MrS - 2020-09-25, 11:48 Temat postu: Stopnie boczne DUSTER po 2018 Witam wszystkich. Od niedawna noszę się z zamiarem zamontowania stopni bocznych do Dustera. Jakie są opinie i spostrzeżenia osób, które je już mają? Z tego co na szybko udało mi się ustalić są dwie wersje oryginalnych stopni: 1. Droższe - załącznik 1 - czy warto dopłacać? 2. Tańsze - załącznik 2 Prezes - 2020-09-25, 13:54 To chyba kwestia estetyki, ja bym zamontował te, które by mi się bardziej podobały, a jeśli podobałyby mi się tak samo, to wziąłbym tańsze. Obywatel MK - 2020-09-25, 15:40 Tylko trzeba pamiętać, że zimą często będziemy mieć ubrudzone nogawki, jeśli zapomni się dać dużego kroka, a to zimą też jest ryzykowne jeśli będzie oblodzenie. Już u mnie bez stopni trzeba na to uważać. Killer King - 2020-09-25, 15:49 Wersja druga ( dolna ) podoba mi się bardziej - te bym brał dla siebie ;) ptakooo - 2020-09-25, 17:15 Ani jedne, ani drugie. Mam w Hilux'ie i wołam o pomstę do nieba. Nogawki upaćkane. Jedyna zaleta - dostęp do dachu. Nic więcej... greg1367 - 2020-09-25, 19:05 Mam te stopnie z logo, dobrze wykonane prosty montaż , można mieć zamatowane przednie chlapacze, dzieciom łatwiej wsiadać i wysiadać , do bagażnika dachowego super sprawa, oczywiście z nogawkami trzeba uważać, wygląd samochodu kwestia gustu. 🤔 Dardus - 2020-09-27, 12:07 Temat postu: Re: Stopnie boczne DUSTER po 2018
Zamontowałem takie. Chlapacze nie stanowią żadnego problemu. Z pewnością wizualnie jak dla mnie wygląda dużo lepiej, dostęp do mycia dachu bardzo ułatwione. Co do nogawek jakoś przeżyję 
toka93 - 2020-09-27, 14:17 Czyli informacja katalogu, że nie są kompatybilne z przednimi chlapaczami można włożyć między bajki. gorus - 2020-09-28, 12:02 niestety "brudna nogawka" to problem powszechnie znany i faktycznie w deszczowe dni trzeba zrobić trochę większy krok (zwłaszcza przy wysiadaniu). Ale efekt jaki się uzyskuje dzięki stopniom jest warty tego poświęcenia. Ogólnie stopnie + kangur diametralnie zmieniają bryłę auta i moim zdaniem (oraz nie tylko moim) bardzo pasują do Dustera. Co do samych stopni, zauważyłem mikrowżery rdzy, pojedyńcze ogniwa średnicy łebka od szpilki ale tylko po deszczu. Na drugi dzień znikają... |
