DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII Na każdy temat - "Amisze" krakry1 - 2010-12-21, 18:22 http://www.daciaklub.pl/f...p?p=72608#72608 piotrres napisał/a: amiszem (kapelusz!) w golfie II Nie wiedziałem, ze w podkarpackim, mamy takie mniejszości narodowe ... no bo Łemkowie to rozumiem, ale amisze. A mormonów jakiś na trasie nie było? eplus - 2010-12-21, 20:18 krakry1 napisał/a: piotrres napisał/a: amiszem (kapelusz!) w golfie II Nie wiedziałem, ze w podkarpackim, mamy takie mniejszości narodowe ... no bo Łemkowie to rozumiem, ale amisze. A mormonów jakiś na trasie nie było? Amisze to chyba sekta religijna, mój No.2 w przestrzeni wyznań. krakry1 - 2010-12-21, 20:59 eplus napisał/a: Amisze to chyba sekta religijna Fakt - mea culpa ... ale to też nie sekta, a raczej wspólnota wyznaniowa ... sektą są np. ci od Tom'a Curise: scjentolodzy (i inne ufoludki). Piotrek721015 - 2010-12-22, 05:57 Ja znam jednego Mormona. Mieszka w Lubllinie i jego druga ksywa to Beba eplus - 2010-12-22, 10:28 Sekta ma negatywny wydzwiek, ale z laciny to chyba po prostu *częsć*. Niech jakis Mod to posprza,ta! eplus - 2010-12-22, 21:04 Piotrek721015 napisał/a: Ja znam jednego Mormona. Mieszka w Lubllinie i jego druga ksywa to Beba Ile ma żon I jak z nimi wytrzymuje krakry1 - 2010-12-22, 21:18 Wytrzymać to pół biedy (u Mormonów kobitki niewiele mogą ), ale utrzymać to dopiero problem piotrres - 2010-12-23, 00:07 Amisze wzięli mi się ze skojarzenia: kapelusz + bryczka= ... ot, satyryczno-humorystyczny wydźwięk. eplus napisał/a: Amisze to chyba sekta religijna, mój No.2 w przestrzeni wyznań. Nie uznają wynalazków cywilizacyjnych po ca. XVIII w., więc gdybt byli w PL to nie uznawaliby kultu "Zbawiciela Diesla" BTW. O ile wiem to na terenach 3½ RP Amiszów nie uświadczysz, natomiast był w Polsce kościół protestancki zbliżony do A. jeno bardziej od nich radykalny (i też pochodzący z Niderlandów), tj. Mennonici. ("Olędry") O ile wiem, to byli bardzo tępieni przez hitlerowców, a potem przez władzę ludową. Tak, że nie wiem czy istnieją. Żyli chyba w okolicy Żuław Wiślanych, na Podlasiu i nie dałbym głowy, Krakyl, czy nie na Lubelszczyźnie. Samo słowo "sekta" (secta =wycinek, odłam) z resztą się jakoś kojarzy z jakimiś scjentonielogicznościami etc.... bebe - 2010-12-23, 01:13 piotrres napisał/a: O ile wiem to na terenach 3½ RP Amiszów nie uświadczysz, natomiast był w Polsce kościół protestancki zbliżony do A. jeno bardziej od nich radykalny (i też pochodzący z Niderlandów), tj. Mennonici. ("Olędry") O ile wiem, to byli bardzo tępieni przez hitlerowców, a potem przez władzę ludową. Tak, że nie wiem czy istnieją. Żyli chyba w okolicy Żuław Wiślanych, na Podlasiu i nie dałbym głowy, Krakyl, czy nie na Lubelszczyźnie. Nie wiem, czy bardziej radykalny. Główny ból z mennonitami polegał na tym, że ich przekonania zabraniały im brać udział w wojnach oraz... płacić podatki. :) Co w wieku XVII bardzo, ale to bardzo nie podchodziło ówczesnym władcom. Któryś polski król, ale nie pomnę, który, sprowadzał niemal masowo wspomnianych mennonitów na ziemie polskie, ale nie dlatego, że był pacyfistą, a do tego miał za dużo kasy, tylko dlatego, że byli Holendrami ("Olędrami"). Po sprowadzeniu nadawał im ziemie na terenach zalewowych dużych rzek (wiem tylko o Wiśle) - bowiem Holendrzy owi, jak chyba wszyscy Holendrzy, mieli kosmiczną (jak na owe czasy) technologię uprawy i uzdatniania terenów zalewowych. Żeby daleko nie szukać - warszawskie Kępy - Tarchomińska, Saska, i ta na wysokości Otwocka, nie pomnę w tej chwili - to właśnie dawne wsie Olęderskie. Generalnie po "uzdatnieniu" danego terenu często przenosili się gdzie indziej, ale na Białołęce (gdzie mieszkałem przez chwilę) jest zapomniany cmentarzyk mennonicki z nagrobkami z XIX i początków XX w. i jedna chałupa zbudowana w owej "kosmicznej" technologii (a przynajmniej była jeszcze parę lat temu). Piotrek721015 - 2010-12-23, 10:58 eplus napisał/a: Ja znam jednego Mormona. Mieszka w Lubllinie i jego druga ksywa to Beba Ile ma żon I jak z nimi wytrzymuje Miał jedną, ale się rozstał z nią. Teraz ją zamienił na entą koleżankę idlatego mormon. krakry1 - 2010-12-23, 18:46 Piotrek721015 napisał/a: Miał jedną, ale się rozstał z nią. Teraz ją zamienił na entą koleżankę idlatego mormon. Innymi słowy mormon - farbowany. Takich u nas dostatek. bebe napisał/a: Główny ból z mennonitami polegał na tym, że ich przekonania zabraniały im brać udział w wojnach oraz... płacić podatki. : Identyczne przekonania odnośnie tych spraw mieli także Arianie ... i ich również szlachta nie kochała. Ba więcej, burzyli oni porządek społeczno - feudalny - częstokroć sami razem ze swoimi chłopami pracowali na polu, zamiast jak Bozia przykazała opierać się na pobożnej pańszczyźnie. piotrres - 2021-02-06, 18:34 Niczymw krasniku (lubelskie) https://youtu.be/lOfZLb33uCg

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group