informatyk - 2024-08-08, 10:21 Temat postu: Niedziałający klakson Dacia Sandero Mam pytanie, bo czegoś nie rozumiem. Jakiś dwa lata temu wymieniałem manetkę włączania świateł i klaksonu, bo klakson odmówił posłuszeństwa. Manetka była oryginalna — zakupiona w autoryzowanym serwisie. I dzisiaj klakson znów zamilkł! Dlaczego? Przecież w przeciągu tych kilku lat użyłem go może z dwa razy... Bezpiecznik sprawdzony! Czyli znów mnie czeka wymiana manetki? Też spotkaliście się z tym problemem? DrOzda - 2024-08-08, 10:34 Całkowicie normalne, kup za 10 dolarów na aliekspresie , podziała równie długo a może nawet lepiej. sobol1976 - 2024-08-08, 11:04 Jak kupowałeś 2 lata temu to sprawdź czy rękojmia jeszcze tego nie obejmie i reklamuj. Jak już minęły 2 lata no to Aliexpress... laisar - 2024-08-08, 11:05 Po co wymieniać, przecież to się prosto naprawia lutowaniem - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6660 informatyk - 2024-08-08, 11:06 To zamawiam. A z Ali jakiś sprawdzony dostawca może? informatyk - 2024-08-08, 11:09
Muszę zobaczyć, czy jeszcze mam gdzieś rachunek ;) Na ali widzę, że ceny nie przekraczają 60zł. Kupię dwa na zapas! informatyk - 2024-08-08, 11:12
Koszt zakupu lutownicy jest taki sam jak kupno chińskiej manetki, więc wybieram bramkę numer 1, a jak będę miał starą w ręku to zerknę czy to naprawdę kwestia tych przewodów. Dymek - 2024-08-08, 11:12 Temat postu: Re: Niedziałający klakson Dacia Sandero
informatyk - 2024-08-08, 11:18 Cyk i zamówione: https://www.aliexpress.co...7Cquery_from%3A DrOzda - 2024-08-08, 11:41 Jak jesteś z Warszawy to mam nową zapasową, założysz a potem oddasz :) eplus - 2024-08-08, 19:06 Temat postu: Re: Niedziałający klakson Dacia Sandero
Wg mnie kabelki najciężej pracują przy załączaniu i gaszeniu świateł. Przed chwilą jeszcze raz sprawdziłem. RobsonAlbin - 2024-08-09, 07:00 Również polecam naprawić oryginalną manetkę. Zamiennik nie podziałał długo... U siebie wymieniłem cały przewód klaksonu w manetce na nowy, bardziej "miękki". Te oryginalne są jakieś twarde i ułamują cie przy samej płytce. laisar - 2024-08-09, 11:18
Ba, może nawet większy - ale jednak jej przydatność jest znacząco większa od 2, 3 i 4 sztuki manetki walającej się po domu... ;) No i czasem można po prostu dać komuś zarobić na naprawie - jak sobie z czymś nie radzę, to zanoszę do specjalisty. Np ostatnio naprawa monitora kosztowała mnie 0,50 zł w częściach (drabinka rezystorowa) i 50 zł za lutowanie powierzchniowe, bo to już właśnie przekracza moje umiejętności. (Zaniosłem samą wymontowaną płytkę elektroniczną). Marmach - 2024-08-12, 18:41
Ja już mam trzy manetki  Oryginalną naprawiałem dwa razy i teraz służy jako backup, bo nie wierzę w jej wytrzymałość. Pierwszy zamiennik wytrzymał 3 lata i nie dał się naprawić tak, żeby działał bez pudła. Teraz kupiłem drugi zamiennik z podobno trzyletnią gwarancją. Przy okazji założyłem przekaźniki lamp, na wypadek gdyby pękanie kabelków było przyspieszone termiczną degradacją izolacji. Jak padnie drugi zamiennik po gwarancji, to chyba dorzeźbię oryginał do stanu, w którym będę w niego wierzył - wcześniej usunąłem i tak znaczną część tworzywa, które utrudnia ruch kabelków...
informatyk - 2024-08-14, 09:29 Manetki przyszły, jakość plastiku odbiega od oryginału, ale co zrobić.
Dzisiaj akcja "przeszczep". informatyk - 2024-08-14, 15:54 No i akcja się nie udała... Dostałem manetki od innego modelu, chyba informatyk - 2024-08-14, 15:55 Na dole oryginalna manetka. informatyk - 2024-08-15, 11:06 Jeśli ktoś potrzebuje takich manetek to mogę je odstąpić za darmo, tylko za wysyłkę trzebaby mi odpalić. |
