[Stepway]

Dzisiaj przed południem, jadąc krajową 91. na przeciwległym pasie, a raczej w rowie, zauważyłem granatowego Focusa. Zamiast tylko zwalniać i wyciągać telefon... by nagrywać filmiki, zatrzymałem się i postanowiłem pomóc.

Praktycznie w tym samym momencie zatrzymała się jakaś kobieta, później kierowca Golfa i jeszcze ktoś... nim ustawiłem trójkąt zrobiło się naprawdę tłoczno. I to nie od gapiów, lecz osób chcących faktycznie pomóc.

Auto wpadło przodem do głębokiego rowu, tylna oś uniesiona była w powietrzu. Na szczęście kierowca, który przeszarżował, wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku. Nie chciałbym wiedzieć co by mogło się stać, gdyby nie rów oddzielający drogę od lasu.

Stepway dzielnie, z lekkimi problemami, wyciągnął Forda. W podzięce otrzymałem duży kufel (do) piwa

Dwa lata temu, na A1 w rejonie Nowe Marzy również bez zawahania ruszyłem na pomoc, kierowcy Insigni. Wtedy dostałem... świetny męski portfel, który używam do dziś.

Pomijając fakt wyróżnienia, otrzymania nagrody za czynność wykonaną odruchowo, co nie ukrywam bardzo, bardzo cieszy - chociaż wystarczyłoby słowo dziękuję - docenić trzeba zmianę świadomości świadków takich zdarzeń. Mimo, że to nie ja byłem "pokrzywdzony" to patrząc na zaangażowanie postronnych osób, chcę wierzyć że gdy mnie spotka coś podobnego będę mógł liczyć na pomoc.

[krakry1]

Następnym razem, jak kolega Stepway wyciągnie z rowu samochód ... Billa Gates'a dostanie w podzięce ... np. jacht pełnomorski.

A na poważnie - jak żonka wjechała do rowu, to zanim przyjechała pomoc drogowa zatrzymało się w sumie kilkanaście aut, których kierowcy oferowali pomoc. Taka postawa naprawdę cieszy - choć z drugiej strony, wielu ma takie rzeczy głęboko w d... .

[Stepway]

Z oddali wyglądało nieciekawie.

---

2013-05-28.jpg

Plik ściągnięto 88 raz(y) 32,23 KB

[krakry1]

Ładna droga, sucho, a jednak rów. Rzeczywiście przeszarżował.