W sumie tamto uszkodzenie nie wyglądało na bardzo poważne, a różnica w cenie jest niewielka jak na koszty naprawy, więc w sumie nie wiem czy to taki biznes...
dramatu nie ma, rzekłbym nawet że wolałbym takiego niż po uderzeniu w przód bo tak naprawdę z tych fotek widać że tylko drzwi i trochę błotnika, a koło straszy co pewnie spowodowało niską cenę sprzedaży a najmniej roboty przy naprawie.. nawet tutaj na forum widziałem gorsze przypadki, typu ktoś kupił "okazyjnie" dustera a auto widać, że świeżo naprawione po dachowaniu.. jedynie co mnie irytuje, to jak handlarze zapierają się że bezwypadek. Bo osobiście prędzej bym kupił widząc te fotki niż odkrywając na błotniku szpachlę i słuchając historii, że babcia porysowała o krzaki.
poza tym nie znam się na sandero ale wydaje mi się, że to nie te same egzemplarze, ten jeden ma pod maską jakieś czerwone kable
_________________ Moje Dustery (sprzedane..)
Mini Clubman F54 2.0d
Ostatnio zmieniony przez kilazz 2013-12-14, 08:28, w całości zmieniany 3 razy
poza tym nie znam się na sandero ale wydaje mi się, że to nie te same egzemplarze, ten jeden ma pod maską jakieś czerwone kable
Kable można zmienić ale popatrz na zdjęcia komory silnika i zwróć uwagę na mocowania amorków i korozję metalowych elementów- po lewej stronie (patrząc na foty) są lekko skorodowane na obu fotach, na prawym korozja zajęła się tylko nakrętką. To na 99,999% ten sam.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-12-14, 11:07
zdjęcie uszkodzonej strony baaaardzo dyskretne - zapewne po to aby nie było widać spustoszenia tylnej osi - ten zapas na lewym tylnym kole albo krzywo albo w ogóle tylko przyłożony do piasty
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2013-12-14, 11:09, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: 2x Logan, 2x Logan MCV, Logan II, Logan III
Silnik: 1.4MPI, 2x1.6MPI, 1.2 16V, 1.0SCE, 1.0TCE
Rocznik: 2005, 2005, 2008, 2014, 2017, 2022
Wersja: Logan Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 307 Skąd: Polska centralna
Wysłany: 2013-12-14, 12:37
napisałem ten post nie po to by negować auta naprawiane, bo takowe dobrze zrobione mogą służyć latami i być mniej awaryjne od pewniaków salonowych ale po to by ukazać jak my potencjalni kupcy jesteśmy robieni w lolo. w sumie kupując rozbitka np.: za 9000zł takie uszkodzenia można zrobić i za 2000-3000zł w zależności od użytych części. cała reszta to zarobek... który chyba jest największy na autach bitych....
pozdro, mimo to szukam fajnego sandacza...
Sandero całkiem ładne, jeśli dobrze naprawione to czemu nie, cena nie jest jakaś wygórowana.
Jak widzę co wmawiają handlowcy (może akurat tylko w IT), to handlarze używanymi samochodami są mega uczciwi.
Z drugiej strony trzeba przecież za coś żyć - nie chciała się sprzedać uszkodzona, trzeba było coś zrobić żeby ją sprzedać, a przecież nikt nie będzie pracował za darmo. Niestety wciąż króluje mentalność "za flaszkę".
Cytat:
nawet tutaj na forum widziałem gorsze przypadki, typu ktoś kupił "okazyjnie" dustera a auto widać, że świeżo naprawione po dachowaniu.. jedynie co mnie irytuje, to jak handlarze zapierają się że bezwypadek
Ba, i do dzisiaj sobie chwalę :) Tylko u mnie nikt się z niczym nie zapierał i podjąłem pewne ryzyko, które przy cenie wydawało się adekwatne. DD kosztowała mnie mniej niż Sandero, które kupowałem w 2009roku. Owszem nie była nowa, ma swoją przeszłość której pewnie nigdy nie uda mi się ustalić, ale... co z tego?
Po pierwsze nie wiadomo jak naprawione , nikt tam nie był na miejscu a każdy się wypowiada. Nikt nie wie czy wyciągana ćwiartka i poszła na to szpachla czy wspawana cała tylna ćwiartka. Po drugie zrobić auto nawet u blacharza prywaciarza to też nie tak tanio wyjdzie całość , jak się doliczy jeszcze lakierowanie drzwi i progu.
Poza tym na pewno wymieniona tylna belka z bębnami hamulcowymi, więc może trzymać geometrię i pewnie lepsze - bezpieczniejsze takie uszkodzenie niż zawieszenia z przodu.
Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1103 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2013-12-14, 22:11
Więc tak ten co sprzedawał bite to:
Auto-Killer. Usługi blacharskie. Kutyła K.
86-302 Mały Rudnik 70
Kom.: 608 352 991
A ten co sprzedaje "nie bite"
Sławomir Piątkowski
AUTO-KOMIS HANDEL "OMEGA"
ul. Szosa Toruńska 37, Grudziądz
Wujek google prawdę Ci powie
_________________ Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum