Wysłany: 2007-12-03, 16:56 Dynamic 98 i Dynamic Diesel z Lotosu
Witajcie
Próbował ktoś tego? Ja mam najbliżej właśnie do Lotosu ale tam Daćką jeszcze nie tankowałem. Pierwsze tankowanie była to VervaDiesel, potem BP Ultimate Diesel który właśnie się skończył (a wczoraj pokazywał komputer, że mogę jeszcze przejechać prawie 100 kilometrów a dzisiaj, że już nic więc nie chciałem ryzykować, że stanę gdzieś po drodze do BP ) Chciałem tylko zwykłego diesla dotankować ale zobaczyłem, że na Lotosie jest jakaś nowość więc więcej tego Dynamic Diesel. Zobaczymy co z tego będzie, w Polsce mamy tylko dwie rafinerie Lotos i Orlen więc wszystkie paliwa niezależnie czy to na BP czy Statoil są produkowane właśnie w jednej z tych rafinerii tylko, że ze składu podanego przez te koncerny.
Olej napedowy jest odbierany z hurtowni jako zwykły olej napędowy,ulepszają go dopiero na stacji lud w cysternie smochodowej i sprzedawany jest jako verwa, vpower.
Różnica w cenie między zwykłym a ulepszonym jest ok 12 zł przy 50 litrach ( bak Daci).
Stacje albo doleją ulepszacz albo nie zależy od uczciwości ajentów.
Ja wolę kupować STP formuła do Diesla kosztuje 12zł starcza na 50 l paliwa .Jak sam wleje to wiem że wlałem. Inną sprawą jest to czy to pomoże czy nie ,jedno jest pewne nie zaszkodzi. Jedynie mam dobre samopoczucie i jestem dwanaście zeta w plecy.
Zgodzę się z Wami ale na paliwie przynajmniej do turbo doładowanych silników nie warto oszczędzać.
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1108 Skąd: krakow
Wysłany: 2007-12-06, 09:20
w przypadku zrownania ceny pb i on, zakup diesla staje sie moim zdaniem problematyczny. wprawdzie mniej pali, ale koszt zakupu i pozniej serwisowania jest sporo wyzszy. nie mowie juz o ewentualnych awariach /odpukac/ bo przy niektorych mozna wyskoczyc z portek. np. turbina, wtryskiwacze czy pompa. pozdr
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997 Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2007-12-08, 07:32
jacek napisał/a:
Olej napedowy jest odbierany z hurtowni jako zwykły olej napędowy,ulepszają go dopiero na stacji lud w cysternie smochodowej i sprzedawany jest jako verwa, vpower.
Nie wiem, o jakich stacjach i hurtowniach piszesz, ale w dużych sieciach typu Orlen czy BP rzecz wygląda zasadniczo inaczej. Nikt w cysternie już niczego nie miesza.
Kiedyś siadłem na kawę na stacji Orlenu. Była godzina 22.20. Po chwili na stację wszedł kierowca nowiutkiej orlenowskiej cysterny, podszedł do kierownika i rozłożył jakjieś papiery do podpisu. Uprzejmy kierownik zaproponował mu kawę, ale ten powiedział, że musi się migiem zbierać, bo ma jeszcze jedną stację, a o 23.00 zamkną mu cysternę. Kierownik się zdziwił, jak mogą zamknąć, a ten mu odparł, że teraz wszystko jest na GPS-ach i satelitach. Logistycy maja na komuterze jak na dłoni każdy jego ruch i ilość oraz miejsce wylanego paliwa. O 23.00 komputer centralny blokuje via satelita zawory cysterny.
Co się tyczy profesjonalnego uszlachetniania paliw to dla dużych sieci robią to duże firmy z platformy Naftobazy, jak np. OLPP - Operator Logistyczny Paliw Płynnych pracujący m. in dla Orlenu.
Oczywiście dużo jeszcze zależy od stanu zbiorników na danej stacji, ich szczelności, właściwej konserwacji, no i uczciwości właściciela. W drugiej lidze paliwowej poziom ryzyka dla nas, klientów jest juz bardzo duży...
To co usłyszałeś jest prawdą. Takie działania istnieją w wielu dużych firmach transpornowych. Służy to dokładnemu nadzorowi bazy transportowej aby ograniczać koszty. Nie świadczy to natomiast o tym czy paliwo wzbogacane jest inne od niewzbogacanego. Logicznie myśląc nie sądze aby olej opałowy lekki np. ekoterm(nisko siarkowy), olej napędeowy , czy werwa jest produkowany na innej linii produkcyjnej, oglądając atesty, a takowe widziałem (temp. spalania wartość opałowa zawartość siarki itd) można by uznać że to ten sam olej ( do opałowego dodawany jest barwnik , do verwy ulepszacz). Z drugiej strony po głębokim zastanowieniu się oszustwa co do sprzedawania paliwa normalnego jako np.verwa mogą występować tylko na stacji. Wcześniej nie bardzo ze względu na akcyzę - częste kontrole urzędników skarbowych.
Czytając moją wypowiedź nie należy wyciągnąć wniosku że należy jeździć na oleju opałowym, uważam że powinno się tankować na firmowych stacjach paliw gdzie oszustwa występują najżadziej. A to czy to ma być paliwo ulepszane czy zwykłe jest kwestią otwartą.
Hurtownie napisałem w uproszczeniu aby uświadomić że SHell BP Statoil nie produkują paliw w Polsce tylko kupują je od central paliwowych i może tak być że olej Vpower a verwa to to samo z innym dodatkiem. Paliwo orlenu zatankowane do mojej Daci wymieszane z dodatkiem STP mogę nazwać jacek power i pewnie będzie równie dobre jak Verwa.
Leje BP ULTIMATE ON i nigdy innego nie zatankowałem do swojej daćki i zawsze na tej samej stacji., dlatego nie mogę wypowiedzieć się co do różnic.
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
Od nowości lałem tylko ON Verva z Orlenu ... wczoraj zatankowałem po raz pierwszy ON na automatycznej stacji Neste. Cenowo taniej, innej różnicy nie odczuwam. Spalanie: za wcześnie na ocenę
Jak zalałem raz zwykły ON na Orlenie to samochód gorzej chodził.
Ech, co te koncerny z nas zrobiły... ja żadnej różnicy nie odczuwam, leję premium ON tylko dla "ochrony" wrażliwych wtryskiwaczy paliwa.
Jechałem już na końcówce rezerwy, bo mi się kontrolka zapaliła ponad 100km wcześniej. Czyli jak zalałem to był to praktycznie sam ON z Orlenu (jakaś dziwna ta stacja była). Po tym silnik głośniej chodził i to nie było jedynie moje odczucie ale i pasażera.
Może właściciel dolewał wody i to jest powód.
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
W sylwestra gadałem na stacji BP z gościem który ma pięknego peugeota 407 SW z silnikiem bodajże 1.6HDI 110KM(zachorowałem na to autko- jest przeboskie :) ) i ma chyba nawet 6-cio biegową skrzynię i on sprawdzał swojego diesla na zwykłym on ze stacji BP i na on ultimate z tej samej stacji BP. Zagadał bo zauważył że też tankuje ON ultimate i się chciał spytać czy sprawdzałem jak moje autko jeździ na zwykłym ON a jak na ultimate (powiedziałem że nie sprawdzałem). A on stwierdził że w przyspieszeniu to on raczej nie zauważył różnic, ale test na pewnym odcinku przy stałej prędkości i podobnych warunkach wyszło mu że chwilowe spalanie na zwykłym ON było większe o około 0.4l/100km, sprawdzał przy prędkości 110km/h(wtedy chwilowe spalanie na BP On ultimate pokazywało 5.1l/100km (sprawdzał kilkukrotnie i zawsze maks to 5.1l/100km a min to 5.0l/100), a jak jechał później na zwykłym ON pokazywało zazwyczaj 5.5l/100km((sprawdzał kilkukrotnie i zawsze maks to 5.7l/100km a min to 5.5l/100km). I stwierdził że z kasą za paliwo wychodzi prawie to samo ale przynajmniej jest pewien że ma ulepszone paliwo
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-01-02, 08:36
ZeneC napisał/a:
Podobnie jak Krystian vel Black Eryk tankuję tylko ON BP Ultimate - ale na różnych (dużych) stacjach. Czy odczuwam róznice? Oczywiście, cenowe
Nie chcę się wtrącać do dyskusji ws diesla, ale niedawno publikowano w "AŚ" test paliw regular i premium. Badano silniki na hamowni i konkluzja była dokładnie taka jaką wyraził ZeneC.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
A on stwierdził że w przyspieszeniu to on raczej nie zauważył różnic, ale test na pewnym odcinku przy stałej prędkości i podobnych warunkach wyszło mu że chwilowe spalanie na zwykłym ON było większe o około 0.4l/100km, sprawdzał przy prędkości 110km/h(wtedy chwilowe spalanie na BP On ultimate pokazywało 5.1l/100km (sprawdzał kilkukrotnie i zawsze maks to 5.1l/100km a min to 5.0l/100), a jak jechał później na zwykłym ON pokazywało zazwyczaj 5.5l/100km((sprawdzał kilkukrotnie i zawsze maks to 5.7l/100km a min to 5.5l/100km). I stwierdził że z kasą za paliwo wychodzi prawie to samo ale przynajmniej jest pewien że ma ulepszone paliwo
Ja stwierdzam ze nie tylko w chwilowym spalaniu sa roznice. Kiedys zalalem caly zbiornik Diesel Ekstra ma Shell, srednie spalanie po miescie bylo 6.6 - 6.8L/100km. Ostatnio zalałem Ulitimate Diesel na BP, spalanie powiem Wam spadlo .... min 6.0, max 6.3L / 100km. Czyli jakies pol litra mniej na 100km, czyli na calym zbiorniku jestem w stanie zaoszczedzic nawet do 4L ... czyli jakies 75-80km...
a w ulotce BP Ultimate piszą: "Nowy, ulepszony BP Ultimate Diesel pomoże przejechać więcej kilometrów na jednym baku – nawet o 36 km. "
Najważniejsze, nie nalać do baku chrzczonego (nie tylko wodą) ON. Po drugie - paliwa uszlachetnione i zarazem droższe, osiągów wyczuwalnie nie zwiększają ale pomagają utrzymać silnik w dorym stanie przez długie lata (brak nagaru, zabezpieczenie przed korozją, smarowanie (poślizg) tłoków w cylindrach oraz pomp i sprężarek. Po trzecie więc - mimo większych kosztów warto, bo większe zasięgi i dłuższy resurs międzyremontowy silników.
jechałem raz ze szczecina do Wrocławia przez niemieckie autostrady, jechałem na polskim Shellowym paliwie, jednak pod koniec jazdy niemieckimi autostradami w baku pustka, zatankowałem na Aralu i wiecie co? normalnie inne (lepsze) paliwo, różnice były odczuwalne w przyspieszeniu i spalaniu. Niestety na stacjach polskich aż takich różnic nie ma. Jak tankuje na BP ON ultimate to widzę tylko różnicę w postaci mniejszego spalania.
Ja natomiast ostatnio przejechalem caaaałe Niemcy i caaaała Francje, a pozniej oczywiscie wrocilem i co zauwazylem w niemieckim paliwie, tankowalem na Shellu, samochod jest naprawde zwawszy i spokojnie lecialem ... no nie powiem, z wiekszymi predkosciami
Na naszym paliwie juz nie bylo to samo.
A co do naszego Shella to tak go tankuje juz dluzszy czas, ale chyba zmienie, bo cos mi sie wydaje....albo sie juz przyzwyczaiłem
ja tankowałem od kilku lat w Neste i Auchan (bo sporo jeździłem Loganem i Uno), a od co najmniej 1,5 roku Verwę w Orlenie lub Power ON w Shell i nie bardzo widzę różnice; ale ponieważ obecnie tak się zrobiło, że pokonuję mało km, wlewam ON tylko w renomowanych firmach (ww.), co nie oznacza, że nie przepłacam bez sensu; ale może właściwości tych olejów napędowych są lepsze niż tych pierwszych; kto to wie? w każdym razie silnik po upływie gwarancji chodził jak trzeba :) także w czasie dużych mrozów; a mój znajomy wymieniał awaryjnie filtr paliwa w czasie b. niskich temperatur kiedy jego diesel zatrzymał się na drodze - ale on nie pamiętał kiedy i gdzie ostatnio zatankował - trzeba mieć świadomość, że w zbiorniku mogła być jakaś ilość letniego paliwa i po uzupełnieniu ON okresu przejściowego, w czasie silnych mrozów, mogło to doprowadzić do zaczopowania nocą woskiem filtru i unieruchomienia auta; z drugiej strony reklamy Neste pokazują, że paliwo zimowe mają oni w ofercie najwcześniej spośród innych dostawców ON i innych paliw; to może być atutem tej firmy; muszę się zastanowić nad tym - i Wy też;
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum