W dzisiejszym Motorze widziałem fotelik, który dostał najwyższe oceny w euroncap (dla przedziału 9-18kg wagi dziecka) i cena była podana 999zł. Jakie jest Wasze zdanie o nim? Czy ten za 1800zł ma jakiekolwiek realnie mocniejsze strony? MSZ bardziej istotny wpływ przy ewnetualnym wypadku będzie mieć prędkośc i brak/obecność poduszek powietrznych. Póki co fotelik używam tylko jak dziecko kuzyna czasami wożę i patent który dla mnie ma sens to wożenie dziecko z tyłu na środkowym fotelu (ford focus c-max ma z tyłu 3 fotele zamiast kanapy) Przy ewentualnym bocznym uderzeniu dzieciak siedzi dalej od drzwi, no i poduszki też coś zamortyzują...
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-12-06, 22:59
emka napisał/a:
Oj Jackie zebyś nigdy nie żałował,że wozisz dziecko byle gdzie i w byle czym!
Byle gdzie ?
Byle czym ?
A powiedz mi, gdzie jeżdżę i jaki mam fotelik, skoro mi to zarzucasz ?
emka napisał/a:
otworzysz oczy i przestaniesz drwić z opinii innych osób, powinieneś dostać ostrą reprymendę za te drwiny
A ja sądzę, że nie doczytałaś na jakiego posta odpowiedziałem.
Przeczytaj dokładnie jeszcze raz.
emka napisał/a:
kretynizm to mało powiedziane!
Pisałaś wcześniej :
Kod:
"Nie będę z Tobą polemizować ponieważ wegetujesz na niskim poziomie intelektualnym kolidującym z moją osobowością."
Czytając co napisałaś, mam nieodparte wrażenie że wysoki poziom intelektualny rozmowy jest tobie równie dalece odległy.
benny86 napisał/a:
W dzisiejszym Motorze widziałem fotelik, który dostał najwyższe oceny w euroncap (dla przedziału 9-18kg wagi dziecka) i cena była podana 999zł. Jakie jest Wasze zdanie o nim?
Emka kupiła najlepszy i najbezpieczniejszy fotelik na świecie. Nie ma lepszych.
Ona wydała 1800 zł i nie ma mowy aby był inny fotelik również dobry a tańszy.
Z kobieta nie pogadasz, uparła się jak koń i koniec.
benny86 napisał/a:
Czy ten za 1800zł ma jakiekolwiek realnie mocniejsze strony?
Oczywiście, ze ma mocniejsze, w końcu kupiła go emka - inne tańsze są na pewno gorsze i każdy jest głupi i na niskim poziomie intelektualnym który twierdzi inaczej. Tylko ona ma rację i nikt inny jej mieć nie może.
Jak to fotelik za 999 zł otrzymał najwyższe noty w testach w euroncap ?
Może się pomylili z ceną i powinna być 1999 zł ?
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2010-12-06, 23:28, w całości zmieniany 10 razy
Jakość to kwestia w pewnej części względna - bo np dla jednej osoby ważniejsza jest trwałość pokrowca, a dla drugiej przyjemna dla dziecka miękkość dotyku. No i kto ma rację? Ano oboje - bo ludzie są różne.
A co do bezpieczeństwa:
Mariusz napisał/a:
dla dziecka kupi fotelik za 200zł made in china
OK - ale kto i gdzie w tym wątku coś takiego zaproponował? Nick/cytacik? <;
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1500 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2010-12-07, 09:08
Nikt nie zaproponował. Ja przytoczyłem pewien fakt, który bardzo mnie rozbawił.
Ja proponuję już zakończyć ten wątek fotelików. Każdy wydaje swoje pieniądze na foteliki jakie chce.
Ostatnio zmieniony przez Mariusz 2010-12-07, 09:18, w całości zmieniany 2 razy
Ja mam obecnie Maxi Cosi Cabrio z bazą. Szczególnie ta baza to świetnty pomysł. W 5 sekund wypinam fotelik z auta. Małą w foteliku szykuję w domu, zanoszę do auta i tak samo wpinam w 5 sekund.
Do tego 5 gwiazdek w testach zderzeniowych.
Później baza zostaje i wymieniamy sam fotelik dla większego dziecka.
Z fotelikami Recaro miałem do czynienia, ale w trochę większym rozmiarze. Mój chrześniak ma taki i czasami jak go wożę to z tym właśnie fotelikiem. No i raz widziałem taki fotelik po wypadku samochodowym, o czym już pisałem w tym temacie - wywarł pozytywne wrażenie.
Do tego fotelika maxi cosi - jak potrzebujemy wózek, to wożę same kółka, bo foteliki te można wpinać w koła.
Sam fotelik ma też otwierany daszek.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Ostatnio zmieniony przez matucha 2011-11-12, 12:34, w całości zmieniany 6 razy
Recaro kiedyś nie robiło wogóle fotelików dla dzieci ale kilka lat temu kupiło firmę
http://www.storchenmuehle.de/autokindersitze/
i pod starą marką sprzedają foteliki na niektórych rynkach po znacznie niższej cenie - choć materiały wykończeniowe są trochę słabsze - taka Dacia w Recaro :)
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2011-11-15, 01:59
Pytam o Recaro, bo to pierwsza firma o której pomyślałem, kiedy dowiedziałem się, że są w ofercie też foteliki dla dzieci. Te "dla dorosłych" robią naprawdę dobre.
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2011-11-15, 02:00, w całości zmieniany 1 raz
Bo grupa 9-36 to nigdy nie wypadnie super extra - taki zgniły kompromis między bezpieczeństwem a uniwersalnością.
Starszy młodszy jeździł w Storchenmuhle Starlight-sp a potem przesadziłem go do Roemer Kid Plus który ma dobre oceny, ale moim zdaniem gorzej się trzyma kanapy niż ten stary Storchenmuhle do którego młodszy młodszy niedługo się przesiądzie.
Nie mam Isofix ale właśnie do grupy 15-36 bardzo się przydaje - wcześniejsze grupy da się bardzo porządnie przypiąć samymi pasami.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-11-16, 12:03
Ja kupowałem w grupie 9-36 "Britax Evolva 1 2 3". W testach bezpieczeństwa dobrze wychodziły (w testach nie brałem pod uwagę praktyczności, czy łatwo się czyści etc. - tylko bezpieczeństwo Dziecia). Minus taki, że jak teraz zapinam Dziecię pasem samochodowym - nie od fotelika, to po wypięciu Córy i nie zapięciu pustego fotelika trochę lata. Isofix by go chyba trzymał.
Dla bezpieczenstwa lepiej 9-25 tylem do kierunku jazdy do 3-4 lat... Ja w koncu kupilem britax multi tech 2 (9-36 ale do 25 tylem a potem odwracamy) w wersji volvo a w drugim mamy maxi cosi mobi. Oba godne polecenia, volvo ma wyzsze oparcie wiec posluzy dluzej.
A to już bardzo zależy od dziecka. :) Czytałem parę opinii, że dzieci nienawidzą Dekla™, reagują nań szałem i w ogóle masakra. Maja jeździ z Deklem™ od 11 miesiąca życia, nigdy nie było problemu. :) Do tego stopnia, że teraz jeździ z Deklem™, chociaż już może bez - Dekiel™ można zdjąć po 15 kg wagi, o które Maja walczyła wiosną, żeby tylko wreszcie móc jeździć bez Dekla™. Po czym pojeździła parę razy i stwierdziła, że woli z Deklem™. :) Pasy są jednak dla niej mniej wygodne, a zwijacze w Dacii są za słabe i pasy blokują się w foteliku, robią się za luźne i trzeba poprawiać w czasie jazdy, poza tym cóż ja się będę z koniem kopał. :> Chce, niech jeździ, Dekla™ można używać do 18 kg.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-11-05, 09:41, w całości zmieniany 1 raz
To i ja się podłączę:
Dla syna 0-9 bodajże kupiliśmy z żoną Maxi-Cosi Cabrio Fix. Szczerze poleecam foteli. Wygodny i łatwy w użytkowanie a i podobno bezpieczny.
Jak wyrósł to zakupiliśmy Maxi-Cosi Tobi który również polecam chociażby dlatego że można go pochylić i dziecko sobie wygodniej wtedy śpi ;)
A jeszcze jak mogę to nie polecam kupować fotelików używanych bo nigdy nie możemy być pewni ich przeszłości szczególnie kupujące od nieznanych nam osób.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate2
Dołączyła: 09 Sie 2012 Posty: 175 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-05, 16:58
Generalnie rozglądam się za fotelikiem do 36kg.
Czy będzie to 9-36 czy 15-36 to bez różnicy ( jeżeli jest to bez różnicy dla bezpieczeństwa dziecka)
Do chwili obecnej maluch jeździł w foteliku maxi-cosi. Nie dla tego iż uznałam go za mega bezpieczny, a dlatego że mały odziedziczył go po cioci. Jeździła w nim jego ciotka, jeździł w nim jego wujo i fotelik poza lekko zniszczonym pokrowcem daje radę. Kupi się nowy pokrowiec i jeszcze w nim pojeździ jego kuzyn.
Niestety mały powoli wyrasta z tego fotelika a kolejny odziedziczony po ciotce jest już bardzo zniszczony (większe dzieci więcej niszczą :P ).
Zastanawiałam się właśnie nad stosunkiem ceny do jakości.
Przeglądałam fotelik.info ale tam jest masa z końcową oceną 4 więc pomyślałam, że może forumowicze mają jakieś ciekawe informacje, których fotelików unikać.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-05, 23:55
Axia napisał/a:
Czy będzie to 9-36 czy 15-36 to bez różnicy ( jeżeli jest to bez różnicy dla bezpieczeństwa dziecka)
Z moich doświadczeń - lepiej (wygodniej) jest zmieniać foteliki, może nie co grupę wagową, ale jednak kombajn 9-36 ma pewne wady. Po pierwsze: im wyższa grupa wagowa, tym "mniej" fotelika. Ten nasz Kiddy Comfort Pro na zawsze pozostanie wielką, nierozbieralną kolubryną. Po drugie - 36 kg to, lekko licząc, szkrabant w wieku 10-11 lat, czyli fotelik musiałby przetrwać około 10 lat! Akurat przy turbo-grzecznym dziecku typu Majka jest to może do osiągnięcia, ale przy statystycznym, faszerowanym cukrem dziecku z ADHD - czarno widzę. :/ Po trzecie - ostatnia grupa wagowa to już nie fotelik, a tzw. poddupnik. O ile z fotelika da się go wyodrębnić, to jeszcze pół biedy, ale z Kiddy Comfort Pro się nie da, a, jak już wspomniałem, jeżdżenie z takim gigantyczny sztruclem to jednak world of pain.
W 2010 r. dla swojego juniora młodszego kupiłem fotelik Recaro Storchenmuhle
Starlight 9-36 kg. Po dwóch latach zero zużycia.
Z cech użytkowych:
- materiał trwały, bardzo przyjemny w dotyku,
- wg mnie i ADAC łatwy w obsłudze,
- ma przestawienie do pozycji spoczynkowej,
- solidna konstrukcja,
- regulowana wysokość zagłówka i ścianek bocznych,
- sygnał dźwiękowy rozpięcia 5-punktowego pasa dziecka mniejszego, a później 3-punktowego pasa dziecka większego,
- centralny napinacz,
- dobre oceny bezpieczeństwa.
Starszy junior jeździł w jakimś Graco, nie pamiętam modelu, ale teraz to już tylko poddupnik, bo mu się urosło
Po drugie - 36 kg to, lekko licząc, szkrabant w wieku 10-11 lat, czyli fotelik musiałby przetrwać około 10 lat!
to jakieś strasznie mikre te szkraby. Mój syn ma 8,5 roku - 147 wzrostu i ze 45 kg wagi i nie ma nawet nadwagi (trenuje karate fudokan) - jeździ na poddupku od 2 lat i tylko pyta kiedy będzie miał te 150 cm i wyrzuci w końcu poddupek.
Wiem, wiem każde dziecko jest inne. Ale fotelik nie musi służyć tak długo - wręcz nie może - producenci fotelików też chcą żyć.[/quote]
Ostatnio zmieniony przez malygabrys 2012-11-06, 19:48, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum