Wysłany: 2013-06-24, 12:30 Trzykrotne mruganie awaryjnych i pikanie w czasie jazdy
Witam!!
Jestem szcześliwym posiadaczem Daci Duster. Samochód ma kilka miesięcy i posiada dziwną usterkę. Wczasie jazdy czasami trzykrotnie mruga kontrolka awaryjnych i trzykrotnie pojawia się cichy dżwięk. Dodam, że fabrycznie dokupiłem alarm. Jeśli wczasie usterki mam włączony lewy kierunkowskaz to lewy kierunkowskaz przestaje działać. Dopiero wyłączenie i włączenie silnika przywraca kierunkowskaz do działania. Serwis Renault podłączyć auto do komputera i powiedział, że nie widzi żadnego błędu. Usterka powtarza sie sporadycznie czasami raz dziennie czasami klika razy w czasie jazdy. Czy ma ktoś jakiś pomysł co to może być??? Czy alarm mógłby to powodować?? Z góry dziękuje.
Jestem szcześliwym posiadaczem Daci Duster. Samochód ma kilka miesięcy i posiada dziwną usterkę. Wczasie jazdy czasami trzykrotnie mruga kontrolka awaryjnych i trzykrotnie pojawia się cichy dżwięk. Dodam, że fabrycznie dokupiłem alarm. Jeśli wczasie usterki mam włączony lewy kierunkowskaz to lewy kierunkowskaz przestaje działać. Dopiero wyłączenie i włączenie silnika przywraca kierunkowskaz do działania. Serwis Renault podłączyć auto do komputera i powiedział, że nie widzi żadnego błędu. Usterka powtarza sie sporadycznie czasami raz dziennie czasami klika razy w czasie jazdy. Czy ma ktoś jakiś pomysł co to może być??? Czy alarm mógłby to powodować?? Z góry dziękuje.
generalnie jak nie ma usterki kompie to trza czekac az usterka bedzie na stale bo tak to nic nie zrobisz a tym bardziej serwis :(
samemu nic bym nie ruszal
Jestem szcześliwym posiadaczem Daci Duster. Samochód ma kilka miesięcy i posiada dziwną usterkę. Wczasie jazdy czasami trzykrotnie mruga kontrolka awaryjnych i trzykrotnie pojawia się cichy dżwięk. Dodam, że fabrycznie dokupiłem alarm. Jeśli wczasie usterki mam włączony lewy kierunkowskaz to lewy kierunkowskaz przestaje działać. Dopiero wyłączenie i włączenie silnika przywraca kierunkowskaz do działania. Serwis Renault podłączyć auto do komputera i powiedział, że nie widzi żadnego błędu. Usterka powtarza sie sporadycznie czasami raz dziennie czasami klika razy w czasie jazdy. Czy ma ktoś jakiś pomysł co to może być??? Czy alarm mógłby to powodować?? Z góry dziękuje.
Może jakiś problem z połączeniem autoalarmu (np. z masą) i gdzieś na chwile coś zaskoczy i dlatego tak się dzieje. Zacząłbym właśnie od sprawdzenia wszystkich połączeń.
Jestem niemal przekonany, że to sprawa alarmu, ja miałem trzy auta z alarmem i ASO-wym i nie, i rożne maki same problemy z alarmami/pilotami itd, a jak przyszło co do czego to raz mi głośniki wyjęli i nikt na alarm nie zareagował, jedno auto też mi ukradziono.....dlatego ja nigdy nie będę już montował alarmu, niech Ci alarm sprawdzą w ASO, bo tam był montowany.
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Przy drugiej wizycie w salonie Dacii znalazła się jakaś kumata osoba, która stwierdziła, że alarm został źle podpięty (pozamieniane piny). Oczywiście zgonili na fabrykę. Nie wiem czy alarm montowała fabryka czy salon. Ale usterka została usunięta.
_________________ Marek
Ostatnio zmieniony przez dernakmu 2013-12-04, 21:50, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
