowy czynnik jest mniej szkodliwy dla środowiska i dlatego został zatwierdzony przez EU. Stary czynnik ma GWP na poziomie powyżej 1200 a nowy ma GWP 4. Szkodliwe są substancje o GWP powyżej 150 chyba.
Niestety jako, że nowy czynnik produkuje tylko 1 firma na świecie jego cena jest znacznie wyższa.
Jak znam polskie warunki to jeszcze przez pewien czas stary czynnik będzie w użyciu - jak z ciężarkami ołowianymi do wyważania kół
Niestety cena starego czynnika również idzie w górę. Wiosną rozmawiałem z mechanikiem i mówił, że skok ceny jest ogromny. Oby się za moment nie okazało, że serwis klimatyzacji stanie się dobrem luksusowym i cena starego czynnika zrówna się z nowym.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1061 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2018-07-06, 08:14
Wojciech-EL napisał/a:
Jest on przecież wysoce łatwopalny i toksyczny.
A benzyna nie jest? Benzyny masz 50 litrów. Czynnika kilkaset gram.. Nawet jak się jakimś cudem wydostani i zapali, to pożar potrwa kilka sekund, w przeciwieństwie do paliwa, które może się palić przez kilkadziesiąt minut.
shrek napisał/a:
Nie wiem skad taka panika wsrod ludu
Lud był, jest i będzie ciemny. Zamiast się edukować, uczyć nowych technologi i wchłaniać nową wiedzę - wierzy w historyjki, które utwierdzają go w mitycznych wierzeniach odległych od wiedzy, nauki i techniki.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2018-07-06, 08:16, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 55 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2858 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2018-07-06, 12:09
Lza napisał/a:
shrek napisał/a:
Nie wiem skad taka panika wsrod ludu
Lud był, jest i będzie ciemny. Zamiast się edukować, uczyć nowych technologi i wchłaniać nową wiedzę - wierzy w historyjki, które utwierdzają go w mitycznych wierzeniach odległych od wiedzy, nauki i techniki.
Tak samo jak z dpf-ami zamiast dbac o uklad wtryskowy to maja to gdzies. Liczy sie wykastrowanie auta z dpf- u i wtedy sie ciesza, ze usuneli problem. Tylko problem w tym, ze usowaja skutki a przyczyny zostaja. No ale czek endzi zgasl .
_________________ Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
A benzyna nie jest? Benzyny masz 50 litrów. Czynnika kilkaset gram.. Nawet jak się jakimś cudem wydostani i zapali, to pożar potrwa kilka sekund, w przeciwieństwie do paliwa, które może się palić przez kilkadziesiąt minut.
Mówiąc wprost: za krążące urban-legends obwiniam po części zainteresowanych (przecież głośno było o wzajemnym "blokowaniu" sprzedaży francuskich aut w RFN -- i vice-versa), po części media, które dobrze wiedzą, że nic się tak nie klika, jak niezła tragedia okraszona sugerującym Armageddon tytułem.
Dotyczy to zarówno BTS i fal elektromagnetycznych ogółem, czynników w układach klimy -- ale też np. szaleństwa dot. e-motoryzacji.
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1106 Skąd: krakow
Wysłany: 2018-07-06, 21:44
Dyrektywy unijne moga nakazać wszystko. Z tego bardzo wiele bez najmniejszego sensu a wręcz jest szkodnictwo. Bo odpowiednie koncerny muszą zarobić. Na lud się nie zwraca uwagi, bo głupi i ciemny. Tyle,że ma to coraz krótsze nogi. pozdr
Czy da się wymienić ten czynnik na starszego typu, nie uszkadzając układu klimatyzacji?
schrek napisał/a:
Tak da sie. Przelutowac krudzce na rurkach. Wtedy mozesz nabic ja nieszanka butanu i jest bardzo tanio nawet za 20 zl
Odkrywcze, co jeszcze poradzisz?
Wojciech-EL napisał/a:
Jakie są Wasze opinie?
schrek napisał/a:
Wlasnie poznales moja.
Żałuję, że ją przeczytałem.
Wojciech-EL napisał/a:
Jak nie wiadomo o co to chodzi o kasę.
schrek napisał/a:
Moze. Nie przejmuj sie za nidlugo r123a bedzie w tej samej cenie co r1234
Wówczas poproszę Cię o wpuszczenie mieszanki butanu do klimy, jak się domyślam masz tą technikę już opanowaną.
Nie wiem o co Ci chodzi? Pytasz sie o cos, czlowiek odpowiada, a tu go zaraz kijem.
Ten czynnik tak jak zostalo tu napisane jest zastepca r123 Za niedlugo tylko ten bedzie wpuszczany do nowych aut i nic nie poradzisz. Pytales sie o inne rozwiazania to Ci napisalem noze sa troche niekonwencjinalne, ale sa.
_________________ Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Szczęśliwie moja Sanderka jeszcze ma czynnik R123a.
Co jednak mają zrobić właściciele aut, które są już nabite tym nowym czynnikiem?
Jest on przecież wysoce łatwopalny i toksyczny.
Czy da się wymienić ten czynnik na starszego typu, nie uszkadzając układu klimatyzacji?
Oczywiście po gwarancji samochodu. Jakie są Wasze opinie?
-rozmawiałem ze specem od klimy, da się, nie trzeba nic przelutowywać, wymienia się zaworki na starego typu, żeby pasowały do maszyn obsługujących starą klimę (i żeby się nie pomylić), do nowej klimy wiele zakładów sieciowych nie ma nawet jeszcze nawet kombajnów,zaworki nie są drogie. Potem wypompowują nowy czynnik, płukanie układu i pompowanie starego. Taka operacja jest droższa niż zwykłą obsługa ( ok 200 zł) starej klimy, ale jednorazowa. Potem już po staremu. Stary czynnik podrożał o ok 30% więc i tak mu bardzo daleko do nowego. Wcale nie jest bardziej toksyczny. Unia świruje, że jej dziura ozonowa się powiększa. Niektórzy kierowcy (relacja speca) już robili takie przejście. Oczywiście w takim razienowe auto traci gwarancję na układ
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-07-11, 09:11
Krąży opinia, że szczelny układ (pomijając fakt, że zawsze coś się minimalnie ulatnia) powinien wytrzymać bez problemu dobre 3 lata bez potrzeby uzupełniania.
Co innego coroczny serwis klimy, czyli wymiana filtra, ozonowanie/psikanie preparatem i inne takie typu czyszczenie skraplacza.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 79 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3598 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-07-11, 12:01
Rok temu dla świętego spokoju podjechałem na serwis i czyszczenie klimy. Uzupełnili 60 gramów czynnika i 20 gramów oleju. Więc można powiedzieć że przez pięć lat praktycznie nic nie ubyło.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2018-07-11, 13:09
Lza napisał/a:
przecież pisał shrek wyżej, że po 5 latach nic się nie dzieje.
a skąd wie, że nic się nie dzieje? - na tej podstawie, że sprężarka się włącza i chłodzi? Nawet całkowicie sprawny układ klimatyzacji nie jest z 100% szczelny i czynnika ubywa. Mój brat jeżdżąc Note też twierdził, że skoro sprawna to po co psuć. Po 4 sezonach przestała się uruchamiać sprężarka. W serwisie okazało się, że w układzie jest ok 40% czynnika - dodam,że żadnych nieszczelności nie znaleziono. Jest tam jakiś układ odcinający, który teoretycznie odpowiednio wcześnie ją unieruchamia przy spadku ilości czynnika poniżej pewnej bezpiecznej granicy. I tak miał szczęście, że sprężarka się nie zatarła, bo wystarczyło za 2 stówki uzupełnić ubytek, przy okazji wymienić też zasyfiony filtr kabinowy. Gdyby padła sprężarka, koszt by powiększył tak circa z 10 razy.
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2018-07-11, 13:14, w całości zmieniany 2 razy
A ja nawet nie pomyślałem o próbie serwisowania mojej klimy od grudnia 2010. Niedługo 8 lat - iść od razu wymienić czynnik razem ze sprężarką? Filtry wymieniam okazjonalnie. Nie odgrzybiam, bo sterylne środowisko jest niezdrowe. Na razie chłodzi. Potrafi zbić do 6C i mniej na wylocie do kabiny.
A ja nawet nie pomyślałem o próbie serwisowania mojej klimy od grudnia 2010. Niedługo 8 lat - iść od razu wymienić czynnik razem ze sprężarką?
Nie znam się, więc się wypowiem.
W moim poprzednim aucie serwisowałem klimę regularnie (co rok czyszczenie, co 2 lata nabijanie). 2 lata temu okazało się, że strzeliły jakieś rurki, w pół-autoryzowanym serwisie zapłaciłem za ich wymianę parę stówek.
Ale i tak rok później strzelił kompresor -- za naprawę (wymianę) zaśpiewali mi 3,5 tys. złotych; w końcu zrobił mi to serwis po sąsiedzku (na używce) za 50% tej ceny.
Dla jasności: to było 16-letnie Audi i dwustrefowy klimatronik.
Tak czy inaczej będę pamiętał o sprawdzaniu/uzupełnianiu czynnika, bo zawsze jest szansa, że przy okazji znajdą nieszczelność (znaczna nieszczelność = zakaz uzupełniania).
Marka: Dacia
Model: Logan II
Silnik: 0.9 TCe Easy-R
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Mar 2016 Posty: 246 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-07-11, 18:44
defunk, to brzmi jak antyreklama serwisowania klimy u Mietków w warsztatach...
Gość
Wysłany: 2018-07-11, 18:57
Klimatyzację należy serwisować co 2 lata, jednak co roku dla zdrowia siebie oraz pasażerów należy ja odgrzybiać. Układ klimatyzacji nigdy nie jest szczelny w 100%, więc aby zapobiec zatarciu się sprężarki należy taki serwis przeprowadzać. Jeśli układ jest dobry to żaden serwis mu nie zaszkodzi, a wręcz odwrotnie.
przecież pisał shrek wyżej, że po 5 latach nic się nie dzieje.
a skąd wie, że nic się nie dzieje? - na tej podstawie, że sprężarka się włącza i chłodzi? Nawet całkowicie sprawny układ klimatyzacji nie jest z 100% szczelny i czynnika ubywa. Mój brat jeżdżąc Note też twierdził, że skoro sprawna to po co psuć. Po 4 sezonach przestała się uruchamiać sprężarka. W serwisie okazało się, że w układzie jest ok 40% czynnika - dodam,że żadnych nieszczelności nie znaleziono. Jest tam jakiś układ odcinający, który teoretycznie odpowiednio wcześnie ją unieruchamia przy spadku ilości czynnika poniżej pewnej bezpiecznej granicy. I tak miał szczęście, że sprężarka się nie zatarła, bo wystarczyło za 2 stówki uzupełnić ubytek, przy okazji wymienić też zasyfiony filtr kabinowy. Gdyby padła sprężarka, koszt by powiększył tak circa z 10 razy.
W układzie jest czujnik ciśnienia, który poniżej pewnej wartości nie pozwala zapiąć sprzęgiełka w kompresorze.
Kolejna sprawa to szczelność układu klimatyzacji. Nie ma żadnego szczelnego układu, czy to hydraulicznego czy innego pracującego pod ciśnieniem równym/większym od atmosferycznego. Wszelakiej maści złącza, zawory, odpowietrzniki, separatory są przyczyną nieszczelności. W instalacjach wodnych (moja branża) ciśnienie spada samoczynnie z czasem (ubytek medium), najlepiej to widać przy instalacjach napełnionych glikolami, po dwóch trzech latach pojawiają się losowo kolorowe słodkie wykwity.
Dlatego uważa, że okresowo należy kontrolować ilość czynnika w klimatyzacji, układzie chłodzenia, smarowania, hamulcowym i innych.
Kierowcy mają nawyk sprawdzać co jakiś czas olej i płyn chłodniczy. Z pozostałymi to różnie.
_________________ Było: 126p(2002), VW Jetta 1980(2002-2004), Megane Scenic 1998 1.9 DTI (2013.04-2016.01)
VW Polo FOX 1,0 1990 (2004.10-tragicznie 2016.04)
Jest: Lodgy 1.6 SCe (2016-nadal), LR Freelander 1.8 (2017.05-nadal)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum