DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - Niedoróbki Logana

stempik - 2008-05-05, 15:28

Za te drobne 35000 złotych autko powinno być ocynkowane bodaj do połowy. Rzecz jasna moim skromnym zdaniem.
W ubiegłym roku rdza wyszła mi na krawędzi błotnika pod klapką wlewu paliwa. Dokonano poprawki lakierniczej i wściekły na serwis ( ale to juz inna sprawa) wróciłem do domu. Teraz mam to z powrotem i dodatkowo na krawędzi pokrywy bagażnika (tam zawsze zimą stoi spora warstwa sniegu, choć w naszym klimacie to chyba nic nadzwyczajnego)

Co zaś się tyczy niedoróbek to:
- od jakiedoś czasu mam dodatkową sygnalizację klimatyzacji, dzwiękową
(szwagier miał scenika II i ten sam problem, mieli więc 10 lat na poprawienie sprężarki}
- dokładnie to samo tylko gósniej to "sygnalizacja" załączonego wentylatora, a jeszcze rok temu było go słychać dopiero gdy zgasiłem silnik
- łożysko sprzęgła, j.w.
- mam przejechane 56000 km, i na złej nawierzchni auto zrobiło się nieprzyjemnie głośne. A przecierz dacia chałas w standarcie ma dopiero po przekroczeniu 120 km/h
(powyżej prędkości 120 , nawet na świetnej jak na Polskę nawierzchni, nowy odcinek Łódź - Poznań, nie da się rozmawiać z kims kto siedzi z tyłu autka, chyba że odepnie pasy i się pochyli do przodu, choć słyszałem że to nie do końca zgodne z przepisami i rozsądkiem rzecz jasna)
- tragiczna widoczność wstecz przez lusterka zewnętrzne. W następnych modelach zastąpione przez większe ( właśnie sobie takie kupiłem choć jeszcze mam je w pudełku )

W ramach gwarancji wymieniono mi:
- ramiona wycieraczek ( korozja)
- łożysko w przednim prawym kole
- końcówkę drążka, prawa strona
- dwa włączniki (od szyb, popalone żarówki)
- zespół przełączników od wycieraczek ( zdechł przełącznik komputera)


Przyznać jednak muszę że mnie boli kiedy pomyślę że to nie ja wybecalowałem te 35000 zł. Ja jestem jej drugim właścicielem. Kupując 10 miesięczne autko przekonany byłem że robię interes.
Może gdyby nie ta rdza byłbym z niej bardziej zadowolony.

================================
No i jeszcze jedno , to najładniejsze autko jakie kiedykolwiek miałem, :)

laisar - 2008-05-08, 12:37

Cytat:
Co zaś się tyczy niedoróbek to:
[...]

Do większości tych rzeczy ciężko mi się odnieść, bo i auto inne (MCV-ka), i przebieg nie ten, i zmienność osobnicza jeszcze wchodzi w grę - ale ogólnie mam inne odczucia.


Cytat:
W ramach gwarancji wymieniono mi:
[...]

Nawet patrząc na auta z wyższych półek niż Dacia powiedziałbym, że to właściwie niezbyt wiele i raczej "drobiazgi" - których w dodatku w części można by oczekiwać z powodu stanu naszych dróg (zawieszenie).


Ale za to...
Cytat:
Może gdyby nie ta rdza byłbym z niej bardziej zadowolony.

...ta sprawa jest chyba faktycznie najważniejsza - więc mimo wszystko pocieszające jest z kolei to, że w sumie niezbyt wiele osób się na nią skarży.

stempik - 2008-05-08, 14:18

laisar napisał/a:
...ta sprawa jest chyba faktycznie najważniejsza - więc mimo wszystko pocieszające jest z kolei to, że w sumie niezbyt wiele osób się na nią skarży.


Nie wim czy niewiele bo jak zwróciłem się do serwisu o pomoc to pierwsze pytanie jakie mi zadano to czy rdza jest na nadkolach. U mnie nie, ale wynika z tego że jest u innych. Oficjalnie nie przyznają się przecież do tego że coś w autku za mocno przyoszczędzono, a juz napewno nie z dobrej woli.

laisar - 2008-05-08, 16:00

Cytat:
Nie wim czy niewiele

Opieram się na tym co czytam na naszym forum: wśród ok. 160 użytkowników na rdzę skarży się co najwyżej kilku(nastu?) - i to w większości na drobiazgi (np. ramiona wycieraczek są wręcz "sławne"), choć jest też jeden przypadek wręcz katastrofalny.

Cytat:
pierwsze pytanie jakie mi zadano to czy rdza jest na nadkolach

To pewnie w związku z akcją serwisową - i jest to akurat bardzo pozytywny przykład na nie ukrywanie problemu tylko chęć jego naprawienia.

piotrres - 2008-05-08, 17:42

laisar napisał/a:
Cytat:
pierwsze pytanie jakie mi zadano to czy rdza jest na nadkolach

To pewnie w związku z akcją serwisową - i jest to akurat bardzo pozytywny przykład na nie ukrywanie problemu tylko chęć jego naprawienia.

Dokładnie tak. Problem "potencjalnej możliwości wystąpienia korozji w nadkolach tylnych"
Dotyczy niektórych serii, w tym mojej.

stempik - 2008-05-08, 23:12

laisar napisał/a:
To pewnie w związku z akcją serwisową - i jest to akurat bardzo pozytywny przykład na nie ukrywanie problemu tylko chęć jego naprawienia.


Forum przeglądam od zaledwie kilku dni i właśnie znalazłem wątek dotyczący korozji. Wydaje się że faktycznie masz w części rację. Jednak jeśli mają jakieś zalecenia do części aut to powinni się zainteresować i sprawdzić czy aby moje nie podlega takiej procedurze. A tu pan w serwisie prawie obrażony że mu głowę zawracam na miesiąc przed końcem gwarancji. W niedzielę jeśli pogoda dopisze postaram się całe dokładnie doczyścić i zerknę na te miejsca gdzie można się jej spodziewać.

laisar - 2008-05-08, 23:20

Cytat:
powinni się zainteresować i sprawdzić [...] A tu pan w serwisie prawie obrażony

Wniosek: zmienić serwis - w razie potrzeby to już lepiej dojeżdżać do innego miasta niż utrzymywać przy życiu patałachów.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group